- 1 Koszykarze Trefla w finale play-off (21 opinii) LIVE!
- 2 Bez oblań w Lechii. Czas na chłodną analizę (36 opinii)
- 3 Na ile Arka oddaliła sie od ekstraklasy? (285 opinii)
- 4 Transfer Trefla. Siatkarz wraca po 12 latach (7 opinii)
- 5 Żużlowiec przeprasza. 2 mecze w 1 dzień (147 opinii)
- 6 11 goli i TLG praktycznie już w A klasie (12 opinii)
Węgrzy rozjechani na Ogrodach
LOTOS: Andy Smith 10 (2,3,3,2), Sebastian Trumiński 10 (1,3,2 3,1), Artur Pietrzyk 9 (1,3,3,2), Mariusz Franków 9 (2,2,3,2), Krzysztof Jabłoński 11 (2,3,3,3), Damian Sperz 0 (0,t), Lenar Nigmacjanow 9 (3,3,1,2), Paweł Baran 2 (1,1,0).
MISZKOLC: Sandor Tihanyi 1 (0,0,1), Laszlo Szatmari 11 (3,1,2, 2,3), Attila Stefani 7 (3,2,1,1,0), Zsolt Bencze 0 (u,0,0,d), Norbert Magosi 6 (0,2,2,1,1), Martin Gavenda 2 (2,0,0,0), Claus Vissing 3 (1, 1,1,0).
Rywale stawili się w siedmioosobowym składzie. W naszych szeregach wolne otrzymał Tomasz Piszcz, a kłopoty zdrowotne po raz kolejny wykluczyły Grzegorza Dzika. Ale tym razem nie moglismy narzekac na młodzieżowców. To w tej lidze rzadkość, ale sam Nigmacjanow zdobył więcej punktów niż jego dwaj węgierscy odpowiednicy. Młody Rosjanin pokazał, że nie tylko cieszy go wygrywanie, ale walka o każdy punkt. W wyścigu numer sześc wręcz wydarł go wywalowi z "gardła". Dlatego też Lotos, jak to ma w zwyczaju, tego meczu nie zaczynał od strat. Gonitwa młodzieżowców, zresztą tak jak dwie następne, zakończyła się remisem.
Hasło do ataku dali Jabłoński i właśnie Nigmacjanow. Ta para odniosła pierwsze tego dnia podwójne zwycięstwo. Potem było ich jeszcze pięć. Węgrom nie udało się z korzystnym bilansem ukończyć żadnego startu. Do końca meczu mogły cieszyć gości już tylko remisu, które udało im się przywieźć w trzech startach. Lotos wygraną zapewnił sobie praktycznie po jedenastej gonitwie. Miał wówczas już 44 punkty. Trudno sobie było wyobrazić, aby w czterech kolejnych startach mety nie osiągnęło co najmniej dwóch gdańszczan. Mecz zresztą zapewne zostałby rozstrzygniety jeszcze wcześniej, ale trener Dzikowski ponad srubowanie wyniku - zresztą bardzo słusznie - postawił względy szkoleniowe. Tak umiejętnie rotował składem, że sukces nie był zagrożony, a młodzieżowcy mogli pościgać się aż dziewięciokrotnie. W jednym z biegów "wolne" mógł dostać nawet as atutowy drużyny - Jabłoński. także Krzysztof wyjatkowo nie pojechał tego dnia w drugim biegu nominowanym.
BIEG PO BIEGU:
I. Nigmacjanow, Gavenda, Vissing, Sperz 3:3 (3-3)
II. Szatmari, Smith, Trumiński, Tihanyi 3:3 (6-6)
III. Stefani, Franków, Pietrzyk, Bencze (upadek/4) 3:3 (9-9)
IV. Nigmacjanow, Jabłoński, Vissing, Magosi 5:1 (14-10)
V. Pietrzyk, Franków, Szatmari, Tihanyi 5:1 (19-11)
VI. Jabłoński, Stefani, Nigmacjanow, Bencze 4:2 (23-13)
VII. Trumiński, Magosi, Baran, Gavenda 4:2 (27-15)
VIII. Jabłoński, Szatmari, Tihanyi, Sperz (taśma) 3:3 (30-18)
IX. Smith, Trumiński, Stefani, Bencze 5:1 (35-19)
X. Franków, Magosi, Baran, Gavenda 4:2 (39-21)
XI. Smith, Nigmacjanow, Stefani, Bencze (defekt/4) 5:1 (44-22)
XII. Pietrzyk, Franków, Vissing, Gavenda 5:1 (49-23)
XIII. Trumiński, Szatmari, Magosi, Baran 3:3 (52-26)
XIV. Jabłoński, Pietrzyk, Magosi, Vissing 5:1 (57-27)
XV. Szatmari, Smith, Trumiński, Stefani 3:3 (60-30)
Tabela II ligi:
1. PSŻ Poznań 11 21 +243
2. SC Daugavpils 11 19 +142
3. LOTOS Gdańsk 10 18 +145
4. Kolejarz Opole 9 11 + 42
5. Ukraina Równe 10 11 + 33
6. SC Miskolc 9 9 - 76
7. Orzeł Łódź 11 9 - 99
8. Kolejarz Rawicz 11 7 - 99
9. Polonia Piła 11 0 -331
Opinie (15) 1 zablokowana
-
2006-07-24 08:29
"...gdańszczanie zwyciężyli..."
tacy z nich gdańszczanie jak z koziej dupy trąba- 0 0
-
2006-07-24 08:35
oj fan
Ty to chyba jesteś fanem dla siebie samego
jak nie potrafisz docenić wysiłku nikogo innego poza swomi głebokimi przemyśleniami to wrzuć se na luz...- 0 0
-
2006-07-24 09:02
i znów moje uznanie
z uznaniem stwierdzam, że tylko w trojmiescie.pl
mogę przeczytać o meczu zużlowym. Inne internety regionalne jeszcze chyba śpią. Nic nie ma na Wyborzczej i w Dzienniku, ani nawet na stronie klubowej...- 0 0
-
2006-07-24 10:19
Uznanie?
Czy to ważne wydarzenie? To odpowiednik III liga piłki nożnej. O takich spotkaniach nikt się zbytnio nie rozpisuje. Miło, że wygrywają, ale nie podniecajmy się.
- 0 0
-
2006-07-24 11:28
www.sportowefakty.pl
tam relacja z meczu była już wczoraj wieczorem. Do tego wyniki bieg po biegu na żywo.
- 0 0
-
2006-07-24 12:25
Voyzeck
widze ze piszesz zeby pisac, co to znaczy nie podniecajmy sie??? oni zaczynaja od 2 ligi i jesli kotos bagatelizuje tak jak ty wygrane na tym etapie to chyba mu sie wydaje ze odrazu zespol znajduje sie w najwyzszej lidze... trzeba przejsc wszystkie szczebelki tej drabibki zeby znalesc sie na samej gorze i kazdy jest tak samo wazny, bo gdyby tu nie zwyciezali to z pewnoscia nigdy nie znjada sie tam wyzej...
- 0 0
-
2006-07-24 13:20
MeHow
Nie zawsze trzeba przejsc wszystkie drabinki:
1. mozna kupic mecz barazowy jak Arka ze Slaskiem (utrzymala sie )
2. mozna kupic 11 karnych dajace pkt - (awans)
3. mozna zalatwic zwiekszenie ligi - (awans)
4. mozna wygrac 4 mecze a 30 nie i sie utrzymac - dzieki (fuzji)
5. mozna zalatwic sobie wygrane baraze z pilkarzami JAGI (utrzymanie sie)- 0 0
-
2006-07-24 13:57
DuzoMozna:)
w toto-lotka tez mozna wygrac
- 0 0
-
2006-07-24 14:31
Nigmacjanow!?
skąd on jest? Tadżykistan? Uzbekistan? Turkmenistan? Koniec żużla, jak takie nazwiska w Gdańsku jeżdżą..... :(((
- 0 0
-
2006-07-24 15:01
JUZ ZA DWA LATA BEDZIEM MISTRZEM ŚWIATA
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.