• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trenerzy i piłkarze po meczu Arka - Wigry

mad
1 marca 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 

Arka Gdynia

Rafał Siemaszko (na zdjęciu z piłką) zaliczył we wtorek drugie trafienie z rzędu. Dobry występ zaliczył także Dominik Hofbauer (z prawej). Rafał Siemaszko (na zdjęciu z piłką) zaliczył we wtorek drugie trafienie z rzędu. Dobry występ zaliczył także Dominik Hofbauer (z prawej).

W pierwszym półfinałowym meczu Pucharu Polski piłkarze Arki byli po prostu bardziej konkretni niż Wigry. Wykorzystali trzy dogodne sytuacje do strzelenia bramki, wygrali 3:0 i zapewnili sobie solidną zaliczkę przed kwietniowym rewanżem w Gdyni. Euforia wśród kibiców może panować, ale my musimy stać na straży wyniku i do końca zachować się w pełni profesjonalnie, przybijając w Gdyni pieczątkę do finału - mówi Rafał Siemaszko, strzelec jednej z bramek.



ARKA ROZBIŁA WIGRY I JEST O KROK O FINAŁU PUCHARU POLSKI

Arka jechała do Suwałk z celem zapewnienia sobie spokoju przed rewanżowym meczem Pucharu Polski z Wigrami, który dobędzie się na Stadionie Miejskim w Gdyni 4 lub 5 kwietnia. Udało się go zrealizować w 100 procentach, ponieważ wygrana 3:0 daje duży komfort psychiczny.

- Wigry postawiły trudne warunki, ale najważniejszy był wynik. Nie interesował nas styl, tylko konkrety w postaci bramek. Strzeliliśmy ich trzy, zagraliśmy na zero z tyłu i to nas zadowala. Czasami jest tak, że drużyna drugiej nie leży. I tak jest z Wigrami i Arka. W zeszłym sezonie w I lidze nie grało się nam dobrze przeciwko drużynie z Suwałk. We wtorek jednak przetrwaliśmy napór rywala i tu wyszło nasze doświadczenie, ponieważ wyszliśmy obronną ręką. Później trzy razy napoczęliśmy rywala i jesteśmy jedną nogą w finale Pucharu Polski. Trzeba pamiętać o tym, że jest jeszcze rewanż, bo w piłce nożnej widzieliśmy już nie takie rzeczy. Chociaż nie wyobrażam sobie, abyśmy nie zagrali w tym finale - mówi w rozmowie z Arka TV Dariusz Formella, pomocnik Arki.
PRZED MECZE W SUWAŁKACH DARIUSZ FORMELLA WIERZYŁ, ŻE ARKA ZAGRA W FINALE

Dla niego mecz był wyjątkowo dobry. Strzał Formelli przyniósł Arce rzut karny, który na bramkę zamienił Mateusz Szwoch. W dodatkowym czasie gry wykorzystał dobre podanie Miroslava Bożoka i skierował piłkę do siatki.

Posłuchaj jak śpiewają kibice Arki Gdynia: "Puchar Polski powróci do nas też".



Bramkę zdobył także nazywany jokerem w talii trenera Grzegorza Nicińskiego, Rafał Siemaszko. Piłkarz korzystający zazwyczaj ze swoją prędkości, tym razem umieścił piłkę w siatce strzałem głową. Była to czwarta bramka z siedmiu w obecnym sezonie, którą napastnik zdobył wchodząc na murawę z ławki rezerwowych.

- Wchodząc na boisko miałem odciążyć zespół i myślę, że się to udało, ponieważ strzeliłem gola. Później kontrolowaliśmy przebieg gry, dołożyliśmy jeszcze trzecie trafienie i wszystko ułożyło się bardzo fajnie. Wiadomo, jest jeszcze rewanż i musimy być cały czas czujni. Euforia wśród kibiców może panować, ale my musimy stać na straży wyniku i do końca zachować się w pełni profesjonalnie, przybijając w Gdyni pieczątkę do finału. Bramkę dedykuję mojej bratanicy, Emilce, która się niedawno urodziła - mówi dla Arka TV Siemaszko.
RAFAŁ SIEMASZKO I DARIUSZ FORMELLA STRZELALI BRAMKI TAKŻE W OSTATNIM MECZU LIGOWYM Z KORONĄ

W huraoptymizm nie popada także szkoleniowiec Arki. Jest on oczywiście zadowolony z postawy swoich piłkarzy, ale już teraz myśli o meczu ekstraklasy z Cracovią oraz o rewanżu z Wigrami.

- Wygraliśmy 3:0 i to na pewno ustawia nas w korzystnej sytuacji przed meczem rewanżowym. Chcę jednak podkreślić, że był to trudny mecz. Graliśmy z dobrze zorganizowaną drużyną. Nie przeważaliśmy przez 90 minut. Wigry miały swojej sytuacje, ale ich nie wykorzystały. Natomiast my byliśmy bardzo skuteczni i wygraliśmy różnicą trzech bramek. Nikt z nas nie jest jednak już w Warszawie. Przed nami rewanż, do którego podejdziemy bardzo poważnie. Teraz czas na przygotowania do meczu z Cracovią o utrzymanie się w ekstraklasie - mówi Niciński.

Tak fani Arki cieszyli się z awansu do półfinały Pucharu Polski.



Na przeciwnym biegunie niż szkoleniowiec Arki znajduje się trener Wigier, Dominik Nowak. Dla jego drużyny był to tej wiosny pierwszy mecz o stawkę. Wigry zajmują 6. miejsce w tabeli I ligi, która rozgrywki wznawia w najbliższy weekend.

- Arka, jak przystało na zespół z ekstraklasy, zagrała bardzo skutecznie. Najważniejsze w piłce jest, aby wykorzystać okazje, które się stwarza. To zrobiła Arka w meczu w Suwałkach. Plan na to spotkanie zakładał utrzymywanie się przy piłce w środkowej strefie boiska. Liczyliśmy także, że uda się stworzyć kilka sytuacji pod bramką rywala. I to się w pewnym stopniu udało. Szkoda, że zabrakło dokładności. W tej chwili atmosfera w szatni nie jest najlepsza, ale musimy szybko się podnieść. Przed nami początek rundy wiosennej w I lidze. Takie mecze niestety są wpisane w zawód trenerski. Dlatego po krótkiej analizie trzeba iść do przodu. Przed nami rewanż i chcemy przez 90 minut w Gdyni pokazać się dobrze całej Polsce - zapewnia Nowak.

Typowanie wyników

4 marca 2017, godz. 15:30
3 pkt.
Cracovia
ARKA Gdynia

Jak typowano

49% 229 typowań Cracovia
31% 150 typowań REMIS
20% 93 typowania ARKA Gdynia

Twoje dane

mad

Kluby sportowe

Opinie (70) ponad 10 zablokowanych

  • Koniec

    Lech też 3.Oj ciekawie się to zapowiada, tylko szkoda że Darek nie zagra.Durna umowa kontraktowa!!!!

    • 9 3

  • (1)

    Lech-3

    • 4 0

    • Narazie tak jak Arka.Lech lubi trójkę do koła

      • 6 0

  • wynik OK i brawo za wygraną

    jednak od stylu aż zęby bolały. sporo niedokładności i głupich strat. 3/4 meczu to taktyka laga do przodu.

    • 8 2

  • najłatwiejsze drabinka do finału w historii! (3)

    • 8 22

    • Oj TAK !

      Limanovia !

      • 14 2

    • Limanovia czy Puszcza potrafią pogonić wielką lechię więc tu nie ma słabych drużyn ;)

      • 23 4

    • A twoja betoniarka z kim przegrała w tej łatwiej drabince

      • 25 4

  • zolto-niebieski S. (2)

    barwy klubu
    barwy miasta
    Wszyscy na Narodowy!

    • 53 19

    • Arka Gdynia

      Tczew Sambora

      • 13 4

    • barwy Ogniwa Sopot

      • 8 6

  • Mzks Mzks ARKA GDYNIA MZKS !!!!!

    Brawo Arkowcy !!

    • 27 15

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

74% ARKA Gdynia
11% REMIS
15% Odra Opole

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 34 21 5 8 60:34 68
2 GKS Katowice 34 18 8 8 68:35 62
3 Arka Gdynia 34 18 8 8 52:34 62
4 Motor Lublin 34 16 8 10 49:42 56
5 Górnik Łęczna 34 14 13 7 35:29 55
6 Odra Opole 34 15 8 11 42:32 53
7 Wisła Płock 34 14 9 11 46:46 51
8 Miedź Legnica 34 13 12 9 52:36 51
9 GKS Tychy 34 16 3 15 43:47 51
10 Wisła Kraków 34 13 11 10 62:50 50
11 Stal Rzeszów 34 14 6 14 53:60 48
12 Chrobry Głogów 34 11 9 14 35:49 42
13 Znicz Pruszków 34 12 6 16 34:44 42
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 34 10 11 13 56:52 41
15 Polonia Warszawa 34 8 11 15 41:50 35
16 Resovia 34 9 7 18 39:60 34
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 34 4 11 19 26:59 23
18 Zagłębie Sosnowiec 34 2 10 22 21:55 16
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 34 kolejki

  • ARKA GDYNIA - GKS Katowice 0:1 (0:1)
  • Miedź Legnica - LECHIA GDAŃSK 4:1 (1:1)
  • Odra Opole - Znicz Pruszków 2:0 (1:0)
  • Wisła Płock - Resovia 1:2 (0:1)
  • Motor Lublin - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1 (2:0)
  • Chrobry Głogów - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (1:0)
  • Wisła Kraków - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0:3 (0:0)
  • GKS Tychy - Górnik Łęczna 0:1 (0:0)
  • Stal Rzeszów - Polonia Warszawa 1:2 (1:1)

Ostatnie wyniki

44% ARKA Gdynia
17% REMIS
39% GKS Katowice

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 36 64 61.1%
2 Sławek Surkont 37 62 56.8%
3 Renata Koczyńska 37 61 56.8%
4 Roman Sutkowski 33 61 60.6%
5 Mariusz Kamiński 37 61 54.1%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane