• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Partyka zrezygnowała z walki o stypendium

jag.
12 kwietnia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Natalia Partyka liczy, że zmienią się w Gdańsku przepisy stypendialne odnośnie sportu niepełnosprawnych. My pytamy, czy miasto stać na profesjonalny klub tenisa stołowego? Natalia Partyka liczy, że zmienią się w Gdańsku przepisy stypendialne odnośnie sportu niepełnosprawnych. My pytamy, czy miasto stać na profesjonalny klub tenisa stołowego?

Natalia Partyka zrezygnowała z ubiegania się o stypendium w Gdańsku. Pingpongistka w specjalnym oświadczeniu przyznaje, że z "pokorą przyjmuje decyzję kompetentnego organu Urzędu Miasta Gdańska". Jednocześnie podkreśla, że nadal próbować będzie doprowadzić do "zmiany statusu sportowców niepełnosprawnych w świadomości miejskich urzędników".



Jakie zmiany powinny wprowadzić władze Gdańska w pierwszej kolejności po "aferze" z Natalią Partyką?

Partyka jest skromną dziewczyną, której sukcesy nie przewróciły w głowie - pisaliśmy dwa dni temu. Natalia dała temu wyraz w specjalnym oświadczeniu, które zamieściła na na swojej stronie internetowej.

Miejmy nadzieje, że to stanowisko tenisistki stołowej kończy w w dużej mierze histeryczną nagonkę pod hasłem "Gdańsk - daj Partyce stypendium!", która została rozpętana bez zadania sobie trudu przeczytania obowiązujących przepisów.

ZOBACZ - DLACZEGO GDAŃSK NIE WYPŁACIŁ PARTYCE STYPENDIUM, A ZROBIŁ TO... SOCHACZEW

W tej "wojnie" z obu stron padły jednak deklaracje, który są budujące na przyszłość. Prezydent Gdańsk przypomniał, że ceni dokonania Partyki, a także przedstawił wymierne dowody uznania dla osiąganych przez pingpongistę wyników (około 98 tysięcy złotych wypłaconych na jej rzecz od jesieni 2008 roku). Natomiast Partyka w poniższym oświadczeniu podkreśla swoje przywiązanie do Gdańska.

SPRAWDŹ - ILE PIENIĘDZY I ZA JAKIE SUKCESY WYPŁACIŁ GDAŃSK NATALII PARTYCE

Warto z tej sprawy wyciągnąć jeszcze dwa wnioski. Dla tych spraw nasze łamy są nadal otwarte. Po pierwsze będziemy obserwować, czy w nowych regulacjach dotyczących wsparcia stypendialnego dla gdańskich sportowców pojawią się zapisy dotyczące sportu niepełnosprawnych. O to obecnie postuluje najbardziej Partyka, a ze wstępnych deklaracji władz miasta jest wola przeprowadzenia takich właśnie zmian w obecnie obowiązujących uchwałach.

Drugą kwestią jest stworzenie w Gdańsku profesjonalnego klubu tenisa stołowego, a właściwie przywrócenia chlubnych tradycji w tym względzie. W 1985 roku męska drużyna AZS AWF Gdańsk zdobyła Klubowy Puchar Europy, czyli wygrała rozgrywki, które są odpowiednikiem obecnej Ligi Mistrzów. Pod wodzą Adama Giersza po ten sukces sięgali: Andrzej Grubba, Leszek Kucharski czy Andrzej Jakubowicz.

Potem w ekstraklasie grały zarówno męska jak i żeńska drużyna MRKS, czyli klubu, którego wychowanką jest Partyka.

Oświadczenie Natalii Patryki
treść oryginalna, wyróżnienia pochodzą od redakcji

W związku z coraz liczniejszymi komentarzami dotyczącymi decyzji władz Miasta Gdańska o nieprzyznaniu mi stypendium sportowego Miasta Gdańska na rok 2013 pragnę poinformować, że w zaistniałej sytuacji nie będę podejmowała jakichkolwiek działań formalnych celem zmiany decyzji kompetentnego organu Urzędu Miasta Gdańska. Jako sportowiec cenię sobie zasady fair play, więc z pokorą przyjmuję takie stanowisko.

Będzie dla mnie ono wyzwaniem do jeszcze bardziej wytężonej pracy treningowej, do jeszcze większej samodyscypliny, aby moje osiągnięcia sportowe w kolejnych latach były na tyle cenne, abym w ten sposób mogła wypełnić wymagania określone w stosownych przepisach regulujących warunki otrzymywania takiego stypendium.

Mam również nadzieję, że aktualna dyskusja medialna przyczyni się do zmiany statusu sportowców niepełnosprawnych w świadomości miejskich urzędników, a tym samym spowoduje zmiany w regulaminach przyznawania sportowych stypendiów, tak aby również oni mogli być beneficjentami takiej formy wsparcia.

Urodziłam się w Gdańsku, mieszkam na stałe w Gdańsku i kocham Gdańsk, więc na pewno nie będę się nigdzie przeprowadzała ze względu na zaistniałą sytuację, pomimo kilku kuszących propozycji. Jestem również już od kilku lat członkinią klubu SZANSA START Gdańsk.

Fakt, że występuję w zawodach ligowych Polskiego Związku Tenisa Stołowego jako zawodniczka SKT Sochaczew wynika z prostego faktu, że w Gdańsku nie ma żadnej drużyny, która gra w najwyższej klasie rozgrywek.

Jednocześnie chciałabym bardzo podziękować wszystkim, którzy w różny sposób i w różnej formie wyrażali swoje uznanie dla moich dotychczasowych sportowych dokonań. Cieszą mnie one niezmiernie i dodają sił do dalszej pracy nad sobą, nie tylko w wymiarze czysto sportowym. Jednocześnie są one dla mnie inspiracją do nowych wyzwań i działań na rzecz popularyzacji sportu, w tym także tenisa stołowego, wśród wszystkich grup społecznych, ze szczególnym uwzględnieniem tych, dla których uprawienie sportu z różnych powodów jest utrudnione.

Natalia Partyka
jag.

Opinie (71) 7 zablokowanych

  • obtluszczeni urzednicy (1)

    prawdziwa przyczyna odebrania stypendium Natalii, jest straszliwy lęk i komplex gdanskich urzednikow. Ponad 70% badany maja BMI powyzej 34%, (ostanie badanie zdrowotno-zawodowe przprowadzone w urzedzie miasta).
    Sciska ich z zazdrosci, ze mloda piekna sportsmenka, pomimo przeciwnosci losu, usmiecha sie i trenuje.
    Nienawisc, zaiwisc i zazdrosc tak olbrzymia ze postanowili ukrzyzowac prawdziwego spotrowca, zas finanse przeniesc na wczasy na odchudzanie urzednikow.

    • 9 5

    • hahahah

      wiekszego glupstwa nie wymyslisz sprobuj?

      • 1 2

  • a Partyka rakietką pyka
    pełny portfel se napstryka
    czas już chyba się oswoić
    by biedniejszych przestać doić!

    • 6 5

  • A Lechia 4 bańki od miasta, sport masowy dla elektoratu wyborczego. (2)

    • 13 5

    • (1)

      Zamiast biało zielonych szmatek na flagach i sprzątania i naprawiania zniszczeń po pijanej hołocie lepiej dać Partyce ona przynajmniej coś osiągnęła.

      • 6 2

      • a jakie to zniszczenia ostatnimi laty pozostaly po tej ,,holocie'' jakis przyklad czy tylko bezmyslne klepanie w klawiature?

        • 1 2

  • Szacunek dla Pani Natalii. (2)

    Swoim talentem i urokiem rosłwaia miasto Gdańsk na świecie.

    • 8 5

    • przyklady?

      gdzie pisali Partyka z Gdanska?

      bo nie widzialem a troche podrozuje

      • 4 4

    • STKS SOCHACZEW

      Jest zawodniczką z Sochaczewa,a mieszka w Gdańsku.

      • 0 1

  • A może by tak łaskawie mister Adamowicz wyliczył nam ile na boku zarobił przez niespełna pięć lat w analogicznym okresie jaki wylicza Natalii Partyce. Jestem bardzo ciekawy. Chciałbym wiedzieć też ile zarobił w tym samym okresie panujący nam Lisicki. Co na to Rada Miasta z byłym sportowcem lekkoatletyki i działaczami sportowymi na czele.

    • 8 5

  • Gdyby była sekcja tenisa stołowego w Imperium Trefla to co innego

    wtedy Adamowicz a w najgorszym razie Karnowski stypendium, przepraszam kontrakt by zawarli. Może nie taki jak z siódmą zawodniczką Atomu Trefla w wysokości 250.000 za sezon czy z ósmym siatkarzem Lotosu Trefla w wysokości
    190.000 za sezon.

    • 8 1

  • zawodowy sportowiec niepełnosprawny ze stajni sochaczewa finansowany przez gdańsk (1)

    coś mnie w tym zdaniu razi.

    • 12 4

    • właśnie jest ze stadni gdańskiej tylko na sochaczewskim parkurze występuje, nasz zbyt lichy.

      • 0 1

  • Proporcje

    Miliony wydają na piłke nożna, a na talenty, młodzież w innych dyscyplinach bardzo mało.
    Polska reprezentacja w rugby jest na znaczniej wyższej pozycji niż reprezentacja piłki nożnej, a na cały rok MS dało tylko 1 mln. złotych.

    A gimanastyka rytmiczna (artystyczna), najlepsze kluby w Gdyni, dostają mniej niż 20 tyś na rok...A jaki to ciekawy i piękny sport!

    Natalia partyka jest ewenementem i o taki talent trzeba więcej dbać, a nie zasłaniać się paragrafami.... Odjąć Lechii, a dać tym co mają znacznie większe osiągnięcia sportoeg niż piłkarze Lechii....

    • 10 4

  • tylko że partyke ogląda 10 osob w porywach do 100

    a na Lechie chodzi 15 tyś.a gdyby ta Lechia grała w trójce,to by chodziło 25 tyś
    i tym się to różni,a jak pani Partyka chce uprawiać "swoje fanaberie"jak pewien żeglarz od siedmiu boleści to albo swoje trzeba wysupłać,czeego nikt z nich nie robi,albo mieć sponsora!!!
    a ogólnie z tenisem jestem od czasów śp Andrzeja na bakier,więc powiedzcie mi,czemu

    • 7 8

  • Michalczewski tez urodził sie w Gdańsku . (2)

    a czy dostawał stypendium?skończmy z rozdawaniem publicznych pieniędzy jak ktoś chce dawać stypendia to niech założy sobie fundacje i dobrowolnie wpłaca swoje prywatne a nie zabiera się ludziom pod przymusem kasę żeby je rozdawać.Potem się ludzie dziwią dlaczego benzyna droga gaz, woda itd.

    • 9 9

    • Michalczewski...

      Przypomnę że boksować zaczynał w sekcji a ta była dotowana...co innego później wypiął się d... na ówczesnych przy władzy ( dziś tamtych dzieci są przy władzy...) i uciekł do Rajchu. A teraz nie ma dotacji bo ograniczają zatrudnienie w Administracji... ( wzrosło o 100 000 słownie: sto tysięcy nowych urzędasów... za rządów obecnej miłościwie panującej nam władzy) odczepcie się i weźcie się do roboty nieroby!

      • 3 2

    • niestety,wiekszosc zawsze chce zyc zludzeniem ze cos ma za darmoche wiec prozne twoje wywody moze za 2 pokolenia gdy juz wymra ostatni pamietajacy socjalizm w wersji oficjalnej dopiero cos sie zmieni ale i na to bym nie postawil zbyt wielkiej sumy.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane