• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jarosław Kotas o Arce Gdynia: Mistrzostwo świata albo pogrzeb

Jarosław Kotas
12 czerwca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 

Arka Gdynia

Zdaniem Jarosława Kotasa, niedzielny mecz Arki Gdynia z Wisłą Kraków zadecyduje o utrzymaniu żółto-niebieskich w ekstraklasie. W przypadku porażki, różnica do bezpiecznej strefy wyniesie 9 punktów. Zdaniem Jarosława Kotasa, niedzielny mecz Arki Gdynia z Wisłą Kraków zadecyduje o utrzymaniu żółto-niebieskich w ekstraklasie. W przypadku porażki, różnica do bezpiecznej strefy wyniesie 9 punktów.

"Legia Warszawa pokazała żółto-niebieskim, że niestety najwyższy poziom rozgrywkowy w naszym kraju nie jest dla nich. Ktoś ich okłamywał całe życie i myśleli, że są piłkarzami ekstraklasy, a nie są. Ireneusz Mamrot grać w piłkę chłopaków już nie nauczy, ale Arka Gdynia w tym momencie musi punktować, a nie ładnie grać. W niedzielę będzie finał mistrzostw świata. Jak zaczniemy bawić się w tiki-takę, to Jakub Błaszczykowski sam strzeli i to już będzie pogrzeb. Byłoby przykro gdyby tu miała przyjeżdżać Sandecja Nowy Sącz, Termalica Nieciecza czy GKS Bełchatów. Kogo to będzie interesowało w dobie kryzysu?" - mówi Jarosław Kotas, były piłkarz i trener Arki.



Michał Nalepa po porażce z Legią Warszawa: Nigdy nie czułem się tak bezradny



Blamaż to jest prawdziwa twarz Arki Gdynia. Na tyle chłopaków stać i nie róbmy FC Barcelony czy Realu Madryt z Legii Warszawa. Solidna drużyna, która zdobędzie mistrzostwo Polski, pokazała żółto-niebieskim, że niestety najwyższy poziom rozgrywkowy w naszym kraju nie jest dla nich. Ktoś ich okłamywał całe życie i myśleli, że są piłkarzami ekstraklasy, a nie są. To już nie jest krytyka, bo często patrzę na Stadion Miejski w Gdyni i aż żal będzie, że Arka spadnie, jeśli nie wygra niedzielnego meczu z Wisłą Kraków.

Nie ma co krytykować trenera Ireneusza Mamrota, bo przyszedł do klubu i zastał to, co zastał. Myślę, że zdążył poznać zespół, bo w trakcie trzech meczów wielu ofensywnych piłkarzy otrzymało szansę. Teraz mecz prawdy przed nim, ale uważam, że wie z czym to się je, dlatego mimo wszystko spodziewałem się czegoś więcej. Grać w piłkę chłopaków już nie nauczy, ale Arka w tym momencie musi punktować, a nie ładnie grać.

Legia Warszawa - Arka Gdynia - relacja live i możliwość wystawienia ocen piłkarzom i trenerowi



Są takie mecze, kiedy trzeba zagrać po prostu brzydko. Arce ładnie się ułożył początek spotkania z Legią i wtedy powinna zaparkować autobus we własnym polu karnym i niestety narzucić nieco ostrzejsze warunki gry. Kiedyś w Arce był Jacek Pietrzykowski. To właśnie po jednym z jego fauli zaczęto sprawdzać buty piłkarskie. Chcę przez to powiedzieć, że ci piłkarze powinni wziąć wzorzec z tych, którzy grali kiedyś, bo inaczej może być "rzeź niewiniątek".

Do Gdyni przyjeżdża Wisła Kraków z Jakubem Błaszczykowskim. Cztery lata temu podziękowano mu za grę w Borussii Dortmund, a później podobnie było w Fiorentinie. W reprezentacji Polski ostatnio miewał różne przeboje i z całym szacunkiem do Kuby, ale to on ciągnie Wisłę Kraków, a w Arce nie chce tego robić nikt. W tych cyrkowych rozgrywkach potrzebny jest teraz charakter i wola walki. Tu potrzebna jest prosta gra, bo jak zaczniemy bawić się w tiki-takę, to Kuba sam strzeli lub wywalczy karnego i to już będzie pogrzeb Arki Gdynia.

Kontrowersje sędziowskie w meczach Arki Gdynia



To będzie mecz prawdy i mecz o utrzymanie. Nie ma nic do stracenia, więc z tyłu nie bałbym się postawić obrońców 1 na 1, a z przodu nawet i 3 napastników, bo czego tu się bać? Teraz autobus z szyldem "Arka Gdynia" powinien zaparkować w polu karnym rywali. Trzeba wziąć zawodników, którzy potrafią walczyć w powietrzu, na Rafała Siemaszkę zawsze można liczyć, bo piłka zawsze mu spadnie pod nogi, a z boku dośrodkowywać, by Wisła sama sobie strzeliła gola.

Piłkarze grają o swój byt. Oni grają dla siebie, grają dla rodzin i dla kibiców, bo przyjdzie nowy sezon i będzie trzeba opuścić Gdynię. Panowie Jarosław i Michał Kołakowscy nie będą tolerowali dziadostwa. Zawodnicy mają świadomość, że to poważny menadżer i swojej "stajni" ma wielu świetnych piłkarzy. I ta sama ekipa przyjdzie na kolanach grać w I lidze w Arce Gdynia. Kiedyś użyłem zwrotu "piłkarski debil", ale może użyję teraz sformułowania "piłkarska inteligencja". Trzeba mieć świadomość, że po 2-3 meczach i ona może zostać zachwiana. Taki piłkarz musi się sprężyć, bo dla niego w niedzielę to będzie finał mistrzostw świata.

Adam Danch - wywiad



Z dachu swojego domu widzę gdyńskie stadiony i byłoby przykro gdyby tu miała przyjeżdżać Sandecja Nowy Sącz, Termialica Nieciecza czy GKS Bełchatów, oczywiście nie umniejszając tym zespołom. Kogo to będzie interesowało w dobie tego kryzysu? Wszystkie ręce na pokład, bo to już nie ma co się pompować. Nie udawajmy piłkarzy i nie bójmy się jeździć na tyłkach, zacznijmy zasuwać i demolować rywala. Potrzeba wojowników, a na pewno potrzeba kogoś, kto nie będzie się bał włożyć nogi. Wtedy przyjdzie też granie.
Jarosław Kotas

Osoba

Jarosław Kotas

Jarosław Kotas

Urodzony 4. kwietnia 1962r. w Starogardzie Gdańskim. Były zawodnik m.in. Schalke 04 Gelsenkirchen, Zawiszy Bydgoszcz, Wisły Tczew czy Bałtyku Gdynia. W I lidze, w barwach Bałtyku, rozegrał 43 mecze, zdobywając 2 bramki. Występował również w niższych ligach niemieckich.

Jeszcze jako czynny piłkarz w 1996 roku został trenerem trzecioligowej wówczas Arki Gdynia, która otarła się wówczas o awans.

Jako szkoleniowiec pracował następnie w Aluminium Konin, Cartusii Kartuzy, Orkanie Rumia, Gryfie Tczew oraz jako asystent w Widzewie Łódź. Od stycznia 2017 był trenerem Gryfa Wejherowo. W sezonie 2017/2018 został asystentem w tym klubie, a od rundy wiosennej ponownie samodzielnie prowadził drużynę. Następnie w Sokole Ostróda i Medyku Konin.

fot. K.Kirklewski/400mm.pl

Kluby sportowe

Opinie (190) ponad 10 zablokowanych

  • Innej drogi juz nie ma - trzeba wygrac - by byc dalej w grze - faktycznie - dla Arki -jak o mistrzostwo swiata (1)

    Stac ich na lepsza gre - jak nie teraz - to juz nigdy .

    • 14 15

    • Kubel zimnej wody na banie proponuje !!!

      TAG

      • 6 0

  • klub ślizgaczy (3)

    ślizgają się od lat przy utrzymaniu, ślizgają się w bardzo nielicznych meczach, kiedy zdobywają fuksem jakieś punkty. np. kiedyś wygrali wysoko z wisłą, która była w tym czasie w totalnym dołku i lali ich wszyscy - ale w gdyni święto "jesteśmy mistrzami" tymczasem poziom odry wodzisław, również przypadkowo zakotwiczonej w ekstraklasie. po co to gra w ekstraklasie i obniża poziom?

    • 23 17

    • Ciesz sie ze Arka (1)

      W tym sezonie walczy o byt. Gdyby grała w górnej osemce, to Betony graliby w dolnej. Logiczne?

      • 4 11

      • Nie logiczne, kompletnie nie logiczne

        arka nigdy nie grała w górnej ósemce, a "gdyby" to twoja nadzieja, matka, jak przed i po derbach macie tylko "gdyby"... i nie jest logiczną prawdą, że arka walczy w tym sezonie o byt bo walczy w każdym.

        • 10 4

    • Zawsze w lidze

      Jest mistrz i spadkowicze. Obojętnie jak i kiedy, ktoś musi walczyć lub bronić się. Na tym polega sport.

      • 5 2

  • Nie rozumiem piłkarzy Arki

    Nawet jak odejdą bo klub im się nie podoba to przecież korzystniejsze jest odejście z klubu gdzie była walka i utrzymanie ligi niż z dziadowskiego spadkowicza. Dlaczego nie gryzą trawy. Najczęściej przechodzą obok meczu. Dlaczego?

    • 39 3

  • slabo to widze, co Pan pisze,poprostu to nie są piłkarze,daleko im by zaistniec nawet w tej slabej e-klasie,oni poprostu nie wiedzą gdzie są jak już wejdą na boisko -galareta i tyle,a tak sie wygrać nie da,jak już to tylko jakiś fuks i może coś z tego będzie- pozdrawiam

    • 16 2

  • Cienias z cieniasem

    Różowe landrynki ekstraklasy

    • 16 1

  • Ci z prowicji juz maja zapewiony awans do I ligi !!! aro nie martw sie w I lidze nie jest zle !!!

    uciekinier z Ejsmonda

    • 26 16

  • Narazie to i 1 liga przeraza.

    Ostatnio wszyscy oczekują lidera zespołu. Ja też. Ale każdy myśli inaczej... Ja mam na myśli kreatora gry. Takiego, który potrafi zagrać piłkę napastnikowi. Oczywiście szatnia i morale są równie ważne, bo w nich zawiera się ambicja i walka. W sumie więc potencjal ,jest wypadkowa chęci i zdolnosci piłkarskich. Zadaniem trenera, jest wydobycie tych cech i ustawienie taktyczne. Jezeli T. Mamrotowi uda się to zgrać, to jeszcze powalczymy. Inna sprawa to agresja i nieustepliwosc w grze. Tych cech Arkowcom brakuje. Grać ich Mamrot już nie nauczy ale tych cech można wymagać. To element gry! A tak naprawdę, to trzeba by zapytać P. Piłkarzy, który jest zainteresowany grą i pozostaniem w lidze. Bo pozostanie w lidze, nie dla wszystkich będzie równoznaczne z pozostaniem w klubie. Zawile to wszystko, szczególnie w czasie trwania"mody na Wisle". Kiedyś cały Naród odbudowywal Stolicę, dzisiaj Wisłę. Będzie ciężko, będą jaja, nie tylko w Gdyni. No i jeszcze miejsca u sędziów... Będzie się działo!

    • 21 4

  • Co on gada, już teraz mało kogo obchodzi arka w Gdyni..

    • 34 35

  • Oni chyba zapomnieli że w tym sezonie spadają 3 zespoły a nie 2

    • 62 20

  • Winni porażek

    Winnym porażek jest VaR i lepiej dysponowany przeciwnik.
    Czy to tak trudno zrozumieć ?

    • 43 12

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

GKS Katowice
44% ARKA Gdynia
19% REMIS
37% GKS Katowice

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 33 21 5 7 59:30 68
2 Arka Gdynia 33 18 8 7 52:33 62
3 GKS Katowice 33 17 8 8 67:35 59
4 Motor Lublin 33 15 8 10 47:41 53
5 Górnik Łęczna 33 13 13 7 34:29 52
6 Wisła Płock 33 14 9 10 45:44 51
7 GKS Tychy 33 16 3 14 43:46 51
8 Odra Opole 33 14 8 11 40:32 50
9 Wisła Kraków 33 13 11 9 62:47 50
10 Miedź Legnica 33 12 12 9 48:35 48
11 Stal Rzeszów 33 14 6 13 52:58 48
12 Znicz Pruszków 33 12 6 15 34:42 42
13 Chrobry Głogów 33 10 9 14 33:49 39
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 33 9 11 13 53:52 38
15 Polonia Warszawa 33 7 11 15 39:49 32
16 Resovia 33 8 7 18 37:59 31
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 33 4 11 18 25:57 23
18 Zagłębie Sosnowiec 33 2 10 21 21:53 16
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 33 kolejki

  • LECHIA GDAŃSK - ARKA GDYNIA 2:1 (1:1)
  • Znicz Pruszków - Wisła Płock 2:1 (1:0)
  • Resovia - Motor Lublin 1:3 (1:2)
  • Zagłębie Sosnowiec - Miedź Legnica 1:2 (0:0)
  • GKS Katowice - Wisła Kraków 5:2 (2:1)
  • Górnik Łęczna - Stal Rzeszów 1:3 (0:1)
  • Polonia Warszawa - Odra Opole 1:1 (0:1)
  • Bruk-Bet Termalica Nieciecza - GKS Tychy 6:1 (3:1)
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - Chrobry Głogów 0:1 (0:0)

Ostatnie wyniki

Zagłębie Sosnowiec
92% ARKA Gdynia
4% REMIS
4% Zagłębie Sosnowiec

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 35 67 62.9%
2 Sławek Surkont 36 62 58.3%
3 Mariusz Kamiński 36 61 55.6%
4 Radosław Dymkowski 36 59 58.3%
5 Michał G. 36 59 55.6%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane