• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W Eurolidze nadal bez sukcesu

jag.
3 listopada 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia

Daniel Ewing (z piłką) zdobył najwięcej punktów dla gdynian, a w Żalgirisie - Martynas Pocius (nr 7). Daniel Ewing (z piłką) zdobył najwięcej punktów dla gdynian, a w Żalgirisie - Martynas Pocius (nr 7).

Po kapitalnej trzeciej kwarcie koszykarze Asseco Prokomu odrobili straty sprzed przerwy, ale ostatecznie o wyniku musiała rozstrzygnąć dogrywka. W niej lepszy okazał się Żalgiris Kowno. Gdynianie przegrali na wyjeździe 68:74 (14:27, 16:14, 17:5, 14:15, dogrywka 7:13). Tym samym mistrzowie Polski są nadal jedyną drużyną bez zwycięstwa w grupie A Euroligi



ŻALGIRIS: Pocius 18, Delininkaitis 16, Begic 11, Jankunas 9, Milaknis 5, Collins 5, Kalnietis 3, Klimavicius 3, Salenga 2, Watson 2.

ASSECO PROKOM: Ewing 14, Varda 12, Giddens 11, Wilks 11, Brown 9, Jagla 6, Widenow 5, Łapeta, Szczotka, Hrycaniuk, Burrell.

Kibice oceniają



Zły początek mistrzów Polski. Na pierwsze trzy celne rzuty gospodarzy tylko jednym wolnym odpowiedział Ratko Varda. W 3. minucie nasza drużyna przegrywała już 1:6. Dopiero wówczas "trójką" przebił się Justin Ray Giddens.

W 5. minucie dobrze w grze zameldował się Filip Widenow. Bułgar, który mecz rozpoczął na ławce rezerwowych przymierzył za trzy i Asseco Prokom po raz pierwszy osiągnął przewagę 7:6. Po chwili Mike Wils poprawił na 9:6. Po myśli gdynian gra toczyła się do 12:11.

W 7. minucie Tomas Pacesas musiał prosić o przerwę. Jego podopieczni stracili sześć punktów z rzędu! Nie do zatrzymania był Tomsa Delininkaitis, który zdobył pięć z nich.

Po powrocie do gry pudłowali Widenow i Varda. Żalgiris zaś nadal się nie mylił. W 9. minucie było już 22:12 dla gospodarzy po akcjach Martynasa Pociusa i Pauliusa Jankunasa. Natomiast inauguracyjna kwarta zakończyła się aż 13-punktową stratą Asseco Prokomu (27:14), gdyż w ostatniej sekundzie dali się zaskoczyć akcją 2+1 Jankunasowi.

Druga kwarta rozpoczęła się od udanego rzutu Daniela Ewinga. On też punktował na 18:29, gdyż w tym fragmencie gry Amerykanin w pojedynkę próbował powstrzymać dynamikę przyrostu wyniku na korzyść rywali. Ale trudno było walczyć skoro już w 14. minucie goście mieli na koncie aż 9 strat! Varda zaś złapał trzy przewinienia.

Bezkarnie nie można było faulować. Po wolnych Mirzy Begica i DeJuana Collinsa Żalgiris poprawił rezultat na 35:18. Dopiero wówczas, a była już 15. minuta w drugiej kwarcie po stronie Asseco Prokomu trafił ktoś inny niż Ewing. Przypomniał o sobie Bobby Brown, rzucając "trójkę".

W 18. minucie nastąpił na tyle dobry okres gry gdynian, że szkoleniowiec Żalgirisu zdecydował się wziąć czas, gdyż zrobiło się 38:26 po akcji Wilksa i "trójce" Giddensa. Nasza drużyna nie dała wybić się z uderzenia. Po powrocie do gry Wilks trafił na 38:28. Natomiast w ostatniej minucie Ewing zmniejszył straty do 9-punktów (39:30).

Nim koszykarze zeszli na przerwę Pocius wykorzystał oba wolne po faulu Adama Hrycaniuka, trener miejscowych Aco Petrović wykorzystał ostatni przysługujący mu czas, a Widenow spudłował rzut za dwa. Tym samym Żalgiris wygrał pierwszą połowę 41:30.

Po zmianie stron "trójką" trafił Ewing, a Pocius odpowiedział wolnymi. Po akcji Giddensa 2+1 mistrzowie Polski w 24. minucie zbliżyli się na 43:36. Chwilę później było jeszcze lepiej, bo Wilks doprowadził do 43:38.

W 27. minucie przełamał się Jan-Hendrik Jagla. Niemiecki skrzydłowy posłał piłkę do kosza przy szóstej próbie z gry. Tym samym było już tylko 43:40.

Gdynianie kapitalnie bronili. Rywale w ogóle nie mogli trafić z gry. Natomiast Brown zdobył kontaktowy punkt na 45:44 po efektownym wsadzie. W ostatniej minucie trzeciej kwarty Jagla trafił za trzy na 47:45 na korzyść Asseco Prokomu!

A mogło być jeszcze lepiej, gdyż punkty Vardy nie zostały uznane, bo były kroki, a w ostatniej akcji trzeciej kwarty poślizgnął się i przewrócił Ewing. W tej odsłonie Żalgiris zdobył zaledwie pięć punktów, wszystkie po wolnych! Asseco Prokom prowadził 47:46

W 31. minucie wyrównał Begic, oczywiście po wolnym. Także jednego trafił Delininkaitis, ale odzyskał przewagę dla gospodarzy (48:47). Dopiero w 33. minucie Żalgiris po raz pierwszy po przerwie zdobył się na celny rzut z gry! "Trójką" trafił Jankunas.

Teraz niemoc rzutowa przeniosła się na gdynian. Begic poprawił wynik na 52:47, Mantas Kalnietis dorzucił dwa punkty, a po "trójce" Pociusa było już 57:47 dla Żalgirisu w 35. minucie!

Dopiero wówczas po raz pierwszy w czwartej kwarcie dla Asseco Prokomu trafił Widenow. Gdynianie poszli za ciosem. Zdecydowanie pod koszem poczynał sobie Varda. Po jego punktach zbliżyliśmy się na 57:55. Szkoda, że po chwili Chorwat zaliczył też czwarty faul.

Tuż przed rozpoczęciem ostatniej minut Ewing "tróką" odzyskał prowadzenie dla Asseco Prokomu (59:58). Mecz był coraz brzydszy pod względem koszykarskim, dominowały nerwy, ale emocje jeszcze się potęgowały.

Varda trafił na 61:58. Petrović wziął czas. Ustawił akcje na Delininkaitisa, który "trójką" wyrównał! Rzucali jeszcze Ewing (za trzy) i kalnietis, ale wynik nie uległ zmianie. Przy rezultacie 61:61 trzeba było rozpocząć dogrywkę.

Dodatkowe pięć minut otworzyły punkty Vardy. Pocius odpowiedział wolnymi. Delininkaitis poprawił na 65:63, a po chwili na 67:64. W 43. minucie było już 68:64, bo 16. punkt w meczu zdobył Pocius. Na dobre zaczęła się walka na wolne. Sędziowie przyznawali je chętniej gospodarzom. Po przeciwnej stronie parkietu oba, na 68:66 wykorzystał Brown.

W ostatnią minutę dogrywki Żalgiris wszedł z czterema punktami w zapasie, bo przedarł się Begic. Spudłował Varda, a potem i Brown. Meczu nie można już było wygrać, gdyż Pocius i Jankunas poprawili na 74:66...

Pozostałe wyniki trzeciej kolejki:
Chimki Moskwa - Caja Laboral Vitoria 64:60 (11:17, 18:14, 24:16, 11:13), Partizan Belgrad - Maccabi Electra Tel Awiw 54:67 (10:23, 12:8, 15:20, 17:16).

Tabela grupy A po trzech kolejkach
kolejno mecze, zwycięstwa, porażki, bilans koszy, punkty
1. Caja Laboral Vitoria 3 2 1 234:215 5
2. Chimki Moskwa 3 2 1 214:208 5
3. Żalgiris Kowno 3 2 1 217:216 5
4. Maccabi Electra Tel Awiw 3 2 1 231:218 5
5. Partizan Belgrad 3 1 2 201:195 4
6. Asseco Prokom Gdynia 3 0 3 217:236 3
jag.

Opinie (94) ponad 10 zablokowanych

  • rozbuchane ambicje ?

    Zbyt mal budzet na 3 ligi.
    Oby starczylo na polska.

    • 0 0

  • obcy (3)

    sztuczny gigant na glinianych nogach ta zreszta sztuczny jak cala gdynia i wszystko co z nia zwiazane

    • 8 11

    • (1)

      widać ,że jesteś nieszczęśliwy...może niewyspany?

      • 1 3

      • jacku moze masz racje ale sam zobacz sztuczna murawa stuczni kibice namalowani wokol tego boiska do rugby tak samo robienie na sile w prowincjonalnym miescie wielkiego sportu prawie nigdzie na swiecie taka sutuacja za dlugo nie ma mozliwosci istnienia krotki epizod tu i tam i wszystko wraca doi normalnosci to samo bedzie w gdyni szybko sie te sztuczne zabiegi mani wielkosci skoncza

        • 0 0

    • Głęboka myśl. Wzruszyłem się.

      • 2 6

  • chciałem zapytać... (2)

    chciałem zapytać ile punktów w tym meczu zdobyli gdynianie...ale zapytam inaczej...ile punktów w w tym meczu zdobyli Polacy ? Bo coś się doliczyc nie mogę...:
    Asseco Procom GDYNIA hehe :)
    Zgrupowanie gości,którzy mają głęboko gdzieś to gdzie i dla kogo grają...byle kasa leciała...w tym roku tu, w następnym gdzie indziej...

    • 13 7

    • Zespół złożony z Polaków przegrałby na Litwie 30-40 ptk. Niestety taki poziom mamy w kraju.tyle

      • 0 0

    • :D

      "0 pkt" mniej niz zero !!!!!!!!!!!!!:D

      • 5 1

  • Przykre:( (6)

    Trójmiejski sport winien cieszyć wszystkich mieszkańców. Nieistotne czy klub ma siedzibę w Gdańsku, Gdyni czy Sopocie. Sądzę, że jeśli bierze udział w ważnych rozgrywkach może być to powodem do dumy.Dla wszystkich. Jednak jak widać po wielu powyższych wypowiedziach lepiej poobrzucać się błotem i zdeprecjonować jakikolwiek sukces. Cóż typowy syndrom "psa ogrodnika"...

    • 16 14

    • (4)

      "Trójmiejski sport winien cieszyć wszystkich mieszkańców."

      Co za bzdura. Przecież ludzie mają prawo się różnić i nie wszystkim musi się podobać to samo.

      • 5 1

      • (1)

        mają prawo się różnić ale jest różnica między byciem kibicem a kibolem

        • 2 3

        • Jest różnica między mieszkańcami a kibicami i kibolami.

          • 0 0

      • (1)

        "Trójmiejski sport winien cieszyć wszystkich mieszkańców."
        Co za bzdura. Przecież ludzie mają prawo się różnić i nie wszystkim musi się podobać to samo."

        Jasne ze kazdy ma prawo do wlasnego zdania ale to nie znaczy ze musicie skakac sobie do oczu i obrazac. Poza tym cieszenie sie z czyjegos niepowodzenia wcale nie jest oznaka - sportowego kibicowania ;)

        APG jest blizsze mojemu sercu ale sie ciesze z kazdego sukcesu pomorskich druzyn koszykarskich i tyle!!!

        • 4 5

        • "Jasne ze kazdy ma prawo do wlasnego zdania (...)"

          Cieszę się, że podzielasz moją opinię.
          Co do reszty - ja nikomu nie skaczę i nikogo nie obrażam ani się nie cieszę z cudzych niepowodzeń.

          Pokój z Tobą.

          • 0 0

    • Sama Gdynia do tego doprowadza

      Na sile chce miec druzyny na ktore ich nie stac.

      • 10 3

  • buahah bezdomni...

    • 1 3

  • poczatek konca koszykowki w gdyni (2)

    • 9 5

    • nie sądzę (1)

      z meczu na mecz nowy skład sie dogrywa i druzyna jest coraz lepsza, może w eurollidze nie będzie spektakularnego sukcesu ale PLK czy VTB może być całkiem nieźle:)

      • 3 4

      • a co to jest VTB?

        • 1 0

  • jeszcze 10

    maciej juz 30 koszykarzy dokupcie z 10, to moze cos wygracie, a moze w pilke zaczniecie grac? juz ze 3 jedenastki prawie macie hehehe

    • 3 3

  • sroki (2)

    Nie można trzech srok ciągnąć za nogi, efekty już widać!!!!!!!!!!!!!!

    • 13 2

    • zgadza się w 100%, gdyby jeszcze do NBA się mogli zapisać ... słaby trener trzech lig nie udźwignie!!!

      • 2 2

    • Niektórzy jednej nie uciągną nawet tak dobrze...

      • 1 6

  • prokomiak

    obserwacja PACKA jako trenero, jest bezcenna jego motywacja polega, na wyzwiskach zawodników , wracajacych na ławkę, żadki widok u trenerów w europie. wraca taki zawodnik na parkiet i ma jedno w głowie mam wszystko w dupie, aby do końca kontraktu.

    • 9 3

  • Walnieci jestescie w dekiel (2)

    co wam ten prokom zrobił że tak psy wieszacie, juz widzę jak wasz Trefl by tam zagrał nawet do dogrywki nie byliby wstanie dojść, cieniasy. Zamiast wspierać wszystkie nasze zespoły to tylko na forum się wyżywacie.

    • 21 16

    • (1)

      właśnie zrobiłeś to samo geniuszu

      • 3 1

      • jestem mieszkańcem Sopotu i kibicuję obu klubom, nie chodzi mi o obrażanie Trefla ale patrzę zdrowo rozsądkowo i taka jest prawda że Asseco prezentuje wyższy poziom, dlateog nie rozumiem tej nagonki na nich i gadania o kradzieżach klubu itp.

        • 2 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 29 62 82.8%
2 Marek Węgrzynowski 30 56 73.3%
3 Piotr Matusiak 30 55 76.7%
4 Barbara Werner 30 55 73.3%
5 Radosław Dymkowski 29 55 69%

Tabela

Koszykówka - Orlen Basket Liga
Drużyny M Z P Bilans Pkt
1 Anwil Włocławek 30 23 7 2585:2312 53
2 Trefl Sopot 30 21 9 2478:2287 51
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 19 11 2641:2417 49
4 Legia Warszawa 30 19 11 2587:2473 49
5 King Szczecin 30 19 11 2603:2442 49
6 Śląsk Wrocław 30 17 13 2393:2469 47
7 MKS Dąbrowa Górnicza 30 16 14 2887:2755 46
8 PGE Spójnia Stargard 30 16 14 2453:2333 46
9 Polski Cukier Start Lublin 30 16 14 2720:2707 46
10 Dziki Warszawa 30 16 14 2347:2382 46
11 Icon Sea Czarni Słupsk 30 14 16 2332:2395 44
12 Arriva Polski Cukier Toruń 30 13 17 2428:2520 43
13 Tauron GTK Gliwice 30 9 21 2577:2729 39
14 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 9 21 2452:2753 39
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 8 22 2468:2737 38
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 30 5 25 2413:2653 35
Drużyny grają systemem każdy z każdym w dwóch rundach (mecz i rewanż). Następnie osiem najlepszych zespołów przystąpi do fazy play-off. Drużyny z miejsc 9-16 zakończą sezon z pozycjami z sezonu zasadniczego. Ostatni zespół zostanie zdegradowany. Jego miejsce zajmie mistrz Suzuki I Ligi.

1 października 2023 Suzuki Arka Gdynia zmieniła nazwę na Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia.

Wyniki 30 kolejki

  • TREFL SOPOT - King Szczecin 92:98 (13:27, 30:17, 27:30, 22:24)
  • Icon Sea Czarni Słupsk - KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA GDYNIA 93:82 (27:29, 21:20, 23:17, 22:16)
  • Dziki Warszawa - PGE Spójnia Stargard 70:67 (13:21, 22:15, 17:18, 18:13)
  • Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski - Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 126:60 (33:16, 40:15, 28:15, 25:14)
  • Polski Cukier Start Lublin - Legia Warszawa 92:112 (25:27, 22:26, 27:21, 18:38)
  • Anwil Włocławek - Arriva Polski Cukier Toruń 91:70 (20:19, 25:20, 18:13, 28:18)
  • Śląsk Wrocław - Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 98:79 (28:19, 28:20, 20:22, 22:18)
  • Tauron GTK Gliwice - MKS Dąbrowa Górnicza 73:110 (11:33, 19:27, 26:24, 17:26)

Playoff

Ćwierćfinały

Anwil Włocławek
PGE Spójnia Stargard
Legia Warszawa
King Szczecin
TREFL SOPOT
MKS Dąbrowa Górnicza
Arged BM Stal Ostrów Wlkp.
Śląsk Wrocław

Półfinały

Finał

Ostatnie wyniki Arki

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
92% Icon Sea Czarni Słupsk
1% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
20 kwietnia 2024, godz. 15:30
93% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najczęściej czytane