Polskie koszykarki wygrały pierwszy z trzech zaplanowanych w Cetniewie meczów ze Szwecją. W piątek biało-czerwone triumfowały 69:52 (25:16, 16:14, 15:5, 13:17). W sobotę w hali tamtejszego OPO dojdzie do rewanżu o 18.00, a w niedzielę o 11.00 zaplanowano spotkanie o charakterze treningowym.POLSKA: Bibrzycka 14, Kobryn 13, Międzik 8, Wielebnowska 0 oraz Leciejewska 8, Pałka 7, Karpińska 6, Lamparska-Tłumak 5, Gburczyk 4, Waligórska 0.
Na zgrupowanie do Cetniewa, które trwać będzie do 17 lipca, gdyńscy selekcjonerzy
Krzysztof Koziorowicz i
Roman Skrzecz zaprosili 16 koszykarek. Spotkania towarzyskie służą przygotowaniu odpowiedniej formy na decydującą kwalifikację o prawo gry w finałach mistrzostw Europy. -
Pracujemy głównie nad obroną. W piątek defensywa był dobra, o czym świadczy niezbyt duża liczba straconych punktów. Natomiast brakuje jeszcze zgrania. Staram się, aby wszystkie obecne na zgrupowaniu zawodniczki, otrzymały zbliżoną liczbę minut gry. W sobotę wystąpią głównie te, które dziś miały wolne - mówi Koziorowicz.
Polki do meczu ze Szwecją wyszły po południu, choć przed południem miały normalny trening. Najwięcej punktów zdobyły eksgdynianki
Agnieszka Bibrzycka i
Ewelina Kobryn. Na parkiecie zaprezentowały się również trzy zawodniczki z obecnego składu
Lotosu.
Paulina Pawlak rozpoczęła w podstawowym składzie,
Magdalena Leciejewska była najskuteczniejszą wśród rezerwowych, a szanse gry na rozegraniu otrzymała pozyskana przez gdyński klub z Poznania,
Natalia Waligórska. W sobotę powinien zaprezentować się najświeższy nabytek wicemistrzyń Polski, 25-letni center,
Patrycja Gulak, która grała ostatnio w hiszpańskim Acis Incosa Leon.
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
