Olga Chojecka (nr 5) wygrała chód na 20 km w 57. Pucharze Poczty Polskiej, znów pokonując 10. zawodniczkę mistrzostw świata
Ozdobą 57. Festiwalu Chodu Sportowego - Puchar Poczty Polskiej był rewanż za mistrzostwa świata, który rozegrały między sobą 8. i 10 zawodniczka globu. Olga Chojecka w Gdańsku, podobnie jak w niespełna trzy tygodnie temu w Budapeszcie, ponownie okazała się lepsza od Czeszki Terezy Durdiakovej. Za zwycięstwo na 20 km otrzymała 3 tysiące złotych i punkty do rankingu olimpijskiego. Nie tylko tej rywalizacji kibicowała m.in. Katarzyna Ździebło, dwukrotna wicemistrzyni świata i wicemistrzynie Europy sprzed roku. Nim na trasę ruszyli zawodowcy tradycyjnie w tych zawodach mogli wykazać się wszyscy chętni, startując w Chodzie z Listonoszem oraz w Biegu im. Obrońców Poczty Polskiej.
Punkty z Gdańsk pomogą wystartować w igrzyskach olimpijskich
Klub Lekkoatletyczny Lechia Gdańsk stanął na wysokości zadania. Z jednej strony tradycyjnie uczcił pamięć obrońców Poczty Polskiej, którzy w 1939 roku heroicznie bronili tej placów w 1939 roku. Z drugiej już na ponad rok przed igrzyskami olimpijskimi w Gdańsku można było walczyć o punkty do rankingu olimpijskiego, który będzie podstawą do startu w przyszłym sezonie w Paryżu.
- Ściągnęliśmy sędziów z licencjami World Athletics, gdyż to jest warunek, aby zawody zostały zaliczone do światowego rankingu, a tym samym startujący w Gdańsku zdobywali punkty do rankingu olimpijskiego. Ponadto zapewniliśmy nagrody finansowe dla najlepszych kobiet i mężczyzn za miejsca 1-6. Głównym dystansem w tym roku był chód na 20 km. Na igrzyskach olimpijskich bowiem tylko w tej konkurencji indywidualnie i w sztafetach odbędzie się walka o medale. Pogoda na tego typu rozgrywkę rekreacyjną była super. Natomiast dla wyczynu było trochę trudniej, bo dystans 20 km jest wymagający, a dopiero na drugiej "dyszce" zrobiło się chłodniej, bo na pierwszej temperatura miała swe dzienne apogeum - podkreślił Stanisław Lange, dyrektor KL Lechia Gdańsk i dyrektor 57. Festiwalu Chodu Sportowego - Puchar Poczty Polskiej.
Dwie chodziarki z "10" mistrzostw świata w Pucharze Poczty Polskiej
Ozdobą 57. Pucharu Poczty Polskiej była rywalizacja pań. Zmierzyły się dwie zawodniczki z czołowej "10" tegorocznych mistrzostw świata w chodzie sportowym na 35. kilometrów. 24 sierpnia w Budapeszcie Olga Olga Chojecka wynikiem 2:46:48 ustanowiła rekord życiowy, którym przypieczętowała 8. miejsce. Natomiast Tereza Durdiakova z Czech na pokonanie tego dystansu potrzebowała 2:49:06, co dało jej 10. lokatę.
W Gdańsku mierzyły się na 20 kilometrów. Ponownie lepsza okazała się zawodniczka WLKS Nowe Iganie, która wygrała z czasem 1:33:251. Reprezentanta Czech była druga - 1:34:58. Dla zwyciężczyni czekał czek na 3 tysięcy złotych.
Identyczną wypłatę pokwitował Jakub Jelonek (Budowlani Częstochowa). 26. zawodnik tegorocznych mistrzostw świata w Gdańsku 20 km pokonał w czasie 1:31:11.
W Gdańsku było o wiele więcej utytułowanych polskich przedstawicieli chodu sportowego niż pokazują do listy wyników. W dodatku z wielu pokoleń. Młodszych kolegów wspierał m.in. Feliks Śliwiński, mistrz Polski na 50 km z 1980 roku, a także były rekordzista Polski na dystansie właśnie 20 km.
Byli także wciąż czynni zawodnicy jak: Katarzyna Zdziebło, dwukrotna wicemistrzyni świata oraz wicemistrzyni Europy z ubiegłego roku oraz olimpijczyk z Tokio, który w Gdańsku zdobywał tytuły młodzieżowego mistrza Polski - Łukasz Niziołek. Oboje wspierali także... siostry.
- Jest to rewelacyjna impreza, gdyż bardzo rzadko zawody w chodzie sportowym odbywają się w centrum miasta. Ponadto jest wspaniała atmosfera. Rozpoczyna się bowiem konkurencjami dla amatorów, a następnie oni zostają, dopingują, a później zachęcają swoje dzieci do treningu. Chód jest niszową dyscypliną, a zatem to jest idealne miejsce dla promocji tego sportu. Kończymy rok przedolimpijski, a zatem jest to idealna okazja, aby dokonać pewnych poprawek i modyfikacji, aby prawdziwe sportowe oblicze pokazać na igrzyskach olimpijskich. Ale i ten sezon nie był stracony. Moja siostra - Olga Chojecka i Agnieszka Ellward na mistrzostwach świata ustanowiły rekordy życiowe. Po Budapeszcie Olga miała kilkudniowe wakacje, męczyły ją też pewne problemy zdrowotne, ale zdecydowała się na star zarówno dla własnego funu jak i właśnie promocji chodu. Ja miałem ostatnio dużo kontuzji, były też problemy z finansami, a więc nie wiem, jak potoczy się moja dalsza kariera, ale jak tylko będzie cień szansy na Paryż to na pewno powalczę - ocenił Łuksz Niziołek, który poza siostrą, wspierał też swoją sympatię - Ewelinę Cymbalińską.
Zawodniczki i zawodnicy do lat 20 i 23 rywalizacji nie tylko z seniorami o czołowe miejsca w klasyfikacji generalnej 57. Pucharu Poczty Polskie na 20 km, ale ich celem nadrzędnym były medale mistrzostw Polski w tych kategoriach wiekowych. Gospodarze z KL Lechia Gdańsk, trenowani przez Mirosława Stasiewicza, mieli apetyty na dwa miejsca na podium. Ostatecznie skończyło się na jednym.
Brązowy medal wśród 20-latków zdobył Dominik Barbużyński wynikiem 1:53:09. Natomiast Olaf Rynkiewicz, choć poszedł szybciej od kolegi klubowego - 1:50:15, to w kategorii do lat 23 dało mu to 5. miejsce. Do medalu zabrakło ponad 8 minut.
- Przed rokiem byłem siódmy. Jednak wówczas borykałem się z kontuzją uda i głównie skupiałem się na tym, aby w ogóle ukończyć zawody. Teraz od początku nastawiałem się na walkę o medale, gdyż realnie oceniając szanse, byłem wśród trzech zawodników, którzy powinni liczyć się w rywalizacji o podium - przyznał Dominik Barbużyński.
Młodzież, weterani, Chód z Listonoszem, Bieg im. Obrońców Poczty Polskiej
Młodzież, w międzynarodowej rywalizacji, gdyż w konfrontacji z rówieśnikami z Litwy, mierzyła się na dystansach od 3 do 10 kilometrów. Przedstawiciele gdańskich klubów zajęli 3. miejsce w kategorii do lat 16. Dokonali tego Zofia Glińska (MMKS) i Oktawian Zmarlak (AZS AWFiS Gdańsk).
Natomiast weterani na dystansie 5 km rozegrali mistrzostwa Polski.
Wszyscy chętni mogli spróbować sił w chodzie na 1000 metrów oraz w biegu na 5 kilometrów Obszerną relację z konkurencji ogólnodostępnych w 57. Pucharze Poczty Polskiej, czyli Chodu z Listonoszem oraz Biegu im. Obrońców Poczty Polskiej zaprezentujemy w poniedziałek, 11 września o godzinie 6 w serwisie Aktywne Trójmiasto
dobrze że Trojmiasto.pl promuje takie zawody w sportach mniej popularnych a wartosciowych
3 tygodnie
31
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-09-11 07:28
Opinia wyróżniona
Więcej takich imprez !
Duch rywalizacji, atmosfera i podniosłość ! Zdecydowanie tego typu imprezy są porządne ! A najlepsza oczywiście była Zofia Glińska ! Talent , samozaparcie i energia ! Brawo !
dobrze że Trojmiasto.pl promuje takie zawody w sportach mniej popularnych a wartosciowych
3 tygodnie
31
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-09-10 09:50
Poczta Polska
niech raczej trenuje chód listonoszy w dostarczaniu awiz do mieszkań
janz
3 tygodnie
12
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-09-10 16:48
Brawo
Brawo za wygraną
W nagrodę puchar i dożywotnia obsługa na poczcie Polskiej bez kolejki oraz listy polecone 5 % taniej
Nie o takie polskie my walczyly
3 tygodnie
22
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-09-11 05:57
No tak panie Lange dziwne jakby cieplo nie bylo skoro zawody o godzinie 15
3 tygodnie
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-09-11 07:28
Opinia wyróżniona
Więcej takich imprez !
Duch rywalizacji, atmosfera i podniosłość ! Zdecydowanie tego typu imprezy są porządne ! A najlepsza oczywiście była Zofia Glińska ! Talent , samozaparcie i energia ! Brawo !
Kibic
3 tygodnie
11
Twoja opinia
Zmień treść
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Przeczytaj m.in. o rywalizacji w chodzie sportowym na mistrzostwach świata w lekkoatletyce Budapeszt 2023
Przypomnij sobie, jak zapowiadaliśmy 57. Puchar Poczty Polskiej
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
