- 1 Połączyli sily. Gdzie na mecz w Majówkę? (7 opinii)
- 2 Lechia - Arka. Bilety wyprzedane (204 opinie)
- 3 Arka o dwa zwycięstwa od ekstraklasy (69 opinii)
- 4 Sportowiec i na świadectwie średnia 6.0 (18 opinii)
- 5 Zmora żużlowców i bohater w Anglii (154 opinie)
- 6 Arka. "Autostrada do awansu? Poczekajmy" (3 opinie)
Arka zamiast odważna była zamulona
Arka Gdynia
Po raz pierwszy w sezonie 2016/2017 Arka znalazła się w strefie spadkowej ekstraklasy. Stało się tak po wyjazdowej porażce z Cracovią 0:2 (0:1). -Pierwsza połowa w naszym wykonaniu była bardzo słaba. Byliśmy zbyt cofnięci, jacyś zamuleni, przestraszeni... Prosiliśmy się o tego gola i w końcu go dostaliśmy - podsumował Mateusz Szwoch, pomocnik żółto-niebieskich.
ARKA PRZEGRAŁA W KRAKOWIE I JEST W STREFIE SPADKOWEJ - OCEŃ PIŁKARZY PO MECZU Z CRACOVIĄ, PRZECZYTAJ RELACJĘ
W pierwszej i 29. kolejce Arka zajmowała 14. miejsce w tabeli. Jest to pozycja tuż nad strefą spadkową. Najdłużej, przez 6 kolejek zajmowała 5. pozycję oraz przez tyle samo serii spotkań 9. miejsce. A na początku rozgrywek żółto-niebiescy potrafili w sumie przez trzy kolejki być na 3. pozycji.
Regres formy w rundzie wiosennej sprawił, że pozycja w tabeli Arki zaczęła stawać się coraz gorsza. A porażka 0:2 w Krakowie zepchnęła ją na przedostatnie miejsce w ekstraklasie, czyli w strefę spadkową.
- Pierwsza połowa w Krakowie w naszym wykonaniu była bardzo słaba. Byliśmy zbyt cofnięci, jacyś zamuleni, przestraszeni... Prosiliśmy się o tego gola i w końcu go dostaliśmy. Na drugą połowę wyszliśmy już trochę lepiej, mieliśmy trochę więcej z tego grania i choć jakiś super sytuacji z tego nie było, to zaprezentowaliśmy się trochę lepiej. Ta połowa napawa trochę optymizmem, ale i tak dużo trzeba zmienić, zwłaszcza w podejściu do meczu, bo zaczęliśmy go bardzo słaboo - mówi Mateusz Szwoch dla oficjalnej strony Arki.
Pomocnik wyróżnił się tym wśród swoich kolegów, że zanotował w poniedziałek największą liczbę zagranych piłek - 78. Zresztą nawet po stronie Cracovii nie znajdziemy piłkarza, który by go przebił. Do tego dołożył żółtą kartkę i oddał jeden niecelny strzał.
RAPORT STATYSTYCZNY Z MECZU CRACOVIA - ARKA (PDF.)
Walcząca o utrzymanie Arka oddała w sumie osiem strzałów, z czego trzy w światło bramki. Ze wszystkimi spokojnie poradził sobie Grzegorz Sandomierski.
- Przegrywaliśmy 0:1 do przerwy. Mogliśmy ustrzec się tej bramki. Analizowaliśmy bramki zdobyte przez Cracovię z Zagłębiem, które padły po akcjach, które zaczęły się od wrzutu z autu. Ta bramka padła tak samo. Gapiostwo z naszej strony, dwóch zawodników zamykało akcję i tracimy bramkę po strzale głową. Druga bramka troszkę przypadkowa, też akcja zaczęła się od autu. Deleu uderzył piłkę ochraniaczem, ta przeszła na drugą stronę, Szczepaniak wrzucał, piłka trafiła w rękę naszego zawodnika i był rzut karny - mówi Leszek Ojrzyński, trener Arki.
W SOBOTĘ ARKA FETOWAŁA ZDOBYCIE PUCHARU POLSKI
- Muszę pochwalić zawodników za grę i odwagę w drugiej połowie. Szkoda, że straciliśmy drugą bramkę, bo przy jednej bramce przewagi Cracovii mogliśmy jeszcze mieć nadzieję. Straciliśmy też zawodnika, jedną zmianę, bo Adrian Błąd musiał jechać do szpitala - dodaje.
Tak w sobotę Arka fetowała zdobycie Pucharu Polski.
Jak się okazało, piłkarz wypożyczony z Zagłębia Lubin złamał rękę, co wyklucza go z występów do końca sezonu.
Przed spotkaniem w Krakowie zastanawiano się, czy Arka odzyska odpowiednią koncentrację po triumfie w Pucharze Polski, po dogrywce z Lechem Poznań 2:1. W końcu utrzymanie w ekstraklasie to główny cel żółto-niebieskich w tym sezonie.
- Na pewno nie jesteśmy zadowoleni. Trzeba pogratulować drużynie gospodarzy, bo była od nas lepsza, przede wszystkim w pierwszej połowie. To, co sami robiliśmy w pierwszej połowie, to były rzeczy niesamowite. Nie wiem czy byliśmy jeszcze myślami przy meczu pucharowym na Stadionie Narodowym, czy też mieliśmy głowy w chmurach. Sami prowokowaliśmy pewne sytuacje. Wiedzieliśmy o pewnych rzeczach, ale nie stosowaliśmy się do założeń. Nie będę tutaj wymieniał poszczególnych zagrań, bo trzeba by było się długo rozwodzić - uważa Ojrzyński.
Sytuacja Arki nie jest jeszcze dramatyczna, ale gdynianie nie mogą pozwolić sobie w najbliższych meczach na wpadki. Mają tyle samo punktów co 14. w tabeli Śląsk Wrocław. Są od niego niżej, ponieważ przy równej liczbie punktów o miejscu decyduje wyższa pozycja w tabeli po sezonie zasadniczym. Równo punktów ma jednak także ostatni Ruch Chorzów, który przypomnijmy, został ukarany podczas rozgrywek odjęciem czterech "oczek".
LESZEK OJRZYŃSKI MÓWIŁ PO ZDOBYCIU PUCHARU POLSKI: NIE ZNAMY SIEBIE PO SUKCESIE
- W Krakowie zagraliśmy bardzo słabo. W ogóle nie zrealizowaliśmy założeń nakreślonych przed meczem przez trenera. Nie usprawiedliwiałbym się jakimś zmęczeniem po finale Pucharu Polski, bo przygotowani byliśmy bardzo dobrze. Nie wiem, w czym tkwił problem, bo Cracovia nas zdominowała totalnie, a my zagraliśmy chyba najsłabsze spotkanie w tym roku. Trudno mi znaleźć jakieś usprawiedliwienie. Zdecydowanie nie tak to miało wyglądać - uważa Adam Marciniak, obrońca Arki.
Natomiast w Cracovii, pomimo zwycięstwa, nie było czuć euforii. Krakowianie są co prawda na 11. miejscu, ale nad ostatnią trójką posiadają tylko 3 punkty przewagi.
- Komentarz będzie krótki. Najważniejsze były punkty. Można powiedzieć, że punkty ponad wszystko, zarówno dla nas, jak i dla Arki. My zdobyliśmy pełną pulę i z tego się trzeba cieszyć. Gratulacje dla chłopaków i gramy dalej - podsumowuje krótko Jacek Zieliński, trener Cracovii.
Tabela po 32 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Jagiellonia Białystok | 32 | 19 | 6 | 7 | 58:32 | 34 |
2 | Lech Poznań | 32 | 18 | 7 | 7 | 56:24 | 34 |
3 | Legia Warszawa | 32 | 18 | 8 | 6 | 61:31 | 33 |
4 | Lechia Gdańsk | 32 | 18 | 5 | 9 | 49:37 | 33 |
5 | Wisła Kraków | 32 | 13 | 6 | 13 | 46:48 | 23 |
6 | Pogoń Szczecin | 32 | 10 | 12 | 10 | 47:43 | 21 |
7 | Bruk-Bet Termalica Nieciecza | 32 | 12 | 6 | 14 | 31:43 | 21 |
8 | Korona Kielce | 32 | 12 | 4 | 16 | 42:59 | 21 |
9 | Wisła Płock | 32 | 11 | 10 | 11 | 46:47 | 24 |
10 | Zagłębie Lubin | 32 | 10 | 11 | 11 | 40:39 | 22 |
11 | Cracovia | 32 | 7 | 14 | 11 | 42:45 | 20 |
12 | Piast Gliwice | 32 | 8 | 10 | 14 | 34:50 | 19 |
13 | Górnik Łęczna | 32 | 8 | 9 | 15 | 40:55 | 18 |
14 | Śląsk Wrocław | 32 | 8 | 10 | 14 | 34:49 | 17 |
15 | Arka Gdynia | 32 | 8 | 8 | 16 | 38:53 | 17 |
16 | Ruch Chorzów | 32 | 10 | 6 | 16 | 39:48 | 17 |
* Po 30. kolejce nastąpił podział na dwie grupy - mistrzowską i spadkową. Dorobek punktowy zespołów podzielono na pół z zaokrągleniem do góry.
Wyniki 32 kolejki
- Grupa o miejsca 1-8
- Wisła Kraków - LECHIA GDAŃSK 0:1 (0:0)
- Korona Kielce - Jagiellonia Białystok 1:1 (0:0)
- Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Lech Poznań 0:3 (0:1)
- Pogoń Szczecin - Legia Warszawa 0:2 (0:0)
- Grupa o miejsca 9-16
- Cracovia - ARKA GDYNIA 2:0 (1:0)
- Ruch Chorzów - Zagłębie Lubin 1:1 (0:0)
- Piast Gliwice - Śląsk Wrocław 2:0 (1:0)
- Górnik Łęczna - Wisła Płock 2:3 (1:1)
Kluby sportowe
Opinie (132) ponad 20 zablokowanych
-
2017-05-10 09:19
Takiego dziadostwa jeszcze w tym roku nie grali.
- 4 1
-
2017-05-09 20:44
Spadnie ruch i leczna (8)
- 8 15
-
2017-05-09 20:48
Łęczna to za 3 dni wam pokaże że miejsce BUŁGarki jest co najwyżej w 1-szej lidze!!!! (4)
- 6 4
-
2017-05-09 20:51
Nie tym razem !!! (2)
Tera sambea hofbauer i marcus beda grac i siemaszko od poczatku i bedzie git
- 3 5
-
2017-05-09 22:25
hofbauer pauzuje i tak nie zagra grypa go dopadła (1)
- 3 0
-
2017-05-10 08:45
Oj to nie dobrze. Myslalem ze pauza to ten mecz z craxa hmm
- 0 0
-
2017-05-09 21:25
Czy już wolno się śmiać z lechiji ?
- 3 2
-
2017-05-09 20:50
spadnie piast i łeczna, a zbankrutuje lechia - to taki piłkarski amber gold, pewne info (2)
- 5 3
-
2017-05-09 21:00
odezwał się----- M-ój Z-akompleksiony K-lubik S-korumpowany (1)
- 4 1
-
2017-05-09 21:26
Czy już wolno się śmiać z lechiji ?
- 3 1
-
2017-05-10 08:31
Arka
Kopacze już wiedzą,że spadną. O graniu nie mam mowy, to poziom okręgówki. 20 min. to jeszcze jakoś wygląda a dalej to już tragedia. Jeśli było zmieniać trenera to od początku rundy a nie pod koniec. Ojrzyński zobaczył z kilkoma wyjątkami bandę lewusów. Nic zrobić już nie może.
- 4 1
-
2017-05-10 07:50
Stopniowe wygaszanie tego klubu bez wlasnego sttadionu i z korupcyjna przeszloscia
- 6 6
-
2017-05-10 07:50
zatrudnili fachowca od spadkow aaahahahahaha
- 2 0
-
2017-05-09 18:34
TLG (1)
SZAMPANSKO IGRUSTOJE PO FECIE POSZLO DO GLOWY I W PLETWY:)
- 22 1
-
2017-05-10 07:49
ojrzynski musi odejsc
- 2 0
-
2017-05-10 07:46
spokojnie utrzymamy sie jak zwykle przy zielonym stoliku
- 2 4
-
2017-05-09 18:06
Ale Arka jest słaba :) (1)
- 74 6
-
2017-05-10 07:33
Poziom
Chciałbym napisać coś dobrego o grze mojej ukochanej ARKI ale niestety nie mogę. Jeśli nie spadną to będzie większy sukcesniż puchar
- 5 1
-
2017-05-10 07:23
Ruch,Arka,Śląsk,te drużyny 2z3 spadną na bank...
- 7 2
-
2017-05-09 19:32
Przepraszam Nicińskiego! (4)
Uważałem, że jego Arka grała ultradefensywę, ale to co w Krakowie zrobił Ojrzyński to jest DRAMAT!!!
Nie ma w całej Ekstraklasie i I lidze tak beznadziejnie grającej i tak cofniętej drużyny!
Jak można jechać na wyjazd po 3 punty nie oddając żadnego strzału, nie wychodząc z własnej połowy i mając posiadanie piłki na poziomie 28%??!!
Ojrzyński stoi cały mecz z łapami w kieszeni i co jakiś czas bije brawo swoim piłkarzom mimo, że właśnie stracili piłkę!
Warcholak w 90 minucie oddaje strzał na bramkę- piłka mija bramkę o 3-4 metry, a ten ciul się śmieje!
Ojrzyński!! Ogarnij się! Bo za 5 kolejek będziesz mógł sobie wpisać w CV kolejny spuszczony klub!- 28 2
-
2017-05-09 20:47
Pisalem to 3 miechy temu (2)
LUDZIE WARCHOLAK TO 5 LIGA. !!!!!!
- 10 1
-
2017-05-09 23:50
tak powinno być (1)
bo w 5 lidze jest miejsce tego żałosnego klubu areczki i jej pożal się kiboli
- 6 5
-
2017-05-10 06:50
Ciesz się, że gramy (jeszcze) w EKlasie!
Gdyby nie Arka to mielibyście 4 pkty mniej... a i tak puchary będziecie mogli obejrzeć w tv, albo w Poznaniu!
- 2 2
-
2017-05-09 23:26
O to chodzi
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.