- 1 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (438 opinii)
- 2 Lechia fetuje wygranie derbów i 1. Ligi (154 opinie)
- 3 Żużel. Najgorszy start i przeciętnie w Anglii (142 opinie)
- 4 Lechia - Arka 2:1. Bohater Mena (527 opinii) LIVE!
- 5 Rugbistki o World Rugby Sevens Series (1 opinia)
- 6 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (116 opinii)
Arka - Budowlani Ł., Lechia - Ogniwo
- Uznaliśmy, że nie ma wolnych terminów i że decyzje o rozegraniu meczu bądź jego przełożeniu powinny podjąć zainteresowane klubu. Jedynie zaleciliśmy przesunięcie gry z soboty na niedzielę - mówi Grzegorz Borkowski, sekretarz generalny PZR.
Arka jest przekonana, że w sobotę o 14.00 przy ul. Olimpijskiej będzie można grać. Bardziej niż aura gdynian irytują telefony, w których celują łódzcy dziennikarze.
- Niemal wprost zarzuca nam się, że przed tygodniem nie graliśmy, bo nie mogliśmy skompletować składu, a nasi zawodnicy mieli zostać rzekomo zatrzymani we Wrocławiu. Niektórzy twierdzili wręcz, że został nawet zatrzymany samochód, który jest własnością klubu. To absolutna bzdurą. Gdy na tym tle nie znaleziono sensacji.
Łódź zaczęła sugerować, że celowo nie graliśmy z Lechią, aby się nie porozbijać i być w pełni formy na Budowlanych - mówi Adam Gaszkowski, kierownik gdyńskiej drużyny.
Z informacji, które są w posiadaniu "Głosu" wynika, że we Wrocławiu zatrzymano dwie osoby, które grywały w rugby w Arce, ale żadna z nich nie należała do wiodących w ekstraklasie. Żółto-niebieskich stać na to, by w sobotę zmontować bardzo silny skład. Wrócił z Fidżi trener Sailosi Naiteque, a po kontuzjach na murawę mają wrócić m.in. Jacek Wojaczek i Waldemar Szwichtenberg.
- Nie licząc jednego epizodu, nie grałem w rugby od listopada 2001 roku. Techniki się nie zapomina, ale trudniej poruszać się po boisku, gdy brakuje sił. A właśnie w warstwie kondycyjnej mam najwięcej do poprawienia. Od czasu gdy wrócił trener Naiteque nie mam już żadnego wpływu na ustawienie drużyny. Gdybym mógł wybrać dla siebie miejsce na boisku, to wystawiłbym się na "10" - mówi Szwichtenberg, który pod nieobecność zamorskiego szkoleniowca prowadził drużynę wspólnie z Dariuszem Komisarczukiem.
Gdynianie powinni wygrać, by zwiększyć swoje szanse na awans do play off. Z kolei dla Budowlanych, którzy przed tygodniem polegli w Lublinie, kolejne niepowodzenie może skończyć się utratą pozycji lidera. Jedno jest pewne: łodzian tego dnia nie wzmocni Mariusz Pudzianowski.
- Rzeczywiście zagrałem z łodzianami w Poznaniu. Na pozycji filara nawet dobrze się czułem i zapewne zechce jeszcze spróbować sił w rugby. Jednak do Gdyni nie przyjadę, gdyż w tym samym czasie w Inowrocławiu są zawody Pucharu Świata w mojej specjalności - mówi mistrz świata i Europy w Strong Man.
Klasyczne derby
Na potknięciu łodzian najbardziej mogą skorzystać sopocianie, którym do lidera brakuje jednego punktu. Grzegorz Kacała przed meczem z Lechią stara się niczego nie zaniedbać. Wczoraj zespół trenował w hali 100-lecia Sopotu.
- To są klasyczne derby, którymi środowisko rugby emocjonuje się od lat. Wygra ta drużyna, która na boisku zaprezentuje najwięcej z tego, co potrafi. Jeśli wcześniej narzekałem na frekwencje, to przed Lechią z powodzeniem mogę zestawić dwie formację młyna. Schroniliśmy się przed zimą w hali. Można w niej przetrenować większość elementów, tylko do minimum należy ograniczyć upadki. Z powodu śniegu odwołałem jedynie trening kopaczy. Tym bardziej szkoda, że w tej specjalności nie mamy obecnie zawodnika numer 1 czy 2, ale jest grupa rugbistów, którzy muszą być przygotowani w niedzielę na taką próbę - mówi Grzegorz Kacała, trener Ogniwa.
W sopockich szeregach zabraknie kontuzjowanego Marcina Malochwego, a być może także Marcina Baraniaka. W Lechii z kolei są straty w formacji młyna. Za kartki "wiszą" Rafał Wojcieszak i Sławomir Kaszuba. Istotny może być także fakt, że gdańszczanie na wiosnę grali tylko raz, sopocianie - aż trzykrotnie, a przed ligą mieli sparing z narodową młodzieżówką.
- Śnieg nam nie straszny, choć liczymy też na trafność prognoz, które mówią o gwałtownym ociepleniu w niedzielę. Nie możemy przekładać meczów, gdyż w jedyny wolnym terminie zagramy z Arką. Uważam, że mamy dobry potencjał zawodniczy. Szkopuł polega tylko na tym, że rywale zmienili styl gry, a my musimy na te nowinki odpowiedzieć. Obiecuję coś wymyślić. Nie wykluczam także, że sam wyjdę do gry - deklaruje Marek Płonka, trener Lechii, która na inaugurację wiosny przegrał niespodziewanie u siebie z Budowlanymi Lublin, a jesień zakończyła dwiema ligowymi przegranymi.
Kluby sportowe
Opinie (163)
-
2003-04-12 18:27
LECHIA-OGNIWO
To prawdziwy szlagier. Ogniwo przewyrzsza nas w tej chwili wszystkim (organizacja gry,wytrenowanie, technika). Jedyne co mozemy przeciwstawic to z*******a ambicja, a uwiezcie mi bedzie jej jutro z naszej strony duzo. Mam nadzieje ze starczy jej by wygrac. Ogniwo niech sie nastawi na naprawde ciezki mecz. Do zobaczenia jutro w samo południe.
- 0 0
-
2003-04-12 19:00
slyszalem ze w ogniwie wdarly sie kontuzje kluczowych zawodnikow . prosze przedstawicieli tego klubu o potwierdzenie lub dementacje .
- 0 0
-
2003-04-12 19:06
DZIEKUJEMY
Chcialbym bardzo podziekowac wszystkim kibicom/ktorzy nas wspierali w tym nie watpliwie trudnym meczu.Niestety nie udalo sie wygrac choc bardzo sie staralismy.Mam nadzieje,ze wezmiemy sie w garsc i w koncu zaczniemy wygrywac.Pozdrowiam .
- 0 0
-
2003-04-12 19:48
So far so good
Na razie wszystkie moje przewidywania sie pelnily. Moze troszke za wysoko wygral Lublin spodziewalem sie ze wygraja jednanie 2 przylozeniami. Teraz czekam na zaciety mecz Lecia-Ogniwo stawiem na Lechie 2-8 punktow wyprzedzi Ogniwo. trudny mecz Arki z Lodzia... Lodz ma za soba 2 wymagajace mecze ciekawe co pokaze w 3!
PS Kto zdobywal punkty dla Polski Juniorow w ostatnim meczu?- 0 0
-
2003-04-12 19:49
Brawo Jastrzab
To jest chyba to co wszyscy chcieli uslyszec, zacznijcie grac tak jak umieci, a mistrzostwo bedzie wasze!!! Jeszcze nic nie jest stracone, przylozcie sie Pany, liczymy na Was!!!!
- 0 0
-
2003-04-12 19:59
Posnania
Zna ktoś wynik Posnanii
- 0 0
-
2003-04-12 20:31
Wynik w Lublinie
Nikt nie pisal wiec podam. Jesli przeoczylem to sorki
BUDOWLANI LUBLIN - ORKAN SOCHACZEW 32:20- 0 0
-
2003-04-12 20:43
Posnania wysoko wygrała z Juvenią
- 0 0
-
2003-04-12 21:02
hiszpania 13 - usa 62
w eliminacjach RWC - szkoda ze to nie my gramy z USA- 0 0
-
2003-04-12 21:35
DO CHLOPAKOW Z LUBLINA
napiszcie cos wiecej o meczu.gratuluje zwyciestwa!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.