- 1 Prezes Arki: Uderzenie w wizerunek klubu (137 opinii)
- 2 Derby wyjątkiem. Kiedy moda na Lechię? (177 opinii)
- 3 Arka. Nowi akcjonariusze. Kibice do piłkarzy (254 opinie)
- 4 Prezes Trefla walczy o wyższe budżety (23 opinie)
- 5 Mecz żużlowców zagrożony. Składy (141 opinii)
- 6 Jaguar i Bałtyk odrabiają straty do lidera (4 opinie)
Arka Gdynia komentuje: Uderzenie w wizerunek klubu, sytuacja nie do przyjęcia
25 maja 2024
(137 opinii)Arka Gdynia - Bruk Bet Termalica Nieciecza. Dawid Sołdecki: Trzeba trochę się pokopać
Arka Gdynia
- Będzie to dla mnie specyficzny mecz. Na boisku znajdzie się paru kolegów i będę musiał walczyć przeciwko nim. Wiadomo, że się kumplujemy, ale trzeba będzie trochę się pokopać - mówi Dawid Sołdecki, który do Arki Gdynia latem 2016 roku przeniósł się właśnie z Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Jeśli żółto-niebiescy chcą zachować szansę na awans do grupy mistrzowskiej, muszą w poniedziałek wygrać. Początek spotkania, które zakończy 27. kolejkę ekstraklasy, o godzinie 18.
Relacja LIVE
-
12 marca 2018, godz. 18:00
Typowanie wyników
Jak typowano
79% | 334 typowania | ARKA Gdynia | |
14% | 61 typowań | REMIS | |
7% | 30 typowań | Bruk-Bet Termalica Nieciecza |
Marcin Dajos: W poniedziałek zagra pan przeciwko poprzedniemu klubowi. Ze składu, w którym był pan w Bruk Bet Termalica zostali Artem Putiwcew, Mateusz Kupczak, Vladislavs Gutkovskis. Czego spodziewa się pan po rywalizacji z tymi piłkarzami?
Dawid Sołdecki: Będzie to dla mnie specyficzny mecz. Na boisku znajdzie się paru kolegów i będę musiał walczyć przeciwko nim. Wiadomo, że się kumplujemy, ale trzeba będzie trochę się pokopać. Grałem już w takich meczach i wiem, że są one nieco inne. Nie ukrywam tego, ale wiem, że trzeba wykonać swoją pracę i tyle.
PRZECZYTAJ, DLACZEGO SIERGIEJ KRIWIEC UWAŻA, ŻE PRZYSZEDŁ CZAS NA ZWYCIĘSTWO ARKI GDYNIA
Kto jest bardziej zmotywowany do zwycięstwa? Arka, która goni czołową ósemkę, czy Termalika chcąca wyjść ze strefy spadkowej?
Wiadomo, że sytuacja Termaliki w tabeli nie jest ciekawa. My także gramy o to, aby utrzymać kontakt z czołową ósemką. Dlatego należy spodziewać się dużo walki i na to się nastawiamy. A kto lepiej wywiąże się z piłkarskich aspektów, ten wygra mecz.
LESZEK OJRZYŃSKI TŁUMACZY POTRZEBĘ ZMIAN W ARCE GDYNIA
Wasza forma nie jest jednak najlepsza.
Nie uważam, aby nasza forma mocno spadła. Oczywiście, patrząc na wyniki można powiedzieć, że jest mały dołek, ponieważ nie wygrywamy. Ale ogólnie widać w naszej grze, że brakuje szczęścia. Gdyby sprzyjało nam w kilku sytuacjach, to dorobek punktowy byłby zdecydowanie lepszy. Mam nadzieję, że tak jak rozmawiamy z kolegami w szatni, zbierzemy się do kupy i dzięki temu staniemy się bardziej pazerni i nie damy Termalice wywieźć punktów.
CZY KRZYSZTOFA JANUSA STAĆ NA WIĘCEJ? PRZECZYTAJ, CO NA TEN TEMAT SĄDZI PIŁKARZ ARKI GDYNIA
Czujecie, że rywale znaleźli sposób na to, aby strzelać wam bramki?
Łatwo strzelić nam bramkę przy stałych fragmentach. Natomiast z gry rywale dalej mają z tym problem. Wiadomo, musimy zachować większą koncentracje przy rzutach rożnych, wolnych czy autach i dać z siebie wszystko. Oczywiście staramy się to robić, ale tak jak wspominałem, brakuje szczęścia i czasami odpowiedzialności.
Pan jest już na stałe defensywnym pomocnikiem, czy jednak jeszcze środkowym obrońcą?
Jestem zdecydowanie defensywnym pomocnikiem. Wiadomo było, że w pierwszej kolejce nie zagram, ponieważ miałem cztery żółte kartki. Przez to byłem na straconej pozycji jeżeli chodzi o rywalizację o pierwszy skład. Ale w sparingach, grając nawet na środku obrony, starałem się robić wszystko tak, aby pokazać się z jak najlepszej strony. Obecnie kontuzja Antka Łukasiewicza spowodowała, że wskoczyłem do "11" i gram.
Czy nie brakowało panu w okresie przygotowawczym gry na pozycji numer sześć?
Już na obozie przygotowawczym trener rozmawiał ze mną, że brakuje stopera. Do tego Krzysztof Sobieraj nie mógł dalej grać z powodu kontuzji. Dlatego tylko jeden sparing zagrałem jako defensywny pomocnik. Pewnie mógłbym potrenować więcej na tej pozycji, ale można tylko gdybać.
MACIEJ JANKOWSKI CHĘTNY DO GRY W DWÓJCE NAPASTNIKÓW. PRZECZYTAJ WYWIAD Z PIŁKARZEM I ZAGŁOSUJ, CZY W TYM, CZY W INNYM USTAWIENIU POWINNA GRAĆ ARKA
A po pierwszej wiosennej kolejce co zadecydowało, że nie wskoczył pan do podstawowego składu?
Antek grał bardzo dobrze, trzymał w ryzach środek pola. Z Lechem Poznań zagraliśmy na zadowalającym poziomie, ponieważ wszystko było odpowiednio poukładane. A później doszła po prostu zdrowa rywalizacja. Jesteśmy profesjonalistami i przyzwyczailiśmy się do niej. Każdy z nas ma swoje atuty, wspieramy się. Nie ma pomiędzy nami zgrzytów czy złości, że on gra, a nie ja. Każdy chce wychodzić na boisko, ale podchodzimy do siebie z szacunkiem. Po prostu widać, czy jesteś od kogoś lepszy, czy nie.
Myślicie jeszcze o awansie do czołowej ósemki, czy skupiacie się nad tym, aby zyskać jak największą przewagę nad strefą spadkową?
Zależy nam na tym, aby awansować do ósemki. Chcemy podłączyć się do grypy pościgowej. Z doświadczenia wiemy, że znacznie lepiej być w górnej ósemce, rozwijać się w niej piłkarsko, niż walczyć o byt w drugiej połowie tabeli. Jako cała drużyna gramy dobrze w obronie, ale problem mamy ze strzelaniem bramek. Jeśli poprawimy skuteczność, to wrócimy na zwycięską ścieżkę i do walki o czołową ósemkę.
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (70) 8 zablokowanych
-
2018-03-12 14:47
Powiem ,że Ojrzyński jest do wymiany, bo nie po to kupuje się bilety na mecz, żeby oglądać kopaninę i ciągle liczyć na fart.
- 5 3
-
2018-03-12 14:48
extra match
muszą być 3punkkty ważny mecz w grze o 1 ósemkę
- 8 0
-
2018-03-12 15:01
OJRZYŃSKI już możesz się pakować,widać że dalej będziesz grał jednym napastnikiem z uporem maniaka
Dlaczego pan Esqueda dzisiaj nie zagra w duecie z Jankowskim??? Jest pan trenerem,ktory nie wyciąga wniosków z przegranych meczy ,tyle w temacie.Kibice mają dość powoli tej pana taktyki z jednym napastnikiem,liczą też na podwyższenie średniej wzrostu w drugiej linii,ale niestety komunikacja między zarządem a kibicami jest zerowa.
- 7 2
-
2018-03-12 15:15
To ważny mecz
Ten mecz dla nas kibiców z Trójmiasta jest podwójnie ważny . Po pierwsze Arka , aby marzyć o miejscu w pierwszej ósemce tabeli , musi ten mecz wygrać . Po drugie , porażka Termaliki bardzo pomogłaby Lechii , która rozpaczliwie broni się przed spadkiem z Ekstraklasy . Dlatego mocno trzymamy kciuki za Arkę , aby dzisiaj przypomniała sobie wreszcie , jak smakuje zwycięstwo .
- 8 0
-
2018-03-12 15:18
Mam nadzieje ze Ojrzynski znowu zagra tylk jednym napastnikiem i Arka nie wygra. (2)
Spadek wtedy murowany.
- 0 9
-
2018-03-12 15:23
Oby. Ten zespol to wstyd na caly swiat. Handlowali meczami (1)
- 0 6
-
2018-03-12 16:50
Jestem mlodym fanem Arki. Arka byla zamieszana w korupcje ?
Nie wiedzialem...
- 1 1
-
2018-03-12 15:27
Panie Ojrzyński , dzisiaj może pana zaboleć drugie ucho. Bo już chyba jedno od wczoraj pana boli. Tylko mądra taktyka , a nie trzeba będzie iść do laryngologa.
- 3 2
-
2018-03-12 15:29
Gdzie jest mexykanin????????
- 6 0
-
2018-03-12 15:31
Ojrzynskii jego taktyka
znowu przewali mecz- 2 2
-
2018-03-12 15:56
Pilkarze bez kontraktow
ojrzynski bez pomyslu
i odwagi
jak tu wygrac mecz?????????- 2 2
-
2018-03-12 16:12
(1)
Jeśli arka ten mecz umoczy będzie grała o spadek z naszą Lechią. He, he. I wtedy się zobaczy.
- 1 2
-
2018-03-12 16:26
przynajmniej będą większe emocje......!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.