- 1 Momoa spotkał się z Michalczewskim (29 opinii)
- 2 W Arce na derby po półmaratonie? (70 opinii)
- 3 Sędzia z finału MŚ 2022 wraca na derby (32 opinie)
- 4 Lechia nie bierze remisu w derbach (79 opinii)
- 5 Żużel. Awans Kasprzaka i dwucyfrówki (73 opinie)
- 6 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (6 opinii)
Arka Gdynia - Raków Częstochowa w finale Pucharu Polski. Kto na środku z ŁKS?
Arka Gdynia
Raków Częstochowa będzie rywalem Arki Gdynia w finale Pucharu Polski, który odbędzie się 2 maja w Lublinie. Na razie żółto-niebiescy myślą o ligowym meczu z ŁKS Łódź i mają problem w środku pola. Żaden z podstawowych środkowych pomocników: Christian Aleman, Adam Deja i Juliusz Letniowski nie jest pewny udziału w piątkowym starciu, dlatego można spodziewać się kolejnych roszad. Z ofensywnych zawodników w odwodzie pozostają: Marcus, Łukasz Wolsztyński i Mikołaj Łabojko. Natomiast dostępnymi graczami defensywnymi są: Adam Danch i Paweł Sasin.
Aktualizacja, godz. 19:23
Raków Częstochowa zagra z Arką Gdynia w finale Pucharu Polski. Zespół Marka Papszuna w półfinale po emocjonującym meczu pokonał na wyjeździe Cracovię 2:1 (1:0). Mecz o trofeum odbędzie się 2 maja na Arenie Lublin.
Awans Rakowa do finału to ważna informacja dla drużyn walczących o czołowe miejsca w ekstraklasie, w tym Lechii Gdańsk. To dlatego, że do eliminacji do europejskich pucharów awansują trzy najlepsze drużyny ekstraklasy i zdobywca Pucharu Polski. Jeśli zwycięzca PP jednocześnie znajdzie się na podium, przepustkę do Europy da także czwarte miejsce.
Gdyby zatem o Puchar Polski zagrały I-ligowa Arka z walcząca o utrzymanie w elicie Cracovią, liczba zespołów, które awansują do eliminacji europejskich pucharów z pierwszych miejsc w ekstraklasie, automatycznie spadłaby z czterech do trzech.
Ewentualna wygrana częstochowian (przy założeniu, że do końca sezonu zostaną w pierwszej trójce) sprawi natomiast, że 4. miejsce w tabeli ekstraklasy również zapewni udział w eliminacjach do międzynarodowych rozgrywek. Wygrana Arki "zabierze" jedno miejsce.
Adam Marciniak o meczu ŁKS Łódź - Arka Gdynia: Kawał widowiska
Arka Gdynia boryka się kontuzjami od początku rundy wiosennej, ale takiego problemu w środku pola jeszcze nie miała. W ostatnim meczu z Odrą Opole (1:1) do tej listy dołączył Adam Deja, a przecież arkowcy do starcia przystępowali już bez Christiana Alemana. Obaj zmagają się z urazami mięśniowymi. Nie można zapominać również o Juliuszu Letniowskim, który w tym roku rozegrał jedyne 37 minut.
Trener Dariusz Marzec może mieć niemały ból głowy, gdyż to właśnie ta trójka piłkarzy miała docelowo odpowiadać za grę w drugiej linii. Teraz ma ograniczone pole manewru i jeśli żaden z nich nie zdąży się wykurować, po raz kolejny w tym sezonie będzie musiał kombinować. Wiele znów będzie zależało od ustawienia, czy szkoleniowiec zdecyduje się na formację z trzema czy czterema obrońcami.
- Każdy klub zmaga się problemami. U nas praktycznie każda kontuzja jest inna. Julek ma problemy ze stawem skokowym. Inny z mięśniem czworogłowym, drugi z dwugłowym. Oprócz tego jest grypa i inne choroby. Suma sumarum przekłada się to na dużą liczbę zawodników kontuzjowanych - tak o problemach kadrowych jeszcze niedawno mówił trener żółto-niebieskich.
Dlaczego Arka Gdynia nie wygrała z Odrą Opole? Dariusz Marzec narzeka na skuteczność i sędziego
Niedzielny pojedynek arkowcy kończyli z Łukaszem Wolsztyńskim i Marcusem w środku pomocy. Obaj w przeszłości wielokrotnie występowali w tej formacji. Jednak występowali jako ofensywni piłkarze, więc takie rozwiązanie mogłoby być ryzykowane bez zabezpieczenia w postaci zawodnika na pozycji nr 6. Ponadto w ostatnim czasie pierwszy grywał częściej jako napastnik, a drugi - jako skrzydłowy.
Podobną rolę spełnia Mikołaj Łabojko. Młodzieżowiec rozegrał 357 min od początku rozgrywek licząc Fortunę I Ligę oraz Puchar Polski. Mało prawdopodobne jest jednak rozwiązanie, że w piątek Arka zagra bez rygla defensywnego, jeśli ŁKS to drużyna, która strzeliła najwięcej goli w lidze w tym sezonie (44).
Arka Gdynia - Odra Opole 1:1. Relacja, możliwość wystawienia ocen piłkarzom i trenerowi
W takim wypadku można liczyć, że spotkanie od pierwszych minut rozpocznie Adam Danch lub Paweł Sasin. Obaj są nominalnymi obrońcami, ale występowali już jako "6" w tym sezonie.
Typowanie wyników
Jak typowano
62% | 171 typowań | ŁKS Łódź | |
20% | 56 typowań | REMIS | |
18% | 50 typowań | ARKA Gdynia |
Kluby sportowe
Opinie (142) ponad 20 zablokowanych
-
2021-04-15 07:36
Potrzebny napastnik potrafiący wypracowywać sytuacje bramkowe i playmaker do współpracy z Alemanem w pomocy!!!
Na wczoraj!!! Jeśli chcemy awansować,a nie tylko mówić o tym...''Czyny nie słowa'' panie Kołakowski.
- 2 1
-
2021-04-15 07:25
Marzec niech powie ze są drużyna bez napastników dlatego każde zwycięstwo jest bezcenne
- 2 1
-
2021-04-14 18:26
Zasadzcie tam kartofle to problem zniknie (1)
- 8 10
-
2021-04-15 07:05
Kartofel
Lepsze to od betonu,,komuszy klub pierwszego sekretarza,,,baltica .co za nazwa nic wymyśleć sensownego klub kibica z wąsem a nazwa i barwy Ukraina.
- 2 2
-
2021-04-15 00:30
Sprawdzona taktyka będzie ulepszana na LKSie i to nawet bez Alemana
Musi być podwujne murowanie bramki czyli dwa razy takie jak na Piasta i dojechanie do serii rzutów karnych to wtedy mogą nawiązać walkę z Rakowem właśnie w rzutach karnych a do tego momentu bronic się cała druzyna
- 0 4
-
2021-04-14 20:53
Marzec to taki "specjalista" (1)
że go w Mielcu nie chcieli na trenera w ekstraklasie.
- 9 6
-
2021-04-15 00:09
No i chyba w Mielcu dobrze na tym nie wyszli jak patrzę na tabelę
- 4 2
-
2021-04-14 20:49
(1)
To pewnie Kołak skasuje za udział w finale PP a chłopakom tam wypłaci jakieś premie za mecz a do tego czasu dojdzie jeszcze kilku zajechanych przez taktykę marcową i nie wiadomo kto zagra w finale
- 8 5
-
2021-04-15 00:08
Nie rozumiem tego rozumowania, że jak Kolakowski jest właścicielem to źle a jak u betonów Niemiec doi miasto i państwowe spółki to dobrze. Polska zawiść i kompleksy
- 6 1
-
2021-04-14 20:46
Dobrze (1)
Ze Raków , bo Cracovia by oddała arce mecz
- 22 23
-
2021-04-15 00:05
a co? twierdzisz, że Piast oddał???
a za co lechia oddała PP Puszczy???? buhahahahahaha :)
- 13 3
-
2021-04-14 19:48
No szanse arki (1)
Są żadne, Raków ma bardzo łatwe zadanie ,do zdobycia pucharu !
- 25 6
-
2021-04-15 00:02
jak Lechia jechała na mecz z Puszczą to pewnie tak samo mówiłeś
buhahahahhaaha :)
- 9 2
-
2021-04-14 23:26
Raki zatopią dziurawą Arkę Gdynię
- 6 5
-
2021-04-14 21:59
(1)
Ciekawe jak długo jeszcze dadzą rady grać bez napastników i że Marzec to toleruje jak jakiś sadomaho co chce się okaleczać to wtym układzie powinien wystawić Mlynskiego na atak bo inne alternatywy się skończyły i nikt do grania z przodu się nie nadaje
- 5 3
-
2021-04-14 23:25
Młynek nie będzie ryzykował kontuzji, już nie zagra w Arce, czeka z niecierpliwością na dołączenie do kadry Wisły Kraków
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.