- 1 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (74 opinie) LIVE!
- 2 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (138 opinii) LIVE!
- 3 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (24 opinie)
- 4 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (106 opinii) LIVE!
- 5 Karatecy na medale MP (6 opinii)
- 6 Festiwal trójek Trefla w play-off (12 opinii) LIVE!
Pierwszy wygrany sparing Arki
Arka Gdynia
Piłkarze Arki wygrali pierwszy tegoroczny sparing. Gdynianie na Narodowym Stadionie Rugby pokonali II-ligową Olimpię Elbląg 2:1 (1:0). Z dobrej strony pokazali się obaj testowani prawi obrońcy. Dawid Kubowicz strzelił gola, a Sławomir Cienciała z powodzeniem zagrał na dwóch pozycjach w defensywie, a w drugiej połowie kilkakrotnie udanie włączał się do akcji ofensywnych i dobrze współpracował z Marcusem. Trener Paweł Sikora, który w sobotę obchodził 37. rocznicę urodzin, może jednak wybrać tylko jednego z nich.
Bramki:
Kubowicz 7, Formella 76 - Lisiecki 50
ARKA:
pierwsza połowa: Szlaga - Kubowicz, Cienciała, Benevente, Radzewicz - Brzuzy, Szwoch, Dettlaff, Jankowski - Marcus (23 Surdykowski), Górski
druga połowa: Miszczuk - Cienciała, Jarzębowski, Sobieraj, Tomasik - Kuklis, Rzuchowski, Grzelak - Formella, Surdykowski, Marcus
OLIMPIA:
pierwsza połowa: Rogaczow - Ressel, Broniarek, Ichim, Sedlewski, Paprocki, Skokowski, Graczyk, Wierzba, Piotrowski, Stępień
druga połowa: Hrynowiecki - Ressel (73 Pietrewicz), Broniarek (73 Rombczyk), Ichim (73 Maciążek), Paprocki (73 Pazur), Wierzba (73 Zieliński), Piotrowski (73 Folusiewicz), Lisiecki, Raduszko, Burzyński, Nadziejewski (86 Kuciński)
Na zakończenie pierwszego tygodnia obozu dochodzeniowego piłkarze Arki sprawdzili formę w sparingu z ósmą drużyną grupy wschodniej II ligi. Olimpia oddała pole gry gospodarzom, a sama czekała na błędy miejscowych i kontry. Doczekała się na początku drugiej połowy, gdy Krzysztof Sobieraj przed polem karnym zdecydował się na podanie do Tomasza Jarzębowskiego> tego drugiego uprzedził Rafał Lisiecki, a pojedynku sam na sam z Jakubem Miszczukiem zaskoczył testowanego bramkarza strzałem w tzw. krótki róg.
Arka bardzo dobrze otworzyła mecz. Już w 7. minucie Mateusz Szwoch dośrodkował z rzutu wolnego, a gola głową zdobył Dawid Kubowicz. Natomiast na 2:0 najbliżej poprawienia rezultatu był w 43. minucie Maciej Górski, którego do uderzenia wyprowadził sprawdzany pomocnik Jezioraka Iława, Michał Jankowski. Strzał napastnika Arki zatrzymał się na poprzeczce, a dobitka Pawła Brzuzego poszybowała nad poprzeczką. Pomiędzy tymi akcjami Aleksiej Rogaczow nie dał się pokonać m.in. Marcusowi, Szwochowi i Górskiemu, który starał się jak mógł, aby udowodnić, że nadal zasługuje na grę wśród żółto-niebieskich.
Trener Paweł Sikora zdecydował się na kilka eksperymentów kadrowych. Marcin Dettlaff, który jesienią grał na lewej obronie sprawdzony został jako defensywny pomocnik. Sławomir Cienciała do przerwy był stoperem, a w drugiej połowie pokazał się jako bardzo pewny punkt na prawej obronie. Były gracz Podbeskidzia Bielsko-Biała nie trzymał się kurczowo swojej pozycji, a kilkakrotnie włączał się do akcji ofensywnych ładnie współpracując z Marcusem, który w sobotę grał i w ataku, i na prawym skrzydle.
Po przerwie trener Sikora zdecydował się na nowatorską taktykę. Arka zagrała w ustawieniu 1-4-3-3. Gospodarze starali się długo utrzymywać przy piłce, wymieniali wiele podań. Początkowo ich gra wyglądała na monotonną, ale obrona przeciwko takiej taktyce kosztowała elblążan mnóstwo sił. Tych zabrakło już gościom w ostatnim kwadransie i wówczas żółto-niebiescy mogli pokusić się nawet o wyższe zwycięstwo.
Zwycięskiego gola strzelił w 76. minucie Dariusz Formella. 18-latek do pojedynku sam na sam z bramkarzem został wyprowadzony wymianie piłkę przed polem karnym i podaniu Rafała Grzelaka, który lada dzień powinien podpisać kontrakt w Gdyni. 31-latek zagrał w sobotę z lewej strony boiska i prezentował się dużo lepiej niż we wcześniejszy grach, gdy był próbowany na prawej flance.
W 88. minucie następna akcja Arki lewym skrzydłem powinna zakończyć się kolejnym golem. Formella ostro dośrodkował, bramkarz Olimpii Kamil Hrynowiecki zbił piłkę prosto pod nogi Piotra Kuklisa. Gdyński pomocnik próbował posłał piłkę do pustej już bramki strzał po ziemi, ale trafił piłką w nogi Roberta Zielińskiego.
-Nadal rozpatruje kilka różnych ustawień zespołu. W drugiej połowie praktycznie cały czas graliśmy atak pozycyjny na połowie rywala, gdyż zagraliśmy wariantem bardzo ofensywnym, z trzema napastnikami. Po tym meczu mam tylko jeden problem. Z dwójki testowanych obrońców Cienciała - Kubowicz muszę wybrać jednego, ale obaj zagrali dobre spotkania - przyznaje trener Sikora.
O tym, że w Gdyni zostanie jednak Cienciała, mimo że trenuje krócej z Arką niż jego konkurent, może przesądzić fakt, że Sławek może zagrać nie tylko na prawej obronie, ale również jako stoper, a ponadto posiada doświadczenie z występów w ekstraklasie. Jeśli nie będzie rozbieżności finansowych to i ten piłkarz, podobnie jak i Grzelak, powinien związać się z I-ligowcem kontraktem.
POZOSTAŁE ZIMOWE SPARINGI ARKI
BILANS: 1 zwycięstwo - 1 remis - 1 porażka, bramki: 5:6
19.01 Cetniewo: Polonia Warszawa 1:3 (0:3)
Bramka: Marcus (karny) - przeczytaj relację
22.01 Pobierowo: Pogoń Szczecin 2:2 (0:1)
Bramki: Dariusz Formella, Marcus (karny) - przeczytaj relację
wszystkie mecze w Gdyni
30.01 (środa, 17:00) - Drutex Bytovia
2.02 (sobota, 15:00) - Gryf Wejherowo
7.02 (czwartek, 14:30) - Concordia Elbląg
9.02 (sobota, 13:00) - Chojniczanka
13.02 (środa, 15:45) - Cartusia
16.02 (sobota, 15:00) - Arka II
23.02 (sobota, 15:00) - Gwardia Koszalin
2.03 (sobota, 16:00) - Kaszubia Kościerzyna
Kluby sportowe
Opinie (64) ponad 10 zablokowanych
-
2013-01-27 12:56
(1)
ale nas oszukali "PGE Arena Gdańsk stadion piłkarski w Gdańsku, znajdujący się przy ulicy Pokoleń Lechii Gdańsk 1 w dzielnicy Letnica. Stanowi własność miasta Gdańska." a mówili że nasz :(
- 2 2
-
2013-01-27 17:45
?
czyżby kompleksy ( braku stadionu ) arczaninie przemawiały przez ciebie ?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.