- 1 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (441 opinii)
- 2 Lechia fetuje wygranie derbów i 1. Ligi (155 opinii)
- 3 Żużel. Najgorszy start i przeciętnie w Anglii (148 opinii)
- 4 Lechia - Arka 2:1. Bohater Mena (527 opinii) LIVE!
- 5 Rugbistki o World Rugby Sevens Series (2 opinie)
- 6 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (116 opinii)
Apoloniusz Tajner ustalił skład reprezentacji w skokach narciarskich na konkursy o Puchar Świata w fińskim Lahti, gdzie w sobotę odbędzie się konkurs drużynowy, a w niedzielę indywidualny. W Lahti wystartują: Mateusz Rutkowski, Wojciech Skupień i Marcin Bachleda. W składzie nie ma Adama Małysza, który wczoraj przechodził badania lekarskie w szpitalu w Bielsku-Białej.
Wraz z ekipą do Lahti pojedzie austriacki szkoleniowiec, Heinz Kuttin. Najprawdopodobniej to zawodnicze trio wystartuje także w: Kuopio, Lillehammer i Oslo, gdzie odbędzie się ostatni konkurs sezonu.
Stanisław Ptak, lekarz reprezentacji powiedział, że trzykrotnego zdobywcę Pucharu Świata badali ortopeda i neurolog. Uznali, że "nie ma niepokojących rzeczy", choć zawodnik czuje się obolały. Dziś Małysz ma rozpocząć rehabilitację. - Adam uskarża się na bóle pleców i krzyża. To będzie jednak zwykła fizykoterapia - mówił lekarz. Dodał, że skoczek wznowi treningi, gdy rehabilitacja przyniesie efekt i ból ustąpi. Nie podano daty granicznej ćwiczeń rehabilitacyjnych. Decyzję o startach podejmą zawodnik i lekarze. Małysz po opuszczeniu szpitala odjechał do Wisły.
- Badania doktora Ptaka koncentrowały się na głowie i kręgosłupie, szczególnie na odcinku lędźwiowym i były to typowe badania neurologiczne - mówi Paweł Włodarczyk, prezes Polskiego Związku Narciarskiego.
List z życzeniami powrotu do zdrowia do naszego najlepszego skoczka wystosowała Krystyna Łybacka, minister edukacji narodowej i sportu.
Wraz z ekipą do Lahti pojedzie austriacki szkoleniowiec, Heinz Kuttin. Najprawdopodobniej to zawodnicze trio wystartuje także w: Kuopio, Lillehammer i Oslo, gdzie odbędzie się ostatni konkurs sezonu.
Stanisław Ptak, lekarz reprezentacji powiedział, że trzykrotnego zdobywcę Pucharu Świata badali ortopeda i neurolog. Uznali, że "nie ma niepokojących rzeczy", choć zawodnik czuje się obolały. Dziś Małysz ma rozpocząć rehabilitację. - Adam uskarża się na bóle pleców i krzyża. To będzie jednak zwykła fizykoterapia - mówił lekarz. Dodał, że skoczek wznowi treningi, gdy rehabilitacja przyniesie efekt i ból ustąpi. Nie podano daty granicznej ćwiczeń rehabilitacyjnych. Decyzję o startach podejmą zawodnik i lekarze. Małysz po opuszczeniu szpitala odjechał do Wisły.
- Badania doktora Ptaka koncentrowały się na głowie i kręgosłupie, szczególnie na odcinku lędźwiowym i były to typowe badania neurologiczne - mówi Paweł Włodarczyk, prezes Polskiego Związku Narciarskiego.
List z życzeniami powrotu do zdrowia do naszego najlepszego skoczka wystosowała Krystyna Łybacka, minister edukacji narodowej i sportu.