• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Arka zamiast odważna była zamulona

mad
9 maja 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 

Arka Gdynia

Mateusz Szwoch (na pierwszym planie) uważa, że Arka była zamulona w pierwszej połowie meczu z Cracovią. Niestety wpłynęło to negatywnie na wynik całego spotkania. Mateusz Szwoch (na pierwszym planie) uważa, że Arka była zamulona w pierwszej połowie meczu z Cracovią. Niestety wpłynęło to negatywnie na wynik całego spotkania.

Po raz pierwszy w sezonie 2016/2017 Arka znalazła się w strefie spadkowej ekstraklasy. Stało się tak po wyjazdowej porażce z Cracovią 0:2 (0:1). -Pierwsza połowa w naszym wykonaniu była bardzo słaba. Byliśmy zbyt cofnięci, jacyś zamuleni, przestraszeni... Prosiliśmy się o tego gola i w końcu go dostaliśmy - podsumował Mateusz Szwoch, pomocnik żółto-niebieskich.



ARKA PRZEGRAŁA W KRAKOWIE I JEST W STREFIE SPADKOWEJ - OCEŃ PIŁKARZY PO MECZU Z CRACOVIĄ, PRZECZYTAJ RELACJĘ

W pierwszej i 29. kolejce Arka zajmowała 14. miejsce w tabeli. Jest to pozycja tuż nad strefą spadkową. Najdłużej, przez 6 kolejek zajmowała 5. pozycję oraz przez tyle samo serii spotkań 9. miejsce. A na początku rozgrywek żółto-niebiescy potrafili w sumie przez trzy kolejki być na 3. pozycji.

Regres formy w rundzie wiosennej sprawił, że pozycja w tabeli Arki zaczęła stawać się coraz gorsza. A porażka 0:2 w Krakowie zepchnęła ją na przedostatnie miejsce w ekstraklasie, czyli w strefę spadkową.



- Pierwsza połowa w Krakowie w naszym wykonaniu była bardzo słaba. Byliśmy zbyt cofnięci, jacyś zamuleni, przestraszeni... Prosiliśmy się o tego gola i w końcu go dostaliśmy. Na drugą połowę wyszliśmy już trochę lepiej, mieliśmy trochę więcej z tego grania i choć jakiś super sytuacji z tego nie było, to zaprezentowaliśmy się trochę lepiej. Ta połowa napawa trochę optymizmem, ale i tak dużo trzeba zmienić, zwłaszcza w podejściu do meczu, bo zaczęliśmy go bardzo słaboo - mówi Mateusz Szwoch dla oficjalnej strony Arki.
Pomocnik wyróżnił się tym wśród swoich kolegów, że zanotował w poniedziałek największą liczbę zagranych piłek - 78. Zresztą nawet po stronie Cracovii nie znajdziemy piłkarza, który by go przebił. Do tego dołożył żółtą kartkę i oddał jeden niecelny strzał.

RAPORT STATYSTYCZNY Z MECZU CRACOVIA - ARKA (PDF.)


Walcząca o utrzymanie Arka oddała w sumie osiem strzałów, z czego trzy w światło bramki. Ze wszystkimi spokojnie poradził sobie Grzegorz Sandomierski.

- Przegrywaliśmy 0:1 do przerwy. Mogliśmy ustrzec się tej bramki. Analizowaliśmy bramki zdobyte przez Cracovię z Zagłębiem, które padły po akcjach, które zaczęły się od wrzutu z autu. Ta bramka padła tak samo. Gapiostwo z naszej strony, dwóch zawodników zamykało akcję i tracimy bramkę po strzale głową. Druga bramka troszkę przypadkowa, też akcja zaczęła się od autu. Deleu uderzył piłkę ochraniaczem, ta przeszła na drugą stronę, Szczepaniak wrzucał, piłka trafiła w rękę naszego zawodnika i był rzut karny - mówi Leszek Ojrzyński, trener Arki.
W SOBOTĘ ARKA FETOWAŁA ZDOBYCIE PUCHARU POLSKI

- Muszę pochwalić zawodników za grę i odwagę w drugiej połowie. Szkoda, że straciliśmy drugą bramkę, bo przy jednej bramce przewagi Cracovii mogliśmy jeszcze mieć nadzieję. Straciliśmy też zawodnika, jedną zmianę, bo Adrian Błąd musiał jechać do szpitala - dodaje.

Tak w sobotę Arka fetowała zdobycie Pucharu Polski.



Jak się okazało, piłkarz wypożyczony z Zagłębia Lubin złamał rękę, co wyklucza go z występów do końca sezonu.

Przed spotkaniem w Krakowie zastanawiano się, czy Arka odzyska odpowiednią koncentrację po triumfie w Pucharze Polski, po dogrywce z Lechem Poznań 2:1. W końcu utrzymanie w ekstraklasie to główny cel żółto-niebieskich w tym sezonie.

- Na pewno nie jesteśmy zadowoleni. Trzeba pogratulować drużynie gospodarzy, bo była od nas lepsza, przede wszystkim w pierwszej połowie. To, co sami robiliśmy w pierwszej połowie, to były rzeczy niesamowite. Nie wiem czy byliśmy jeszcze myślami przy meczu pucharowym na Stadionie Narodowym, czy też mieliśmy głowy w chmurach. Sami prowokowaliśmy pewne sytuacje. Wiedzieliśmy o pewnych rzeczach, ale nie stosowaliśmy się do założeń. Nie będę tutaj wymieniał poszczególnych zagrań, bo trzeba by było się długo rozwodzić - uważa Ojrzyński.
Sytuacja Arki nie jest jeszcze dramatyczna, ale gdynianie nie mogą pozwolić sobie w najbliższych meczach na wpadki. Mają tyle samo punktów co 14. w tabeli Śląsk Wrocław. Są od niego niżej, ponieważ przy równej liczbie punktów o miejscu decyduje wyższa pozycja w tabeli po sezonie zasadniczym. Równo punktów ma jednak także ostatni Ruch Chorzów, który przypomnijmy, został ukarany podczas rozgrywek odjęciem czterech "oczek".

LESZEK OJRZYŃSKI MÓWIŁ PO ZDOBYCIU PUCHARU POLSKI: NIE ZNAMY SIEBIE PO SUKCESIE

- W Krakowie zagraliśmy bardzo słabo. W ogóle nie zrealizowaliśmy założeń nakreślonych przed meczem przez trenera. Nie usprawiedliwiałbym się jakimś zmęczeniem po finale Pucharu Polski, bo przygotowani byliśmy bardzo dobrze. Nie wiem, w czym tkwił problem, bo Cracovia nas zdominowała totalnie, a my zagraliśmy chyba najsłabsze spotkanie w tym roku. Trudno mi znaleźć jakieś usprawiedliwienie. Zdecydowanie nie tak to miało wyglądać - uważa Adam Marciniak, obrońca Arki.
Natomiast w Cracovii, pomimo zwycięstwa, nie było czuć euforii. Krakowianie są co prawda na 11. miejscu, ale nad ostatnią trójką posiadają tylko 3 punkty przewagi.

- Komentarz będzie krótki. Najważniejsze były punkty. Można powiedzieć, że punkty ponad wszystko, zarówno dla nas, jak i dla Arki. My zdobyliśmy pełną pulę i z tego się trzeba cieszyć. Gratulacje dla chłopaków i gramy dalej - podsumowuje krótko Jacek Zieliński, trener Cracovii.

Tabela po 32 kolejkach

Piłka nożna - Ekstraklasa
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Jagiellonia Białystok 32 19 6 7 58:32 34
2 Lech Poznań 32 18 7 7 56:24 34
3 Legia Warszawa 32 18 8 6 61:31 33
4 Lechia Gdańsk 32 18 5 9 49:37 33
5 Wisła Kraków 32 13 6 13 46:48 23
6 Pogoń Szczecin 32 10 12 10 47:43 21
7 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 32 12 6 14 31:43 21
8 Korona Kielce 32 12 4 16 42:59 21
9 Wisła Płock 32 11 10 11 46:47 24
10 Zagłębie Lubin 32 10 11 11 40:39 22
11 Cracovia 32 7 14 11 42:45 20
12 Piast Gliwice 32 8 10 14 34:50 19
13 Górnik Łęczna 32 8 9 15 40:55 18
14 Śląsk Wrocław 32 8 10 14 34:49 17
15 Arka Gdynia 32 8 8 16 38:53 17
16 Ruch Chorzów 32 10 6 16 39:48 17
* Przed rozgrywkami wiosennymi Komisja ds Licencji Klubowych PZPN ukarała Ruch Chorzów odjęciem 4 punktów za zaległości finansowe wobec byłych piłkarzy i pracowników.
* Po 30. kolejce nastąpił podział na dwie grupy - mistrzowską i spadkową. Dorobek punktowy zespołów podzielono na pół z zaokrągleniem do góry.
Tabela wprowadzona: 2017-05-08

Wyniki 32 kolejki

  • Grupa o miejsca 1-8
  • Wisła Kraków - LECHIA GDAŃSK 0:1 (0:0)
  • Korona Kielce - Jagiellonia Białystok 1:1 (0:0)
  • Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Lech Poznań 0:3 (0:1)
  • Pogoń Szczecin - Legia Warszawa 0:2 (0:0)
  • Grupa o miejsca 9-16
  • Cracovia - ARKA GDYNIA 2:0 (1:0)
  • Ruch Chorzów - Zagłębie Lubin 1:1 (0:0)
  • Piast Gliwice - Śląsk Wrocław 2:0 (1:0)
  • Górnik Łęczna - Wisła Płock 2:3 (1:1)
mad

Kluby sportowe

Opinie (132) ponad 20 zablokowanych

  • craksa

    Śledzie z mulu bagnistego:)

    • 13 5

  • TLG (1)

    SZAMPANSKO IGRUSTOJE PO FECIE POSZLO DO GLOWY I W PLETWY:)

    • 22 1

    • ojrzynski musi odejsc

      • 2 0

  • betony i siksy (4)

    Możecie pocałować nas wiecie gdzie.
    My mamy Puchar a wy macie g...o

    • 32 32

    • spieniężcie go może za tą sume stadion własny sibie wybudujecie

      • 24 5

    • Co nie zmienia faktu że wasi kopacze to dno totalne

      • 15 2

    • L.G

      My Mamy Ekstraklasę a wy macie pierwszą lige

      • 3 0

    • Twierdzisz nadal ze to deszcz pada?

      • 1 0

  • Hofbauer i Sambea na rozegranie

    Szwoch i Marcus na skrzydła, Siemaszko na szpicy, to moze zaczniemy zdobywac bramki

    • 14 16

  • Za wysoki skok łbem w sufit, lecą łuski (2)

    potem muł, dalej dno

    • 20 5

    • To i tak mniej boli jak... (1)

      Łbem w betoniarke ,a tam beton zastygły

      • 5 3

      • ekstraklasa żegna śledzie - Boli ? Ma boleć !

        • 6 4

  • Wiosną Arka jest wyrażnie najsłabszą drużyną w ekstraklasie - niestety spadek murowany !

    • 24 2

  • Przepraszam Nicińskiego! (4)

    Uważałem, że jego Arka grała ultradefensywę, ale to co w Krakowie zrobił Ojrzyński to jest DRAMAT!!!
    Nie ma w całej Ekstraklasie i I lidze tak beznadziejnie grającej i tak cofniętej drużyny!
    Jak można jechać na wyjazd po 3 punty nie oddając żadnego strzału, nie wychodząc z własnej połowy i mając posiadanie piłki na poziomie 28%??!!
    Ojrzyński stoi cały mecz z łapami w kieszeni i co jakiś czas bije brawo swoim piłkarzom mimo, że właśnie stracili piłkę!
    Warcholak w 90 minucie oddaje strzał na bramkę- piłka mija bramkę o 3-4 metry, a ten ciul się śmieje!
    Ojrzyński!! Ogarnij się! Bo za 5 kolejek będziesz mógł sobie wpisać w CV kolejny spuszczony klub!

    • 28 2

    • Pisalem to 3 miechy temu (2)

      LUDZIE WARCHOLAK TO 5 LIGA. !!!!!!

      • 10 1

      • tak powinno być (1)

        bo w 5 lidze jest miejsce tego żałosnego klubu areczki i jej pożal się kiboli

        • 6 5

        • Ciesz się, że gramy (jeszcze) w EKlasie!

          Gdyby nie Arka to mielibyście 4 pkty mniej... a i tak puchary będziecie mogli obejrzeć w tv, albo w Poznaniu!

          • 2 2

    • O to chodzi

      • 1 1

  • Żenada (2)

    Marciniak jeżeli twierdzisz że to był najsłabszy mecz sezonu to pokaż mi te dobre.Ok pierwsze trzy mecze super,a potem zastanawiam się jak można w ciągu kilku kolejek zapomnieć jak się gra w piłkę.Zachowujecie się w tej chwili tak jakby Was ktoś ściągnął z innej dyscypliny i kazał grać w piłkę.Jeżeli już musicie kompromitować się na boisku to nie róbcie tego w mediach,bo nie można włączyć radia czy telewizora żeby dziennikarze nie meli z Was beki.Dziwicie się kibicom Lechii że mają ubaw,to poczytajcie trochę prasy a dowiecie się że na ten moment poszukiwany jest drugi spadkowicz bo Arka to pretendent numer 1i tego już nikt nie podważa.

    • 31 2

    • no jeszecze pozostaje wam cud

      ale to się zdarza raz na parę lat w piłce a wy właśnie jeden mieliście zdobywając PP

      • 8 2

    • Jakie pierwsze 3 mecze były fajne.Bramki po spalonych i po karnych z kapelusza.

      • 3 3

  • moje trzy grosze (5)

    Podajcie chociaż jedną okoliczność która miałaby przemawiać za utrzymaniem się Arki w ekstraklasie.

    • 24 3

    • 6 PKT DLA LECHII (2)

      • 9 0

      • 6? (1)

        A ile sobie dopisaliście w tym sezonie?

        • 3 3

        • NO FAKT- TYLKO 4:):):)

          NIE KOMPROMITUJ SIĘ WIĘCEJ łusko i spływ pod molo!!!

          • 9 4

    • Spadek Arki to kompromitacja dla calego miasta Gdyni. (1)

      Najwieksze i najnowoczesniejsze niewojewodzkie miasto w Polsce nie potrafi skonsolidowac zespolu na miare Extraklasy. Wstyd...

      • 7 3

      • spadek arki to szczęście Gdyni

        • 7 2

  • Grunt że macie puchar:):):):) (2)

    • 14 6

    • Boli ? Ma boleć ! (1)

      • 6 3

      • nara śledzie z ekstraklasy

        1 liga wita, a kto wie może 2 zaliczycie.
        ekstraklasa żegna śledzie - Boli ? Ma boleć !

        • 6 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

Podbeskidzie Bielsko-Biała
3 maja 2024, godz. 20:30
10% Podbeskidzie Bielsko-Biała
17% REMIS
73% ARKA Gdynia

Ostatnie wyniki

93% ARKA Gdynia
4% REMIS
3% Resovia
Znicz Pruszków
24 kwietnia 2024, godz. 18:00
5% Znicz Pruszków
9% REMIS
86% ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 32 62 62.5%
2 Sławek Surkont 33 56 57.6%
3 Mariusz Kamiński 33 55 54.5%
4 Marek Dąbrowski 33 55 54.5%
5 Izabela Dymkowska 32 54 56.3%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane