• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zarząd ZPRP odejdzie?

jag.
31 lipca 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Nie było niespodzianki na wczorajszym posiedzeniu zarządu Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Mając do wyboru dwóch kandydatów, wskazanych temu gremium przez komisję konkursową nie zdecydowano się powierzyć kadry narodowej szczypiornistek szkoleniowcowi zagranicznemu. Biało-czerwonymi w latach 2004-2008 opiekować się ma Zygfryd Kuchta.

Przypomnijmy, że na stanowisko zwolnione przez Marka Karpińskiego po przegraniu szans na grę w mistrzostwach świata, a tym samym - przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich rozpisano konkurs. Jak zdradził "Głosowi" Jerzy Eliasz, sekretarz generalny związku, wpłynęło osiem zgłoszeń. Dowiedzieliśmy się, że swoje oferty przedstawili m.in. Jerzy Ciepliński i Leszek Biernacki.

Jednak zarząd nie debatował nad wszystkimi kandydatami. Komisja konkursowa podsunęła mu tylko dwie kandydatury - Zygfryda Kuchty i Tomasa Kutki ze Słowacji. Już wtedy pisaliśmy, że faworytem jest Kuchta. Poza bogatym doświadczeniem za tym szkoleniowcem przemawiał fakt, że wywodzi się z Łodzi, czyli miasta Pawła Jankiewicza, prezesa związku. Ponadto słowacka oferta miała być dla związku bardziej kosztowna.

Kuchta urodził sie 5 stycznia 1944 roku w niemieckiej miejscowosci Diepholz, dokąd jego rodzice zostali wywiezieni w czasie wojny. Jako zawodnik brał udział w igrzyskach olimpijskich w 1972 roku w Monachium i w 1976 roku w Montrealu. Z tych drugich przywiózł brązowy medal. W latach zawodniczej kariery grał m.in. w gdańskiej Spójni.

1 stycznia 1981 roku Kuchta po raz pierwszy objął funkcję trenera reprezentacji, ale piłkarzy ręcznych. Już w następnym sezonie biało-czerwoni z mistrzostw świata wrócili z brązowym medalem.

Drugie podejście do kadry nie było udane. Między 1998 a 2000 rokiem prowadzony przez niego zespół nie zdołał zakwalifikować się do żadnego turnieju rangi mistrzowskiej. W pracy z panami zmienił go Bogdan Zajączkowski. Teraz Kuchta będzie mógł pracować spokojnie przez blisko dwa lata. Najbliższa ważna impreza dla Polek to finały mistrzostw Europy w 2005 roku. Wcześniej oczywiście trzeba wygrać eliminacje.

Oprócz wyboru selekcjonera zarząd ZPR zobligował wczoraj komisję rewizyjną, do tego, by po 15 października zwołała nadzwyczajny zjazd sprawozdawczo-wyborczy. W programie mają się znaleźć dokonanie zmian w statucie związku oraz uporządkowanie spraw regulaminowych. Można spodziewać się także próby odwołania dotychczasowych władz.
Głos Wybrzeżajag.

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane