- 1 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (306 opinii)
- 2 Lechia fetuje wygranie derbów i 1. Ligi (140 opinii)
- 3 Lechia - Arka 2:1. Bohater Mena (527 opinii) LIVE!
- 4 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (113 opinii)
- 5 Najgorszy start żużlowców. Czas na alarm? (130 opinii)
- 6 Grad goli. Jaguar oddalił się od awansu (33 opinie)
Zabrakło skuteczności
7 października 2005 (artykuł sprzed 18 lat)
Arka Gdynia
Najnowszy artykuł o klubie Arka Gdynia
Arka Gdynia nie dostała ewidentnego karnego? Trener i Zbigniew Boniek tak uważają
Już dawno nie oczekiwano tak na żaden sparing gdyńskich piłkarzy, jak na ten, który dzisiaj odbył się w Płocku. Niestety, z gry Arki nie powiało nową jakością. I nie chodzi nawet o sam wynik, czyli przegraną z tamtejszą Wisłą 0:2 (0:1). W gdyńskich szeregach nadal szwankuje skuteczność. W grze kontrolnej żółto-niebiescy marnowali sytuacje sam na sam, a nawet strzelenie rzutu karnego przerosło możliwości Radosława Bartoszewicza!Bramki: Tamas Kolati (39), Ireneusz Jeleń (85).
ARKA: Witkowski (46 Chamera) - Kościelny, Jawny, Jakosz, Majda - Gorząd (46 Kołodziejski), Kubisz (46 Moskalewicz), Ulanowski, Ława (46 Bartoszewicz), Griszczenko - Niciński (46 Patalan).
Z uwagi na kontuzje i choroby kilku dotychczas kluczowych zawodników, o których informowaliśmy wczoraj, oraz odsunięcie do rezerw Benjamina Imeha Arka na mecz do Płocka zebrała 17 piłkarzy. Wojciech Wąsikiewicz, który zastąpił we wtorek Mirosława Dragana zdecydował się na grę systemem 1-4-5-1. Tym jedynym wysuniętym napastnikiem wreszcie był Grzegorz Niciński. Na swoje nominalne pozycje wrócili Andrij Griszczenko i Bartosz Ława. Ponadto od pierwszej do ostatniej minuty szansę dostał ponadto Dariusz Ulanowski, który w ekstraklasie jeszcze nie debiutował. Natomiast zakontraktowany w tym tygodniu Olgierd Moskalewicz wszedł na boisko po przerwie. To właśnie popularny "Olo" wywalczył rzut karny w ostatniej minucie sparingu. Niestety, Bartoszewicz strzelił tak, że bramkarz obronił.
- Nie graliśmy źle, ale brakowało skuteczności. Tylko dzięki tym sytuacjom, które wynotowałem, mogliśmy wygrać. Już w piątej minucie po akcji Gorząda - Griszczenko miał "setkę", ale nie zdołał umieścić piłki pod poprzeczką. W 23. minucie sam na sam z bramkarzem był Niciński. W drugiej połowie pojedynek z bramkarzem przegrali i Gorząd, i Bartoszewicz, choć ten ostatni miał trcohę trudniejsze zadanie niż koledzy, gdyż atakował na bramkę z kąta - relacjonował wydarzenia z Płocka Wiesław Kędzia, kierownik Arki.
jag.
Kluby sportowe
Opinie (44) 6 zablokowanych
-
2005-10-07 18:10
Ducze Arka na ciebie liczy...... Arka ciebie potrzebuje.....Arka.............strzel z przewrotki w okienko pilka tenisowa na kortach przy Ejsmonda !!!!!
- 0 0
-
2005-10-07 18:07
Ducze do kadry !!!!!!
- 0 0
-
2005-10-07 17:36
Braci się nie traci Bałtyk-Lechia-Cartusia-Kotwica
i wszyscy ci co nie lubią Arki
- 0 0
-
2005-10-07 16:54
Jest bardzo dobrze - tylko 2 do zera! Ducze tak dalej a juz nie długo oddacie nam Nasz stadion!
SKS BAŁTYK GDYNIA!- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.