- 1 W Arce na derby po półmaratonie? (33 opinie)
- 2 Lechia nie bierze remisu w derbach (60 opinii)
- 3 Eliminacje IMP - VI Memoriał Henryka Żyto (14 opinii)
- 4 Z jakimi piłkarzami Lechia na ekstraklasę? (69 opinii)
- 5 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (3 opinie)
- 6 Przyszły mistrz KSW trenuje w Gdyni? (44 opinie)
Wicemistrzynie II ligi
ENERGA GEDANIA II: Pasznik (zdobyła 5 punktów), Kaliszuk (15), Lenz (8), Rzepnikowska (3), Szymańska (4), Kocemba (8), Durajczyk (libero) oraz Obłońska, Suwińska (5).
Pilanki i gdańszczanki o cztery dni wcześniej zakończyły rozgrywki II-ligowe niż wskazywałby na to związkowy terminarz. W weekend obie drużyny startują w półfinałach mistrzostw Polski juniorek, zatem w seniorskiej rywalizacji zmierzyły się już we wtorek. Gedanistki miały jeszcze cień szansy na wygranie grupy, ale dobre informacje nie nadeszły z Sulechowa. Outsider nie pokrzyżował planów lidera. Zawisza uległ u siebie Budowlanym 0:3 (25:22, 25:22, 25:14) i tym samym torunianki zapewniły sobie pierwsze miejsce.
W Pile, w inauguracyjnym secie wyrównana walka trwała do wyniku 16:16. Potem rywalki uciekły na 22:18. Przy taktycznej zagrywce Magdaleny Lenz Nafta pomyliła się trzy razy oraz nie obroniła się przed atakami Tamary Kaliszuk i Karoliny Suwińskiej. W drugim secie historia się powtórzyła. Tym razem gospodynie prowadziły 17:13. Jednak przy zagrywce Aleksandry Pasznik gedanistki zdobyły sześć punktów. Trzykrotnie w tym okresie skutecznie atakowała Joanna Kocemba. - Dla tej ostatniej był to najlepszy występ w II lidze. W końcówce seta dobrze w ataku zagrały Kaszliszuk i Lenz. W trzeciej części gry byliśmy już lepszym zespołem w każdym elemencie gry - podkreśla trener Jagła.
Od piątku do niedzieli siatkarki Energi Gedania rywalizować będą w Łodzi o awans do turnieju finałowego mistrzostw Polski juniorek. Podopieczne Witolda Jagły zmierzą się kolejno z: Szóstką Biłgoraj, Aluprofem Bielsko-Biała i UKS 179 Łódź. Co najmniej w dwóch pierwszych meczach gdańszczanki wesprze Natalia Nuszel. 18-latka ma w tym sezonie miejsce w podstawowej szóstce drużyny seniorek.
Trener Jagła przed turniejem w Łodzi wnioskował o włączenie do drużyny juniorek dwóch zawodniczek z pierwszej drużyny Energi Gedania: Bereniki Tomsi i Nuszel. Ale swoje rację miał też Leszek Milewski, szkoleniowiec seniorek. "Bera" to wszak jedna z dwóch środkowych bloku, a tyle zawodników na tej pozycji powinno się mieć, przystępując do gry. Decyzję w tej kwestii ostatecznie podjął Zdzisław Stankiewicz. Prezes klubu wydał iście salomonowy werdykt. - Każdy z trenerów powinien spojrzeć nie tylko na interes swojej drużyny, ale przede wszystkim myśleć w kategoriach dobra klubu. Uznałem, że za cel trzeba postawić sobie awans do turnieju finałowego juniorek, ale też nie kosztem zespołu seniorskiego. Dlatego pozwoliłem na wyjazd Natalii do Łodzi, ale z jednym zastrzeżeniem. Gdyby zaszła taka potrzeba, to rodzice siatkarki zaoferowali się, że przewiozą córkę w niedzielę na mecz seniorek do Piły - wyjaśnia prezes gdańskiego klubu. Przypomnijmy, że w poprzednim senie, kiedy gedanistki zdobywały brązowe medale w mistrzostwach Polski kadetek i juniorek, Nuszel w obu turniejach była uznawana za najlepszą siatkarkę.
- Nuszel dołączy do składu, który wygrał wszystkie mecze w gdańskim ćwierćfinale. I będzie to jedyna zmiana. Spodziewamy się ciężkiej walki o finał mistrzostw Polski, ale jedziemy z wiarą w zwycięstwa i awans do czołowej ósemki w kraju. Rywalki, podobnie jak my doświadczenia nabierały, grając w rozgrywkach seniorek. Bielszczanki i Biłgoraj grały w II lidze, a łodzianki wspierały tamtejszy Start w I lidze. Ciekawostką jest to, że w drużynie gospodyń zagra przeciwko nam Joanna Pomykacz, która w poprzednim sezonie była naszą rozgrywającą i kapitanem drużyny. - mówi trener Jagła.
W Łodzi odbędą się aż dwa turnieje półfinałowe. Gospodarzem drugiego jest tamtejsza SMS. Ponadto juniorki grać będą w Warszawie i Lublinie. Z każdych zawodów do finałów awansują po dwie najlepsze drużyny.
Kluby sportowe
Opinie (5)
-
2007-02-16 00:39
Brawo Dziewczyny!!!
... ale szkoda tej ostatniej porazki w Gdańsku z Placem :((( Wtedy byloby mistrzostwo i awans o I ligi
- 0 0
-
2007-02-16 09:00
no w koncu sie wybiore na jakis wyjazdowy... milo czytac takie relacje!
gratuluje!!!- 0 0
-
2007-02-17 12:07
Walka o awans
O awansie do I ligi zdecydują dopiero play off-y. Nasze dziewczyny jak tylko wytrzymają fizycznie trudy rozgrywek juniorskich , kdetek i II ligi to maja szanse powalczyć o pierwsze miejsce w grupie , a potem jeszcze rywalizacja z drużyną, która wygra inną grupę i dopiero zwycięzca awansuje do I ligi. Tak więc jeszcze jeszcze daleka droga!!!
- 0 0
-
2007-09-13 22:50
dziewczyny Gedanii
NAJLEPSZĄ ZAWODNICZKĄ JEST OCZYWIŚCIE ŻE PIĘKNA I SWIETNA ZAWODNICZKA ALEKSANDRA PASZNIK I JESTEM JEJ WIELKIM FANEM I KIBICEM ENERGII GEDANII GDAŃSK
- 0 0
-
2007-09-13 23:15
do tego wyżej
ale na najnowszych zdjęciu wyszła fatalnie...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.