- 1 Gwiazdy Arki odejdą do Championship? (120 opinii)
- 2 Wybrzeże przed meczem ostatniej szansy (104 opinie) LIVE!
- 3 Sparing Lechii z Lechem odwołany (141 opinii)
- 4 Żużlowcy "nie dojeżdżają" na początki (66 opinii)
- 5 Stoczniowiec mecz od awansu do IV ligi (38 opinii)
- 6 Siatkarz wraca do Trefla po 10 latach (8 opinii)
Wygrać ze śniegiem i Kmitą
Arka Gdynia
Nieoczekiwanie głównym tematem ostatnich godzin pierwszego meczu 22. kolejki zaplecza ekstraklasy )pozostali grają w sobotę) jest stan murawy, a nie słabsza niż oczekiwana forma żółto-niebieskich i rewelacyjne wejście w rundę Kmity. O przyśpieszenie gry z soboty na czwartek wnioskował poprzednio Wojciech Stawowy. Teraz trener chciał przełożenia spotkania. Za późno. Nie było szans na uzyskanie zgody przede wszystkim rywala, którego informacja o kłopotach organizacyjnych przy ul. Olimpijskiej zastała już po wyjeździe z domu.
GOSiR zapewnia, że niczego nie zaniedbał. Aparatura podgrzewająca murawę miała zostać włączona już po meczu z Podbeskidziem. w środę na boisku było ponad 20 centymetrów śniegu. Zarządca stadionu wyklucza, aby był on uprzątany ciężkim sprzętem, na przykład spychaczami, bo to bezpowrotnie uszkodziłoby trawę. Wyjścia są zatem dwa. Albo odrzucenie śniegu wokół boiska i liczenie, że aparatura sama sobie poradzi, roztopi śnieg, z którego woda spłynie na uprzątnięte miejsce, albo - co bardziej prawdopodobne - zajdzie potrzeba odśnieżania łopatami. Ostateczna decyzja o dopuszczeniu placu gry do spotkania i tak należy do sędziego głównego Pawła Pskita z Łodzi tuż przed pierwszym gwizdkiem.
Natomiast tym razem ma nie być kłopotów z dystrybucją biletów. Dla ich nabywców czekają nawet niespodzianki. - Zwiększyliśmy liczbę punktów w przedsprzedaży, a od środy pracują cztery kasy przy stadionie. Rozbudowujemy system internetowy. Już teraz można wybrać sobie konkretne miejsce na stadionie, z którego chce się oglądać mecz. Dla naszych kibiców przygotowaliśmy gadżety żółto-niebieskie o wartości około 20 złotych każdy - podkreśla Robert Potargowicz, dyrektor gdyńskiego klubu, który na poprzednim spotkaniu podjął decyzję o wpuszczeniu około pół tysiąca kibiców na mecz za darmo, bo kasy nie zdążyły ze sprzedażą im wejściówek.
Grząskie bądź ośnieżone boisko na pewno nie będzie sprzymierzeńcem gospodarzy. Na takiej płycie łatwiej się bronić niż atakować, a przecież ofensywnej piłki oczekujemy od żółto-niebieskich. W dwóch pierwszych meczach wiosny Arka gdzieś zatraciła swój styl, który polegał na dużej liczbie na ogół krótki podań, z dużą wymiennością pozycji na rzecz prostego futbolu, z niespotykaną wcześniej w tej drużynie liczbą długich piłek. Gra na popularną "aferę" przyniosła co prawda zwycięstwo w doliczonym czasie gry nad Podbeskidziem, ale już w Łowiczu sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo.
Zapewne tak jak w dwóch poprzednich spotkaniach także i teraz trener Stawowy zdecyduje się na zmiany w składzie. Po raz pierwszy wiosną nie będą one wymuszone kartkami. Krzysztof Przytuła co prawda przed tygodniem został wyrzucony z boiska, ale nastąpiło to w wyniku gradacji kar i nie skutkuje przymusową pauzą. Wszystko zatem wskazuje, że to on, a nie wracający po absencji za kartki Marek Szyndrowski, zajmie ponownie miejsce w środku obrony wraz z Krzysztofem Sobierajem.
Roszady będą na bokach defensywy. Gdynianie przypomną się w zestawieniu z jesieni. Na prawą flankę wraca Tomasz Sokołowski, a na lewą Łukasz Kowalski, który zastąpi poturbowanego w ostatnim meczu Marka Bastera.
W przednich formacjach szkoleniowiec powinien dać wreszcie miejsce w wyjściowej "11" Marcinowi Wachowiczowi. Jesienią zawsze grał on w podstawowym składzie, a wiosną jedynie dwukrotnie wchodził z ławki. Skrzydłowy zapomniał już o kłopotach z naciągniętymi mięśniami, które przerywały mu zajęcia w okresie przygotowawczym, a przypomniały o sobie także po meczu z Podbeskidziem, który przyniósł "Wachowi" siódmego gola ligowego w tym sezonie.
Pobieżny rzut oka na tabelę, z której wynika, że wicelider zmierzy się z drugą drużyną tabeli od końca nie pozostawia złudzeń, że to gdynianie są faworytem czwartkowego spotkania. Z drugiej strony Kmita to rewelacja inauguracyjnych kolejek. Podopieczni Roberta Moskala wygrali we Wrocławiu 3:1 oraz pokonali u siebie Stal Stalowa Wola 2:0. Co ciekawe to były dwa pierwsze zwycięstwa w tym sezonie! Jesienią drużyna z Zabierzowa, która tuż przed inauguracją dowiedziała się, że zajmie miejsce w II lidze Pogoni Szczecin (nie dostała licencji), w trakcie rozgrywek kompletowała skład, co nie wyszło jej na zdrowie. W 19 grach zanotowała 9 remisów i 10 przegranych.
W poprzedniej rundzie drużyny spotkały się 19 sierpnia. Spotkanie było pamiętne nie tylko z racji transmisji w TVP 2. Remis 1:1 oznaczał dla gdynian pierwszą stratę punktów w II lidze, a dla rywali inauguracyjny punkt w sezonie! W czwartek Kmita zapewne będzie równie zmotywowany. Na dobrym występie zależeć będzie przede wszystkim dwóm zawodnikom.
Jan Cios jesienią 2005 roku był pewniakiem na środku obrony... Arki w pierwszych pięciu meczach po powrocie do ekstraklasy. Wszystkie one zakończyły się remisami. Potem defensor na treningu zerwał więzadła krzyżowe, a gdy się wyleczył, u schyłku sezonu zaproponowano mu... rozwiązanie kontraktu.
Z kolei autor trzech z pięciu goli Kmity wiosną, Sebastian Kurowski nie ukrywa, że chciałby przyczynić się do zmartwień trenera Stawowego. Szkoleniowiec ten nie widział go nie tyle w podstawowym składzie, co nawet w kadrze pierwszej drużyny, gdy spotkali się w Cracovii w 2004 i 2005 roku. Obecnie liczący 20 lat napastnik zagrał cztery razy w "Pasach" w ekstraklasie dopiero, gdy doszło do zmiany opiekuna drużyny.
Kluby sportowe
Opinie (267) ponad 50 zablokowanych
-
2008-03-20 18:03
PODOBNOO ARKA DOSTANIE NA TEN MECZ NARTY Z PRZECENYZ KLIFU.
JEDEN Z ZAWODNIKÓW KMITY BARDZO ZLE OCENIŁ W PS NAJLEPSZEGO TRENERA LIGOWEGO.PODOBNO BARDZO NIECIEKAWY GOŚC Z NIEGO.
PRZECZYTAJCIE PS.SŁUCHAJĄC JEGO WYPOWIEDZI W TV MPŻNA DOJŚĆ DO WNIOSKU,ŻE TO CHOROBLIWY AMBICJONALISTA. ALE TAK TO WYGLADA Z DALEKIEJ PERSPEKTYWY.MOZE SAM NA SAM TO RÓWNIACHA.- 0 0
-
2008-03-20 18:18
ARKA- KMITA 0-1 !!! Bagnicki 12 minuta:))
tak trzymać !
- 0 0
-
2008-03-20 18:19
0-1 niezle sie zaczyna
#- 0 0
-
2008-03-20 18:19
Heeeeej Kmitaaaa Gooool ! Jeszcze jeden !
- 0 0
-
2008-03-20 18:21
na trybunach czuć ogromny niesmak
14 Znów gospodarze w natarciu! Na trybunach czuć ogromny niesmak.
12 GOL! Gdzie jest ta Arka z wiosny! Znów ponownie jak z Podbeskidziem szybkie uderzenie gości! Błąd Przytuły wykorzystał Bagnicki, który bez problemu dobił strzał jednego ze swoich kolegów!- 0 0
-
2008-03-20 18:22
rychu robi juz przelew
90 karny nicinski,94 karny chmiest i bedzie 2-1 :):)
- 0 0
-
2008-03-20 18:25
Ja słyszałem ze po tym meczu Grzegorz Pilch przejmie kadre Arki
- 0 0
-
2008-03-20 18:25
Rychu przelewaj !!!
Rysku przelewaj kase,bo moje gwiazdy nie dadza rady tej bardzo groznej druzynie Kmity!!!
- 0 0
-
2008-03-20 18:25
Widzów 1200
żenada
- 0 0
-
2008-03-20 18:26
Niciński grzeje Ławę
przez pół nocy
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.