• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
stat
Impreza już się odbyła

Artur Szpilka - Taras Bidenko (1 opinia)

Krzysztofowi Zimnochowi obiecał...zrobić dziecko. Może innym razem. Na jego walkę w Polsce kibice czekają dziesięć miesięcy. 20 kwietnia wzbudzający różne, mieszane opinie Artur Szpilka wraca na ring. Podczas gali w Rzeszowie zmierzy się z Tarasem Bidenko. Pokażemy Wam ten pojedynek na obu naszych obiektach, na żywo, na stucalowych telebimach!

maj 7

wtorek, godz. 20:45

bilety 33,90 zł
przedsprzedaż 24,90-29,90 zł
maj 8

środa, godz. 20:45

bilety 33,90 zł
przedsprzedaż 24,90 - 29,90 zł
- Mam wrażenie, że Szpilka po prostu nie grzeszy inteligencją - mówi piłkarz Legii, Jakub Rzeźniczak. W takim tonie o "Szpili" wypowiada się połowa Polaków, który choć raz widzieli w telewizji Artura. Druga strona, ta trzymająca stronę boksera, nie patrzy na jego wypowiedzi, w tym słynne "Zrobię Ci dziecko" wykrzyczane w kierunku Krzysztofa Zimnocha przed niedoszłą walką na Ergo Arena. Jego zwolennicy wskazują na jego ogromne serce do walki. No i na to, że bokser rodem z Wieliczki jest naszą wielką nadzieją.

Jak na na razie w ringu Artur Szpilka nie pokazał nic wielkiego, ale...jest skuteczny. Dziesięć miesięcy temu w Łodzi "skasował" czterokrotnego pretendenta do tytułu mistrza świata, Jameela McClina. Później na gali w Chicago pokonał niebezpiecznego Mike'a Mollo, podbijając serca fanów za Oceanem i awansując na 22. pozycję w światowym rankingu prestiżowej federacji WBC. Z powodu walki z Mollo przełożono jego ciekawie zapowiadające się i wzbudzające sporo emocji - dzięki wypowiedziom Szpilki - starcie z Zimnochem. Teraz bokser, były bojówkarz Wisły, powalczy w Rzeszowie: - Rzeszów to dla mnie szczególne miejsce, bo tam stoczyłem swoją pierwszą walkę po wyjściu z więzienia. Tam też rozpocząłem swoją karierę w wadze ciężkiej - wspomina Szpilka pojedynek z Ramizem Hadziaganovicem z 2011 roku, zakończony ciężkim nokautem po zaledwie 33 sekundach.

O Bidence mówi się mało, albo wcale. Sam Artur twierdzi, że czeka go trudny pojedynek. - W Rzeszowie spodziewam się mocnego przeciwnika, więc na pewno nie będzie tak łatwo jak dwa lata temu, ale to jest waga ciężka i tu jeden cios dzieli cię od zwycięstwa albo od klęski. Będę boksował mądrze, ale jak poczuję, że trafiłem rywala, nie odpuszczę i zakończę walkę nokautem - mówi Artur, dodając na koniec to, w co głęboko wierzą jego zwolennicy. - Powiedziałem kiedyś, że urodziłem się, by zostać pierwszym polskim mistrzem świata wagi ciężkiej i cały czas bardzo mocno w to wierzę. Zapraszam do Rzeszowa, Szpilberg znów poszuka nokautu.

Jak będzie, to się okaże w sobotę, 20 kwietnia, o godzinie 20. Pokażemy Wam całą galę, w tym walkę Artura na żywo, na obu naszych obiektach, na stucalowym telebimie. Zapowiada się świetny pojedynek i, jak w przypadku Szpilki, spore, nie do końca zdrowe emocje.

MUSICIE Z NAMI BYĆ!



Przypominamy, że w przyszły wtorek i środę pokażemy Wam również na żywo, również na telebimach dwa pierwsze, półfinałowe mecze w Lidze Mistrzów: starcie Bayernu z Barceloną oraz Borussii z Realem. Najlepsze transmisje jak zawsze w U7!

Opinie (1)

  • Transmisja LIVE na LIVELOOKER

    Transmisja LIVE na LIVELOOKER

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

04.05 g.16.00
Juvenia Kraków
04.05 g.17.30
GKS Tychy
04.05 g.18.30
Industria Kielce
05.05 g.14.00
Abramczyk Polonia Bydgoszcz
05.05 g.15.30
Orlen Orkan Sochaczew
04.05
Budo 2011 Aleksandrów Łódzki
0:25 walkower
03.05 g.20.30
Podbeskidzie Bielsko-Biała
03.05 g.18.30
MKS Dąbrowa Górnicza
01.05 g.12.00
Pogoń II Szczecin
28.04 g.18.00
Zagłębie Lubin