• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zostały dwie seniorki

jag.
27 grudnia 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
One mają uratować dla Gdańska ekstraklasę... A co potem? One mają uratować dla Gdańska ekstraklasę... A co potem?

"Nie będzie pieniędzy, odchodzimy" - powtarzały od początku grudnia piłkarki ręczne Dableksu AZS AWFiS. Niestety, gdański klub nie znalazł środków finansowych, a co zdecydowanie ważniejsze - nie ma żadnego pomysłu na utrzymanie drużyny wicemistrzyń Polski. Dlatego aż dziesięć szczypiornistek spełniło groźbę. Trenerowi Jerzemu Cieplińskiemu pozostały zaledwie dwie zawodniczki, które skończyły 20 lat, a w poniedziałek trzeba grać o ligowe punkty w Piotrkowie Trybunalskim.



- Wspólnie wykonujemy wielką pracę i uzyskujemy dobre wyniki. Będziemy walczyć o mistrzostwo Polski - te słowa, z początku września tego roku zakrawają teraz na żart! Trener Ciepliński składając tę deklarację nie przypuszczał, że zostanie bez kluczowych zawodniczek. - W takich chwilach praca traci sens - przyznaje szkoleniowiec. Jednak prowadzi on akademicki zespół dalej, choć w tej sytuacji kadrowej szczytem marzeń może być jedynie utrzymanie w ekstraklasie.

W sobotnie przedpołudnie, na pierwszym poświątecznym treningu stawiło się 13 szczypiornistek. Dwie najbardziej doświadczone w tym gronie ćwiczyły już tylko gościnnie. - Muszę jechać się pakować. Jutro mam trenować w Koszalinie. Ten klub był najbardziej konkretny. Wystarczyło, że zatrzymałam się tam w drodze na święta - przyznaje Wioleta Serwa. Kapitan Dableksu w Politechnice może zadebiutować już 3 stycznia. - Będę tutaj jeszcze tylko kilka dni. Szukam nowego klubu - przyznała Jewgienija Knoroz. Ukraińska rozgrywająca najchętniej przyniosłaby się do Łączpolu Gdynia. Jeśli się to nie uda, raczej wyjedzie z Polski. - Do kraju raczej nie wrócę. Myślę o podróży dalej na zachód - dodaje rozgrywająca.

Dziś treningi w Lublinie podjęła Małgorzata Sadowska. W przyszłym tygodniu do SPR dołączą również Aleksandra Mielczewska i Alina Wojtas. Reprezentacyjna bramkarka pożegnała się z Gdańskiem swoistym epitafium. Ponad trzyminutowy klip przypomina sukcesy, o których zapewne na bardzo długo, oby nie na zawsze możemy zapomnieć.





Być może niektóre gdańszczanki będzie można oglądać w... Gdyni. Treningi z Łączpolem podjęła Patrycja Kulwińska, a klub chce zatrudnić również Karolinę Szwed i Katarzynę Koniuszaniec. Nie wiadomo jednak, czy przedstawi konkurencyjną propozycję wobec ofert... zagranicznych, które napłynęły do obu akademiczek.

Listę tych, które nie zagrają w Dableksu - do dziesięciu powiększyły Patrycja Mikszto i Joanna Sawicka. Na razie obie wróciły w rodzinne strony, odpowiednio na Śląsk i do Szczecina. - Każda zawodniczka zawsze będzie mogła z nami trenować. Jednak nawet nie namawiam je na grę z Piotrcovią. Gdyby tam wystąpiły, nie mogłoby już zmienić klubu w tym sezonie - przyznaje trener Ciepliński.

Akademiczki z ZPRP otrzymały pismo, w którym zapewniono ich, że są zawodniczkami bezkontraktowymi. To oznacza, że mogą już podpisać umowy z nowymi pracodawcami, a Gdańsk nie dostanie za nie ani grosza! W AZS AWFiS zostały tylko dwie seniorki: 26-letnia Dorota Kowalewska oraz 21-letnia Anita Kordunowska. Skład został uzupełniony juniorkami.

Co prawda w gronie szczypiornistek przygotowanych na Piotrków tylko cztery nie debiutowały jeszcze w ekstraklasie (Zych, Kempa, Jakubowska, Neumann), ale trudno w takim składzie wróżyć drużynie powodzenia, gdyż pozostałe grywały w lidze dotychczas rzadko. Na dzisiejszym treningu Ciepliński uczył podopieczne przede wszystkim ustawienia w obronie. To będzie klucz do ocalenia ekstraklasy. Nad strefą spadkową, czyli Ruchem gdańszczanki mają obecnie siedem punktów, a nad AZS AWF Warszawa jedenaście punktów przewagi. Jednak do końca rozgrywek, zakładając że akademiczki znajdą się gronie drużyn grających o miejsca 9-12, zostało aż 15 meczów!

Gdańska drużyna na Piotrcovię:
bramkarki: Dominika Brzezińska, Joanna Zych,
zawodniczki z pola: Dorota Kowalewska, Anita Kordunowska, Agnieszka Białek, Aleksandra Kempa, Anna Rostankowska, Marta Taczyńska, Milena Malich, Dorota Jakubowska, Katarzyna Neumann.
jag.

Opinie (53) 3 zablokowane

  • Huciński coś narobił !!!!! (1)

    Lechia z naszymi dziewczynami

    • 0 0

    • Nie chcemy lechii na recznej!!!

      dobra dobra
      gdzie żeście byli przez ostani - powiedzmy miesiąć??? Nic żeście nie zrobili żeby wymusić jaką kolwiek reakcje na budyniu

      • 0 0

  • gdańki sport

    To bardzo smutne ale niestety prawdziwe! Wypowiada się tu garstka prawdziwych kibiców ale reszcie jest to obojętne a przede wszystkim prezydentowi Adamowiczowi! Takiego prezydenta chcieliście i macie! Sport? przecież ten bufon tylko wie jak kopana wygląda bo tam się robi interesy i przekrty! Ten człowiek to gilotyna dla gdańskiego sportu! Wiem bo jestem z tym związany. Miałem nawet parę nagród od tego człowieka i takiej indolencji w życiu nie widziałem!
    Dlaczego żaden dziennikarzyna nie zapytał go co on o tym sądzi?! Miasto na młodzież Lechii daje kasę a ona idzie na seniorów! Z fundacji utrzymuje siatkarzy Trefla a inne dyscypliny celowo chce zniszczyc bo zabierają mu sponsorów a on nic z tego nie ma! Taki jest wasz Gdańzczan prezydent!
    Ludzie opamitajcie się! Zacznijcie go napitnowac bo to miasto będzie wiecznie tylko wspomnieniem Solkidarności jak Wembley wspomnieniem polskiej piłki! Ile tak można!
    czas na nowe życie ale nie z tym człwiekiem!

    • 0 0

  • Za ten przekręt ze Szczecinem ...

    ...przyszła kryska na matyska

    takie realia

    • 0 1

  • Trzej królowie zapadli się pod ziemię!!!

    Najciekawsze jest to ,że osoby najbardziej mogące coś pomóc w trudnej sytuacji zawodniczek AZS-u, nabrały wody w usta i udają że nie ma sprawy.Rektor Huciński wygrywając konkurs obiecał rozwój gier zespołowych i najlepsze co posiadał mu padło - gratulacje za dążność do spełnienia obietnic konkursowych. Rektor honorowy Czerwiński nawet palcem nie kiwnął aby pomóc dziewczętom , bo preferuje piłkę ręczną męską i ten upadek to balsam na jego skołatane serce. Prezydent Adamowicz jak nie ma 10000 tysięcy głosów wyborczych/ czytaj kibiców głosujących z wdzięczności za ekstraligę/ to nawet nie wie że w Gdańsku było coś takiego jak ekstraklasa żeńskiej piłki ręcznej- bo i po co za 300 kibiców? A jaka przyszłość? Proste pytanie i prosta odpowiedż- próba budowy mocnej męskiej piłki ręcznej na zgliszczach żeńskiej piłki ręcznej. Osobiście życzę powodzenia w tej budowie ale jakoś nie bardzo wierzę w powodzenie tej inicjatywy. Po pierwsze nie buduje się swojego szczęścia na cudzym nieszczęściu. Po drugie pokazano potencjalnym sponsorom poziom działaczy i decydentów w całym AZS-esie i AWFiS-sie. Za stwierdzeniem ; poziom działaczy; kryją się takie cechy jak: uczciwość postępowania w trudnych sytuacjach, uczciwość dysponowania środkami powierzonymi przez sponsorów , wiarygodność zyskana przez ostatnie osiągnięcia w prowadzonej działalności - i tu jest problem!!! Kibicowałem GKS-owi i będę kibicował AZS-owi w męskiej piłce ręcznej ale będzie mnie to bolało, bo nie będzie to czysta radość jaką powinny ewentualne sukcesy chłopaków wywoływać w kibicu, w którego świadomości tkwi przekonanie ,że po drodze coś pięknego i dobrze rokującego bezsensownie zniszczono. Jestem przekonany, że do odbudowy potęgi gdańskiego szczypiorniaka nie tędy droga- obrana droga prowadzi na manowce!!!

    • 0 0

  • Do sędziego

    Widzisz gościu z pewnymi chorobami się nie walczy ani ich leczy - Ty ze swoją będziesz musiał umrzeć. Bardzo przykra to świadomość.

    • 0 0

  • Też do sędziego

    Gdzieś ty się chował zakompleksiony człowieczku?

    • 0 0

  • Gdańskowi wystarczą 2 góra 3 drużyny w ekstraklasie,po co więcej!!? (1)

    Stoczniowiec i Lechia Gdańsk- rugby- to dwa gdańskie pewniaki w ekstraklasach, które wstydu nie przynoszą. One,jak na Gdańsk, wystarczą!!!! Reszta się nie liczy.

    • 0 0

    • to rugby ma drugą lige ??
      Najlepiej założyć klub w kule i curling, to też będą w ekstraklasie. AZS Dablex, 2 miejsce w lidze, Gedania 6. Właściwie tych klubów już nie ma.

      • 0 0

  • Pogratulować można Hucińskiemu,

    on pewnie teraz chce rozwinąć koszykówkę w miejsce szypiorniaka!!;/

    • 0 0

  • Po co?

    Buduje się hale na pograniczu Sopotu i Gdańska? Po co zbudowano Hale na AWFiS-ie. W GDAŃSKU są trzy zupełnie przyzwoite hale plus budowana na pograniczu Sopotu i Gdańska. Po co w Gdańsku te hale. Chyba tylko po to aby pokazać jak marnujemy społeczne pieniądze/ przykład hala na ul. Zawodników/. Jedyna hala wykorzystywana na profesjonalnym poziomie to Oliwia , reszta to pomniki upadku gdańskiego sportu!

    • 0 0

  • Granda z tym jak pojechali z dziewczynami z AZS

    Ale pokażcie mi miasto,które ma więcej od Gdańska sekcji ekstra/1 ligowych w grach zespołowych?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane