Koszykarz Trefla Michał Michalak był jednym z wyróżniających się zawodników kadry Polski w towarzyskim dwumeczu z Czechami. Liderem zespołu starał się być najlepszy koszykarz sopockiej drużyny w minionym sezonie, Adam Waczyński. Natomiast Mariusz Niedbalski, który w ostatnich rozgrywkach pełnił funkcję asystenta w Treflu poprowadził kadrę U-20 do 9. miejsca w Europie.
ma co do tego predyspozycje
50%
zobaczymy po kolejnych meczach
29%
jest na to jeszcze za wcześnie
12%
nigdy nie będzie ważnym elementem kadry
9%
Czy
Michał Michalak może już w tym reprezentacyjnym sezonie stać się ważnym koszykarzem kadry? Zmiany, które zaszły za sprawą braku kilku najlepszych koszykarzy, jak:
Marcin Gortat, Maciej Lampe, Michał Ignerski czy
Łukasz Koszarek stwarzają możliwość takim zawodnikom jak obrońca Trefla do większej ilości minut na parkiecie.
Michalak już przed rokiem przygotowywał się z kadrą do mistrzostw Europy. W reprezentacji prowadzonej przez
Dirka Bauermanna był jednak tylko w szerokim składzie. Zresztą Polska, z najlepszymi koszykarzami, miała być "czarnym koniem" imprezy i grać o wysokie miejsca. Niestety nic z tego nie wyszło.
RUCHY W LIDZE KOSZYKARZY, ALE NIE W TRÓJMIEŚCIENiespełna 21-letni koszykarz Trefla ma za sobą sezon, w którym uczynił kolejny krok w przód pod względem umiejętności. Zaczął pełnić ważną rolę w sopockim klubie. A że w kadrze trener
Mike Taylor zmuszony jest dokonać zmiany pokoleniowej, to Michalak wydaje się idealną jej częścią.
Rywalem Michalaka na pozycji rzucającego obrońcy jest w kadrze
Przemysław Zamojski. Koszykarz Stelmetu Zielona Góra wydaje się być pewniakiem do wyjściowego składu. W meczach z Czechami to jednak koszykarz sopockiej drużyny zrobił lepsze wrażenie. W pierwszym, przegranym 65:70 starciu spędził na parkiecie 13 min i zdobył 6 pkt. Zamojski był na parkiecie 20 min i trafił jeden z sześciu rzutów za trzy punkty.
W rewanżu, który był zamknięty dla publiczności Polacy wygrali 75:73, a Michalak, razem z Czechem,
Pavlem Pumprlą, był najskuteczniejszym koszykarzem spotkania - 15 pkt. Obrońca trafił 3 z 5 rzutów za dwa punkty i 2/4 ze trzy. Do tego dołożył 100-procentową skuteczność z linii rzutów wolnych (3/3), 4 zbiórki i asystę.
-
Mieliśmy okazję na obejrzenie wideo z poprzedniego meczu i zobaczenie tego, co robiliśmy dobrze i tego, co chcemy poprawić. Zawodnicy idą w dobrym kierunku. W tym drugim meczu zagraliśmy świetną pierwszą połowę, później gra stała się bardziej fizyczna. Przetrzymaliśmy to i ostatecznie udało nam się wygrać - uważa Taylor.
Podobnie jak w minionych rozgrywkach ligowych w Treflu, tak i w kadrze, pałeczkę lidera przejmuje
Adam Waczyński. Skrzydłowy, który niedawno przeniósł się do ligi hiszpańskiej zdobył odpowiednio 13 i 11 pkt.
Kadrę koszykarzy czeka teraz wyjazdowy turniej w Macedonii. Jest to część przygotowań do eliminacji mistrzostw Europy, które odbędą się w dniach 10-27 sierpnia.
Po mistrzostwach Europy są już za to koszykarze U-20. Kadra prowadzona przez
Mariusza Niedbalskiego byłego, II trenera Trefla, który niedawno przeniósł się do Anwilu Włocławek, gdzie został pierwszym szkoleniowcem, zajęła zadowalające, 9. miejsce.
TREFL STRACIŁ KOSZYKARZA I DRUGIEGO TRENERAW pierwszej fazie zmagań biało-czerwoni pokonali Rosję i Bułgarię, przegrali z Izraelem oraz Francją i z dwoma ostatnimi drużynami wyszli do kolejnej rundy. W niej ulegli kolejno Turkom, Włochom i Chorwatom więc byli skazani na grę o miejsca 9-12. Na koniec zmagań pokonali Słowenię i Włochy.
Główne role w kadrze odgrywali koszykarze, którzy w minionym sezonie zaliczyli debiuty w Tauron Basket Lidze, do której dostali się z drużyn juniorskich z Trójmiasta. Drugim strzelcem kadry był
Mikołaj Witliński (obecnie Anwil) - 10,3 pkt, a czwartym
Damian Jeszke (obecnie Rosa Radom) - 7,3 pkt.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
