- 1 Kto i jak przyjedzie na derby z Arką? (152 opinie)
- 2 Lechia dokonała rzadkiej sztuki w XXI wieku (30 opinii)
- 3 Wszyscy siatkarze pożegnani. Został trener (10 opinii)
- 4 Hokeiści dalej od utrzymania w elicie (20 opinii)
- 5 11-letnia ninja podbija świat (8 opinii)
- 6 Najważniejsze zawody karate w Trójmieście (16 opinii)
Kitesurferzy z sukcesami w Australii
17 grudnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat)
Najnowszy artykuł o klubie Sopocki Klub Żeglarski
Druga rekomendacja olimpijska w windsurfingu. Blisko medalu mistrzostw Europy
Piąte miejsce w mistrzostwach Oceanii w kiteracingu wywalczył zawodnik Sopockiego Klubu Żeglarskiego Błażej Ożóg. Lokatę wyżej uplasował się studiujący w Gdyni Maksymilian Żakowski. Warunki w Perth nie były łatwe, temperatura podczas zawodów dochodziła do 41 stopni Celsjusza.
Zawody rozegrano w Leighton Beach, w Perth. Wystartowało w nich 43 zawodników i zawodniczek. U wybrzeży zachodniej Australii światowa czołówka ścigała się przez pięć dni.
Polskę reprezentowała trzyosobowa ekipa. Biało-czerwoni mimo nielicznego składu, zaprezentowali się znakomicie. Tuż poza podium w rywalizacji mężczyzn znaleźli się zawodnicy związani z Trójmiastem.
Na czwartym miejscu zawody ukończył student Akademii Morskiej w Gdyni Maksymilian Żakowski (Dobra Marina Szczecin, BlueCash Team) a piąty był Błażej Ożóg z Sopockiego Klubu Żeglarskiego. Wśród kobiet triumfowała Agnieszka Grzymska z klubu Dobra Marina Szczecin, która wyprzedziła Włoszkę Ariane Imbert i Hiszpankę Nourę Goma.
Przez pierwsze dwa dni mężczyźni podzieleni byli na dwie floty, z których po ośmiu wyścigach wyłoniono złotą i srebrną grupę. Żakowski do złotej floty zakwalifikował się z trzeciego, zaś Ożóg z piątego miejsca.
Przez następne dwa dni rozegrano kolejne osiem wyścigów, aby wyłonić najlepszą dziesiątkę, która ostatniego dnia ścigała się w wyścigach medalowych. Na cztery wyścigi przed końcem Błażej zajmował czwartą, a Maks szóstą pozycję. Obaj mieli jednak szanse na podium.
- Ostatni dzień przywitał nas jeszcze większym niż zwykle upałem - 41 stopni i słabym wiatrem wymagającym użycia największych latawców - opowiada Żakowski.
Po czterech wyścigach medalowych swoją trzecią pozycję obronił Włoch Riccardo Leccese, drugie miejsce zajął brytyjski mistrz Europy Olivier Bridge, a po końcowy triumf sięgnął aktualny mistrz świata, Niemiec Florian Gruber.
Ożóg został zdyskwalifikowany z jednego wyścigu i ostatecznie ukończył zawody na piątym miejscu, a z szóstego na czwarte awansował Żakowski. Obaj Polacy mogą być zadowoleni ze swoich wyników, gdyż kontynuują dobrą passę. Niedawno zajęli wysokie lokaty w mistrzostwach świata rozgrywanych w Chinach. Ożóg był piąty, a Żakowski ósmy. Zresztą to właśnie stamtąd udali się prosto do Australii.
UDANE STARTY KITESURFERÓW W CHINACH
- Podsumowując te pięć tygodni spędzonych najpierw w Chinach, następnie tu w Australii: jestem bardzo zadowolony z wyjazdu. Pierwsza dziesiątka na mistrzostwach świata to dla mnie spory sukces i zastrzyk motywacji. Po prawie dwutygodniowym pobycie w Australii jestem prawie pewien, że jeszcze kiedyś tu wrócę - mówi Żakowski, który w październiku triumfował w 62. edycji Błękitnej Wstęgi Zatoki Gdańskiej.
"LATAWIEC" ŻAKOWSKIEGO SZYBSZY OD WIELKICH JACHTÓW
W Perth znakomicie wśród kobiet zaprezentowała się Agnieszka Grzymska (Dobra Marina Szczecin). Polka od samego początku regat objęła prowadzenie i nie oddała go do samego końca. Kropkę na "i" postawiła w wyścigach medalowych, wygrywając wszystkie ze sporą przewagą nad pozostałymi rywalkami.
ZOBACZ PEŁNE WYNIKI MISTRZOSTW OCEANII W KITERACINGU
ras.