- 1 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (36 opinii)
- 2 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (91 opinii) LIVE!
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (121 opinii) LIVE!
- 4 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (141 opinii) LIVE!
- 5 IV Liga. Rezerwy Gedanii bez przełamania (2 opinie)
- 6 Festiwal trójek Trefla w play-off (12 opinii) LIVE!
Arka Gdynia narzeka. Wojciech Łobodziński: Mecz w wykonaniu sędziego fatalny
4 maja 2024
(36 opinii)Arka Gdynia. Najdłuższe wyjazdy w I lidze. Piłkarze pokonają ponad 15 tys. km
Arka Gdynia
Arka Gdynia ma najdłuższe wyjazdy spośród drużyn I ligi. Żółto-niebiescy pokonają ponad 15 tysięcy kilometrów, czyli o około 4 tysięcy kilometrów więcej, niż w poprzednim sezonie. O ile w ekstraklasie można było skorzystać z samolotu, tak teraz piłkarze będą musieli podróżować autokarem. - Dalekie wyjazdy wiążą się z dodatkowym wysiłkiem, ale wszystko jest do pogodzenia - mówi kierownik drużyny Paweł Bednarczyk.
Michał Marcjanik wrócił do Arki Gdynia
Arka Gdynia to klub, który będzie miał najwięcej kilometrów do pokonania w najbliższym sezonie I ligi. Właściwie tylko żółto-niebiescy i Stomil Olsztyn są jedynymi drużynami w północnej części Polski. Pozostałe 16 zespołów znajduje się w tej drugiej, dolnej połówce kraju.
Gdynię i Olsztyn dzieli tylko 200 kilometrów, ale taki wyjazd czeka arkowców zaledwie raz w sezonie. Kibice będą mogli się udać na to spotkanie 17 lub 18 października, w 9. kolejce.
Znośna będzie także trasa do Łodzi, licząca ok. 350 km w jedną stronę. Żółto-niebiescy udadzą się tam dwukrotnie, gdyż 28 lub 29 listopada zmierzą się z Widzewem, a 17 lub 18 kwietnia z ŁKS.
Arka Gdynia - Chojniczanka 0:1 - relacja z drugiego sparingu
Pozostałe 14 wypraw będzie wiązało się już z pokonaniem ponad 400 km w jedną stronę. Około 410 km dzieli Gdynię i Bełchatów, gdzie podopieczni Ireneusza Mamrota będą walczyć z GKS. Jeszcze dalej, bo ok. 470 km jest do Głogowa, skąd do Arki trafił Szymon Drewniak.
Z kolei Kielce i Gdynię dzieli blisko 500 km. Ostatnie trzy takie wyjazdy nie były jednak pechowe dla żółto-niebieskich, którzy dwukrotnie wygrywali i raz remisowali z innym ze spadkowiczów z ekstraklasy. Gdynianie podobny dystans będą musieli przemierzyć, by udać się na mecze z: Radomiakiem i Miedzią Legnica.
Mateusz Kuzimski negocjował z Arką Gdynia, ale może zagrać w ekstraklasie
Kolejne długie wyprawy odbędą się do Opola i Łęcznej, bowiem wycieczka w jedną stronę to ok. 560 km, a warto dodać, że jesteśmy dopiero w połowie zestawienia. Niewiele dalej jest również do Tychów, do których będzie trzeba przejechać 570 km.
Pułap 600 km otwierają Niepołomice oraz Jastrzębie, do którego piłkarze Arki udadzą się już w pierwszej kolejce. Daleko, bo ok. 10 km więcej jest natomiast do Niecieczy. Obie miejscowości znajdują się już nieopodal południowej granicy ze Słowacją i Czechami.
Najdalsze wyprawy odbędą się w listopadzie. Arkowców czeka bowiem wycieczka do Rzeszowa i Nowego Sącza, do których trasa w jedną stronę liczy ok. 650 km.
Arka Gdynia - Olimpia Elbląg 0:0. 22 piłkarzy w pierwszym sparingu
W generalnym rozrachunku możemy policzyć, że podopieczni Ireneusza Mamrota w trakcie całego sezonu pokonają ponad 15 tys. km. To bardzo duży wynik, zwłaszcza patrząc na drużyny z Południa Polski, których wycieczki często będą zamykały się nawet w 200 kilometrach.
- Dalekie wyjazdy wiążą się z dodatkowym wysiłkiem, bo dokładnie musimy zaplanować trasę przejazdu. Niekiedy będzie trzeba zjechać z autostrady by zjeść posiłek, co wiąże się z dodatkowym czasem, bo piłkarze nie pójdą do McDonalda czy Burger Kinga. Musimy pamiętać, że w ekstraklasie mogliśmy latać samolotami na południe Polski, jak np. robiliśmy to regularnie w przypadku Krakowa. Teraz często będziemy mieli do odwiedzenia mniejsze miejscowości, więc tu potrzebny będzie autokar. Wszystko jest jednak do pogodzenia - mówi nam kierownik drużyny Paweł Bednarczyk.
Warto wspomnieć, że w ubiegłym sezonie ekstraklasy arkowcy przemierzyli ponad 11 tys. km, więc znacznie mniej, niż w najbliższym. Musimy wziąć jednak pod uwagę fakt, że najwyższa klasa rozgrywkowa w minionej kampanii liczyła o dwa zespoły mniej, niż obecnie jej zaplecze.
Olsztyn - około 200 kilometrów
Łódź - 350 km
Bełchatów - 410 km
Głogów - 470 km
Kielce - 490 km
Radom - 500 km
Legnica - 500 km
Sosnowiec - 550 km
Opole - 560 km
Łęczna - 560 km
Tychy - 570 km
Jastrzębie - 600 km
Niepołomice - 600 km
Nieciecza - 610 km
Rzeszów - 650 km
Nowy Sącz - 660 km
Kluby sportowe
Opinie (113) ponad 10 zablokowanych
-
2020-08-11 09:37
Bidulki, przecież tak się starali.
- 5 0
-
2020-08-11 10:02
****** arka gdynia *******
- 1 4
-
2020-08-11 10:03
aaaaaaaaaaaa ARKA !!!!!!!!!!!!!!!
- 1 3
-
2020-08-11 10:15
Czy przeciwnikom takie wycieczki na wybrzeze nie groza?
a zreszta, Arkowcy sa frajerami, latwiej jest spasc niz awansowac wiec teraz niech sie katuja.
- 5 0
-
2020-08-11 10:16
Cha,Cha,
Trzeba było zacząć od 4 ligi. Można by do Kokoszek ,Bożego Pola,Luzina pojechać.
- 6 2
-
2020-08-11 10:27
17 wyjazdów - 17 zwycięstw Arki
Niemożliwe ? Możliwe jak najbardziej !
- 2 8
-
2020-08-11 10:28
Gdzie są bramkostrzelni napastnicy ??? na dzień dzisiejszy w Arce nie ma kim strzelać bramek panie Kołakowski.
Jeszcze jedno niech Mamrot nauczy się grać w końcu systemem 4-4-2 .Jednym napastnikiem to może grać w pucharze Polski z Górnikiem Polkowice,to będzie taki poważniejszy sparing.A jeśli chodzi o ligę to tylko 4-4-2! Napastnicy mogą być nawet z Nigerii ,tylko niech do kur...y strzelają te bramki!!!
- 4 2
-
2020-08-11 11:32
spokojnie to tylko 1 sezon .... później już tylko do Chojnic czy Bytowa
- 3 1
-
2020-08-11 11:36
A to nie działa w dwie strony?
- 0 1
-
2020-08-11 11:48
Może by po prostu... (1)
.... wynająć im jakiś kemping pod Częstochową i niech tam siedzą cały sezon.
Zysk dla miasta, zysk dla wszystkich!- 4 1
-
2020-08-11 14:09
Dokładnie
Niech grają tylko wyjazdy, genialne
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.