Bałtyk Gdynia przegrał na Narodowym Stadionie Rugby sparing z Pogonią Siedlce 1:4 (1:1). - W samej pierwszej połowie mieliśmy tyle stuprocentowych sytuacji, że powinniśmy zdobyć pięć albo sześć bramek - zganił swoich podopiecznych trener Sebastian Letniowski. Niestety, nieskuteczność strzelecka to nie jedyny problem do zmartwień. Urazu kolana nabawił się podstawowy bramkarz Marcin Matysiak. Jeszcze nie wiadomo na ile poważna jest ta kontuzja. W piątek o godz. 19 w Stężycy Bałtyk zagra z I-ligową Bytovią.
Bramki: Marczak 32 - Płacheta 45, Chyła 72,88, Świerblewski 82
BAŁTYK: Matysiak (26 Szulc) - Kołodziejski (46 Korpalski), Kostuch (60 Golc), Szur, Kochanek (46 Regulski) - Duszkiewicz - Marczak (60 Malanowski), Czerwiński (46 Demiańczuk), Letniowski, Klecha (60 zawodnik testowany) - Duda
W minionym tygodniu Pogoń Siedlce przegrała w Gdańsku 1:4 z Lechią. W takim samym samym rozmiarze odniosła teraz zwycięstwo w Gdyni, choć Bałtyk już w pierwszej połowie mógł zapracować na pierwsze zwycięstwo w tegorocznych sparingach.
Już w 40 sekundzie spotkania wynik mógł otworzyć
Michał Marczak, ale trafił prosto w bramkarza. Później sytuacje sam na sam zmarnowali
Adam Duda i
Łukasz Duszkiewicz, a do pustej bramki nie trafił
Przemysław Czerwiński.
- Do przerwy byliśmy o klasę lepsi. Z samych stuprocentowych sytuacji powinniśmy zdobyć pięć albo sześć bramek. Fajnie się patrzyło na grę, ale liczą się bramki, a ta nieskuteczność to coś czego nie mogę zrozumieć - mówi trener Sebastian Letniowski.ZIMOWE ZMIANY KADROWE W BAŁTYKU GDYNIA
Przyszli: Michał Marczak (pozycja: pomocnik, poprzedni klub: Stal Rzeszów), Przemysław Czerwiński (pomocnik, wypożyczenie z Chojniczanki do 30.06.2018)
Odchodzą: Kewin Wesołowski (obrońca), Michał Bartkowiak (bramkarz), Damian Podkański (napastnik), Arkadiusz Proena (obrońca) - szukają klubów
Prowadzenie Bałtykowi dał wprawdzie Marczak, który poprawiał zablokowany strzał Czerwińskiego, ale jeszcze przed przerwą goście zdobyli wyrównanie po dośrodkowaniu
Dariusza Zjawińskiego do
Przemysława Płachety. W drugiej części meczu trener Letniowski wprowadził kilka roszad. Zmiennicy zagrali słabiej. W końcowych 20 minutach stracili aż trzy bramki - dwie po indywidualnych błędach, a jedną po stałym fragmencie gry.
Wynik i brak skuteczności strzeleckiej to niestety nie wszystko jeśli chodzi o zmartwienia trenera Letniowskiego. W pierwszej połowie z powodu urazu kolana, boisko opuścił
Marcin Matysiak.
- Nie wiemy jeszcze na ile poważna jest to kontuzja, trzeba zrobić szczegółowe badania. Na pewno brak Marcina przez dłuższy okres byłby dla nas sporym osłabieniem - mówi Letniowski, który jeszcze niedawno dał wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu bramkarzowi numer trzy Michałowi Bartkowiakowi.W piątek o godz. 19 Bałtyk zagra w Stężycy z Drutex-Bytovią. Spotkanie miało odbyć się pierwotnie w Gdyni, ale rywal z I ligi poprosił o zmianę miejsca. Być może na to spotkanie do gry gotowy będzie
Mateusz Kuzimski, który ostatnio narzekał na drobny uraz. Nieco dłużej odpoczywać może
Szymon Rychłowski, który uskarżał się na bóle w odcinku szyjnym kręgosłupa.
ZIMOWE SPARINGI BAŁTYKU GDYNIABilans: 2 remisy, 1 porażka, bramki: 2:5
20 stycznia, Cetniewo - Olimpia Grudziądz (I liga) 1:1Bramka: Adam Duda
27 stycznia, Elbląg - Olimpia Elbląg (II liga) 0:031 stycznia, Gdynia, Pogoń Siedlce (I liga) 1:4 (1:1)
Bramka: Michał Marczak
2 lutego, godz. 19, Stężyca, Bytovia (I liga)
6 lutego, Cetniewo - Chrobry Głogów (I liga)
10 lutego, Chojnice - Chojniczanka (I liga)
11 lutego, ? - Radunia Stężyca (IV liga)
13 lutego, ? - Cartusia (IV liga)
17 lutego, ? - Lechia Gdańsk U-19 (CLJ)
24 lutego, Gdynia, Gryf Słupsk (IV liga)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
