- 1 Momoa spotkał się z Michalczewskim (54 opinie)
- 2 Lechia dostała licencję, ale i karę (80 opinii)
- 3 Neptun gotowy już na derby. A ty? (79 opinii)
- 4 Nowy silnik i chęć zwycięstwa żużlowców (39 opinii) LIVE!
- 5 Ogniwo o finał, Arka może pomóc (3 opinie)
- 6 W Arce na derby po półmaratonie? (75 opinii)
Asseco Prokom wygra po raz trzeci z rzędu?
14 grudnia 2011 (artykuł sprzed 12 lat)
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Dwie drużyny, na których nie ciąży już presja wyniku w fazie grupowej Euroligi, spotkają się w czwartek w Kazaniu. Asseco Prokom stracił szanse na awans do czołowej "szesnastki" rozgrywek, a Unics już się w niej znalazł. Jednak warto, aby gdynianie pokusili się o podtrzymanie dobrej passy, gdyż ostatnio wygrali dwa mecze z rzędu. Początek gry w stolicy Tatarstanu w czwartek o 20.00 miejscowego czasu. W Polsce będzie wtedy 17.00.
Relacja LIVE
-
15 grudnia 2011, godz. 17:00
Mistrzowie Polski pojechali na mecz do jednej z republik Federacji Rosyjskiej w pełnym składzie i podbudowani ostatnimi zwycięstwami. Okazuje się w ich przypadku, że nie trzeba mieć wcale gwiazdorskiego składu, aby odnosić sukcesy. Szkoda jednak, że wygrane przyszły tak późno, przynajmniej jeśli chodzi o Euroligę.
Na pewno, pod nieco większą presją będą gospodarze, jak już wspomnieliśmy koszykarze z Kazania awans do TOP-16 mają zapewniony. O poprawę trzeciego miejsca walczyć im będzie dość ciężko. Montepaschi, wyprzedzające rosyjski klub w tabeli, musiałoby przegrać dwa ostatnie mecze. Koszykarze Unicsu walczyć będą jednak o coś innego. Do tej pory na 5 euroligowych zwycięstw tylko dwa razy wygrywali we własnej hali a obiekt to nie byle jaki gdyż oddana do eksploatacji w 2003 roku hala może pomieścić aż 7 tysięcy fanów basketu.
Unics po raz pierwszy w swojej historii występuje w koszykarskiej elicie Europy czyli Eurolidze, jednak koszykarze z Rosji mają na swoim koncie już szereg spektakularnych osiągnięć. Przepustkę do grona najlepszych klubów Starego Kontynentu zapewnili oni sobie wygrywając w ubiegłym roku w Euro Cup, wówczas jeszcze graczem ekipy trenera Jewgienija Paszutina był Maciej Lampe.
Klub powstał w 1991 roku, w 1997 awansował do rosyjskiej ekstraklasy. Pierwszym, poważniejszym sukcesem na arenie międzynarodowej było zwycięstwo w FIBA Europe League w 2004 roku. W rozgrywkach rosyjskich Unics od lat należy do najlepszych drużyn w kraju jednak mistrzostwa Rosji gracze z Tatarstanu jeszcze nie zdobyli, mają na swoim koncie 4 srebrne i 6 brązowych medali mistrzostw tego kraju.
W tym sezonie Unics, już bez Macieja Lampego radzi sobie bardzo dobrze. 5 zwycięstw w ośmiu meczach Euroligi, 7 wygranych w ośmiu meczach Zjednoczonej Ligi VTB robi wrażenie i jedynie w krajowej rywalizacji na 4 mecze Unics wygrał tylko dwa.
Trenerem zespołu z Kazania jest, jak już wspomnieliśmy były szkoleniowiec CSKA Moskwa - Jewgienij Paszutin. Za pieniądze sponsorów, którymi są głównie instytucje bankowe Tatarstanu, skompletował on solidny skład. Znajduje się w nim m.in.: doświadczony Kelly McCarty, skrzydłowy, mający za sobą występy w reprezentacji Rosji, amerykański obwodowy Henry Domercant czy były gracz Śląska Wrocław Lynn Greer. W kadrze najbliższych przeciwników mistrzów Polski jest też były gracz Unii Tarnów, Terrell Lyday. Pod koszem Rosjanie mają m.in. Nathana Jawai z Australii, dla którego czwartkowy mecz będzie pierwszym po kontuzji, z CSKA ściągnięto natomiast Aleksieja Sawrasienkę.
- Mam nadzieję, że moi gracze pokażą w Kazaniu ambicje i charakter. Zdajemy sobie sprawę, ze Unics to bardo dobry zespół ale powalczymy tam o dobry rezultat - cytuje trenera gdynian Tomasa Pacesasa oficjalna strona rozgrywek.
Z kolei szkoleniowiec Unicsu zwraca uwagę, że gdynianie nawet w przegranych meczach spisywali się bardzo dobrze a głównym zadaniem jego zespołu będzie powstrzymanie Donatasa Motiejunasa i Olivera Lafayetta
W pierwszym meczu tych ekip rozegranym w Gdyni 9 listopada zespół z Kazania okazał się lepszy o zaledwie 4 punkty.
9 listopada 2011 - Asseco Prokom Gdynia - Unics Kazań 68:72 (12:17, 18:12, 16:16, 22:27)
ASSECO PROKOM: Motiejunas 19, Seweryn 8, Łapeta 4, Szczotka 4, Blassingame 1 - Kuebler 15, Lafayette 14, Hrycaniuk 3, Dmitriew 0, Frasunkiewicz 0, Zamojski 0.
UNICS: Domercant 23, McCarty 13, Samojlenko 5, Wilkinson 0, Jawai 0 - Sawrasienko 10, Lyday 9, Gubanow 7, Greer 5, Wieriemiejenko 0, Paszutin 0.
Statystyczne porównanie obydwu ekip dowodzi, że są to jedne z drużyn zdobywające najmniej punktów w meczach Euroligi. Unics średnio zdobywa ich 69,5 zaś Asseco Prokom 65,5. Najskuteczniejszy w ekipie rosyjskiej jest Domercant 16,4 pkt zaś wśród mistrzów Polski Motiejunas 14,3 pkt. Rosjanie nieco gorzej walczą na tablicach (32,5:33,1 w zbiórkach) w tym elemencie indywidualnie najlepsi są Władimir Wieriemiejenko 5,6 zbiórki i Motiejunas 8,5 zbiórki na mecz. Również statystyki asyst przemawiają za mistrzami Polski (tutaj Asseco Prokom prowadzi 13,5:11,5) indywidualnie najlepsi gracze w tym elemencie to: Jerel Blassingame 4,6 oraz Terrell Lyday 2,5 asysty na mecz.
Tabela Grupy D:
(kolejno:mecze, zwycięstwa, porażki, bilans, punkty)
1.FC Barcelona Regal 8 8 0 640:472 16
2.Montepaschi Siena 8 6 2 623:569 14
3.Uniks Kazań 8 5 3 558:552 13
4.Galatasaray Stambuł 8 3 5 564:598 11
5.Asseco Prokom Gdynia 8 1 7 524:596 9
6.Union Olimpija 8 1 7 467:589 9
Marta