- 1 Momoa spotkał się z Michalczewskim (17 opinii)
- 2 Sędzia z finału MŚ 2022 wraca na derby (30 opinii)
- 3 W Arce na derby po półmaratonie? (65 opinii)
- 4 Żużel. Awans Kasprzaka i dwucyfrówki (61 opinii)
- 5 Lechia nie bierze remisu w derbach (73 opinie)
- 6 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (6 opinii)
W lepszych barwach
Drew Pal 2 Lechia Rugby
W ostatnich latach zaczęliśmy oswajać się w rugby z rynkiem transferowym, ze zmianami barw klubowych, choć nadal dominują zawodnicy, którzy zaczynają i kończą kariery w tym samym klubie. Z nowych możliwości w tej dyscyplinie najlepiej korzysta Maciej Szablewski. Reprezentant Polski w ciągu niewiele ponad roku znalazł sobie trzecią drużynę! W rundzie wiosennej "Szabla" grać będzie w Lechii Gdańsk.
- Co skłania cię do takiej wędrówki?
- To trudne pytanie, bo odpowiedź musiałaby być długa i wielowątkowa.
- To może po kolei...
- AZS zamierza połączyć się z Ogniwem. Na to nie mam ochoty, bo nie po to odchodziłem z Sopotu w październiku 2003 roku, by znów znaleźć się w tej drużynie. Nawet gdyby do połączenia nie doszło wiosną, lecz dopiero latem, to i tak czekałaby mnie runda w grupie spadkowej. Wolę grać z najlepszymi.
- Trzy kluby w ciągu 15 miesięcy to iście piłkarskie tempo...
- Ale nie można zapominać, że z pierwszym klubem, czyli z Ogniewem, byłem związany przez 15 lat.
- Trzymając się futbolowych analogii, na zmianie barw klubowych piłkarze zazwyczaj zyskują. Jak jest z tym rugby?
- Jeśli chodzi o względy finansowe, to niczego nie zyskuję. Jedyna korzyść, poza przejściem do lepszej drużyny, jest taka, że będę miał bliżej na treningi.
- AZS AWFiS nie obraził się na ciebie? Jesteś studentem oliwskiej uczelni.
- Żegnałem się ze wszystkimi w zgodzie, ale nie wiem, co tak naprawdę w klubie myślą o mnie. Studiować będę nadal. Uważam, że nauka i gra w rugby to są niezależne sprawy. Mam nadzieję, że na uczelni z powodu zmiany klubu nie będę miał żadnych problemów.
- Nie byłeś jedynym zawodnikiem, który zimą chciał zamienić AZS na Lechię. Piotrowi Wójcikowi i Rafałowi Kwiatkowskiemu nie udało się. Dlaczego?
- Byłem w tej dobrej sytuacji, że mam kartę zawodniczą na ręku. By zmienić barwy, nie potrzebowałem zgody poprzedniego klubu. Koledzy nie mieli tej komfortowej sytuacji.
- W AZS AWFiS grałeś jesienią. Odbudowywałeś formę po ponadpółrocznym rozbratem z rugby. Jak oceniasz swoje występy przy ul. Wiejskiej?
- Bardzo dobrze wspominał będę ten okres. Do pełni radości zabrakło tylko lepszych wyników zespołu.
- Złośliwi mówili, że wróciłeś do kadry narodowej tylko dlatego, że trener Jerzy Jumas był twoim szkoleniowcem klubowym. Po zmianie barw klubowych nie stracisz miejsca w reprezentacji?
- Nie wiem. Nie rozmawiałem o tym z trenerem. Jednak przede wszystkim z powodu natłoku spraw osobistych mogę nie mieć czasu dla reprezentacji. W lutym na zgrupowanie do Spały na pewno nie pojadę.
- W Ogniwie musieliśmy pisać o Macieju Szablewskim I i Macieju Szablewskim II. W Lechii znów się spotkacie?
- Nie wiem, czy mój stryjeczny brat będzie nadal grał w Lechii.
- A jeśli tak, to będziesz z nim rywalizował o miejsce w składzie?
- Nikt mi etatu w drużynie nie gwarantował. Nie zamierzam także zmieniać pozycji na boisku. Chcę grać jako "10". Podejmę rywalizację z każdym, a przede wszystkim na każdym treningu będę próbował przekonać trenera, że zasługuję na grę.
- Co Maciej Szablewski osiągnie wiosną z Lechią?
- Z Ogniwem byłem chyba ze trzy razy mistrzem Polski seniorów. Teraz głównym celem jest zdobycie pierwszego tytułu z Lechią.
Wywiady
Kluby sportowe
Opinie (301)
-
2005-02-15 18:05
Gdzie są rewolucjoniści?
- 0 0
-
2005-02-15 21:41
PYTANIE
CZY TO PRAWDA ZE TEN SKOKSZONY PRUSZCZ GDANSKI CHCE ODDAC WALKOWERA W KRAKOWIE W PIERWSZYM SWOIM MECZU JAKIE CYKORY A JAK BEDZIECIE MIELI JECHAC DO SIEDLEC ALBO DO OLSZTYNA TO TEZ ODDACIE I NIE POJEDZIECIE CO KRAKOW ZA DALEKO ? CHYBA ZE KOKSY SIE NIE ZMIESZCZA DO POCIAGU ! JEZELI TO PRAWDA TO MIALEM RACJE ZE W PRUSZCZU SA SAME CIENIASY I MIECZAKI !!!!!
- 0 0
-
2005-02-16 10:22
RUGBY -amatorów i pasjonatów
Potwierdza się że rugby to sport dla prawdziwych-uczciwych facetów a nie dla bandy kolesi szukających szmalu na każdym kroku.Kto KOCHA RUGBY to przy nim jest na dobre i na złe.P RAWDZIWI MIŁOŚNICY TRZYMAJCIE SIĘ.
- 0 0
-
2005-02-16 18:47
pamietacie olimpiade w brzegu ?
pruszcz skoksowany na maksa, gdzie byli goscie z e zwiazku ? to byla kpina z szlachetnych ideii sportu - dlaczego ich potem nie bylo na olimpioadach ? - dlaczego przegrali na mj z przecietna druzyna socho ? - bowp********* koks az milo, a ich trener zostal trenerem kadry - k......... to zenada, goscie fizyka dobry senior technika dobry mlodzik - oto cala prawda, sklaniam sie za krakowem, zdecydowanie - w ch*** ciecie z calym, rugby w polsce - ekipa w brzegu - troglodyci
przepraszqm za przeklenstwa ale w ty miejscu pasuja idealnie , wedlug nowych trendow w jezykun polskim jest to dopuszczalne , pozdrawiam nie koksow- 0 0
-
2005-02-17 04:51
do 3 grubych bab
BRAWO WSZYSTKO IDZIE ZGODNIE Z PLANEM JESZCZE POL ROKU I ROZWALICIE CALA EKIPE LUBLINA ALE POWIEDZCIE DLACZEGO WAM NA TYM ZALEZY A.... JUZ WIEM W DRUGIEJ LIDZE NIE MA WYJAZDOW DO TROJMIASTA CZYLI WIECEJ KASY DLA WAS. NIEZLE. A MIELISMY TAKA NIEZLA EKIPE. A JESZCZE DO PANA NIEDZWIECKIEGO JUWENIA SIE KONCZYLA BYLA SZANSA NA SUKCES W LUBLINIE TO DO LUBLINA JESTEM TYLKO CIEKAW DLACZEGO ZAWSZE JAKO DRUGI TRENER CZYZBY KTOS SIE CZEGOS OBAWIAL. CHODEK ALE DLACZEGO TY ??? POZDROWIENIA Z AMERYKI
- 0 0
-
2005-02-17 07:22
OGNIWO NIE LACZY SIE Z AZS !!
- 0 0
-
2005-02-17 10:05
no dalej
i idzie po puchar polski a potem po mistrza !!!!!!!!!!! Tylko Ogniwo Sopot
- 0 0
-
2005-02-17 10:17
Fuzji nie bedzie...
O sprawie "Gazeta" pisała kilkanaście dni temu. Działacze Ogniwa wyszli z propozycją połączenia dwóch I-ligowych drużyn: swojej i gdańskiego AZS. Obie drużyny powinny na wiosnę walczyć o utrzymanie się w I lidze. Dla zdecydowanie bardziej utytułowanego klubu z Sopotu to przede wszystkim pochodna bardzo trudnej sytuacji finansowej i organizacyjnej. Niewiele lepiej wygląda sytuacja AZS AWFiS Gdańsk. W ubiegłym tygodniu doszło do pierwszego, jak mówią działacze, roboczego spotkania obu stron. - Rozmawialiśmy o tym, czy fuzja w ogóle jest możliwa - informuje Sylwester Hodura, II trener i członek zarządu Ogniwa. Wczoraj Hodura powiedział "Gazecie" że fuzja to temat już nieaktualny. Piotr Lincer, prezes sekcji rugby AZS AWFiS: - Nie będziemy likwidować żadnej trójmiejskiej drużyny. Za dużo czasu i pracy kosztowało nas powołanie ich do życia.
W podobnej, czyli bardzo trudnej, sytuacji są dwa warszawskie kluby rugby: Folc AZS oraz Skra. Ich działacze także rozważają możliwość połączenia dwóch stołecznych drużyn. Jest więc prawdopodobne, że już w marcu zamiast czterech walczących o utrzymanie się w I lidze zespołów zobaczymy tylko trzy: dwa z Trójmiasta i jeden z Warszawy.
Rugby w Polsacie
Jak podaje internetowa strona Polskiego Związku Rugby (www.pzrugby.republika.pl) Telewizja Polsat kupiła od brytyjskiej telewizji TWI prawa do emisji cotygodniowego magazyny rugby. Magazyn "Total Rugby" jest produkowany na zlecenie IRB (Międzynarodowej Federacji Rugby). Kibice zobaczą, choć jeszcze nie wiadomo od kiedy, w telewizji Polsat zapowiedzi i fragmenty najważniejszych meczów rugby w Europie i na świecie, analizy spotkań i sylwetki gwiazd.- 0 0
-
2005-02-17 13:04
SKRA+FOLC
moze sie ktos wypowiedziec o poloczenie folca i skry na ile to jest prawdopodobne kto bedzie trenerem czy folc pozostanie trenerem czy tylko sponsorem
- 0 0
-
2005-02-17 20:52
skra z folcem to niemozliwe
jest to nie do zrealizowania, bariera mentalna itd.
ktos pisze bzdury- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.