- 1 Neptun gotowy już na derby. A ty? (141 opinii)
- 2 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (39 opinii)
- 3 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (85 opinii)
- 4 Arka na derby po wygraną i awans (202 opinie)
- 5 Momoa spotkał się z Michalczewskim (60 opinii)
- 6 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (142 opinie) LIVE!
Węgierska mistrzyni igrzysk pływać będzie w Gdyni
9 sierpnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Miarczyński wyjątkiem wśród na ogół przeciętności
Karolina Naja i Beata Mikołajczyk powetowały sobie niepowodzenie w finale kajakarskiej czwórki, który wczoraj ukończyły na czwartym miejscu. W czwartek Polki zdobyły brąz w konkurencji K2 na 500 metrów. To już dziewiąty medal i szósty brązowy biało-czerwonych na igrzyskach w Londynie. W wyścigu pływackim złoto zdobyła Eva Risztov. Węgierka ma wystąpić w tegorocznym BCT Gdynia Marathon
.Igrzyska dobiegają końca i coraz mniej też jest polskich akcentów na olimpijskich arenach. Dzisiaj nasza uwaga koncentrowała się na przedpołudniowej rywalizacji na torze Eton. Dobrym preludium do walki o medal były wyścigi B z udziałem dwóch polski osad.
Marcin Grzybowski i Tomasz Kaczor zwyciężyli w finale B na 1000 metrów w konkurencji C2 z czasem 3:37.692. Tym samym w klasyfikacji generalnej Polacy sklasyfikowani zostali na 9. miejsce w końcowej klasyfikacji. Triumfowali Niemcy Peter Kretschmer i Kurt Kuschela (3:33.804 w finale A).
Wśród kajakarek na 500 metrów Aneta Konieczna była druga w finale B (1:53.356), a dziesiąta w punktacji końcowej K1. Wygrała Węgierka Danuta Kozak (1:51.456 w finale A). -Jest mi strasznie smutno. Dałam z siebie wszystko. A najgorsze, że moje koleżanki mogą jeszcze zdobyć medale, a ja już nie - płakała wczoraj 35-letnia zawodniczka, wcześniej święcąca sukcesy pod panieńskim nazwiskiem Pastuszka. Kajakarka, u której przed igrzyskami zdiagnozowano chorobę nowotworową, na dwóch poprzednich igrzyskach zdobyła srebro o dwa brązowe medale.
Teraz miejsce na podium przepowiedziała Karolina Naji (AZS AWF Gorzów) i Beacie Mikołajczyk (UKS Kopernik Bydgoszcz), z którymi w środę o 0.207 sekundy przegrała medal na K4 (czytaj więcej).
Nasza dwójka wyciągnęła wnioski z tamtego niepowodzenia, które w dużej mierze wynikało z kiepskiego startu. Tym razem Polki dobrze ruszyły z siódmego toru i już na półmetku usadowiły się na trzeciej pozycji, tracąc niespełna 0,3 sekundy do liderek
prowadzących Węgierek i Niemek.
Na finiszu utworzyły się dwie pary. W walce o złoto Niemki pokonały Węgierki, a Polki broniły się przed atakiem gwałtownie przyspieszających Chinek, które zaatakowały z piątej lokaty. Brąz biało-czerwonym udało się ocalić różnicą zaledwie 0.136 sekundy.
Dla 27-letniej Mikołajczyk to drugi olimpijski medal w tej kategorii. Przed czterema laty w Pekinie wspólnie ze wspomnianą Konieczną sięgnęła po srebro. W kolekcji ma także dwa medale z mistrzostw świata, ze złotym z 2009 roku na 1000 metrów w K2 na czele oraz aż siedem miejsc na podium na mistrzostwach Europy, w tym wygraną w tych regatach w 2005 roku w K4 na 1000 metrów.
O pięć lat młodsza od koleżanki z osady - Naja w Londynie debiutowała na igrzyskach, ale już wcześniej mogła pochwalić się seniorskimi medalami. W dwóch ostatnich sezonach dwukrotnie zdobywała brąz i raz srebro na mistrzostwach świata.
Medalistki K2 na 500 metrów
1. Franziska Weber / Tina Dietze (Niemcy) 1:42.213
2. Katalin Kovacs / Natasa Douchev-Janics (Węgry) 1:43.278
3. Karolna Naja / Beata Mikołajczyk 1:44.000
W wyścigu pływackim apetytów na doskonały wynik narobiła nam 19-letnia Natalia Charlos. Polka, choć była jedną z najmłodszych zawodniczek na dystansie 10 kilometrów, aż do półmetka systematycznie poprawiała lokatę aż wysforowała się na 6. miejsce. Potem jednak osłabła i z wynikiem 1:59:58.7 metę osiągnęła z 15. pozycję.
W gronie 25 zawodniczek najlepsza okazał się Eva Risztov (Węgry - 1:57:38.2), która osiem lat temu o olimpijskie medale rywalizowała m.in. z Otylią Jędrzejczak. Co więcej ta pływaczka jest zgłoszona do wyścigu na trasie Hel-Gdyni. BCT Gdynia Marathon w zależności od warunków pogodowych wystartuje 24, 25 bądź 26 sierpnia.
Nie powiodło się jedynemu na igrzyskach Polakowi w taekwondo. Michał Łoniewski w kategorii 68 kg przegrał w 1/8 finału z Rohullahem Nikpahem 5:12. Nasz zawodnik mógł wyjść do kolejnej walki tylko wówczas, jeśli reprezentant Afganistanu przebiłby się do finału, ale on przegrał już w ćwierćfinale.
O czwartkowych startach trójmiejskich sportowców na olimpijskich arenach PRZECZYTASZ TUTAJ.
ras., jag.