- 1 Duże zmiany w Lechii. Mecz u siebie 28.07 (68 opinii)
- 2 Błąd z GKS: Arka zasługuje na ekstraklasę (86 opinii)
- 3 Najmłodszy, który zagrał w I lidze (2 opinie)
- 4 SPR Gdynia odbudowuje piłkę ręczną (21 opinii)
- 5 Koszykarze Trefla w finale play-off (27 opinii) LIVE!
- 6 Na ile Arka oddaliła sie od ekstraklasy? (330 opinii)
Rugbiści Lechii Gdańsk, Ogniwa Sopot oraz Stowarzyszenie Barbarians Polska, nowa siła tej dyscypliny, zorganizowały wigilie. Portal trojmiasto.pl z radością przyjął zaproszenia na te spotkania, gdyż tak jak ich organizatorzy życzymy sobie, aby znów nasz region był wiodącym okręgiem. Nieodległe to wszak czasy, kiedy wybrzeżowi rugbiści zajmowali wszystkie miejsca na ligowym podium.
Restauracja Euro gościła biało-zielonych. Zawodnicy zaprezentowali się w gustownych, jednolitych jasnozielonych koszulach. Najwięcej powodów do radości miał Karol Hedesz. 24-latek z powodzeniem przekwalifikował się ze skrzydłowego na zawodnika młyna. Potrafi to docenić Janusz Urbanowicz, który przed kilkoma laty przeszedł podobną drogę. Na spotkaniu wigilijnym szkoleniowiec jeszcze raz zarzekał się, że nie wyjdzie już na boisko. - Nawet w ostatnim meczu specjalnie złapałem czerwoną kartkę. Regulamin jest tak skonstruowany, że dopóki zawodnik nie pojedzie do Warszawy, dopóty nie może grać. Nie pojadę i nie będzie już pokusy, aby grać - mówi 42-latek.
Trener, który jesienią łapał "dziurę" w pierwszej linii młyna, grając to na filarze, to na młynarzu, nie będzie musiał tego czynić, jeśli uda się pozyskać Marcina Wilczuka. Reprezentant Polski zamierza wrócić do kraju po kilku sezonach spędzonych w Irlandii. Nie trzeba go wykupywać z Ogniwa, gdyż zgodnie z przepisami zawodnik jest wolnym po ukończeniu 28 lat. Tego wieku nie ukończył młodszy z "Wilków", czy,li Mariusz Wilczuk, grający na środku ataku, który także chciałby grać w Lechii. Wstępnie rozważano również powrót do Gdańska Rafała Sajura, który ostatnie mistrzowskie tytuły zdobywał dla... Łodzi.
- Przy takiej okazji nie może być innej deklaracji jak ta, że gramy o tytuł mistrza Polski - zapewnia Urbanowicz. Lechia cieszyła się ze złota już 10 razy, ale po raz ostatni miało to miejsce w 2002 roku. Co ciekawe gdańszczanie zaczęli przegrywać, gdy wprowadzono system play-off.
Prymat od Lechii w 2003 roku przejęło Ogniwo, ale tylko na sezon. Sopocianie poprzestali na dziewięciu tytułach mistrzowskich. W tym sezonie nikt w klubie nie marzy o takich laurach, a nadrzędnym celem jest obronienie miejsca w ekstraklasie. W czerwcu z elitą pożegnają się aż trzy zespoły. Podopieczni Aleksieja Bekowa do bezpiecznej pozycji tracą obecnie dwa punkty, a co gorsza z wyprzedzając ich WMPD-PUDiZ Olsztyn wiosną zagrają na wyjeździe.
W El Paso, gdzie kolegów gościł Tomasz Formela, sopocianie stawili się w jednolitych, niebieskich koszulach. Przy Wigilii rozmawiano nie tylko o sporcie, ale także o inwestycjach. Nowe władze klubu, które wyłoniono zostaną na początku lutego, mają nadać nowoczesne oblicze obiektowi przy ul. Jana z Kolna. - Mamy zatwierdzony plan budowy, projekt przechodzi ostatnią weryfikację pod względem konstrukcyjnym. W ciągu roku chcemy wybudować hotel wraz z zapleczem rekreacyjnym, pomieszczeniami biurowymi, szatniami itp. - zapowiada Henryk Kurowski, prezes Ogniwa.
Nową siłą trójmiejskiego rugby jest Barbarians Polska. Stowarzyszenie powołane przez Grzegorza Kacałę i Sylwestra Hodurę ma za sobą już debiut tak sportowy (mecz w Berlinie), jak i organizacyjny (Gala Husarów). Na spotkaniu wigilijnym w Oazie podziękowano tym, którzy pomagają nowemu podmiotowi rozwijać się. - Liczymy na kolejnych sympatyków. W planach mamy powołanie drużyny rugby w Elblągu oraz w... Londynie. Występować będziemy o organizację rozmaitych przedsięwzięć w rugby o charakterze regionalnym jak i ogólnopolskim. Chcemy kojarzyć firmy, które będą ze sobą robić interesy, a w przyszłości sponsorować rugby - zapowiada Kacała.
Kluby sportowe
Opinie (176) 10 zablokowanych
-
2009-01-08 20:13
(1)
a Jakie sa wiesci z M. Wilczukiem? G. Janicem? R. Lademmanem? D. Podolskim?
- 0 0
-
2009-01-08 21:00
prawdopodobnie lechia
- 0 0
-
2009-01-08 17:42
O MOJE OGNIWKO NIE ZDRADZĘ CIE INNI CIE ZDRADZILI, A JA NIE !!!
Przez tyle lat to śpiewałeś Hasan a teraz co odchodzisz.
ktos powiedział że to rozumie a ja nie !!- 0 0
-
2009-01-08 16:42
do KIBICA
S.H. zawsze będzie z G.K. nie ważne o co gra ... to są prawdziwi bracia na dobre i złe... S.H.pracowuje dla G.K...bo sam nie ma j..
- 0 0
-
2009-01-08 16:37
S.H
WIĘCEJ INICJATYWY,NIE BĄDŹ CIENIASEM,MIEJ SWOJE ZDANIE,NIE BĄDŹ CIENIEM G.K....TROCHĘ ŚMIECHU NA MIEŚCIE...MOŻE TO LUBISZ...TWÓJ OJCIEC SPOGLĄDA Z WYSOKA..OLEJ BARBARIANS..ZAJMI SIĘ OGNIWEM
- 0 0
-
2009-01-06 21:03
gdynska szkola!!!!hahhahahhahahahhahahahah to my jugbysci!!! (3)
taaak pobic swojego trenera czlowieka ktory pokazal im o co chodzi w rugby to jest to!!!!super postawa godna nasladowania!!!
- 0 0
-
2009-01-07 21:58
(2)
o co chodzi z tym pobiciem ? szymanskiego zawodnicy pobili ?
- 0 0
-
2009-01-08 14:15
(1)
nie !!!nie zawodnicy ale koledzy zawodnikow !!
gdynskie osilki!!!!
wstyd!!!!
widzisz jak sledzie zamilkly!!!!ciekawe dlaczego nikt sie nie odezwie w tej sprawie?
banda frajerow zawsze tak uwazalem kozaczkii z bulwaru hahahhaha mega koty z polwyspu hahhahaha marni jestescie!!!!- 0 0
-
2009-01-08 14:25
to faktycznie dziwna sytuacja - a jednosci niby sila, a tu takie numery ?
- 0 0
-
2009-01-07 20:50
Zgadza sie onmo,jest nadzieja.Ja i tak wiem ze bedziemy dalej grac,takim czy innym skladem.
Popen musisz wrócic do gry i pomóc :)
Jest pare osób ,ktore chca grac nie tylko dla kasy,ale dla wlasnej przyjemnosci,radosci z gry.Czasy bez kasy niestety nie wróca,bo teraz wszystko sie kreci wokół niej.- 0 0
-
2009-01-06 11:00
sie nie zesr...cie z ta arka.. (1)
Jeszcze kilka lat temu w arce grala ponad polowa ogniwa..i mozna powiedziec ze tworzyli ten klub..
a propo transferu to popatrz na swiatowe ligi np top 14 myslisz ze w tych klubach gra wiekszosc wychowankow? chyba zwariowales! ludzie ida do takich klubow zeby sie rozwijac i zeby grac zeby bylo im lepiej.. Hasan chce isc do arki jego sprawa.. nie ma sie co dziwic.. Ogniwo sie rozpada ladnych pare lat on to wszystko ciagnol puki jeszcze szlo.. teraz najwidoczniej uznal ze juz nic z tego nie bedzie nerwy puscily i podjol taka a nie inna decyzje.. a ze sie znaja z Stachem to inna bajka.
Swoja droga szkoda ogniwa ktore wiele zrobilo w historii Rugby w polsce, WIELKA SZKODA ZE PREZYDENT SOPOTU W TAKIEJ SYTUACJI GDZIE KLUB SIE WALI NIE RUSZA NAWET PALCEM!.
POZDRAWIAM!- 0 0
-
2009-01-07 14:47
"ladnych pare lat on to wszystko ciągnal puki jeszcze szlo"
...chyba raczej doił !!!
ehhhhh
...a teraz studnia wyschła
Swoją droga już raz jedną nogą był w Arce, ale wtedy "źródełko" w mateczniku zaczęło mocniej "bić" ...- 0 0
-
2009-01-03 19:23
trojmiasto (2)
lechia wzmacnia sie wilczukiem, jurkowski idzie do lodzi, wiecirek konczy grę, w ogniwie maj abyc 2 ukraincy 10 oraz 7,
arka ma miec 1 obcokrajowaca- 0 0
-
2009-01-03 21:08
(1)
wiadomosci wyssane z palca!!!
- 0 0
-
2009-01-07 14:40
... czyli z pierwszej ręki
hehe- 0 0
-
2009-01-07 14:02
nie byl bym taki pewny
nie byl bym taki pewny czy ogniwo zniknie tak do konca...jest jeszcze nadzija...i wyjasmi sie juz nie dlugo...kto ma wiedziec wie..
- 0 0
-
2009-01-07 10:07
ogniwo znika przynajmniej na jakis czas z mapy polskiego rugby. moze sie kiedys odrodzi i znowu bedzie odnosilo sukcesy. teraz czas na lechie i arke
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.