• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W Gdańsku Niemcy lepsi od Rosjan, Francuzi z awansem

Marta, jag.
8 września 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Polska poza ćwierćfinałem EuroBasketu 2009

W drugim dniem rywalizacji koszykarzy w fazie grupowej mistrzostw Europy we Wrocławiu Polacy pokonali brązowych sprzed dwóch lat - Litwinów 86:75 (25:23, 17:19, 18:18, 26:25)! Natomiast w Gdańsku obrońcy tytułu - Rosjanie przegrali z Niemcami 73:76 (26:12, 19:19, 15:19, 16:23), a w drugim potkaniu w "Olivii" Łotysze, mimo fantastycznego dopingu swoich kibiców, ulegli Francji 51:60 (8:13, 13:3, 16:25, 19:14). Trójkolorowi zapewnili sobie awans do drugiej fazy.



Tego spodziewali się niewielu. Biało-czerwoni we Wrocławiu okazali się lepsi od trzykrotnych medalistów olimpijskich! I nie był to sukces przypadkowy. Polacy prowadzili ten mecz, a faworyzowani Litwini próbowali odwrócić niekorzystny dla siebie obraz gry. Wartości zwycięstwa nie może osłabić również absencja kontuzjowanych asów rywali: Sarunasa Jasikeviciusa z Panathinaiksu Ateny oraz Ramunasa Siskauskasa z CSKA Moskwa.

W inauguracyjnej kwarcie nasza drużyna miała ponad 60-procentową skuteczność z gry, co natychmiast znalazło odbicie na tablicy wyników. Na początku był koncert Macieja Lampego, który zdobył pięć z dziewięciu punktów, które dały prowadzenie 9:0! Po "trójce" Davida Logana prowadziliśmy 17:7, a po trafieniach z wolnych Macieja Lampego przewaga wzrosła do 20:9!

Ale w takim tempie Polacy potrafili grać tylko przez siedem minut. Na 16 sekund przed końcem tej kwarty akcja Jonasa Maciulisa dała prowadzenie Litwie 23:22. Trzeb końcowym gwizdkiem jednak Krzysztof Szubarga zaliczył "trójkę" i nieznacznie wygraliśmy pierwsze dziesięć minut.

Drugą kwartę rozpoczął Szubarga, który po przechwycie poprawił na 27:23. Polacy stopniowo podnosili wynik. W 16. minucie w Hali Stulecia, dawnej Ludowej, przy korzystnym wyniku dla biało-czerwonych 36:27 zgasło światło.

Do końca trzeciej kwarty nasi wysocy doskonale biegali do kontrataków, co pozwoliło utrzymywać przewagę w granicach 10 punktów. Marcin Gortat wykonał równiez kolosalną pracę na tablicach, zbierając aż 17 piłek.

Kluczowy dla losów spotkania był początek ostatniej odsłony gry. Michał Ignerski trzy razy z rzędu trafił za trzy punkty! Polacy odskoczyli na 71:54!

Co prawda na tym nie skończyły się emocje, ale biało-czerwoni nie dali sobie wyrwać zwycięstwa. Ciężkie chwile przeżywali zwłaszcza nasi gracze obwodowi, którzy musieli wyprowadzać piłkę pod dużą presją rywali już na własnej połowie. Nawet Loganowi przydarzyło się siedem strat. Jednak Litwinom udało się jedynie zbliżyć na 71:79...

POLSKA: Maciej Lampe 22, David Logan 19, Michał Ignerski 16, Marcin Gortat 15, Krzysztof Szubarga 12, Krzysztof Roszyk 2, Michał Chyliński 0, Szymon Szewczyk 0, Łukasz Koszarek 0.

LITWA: Simas Jasaitis 21, Jonas Maciulis 14, Marijonas Petravicius 13, Robertas Javtokas 6, Linas Kleiza 6, Arturas Jomantas 5, Tomas Delininkaitis 4, Ksistof Lavrinovic 3, Andrius Mazutis 2, Darjus Lavrinovic 1.

W drugim meczu grupy D Turcja rozgromiła Bułgarię 94:66. W środę o pierwsze miejsce w grupie biało-czerwoni zagrają właśnie z Turcją. Początek o godzinie 18.15. Transmisja telewizyjna w TVP 2.

Emocji nie zabrakło również w Gdańsku. Już w pierwszym dzisiejszym meczu doszło do niespodzianki. Niemcy, którzy w poniedziałek nieznacznie przegrali z Francją, tym razem okazali się lepsi od Rosjan.

Późniejsi zwycięzcy rozpoczęli grę w "Olivii" od prowadzenia 6:0 i 8:3, byli przede wszystkim skuteczniejsi. W pierwszej kwarcie trafili 7 rzutów z gry i "poprawili" dziesięcioma wolnymi. Obrońcy mistrzowskiego tytułu grali niedokładnie i wolno. W przeciwieństwie do swoich rywali Rosjanie tylko dwa razy w pierwszych 10 minutach trafili z gry.

Nie trafili ani razu za dwa punkty i tylko 6 na 12 razy z rzutów wolnych. Niemcy po 10 minutach prowadzili 26:12 i to szybko uzyskane, wyraźne prowadzenie ustawiło mecz.

W drugiej odsłonie Rosjanom udało się powstrzymać Heiko Schaffartzika, który w pierwszej kwarcie rzucił im 10 punktów, poprawili dokładność rozegrania ale i tak stać ich było tylko na remis w kwarcie (19:19).

Wyraźnie, kilkunastopunktowe prowadzenie Niemców utrzymywało się jeszcze w połowie trzeciej kwarty, później jednak Rosjanie wrzucili "drugi bieg" i zaczęli szybko niwelować straty. w 29 minucie prowadzenie Niemców stopniało do 5 punktów (55:50), jednak końcówka znów należała do koszykarzy Dirka Bauermanna i przed ostatnią odsłoną było 60:50 dla Niemców.

W ostatniej kwarcie Rosjanie postawili wszystko na jedną kartę w 37 minucie przegrywali już tylko 63:66, za chwilę było 65:66 i 67:68. W najbardziej odpowiednim momencie przypomniał jednak o sobie Schaffartzik, trafił "trójkę" i Niemcy odskoczyli na 71:67.

Kiedy na zegarze pozostało niewiele ponad minutę do końca meczu Kelly Mc Carthy trafił tylko jednego z dwóch wolnych (71:69 dla Niemców), Robin Benzig dołożył kolejną "trójkę", było 74:69 dla Niemców i Rosjanom nie starczyło już czasu, aby odwrócić losy meczu.

NIEMCY: Jan-Hendrik Jagla 19, Heiko Schaffartzik 13, Sven Schultze 9, Tim Ohlbrecht 9, Lucca Staiger 7, Robin Benzing 6, Steffen Hamann 5, Demond Greene 4, Patrick Femerling 4, Elias Harris 0, Konrad Wysocki 0, Tibor Pleis 0.

ROSJA: Kelly McCarty 12, Anton Ponkraszow 12, Sergiej Bykow 11, Sergiej Monia 10, Timofiej Mozgow 7, Nikita Kurbanow 6, Witalij Fridzon 6, Aleksiej Zozulin 6, Dmitrij Sokołow 3, Fiedor Dmitriew 0, Jegor Walczew 0, Andriej Woroncewicz 0.

W drugim wtorkowym meczu w Olivii Francuzi pokonali Łotwę 60:51 (13:8, 3:13, 25:16, 19:14) choć w pewnym momencie wydawało się, że Łotysze niesieni głośnym dopingiem, sprawią niespodziankę i pokonają "trójkolorowych".

To był bardzo "dziwny" mecz. W pierwszej jego połowie obydwie drużyny notowały fatalną skuteczność, stąd niski wynik po 20 minutach (21:16) dla Łotwy, niekiedy wyższe rezultay notuje się po pierwszej kwarcie.

Francuzi w pierwszej połowie mieli zaledwie 23-procentową skuteczność rzutów z gry, nie trafili m.in. żadnego rzutu zza lini 6,25 i tylko 2 z 4 wolnych. Łotysze byli tylko odrobinę lepsi 26-procentowa skuteczność z gry przy również zerowej skuteczności za trzy punkty. Trafili więcej wolnych i to pozwoliło im schodzić na przerwe przy nieznacznym prowadzeniu (21:16).

w trzeciej kwarcie wydawało się, że podobnie jak w pierwszym wtorkowym meczu dojdzie w Olivii do niespodzianki. W 25 minucie Łotysze prowadzili już 33:23, jednak przewagi tej nie potrafili utrzymać.

Francuzi zagrali podobnie jak w poniedziałek z Niemcami, po niemrawych i bezbarwnych dwóch i pół kwartach, w ostatnich 15 minutach wzięli się poważnie do roboty. Znów pierwsze skrzypce grał Tony Parker.

Zryw Francuzów pozwolił im na objęcie prowadzenia po 30 minutach 41:37. Na początku ostatniej odsłony Janis Blums zniwelował przewagę Francji do 1 punktu (41:40), jednak Parker i jego koledzy z NBA nie pozwolili już Łotyszom na dalszą pogoń.

Po trafieniu Nando de Colo w 35 minucie było 50:46 dla Francji. "Trójkolorowi" w ostatnich minutach zbierali niemal wszystko z bronionej i atakowanej tablicy to pozwalało im w pełni kontrolować przebieg gry i ostatecznie wygrać 60:51.

FRANCJA: Tony Parker 23, Ali Traore 12, Nando de Colo 9, Nicolas Batum 7, Boris Diaw 6, Florent Pietrus 2, Yannick Bokolo 1, Ronny Turiaf 0, Alain Koffi 0, Antoine Diot 0, Aymeric Jeanneau 0.

ŁOTWA: Kaspars Kambala 18, Kristaps Janicenoks 12, Janis Blums 7, Andris Biedrins 6, Armands Skele 4, Kristaps Valters 3, Arturs Stalbergs 1, Ernests Kalve 0, Aigars Vitols 0, Uvis Helmanis 0.

W środę w ostatnim dniu pierwszej fazy grupowej mistrzostw Rosja o 16.30 zmierzy się z Francją a o 19.15 Niemcy zagrają z Łotwą.

Wyniki drugiego dnia mistrzostw w pozostałych grupach:
A: Macedonia - Izrael 82:79, Grecja - Chorwacja 76:68
C: Słowenia - Serbia 80:69, Hiszpania - W. Brytania 84:76
Marta, jag.

Opinie (51) 9 zablokowanych

  • to w Olivii trwają jakieś Mistrzostwa Europy? (1)

    • 13 21

    • tak! w remontowaniu niczego za duże pieniądze!

      jak wejdziecie do hali pamiętajcie, że włożono w nią trzy grube bańki,
      zamiast kasę zaoszczędzić na wykończenie hali na granicy Sopotu i Gdańska

      a imprezę przenieść do Gdyni!

      • 3 0

  • nabór ?? po co??

    przecież Gdynia i tak kupuje gotowce!

    • 10 10

  • (10)

    radze nie organizowac tego typu imprez zamiast wymyslania tak zenujacych wymowek "wicie rozumicie, turniej ME spadl nam niechcianie z kosmosu a u nas tak wlasciwie tylko futbol sie liczy, no bo wice, Polska to swiatowa potega futbolu a koszykowka nas nie interesuje..itd"

    Bo teraz niestety wyglada na to ze ME przyniosa (z powodu wlasnej nieudolnosci) Polsce wiecej wstydu niz pozytku. Hale nie dokonczone, zadnych atrakcji dla kibicow, zadnej promocji miast, slaba znajomosc angielskiego a Niemcy musieli cwiczyc w piwnicy na recznikach...
    bo w hotelu nie bylo przygotowanej sali z odpowiednim sprzetem. Natomiast niektorzy zawodnicy Estonii musza spac na malych wersalkach bo zabraklo lozek w hotelu...
    O lodzie z MC Donaldsu, fruwajacych golebiach i przeszkadzajacych kotach w hali podczas treningu juz nie wspominajac...
    W polskiej prasie bedzie przedstawione wszystko wspaniale, natomiast za granica echa beda (i juz sa) niemilosierne.

    "catering" dla zagranicznej prasy odbywa się na zewnątrz hali....na parkingu heh

    • 17 6

    • skad tyle żółci? (4)

      czy to nie zazdrość przypadkiem?albo efekt kompleksów?a może czegoś nie dostałwś od organizatorów;)

      • 2 4

      • wystarczy się wybrac do Hali Olivia, aby przekonać się, że koleś ma racje (3)

        spiker jak dla mnie miał napisane fonetycznie zdania po angielsku, bo to powolne czytanie ( być moze zamierzone, aby wszyscy zrozumieli). do do Hali to widok śmigajacych nad głowami gołebi standard (ale pewnie tylko w Polscy, bo cieżko raczej przekonać Niemca, Francuza iż w trosce o ochronę ptaków nikt nie pofatygował się przegonić ptactwo z hali) Toalety - żenada brak kurków w kranach , zapach z toalet dworcowych, brak reczników, itp. ( pewnie też europejski standard) , oprócz stoiska z gadzetami euro, prawie nic, nie liczac "pseudo stoiska" z wodą , colą i rogalami 7-days. (pewnie to też europa, ale nie wiem). No i kultura polskich kibiców, okazująca sie poprzez podsiadanie innych, i "udawanie głupka, że człowiek sie pomylił"( bilet za 60 zł, miejsce za 120 ) to juz MISTRZOSTWO ŚWIATA.

        • 0 1

        • (2)

          byłem właśnie wczoraj w Olivii wyremontowanej za 3 mln !!
          brak klimy, duchota, syf i niepomalowane ściany WSTYD
          toalety... kible to kible dworcowe są nie toalety, tak jak kolega opisał wcześniej

          w Gdyni jakoś się udało wybudować hale z prawdziwego zdarzenia i tam powinny być te mistrzostwa a nie w dziadowskiej hali, któa nie tak dawno groziła zawaleniem!

          dodam tylko, że jest tam jeden ogródek piwny!! jedno stoisko cateringowe!!
          nie ma gdzie kupić koszulki polskiej repry! a kibiców w hali wita sklepik z przekąskami w którym na zwykłym stole w koszyku wiklinowym są paluszki i chipsy - WSTYD

          nie ma hali przenosi się mistrzostwa i wszystko - dokładnie tak samo jak z miastami na euro 2012

          ciekawe ile z tych 3 baniek na remont, którego nie było (zrobiono szatnie i wymieniono kotary) poszło na smarowanie akceptacji przez FIBA

          • 0 1

          • a kto te kurki kradnie? (1)

            zawodnicy?organizatorzy? nie! tacy sftrowani "kibice" jak ty! kibic z ciebie marny jak nie wiesz, ze za chipsy i paluszki odpowiada pzkosz, a nie władze gdańska czy zarządca Olivii;)

            • 1 0

            • ten sam co łapie gołębie!

              o pzkosz się nie wypowiadam, bo moderator by od razu te psoty usunął.
              Ludwiczuk jest cały szczęśliwy i ma to gdzieś, są mistrzostwa są sukcesy a na pytanie o Gortarta odpowiedział że jego obecność to +5% do promocji całej imprezy - bez komentarza zatem

              a na koniec jakie to ma znaczenie kto za to odpowiada! kibic tak samo jak Klient np. w sklepie ma gdzieś że ten sprzątał, ten układa towar a jeszcze ktoś inny ustala ceny. Ma być ładnie schludnie i czysto!

              oczywiście zarządca Olivii i Miasto Gdańsk super skorzystało z tej imprezy, promocja miasta poszła w świat i wszystko jest cacy! Moja wstawka o paluszkach była bez sensu!

              ciekawe tylko kiedy odbije się to czkawką!

              • 0 0

    • krytykant z wyborczej?

      widac po tekstach;) akredytacji nie dali?

      • 5 2

    • Ciekawe info o zawodnikach z Estonii...

      Z Tallina piszesz, że masz takie wiadomości ?

      • 1 0

    • oj

      biedni ci estończycy :] jest miło, sportowo i klimatycznie, mi się podoba, a kolega maruda niech wraca do swojego zamku ze służbą i da kibicować prawdziwym kibicom

      • 2 0

    • A to Estonia gra na Eurobaskecie ??? :)

      • 0 0

    • gołębie

      Czy Poczta Polska jest sponsorem???
      Jeśli tak to gołębie są celowo. To są gołębie pocztowe i reklamują Pocztę Polską z jej profesjonalnością i sprawnością!!!
      Marketing kolego, marketing...

      • 0 1

  • PIĘKNY MECZ ALE EMOCJE-BRAWA DLA NASZYCH

    • 17 1

  • Polska Biało-Czerwoni!!!

    Dzisiaj Polacy wygrali i w siatę i w kosza.
    Prośba do wszystkich: dzisiaj nez wzajemnych wrzutów. Jesteśmy Polakami!
    Pozdro dla całego 3miasta!

    • 12 2

  • Brawo POSKA

    Tylką tą drogą, przez SPORT jestesmy zauważeni na świecie..
    tak trzymac......

    • 9 2

  • a gdzie no gdzie? gdzie wasz guru ? juz o nim zapomnieliscie ?

    let's go prokom let's go :D

    • 3 9

  • (2)

    Jaka frekwencja w Oliwii? Hala nie swieci pustkami? I jak ogólnie goście się czuja w Gdańsku?

    Bardzo ciężko znaleźć jakieś konkretne informacje o tych mistrzostwach.

    • 9 1

    • Olivia

      Wieczorem o 19;15 komplet publicznosci, no i ci Lotysze, swietnie dopinguja!

      • 4 0

    • jak nie ma informaCJI

      A ARTYKUŁ NAD TWOIM WPISEM
      CO TO JEST????
      I BYŁY WCZEŚNIEJ TEŻ WYSTARCZY WEJSC W WATEK EUROBASKET 2009
      A NIE MARUDZIC

      • 0 2

  • gdansk to hanba na caly siwat (3)

    jesli chcecie zobaczyc jak mozna spartoczyc EuroBasket zapraszam na hale postkomune olivie, niemilosierny smrod, brak zaplecza gastrononomicznego, ochrona nie znajaca innego jezyka niz polski (pani pytala sie gumbasa jak najszybciej dojedzie do przystanku skm-odp nie uzyskala) o****ne galebim łajnem krzeselko :/ brak reklamy, i tak moglbym bez konca nawet info po meczach naprawde pozostawia duzo do zyczenia :/ brawo patalachy z gdanska wy wszysko umeicie tylko zniszczyc !!!!!

    • 16 9

    • ta (2)

      a wGdyni jest wszystko ok.
      może i byłoby fajniew Gdyni gdyby nie te żółto-niebieski małpy

      • 6 5

      • czy ktoś wspominał o Gdyni..... (1)

        zawistny kretynie z Gdańska, Sopotu czy innego miasta, koleś przedstawił fakty, jak wyglada organizacja Euro w Gdańsku, bo tam własnie się odbywają mecze jednej z grup, i nie spadło to na Gdańsk , jak grom z jasnego nieba parę dni temu, żeby nie było czasu się przygotować. Generalnie, WSTYD, WSTYD,WSTYD i jak dla mnie to te zawody Gdańsk mógł oddać kazdej innej miejscowości w Trójmieście(gdzie jest hala na jakimś srednim poziomie), byleby się nie ośmieszyć. Dziwimy się, że inni z Nas sie śmieją, ale dzieki takiej organizacji imprez dajemy innym powody, bo nie sądzie aby kibic z Francji, NIemiec, czy Łotwy zamierzał wracać do Gdańsku, miasta gdzie stan zaplecza hotelowego, sanitarnego, spozywczego jest mierny, zeby nie powiedzieć nędzny.

        • 3 1

        • masz racje...

          ale tak to jest jak polityka rządzi ... przecież Buła nie mógł oddać Szczurkowi takiej imprezy!!! tzn mógłby i powinien bo ci koszykarze w ogole by sie nie zorientowali ze sa w innym miescie,ale chore ambicje wzięły górę!!!
          więc lepiej spartolić te mistrzostwa :-/

          • 2 0

  • do SAD TRUE (1)

    Kompleksy, moi drodzy, kompleksy. Ilu kibiców przyjedzie na 1 fazę turnieju do każdego z miast? po 10 tys.? Sądzę, że to i tak jest zawyżona liczba.
    Plus krótkie notki w europejskiej prasie.
    Ranga imprezy też średnia skoro dopuszczono Torwar, gdańską Oliwię i Arenę w Poznaniu. Porównajcie sobie z warunkami stawianymi przez UEFA.
    Hahaha wielki mi sprawdzian atrakcyjności dużych polskich miast.
    Wreszcie jakie niby atrakcje powinny miasta organizować dla kilku tysięcy kibiców? Np.w 3 mln metropolii jaką jest Warszawa? Ci biedacy się przecież zanudzą przez dzień, dwa albo trzy.

    Wybaczcie, ale w letnim sezonie w 3-mieście; Warszawie etc niezależnie od eventów są tysięce turystów dziennie.

    • 0 7

    • byłeś kiedyś na jakieś imprezie sportowej za granicą? jak można się bawić, jak można zoorganizaować zaplecze! przecież te pieniądze leżały na ziemi
      1,5 tys. łotyszy, prawie komplety w hali i nie ma komu piwa i jedzenia sprzedawać

      chętnie bym zjadł ale nawet nie miałbym gdzie usiąść

      za to skasować 20 pln za parking przy uniwerku to już łatwiej
      i 10 pln za chipsy wartości 2 pln

      i co to są w tej hali za wystające pręty z nad trybun k1 i k3 z kartką "uwaga"

      za te 3 minliony na remont mogli chociaż kupić papier do toalet, ręczniki i kurki do kranów, pomalować elementy widoczne, a nie wynajmować ścianki
      z gdańskich targów - castorama jest za mc donaldem gdzie biegacie po lód!!

      jako mieszkaniec Gdańska żądam wyjaśnień gdzie się podziały i na co posżły 3 mln przeznaczone na remont hali, która jak sami zainteresowani przyznają jest nadal do remontu!!

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane