- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (29 opinii) LIVE!
- 2 Chłań: Lechia w ekstraklasie jeszcze lepsza (44 opinie)
- 3 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (46 opinii)
- 4 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów (1 opinia)
- 5 Zyskowski: Trefl do play-off bez presji LIVE!
- 6 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (61 opinii)
Start pokonany przez PGE Turów
Koszykarze Startu Gdynia jako ostatni z trójmiejskiego tercetu podejmowali w drugiej rundzie sezonu zasadniczego PGE Turowa Zgorzelec. Kibice basketu liczyli, że podobnie jak to miało miejsce w przypadku AZS Koszalin, beniaminek uratuje honor regionu. Jednak lider TBL okazał się za silny dla beniaminka. Gospodarze przegrali 64:78 (22:28, 15:21, 10:12, 17:17).
START: Jankowski 20, Wojdyła 5, Malczyk 3, Mordzak 3, Mokros 3 - Rothbart 11, Kowalczyk 9, Kucharek 8, Andrzejewski 2.
TURÓW: Cel 14, Micić 13, Opacak 13, Chyliński 8, Zigeranović 2 (7 zb.) - Kulig 15 (10 zb.), Jackson 8, Stelmach 5, Wichniarz 0.
Kibice oceniają
Pierwsze minuty rywalizacji w hali GOSiR-u w Gdyni to prawdziwy festiwal rzutów trzypunktowych. Otworzył wynik, jeszcze z półdystansu, Jarosław Mokros, ale później obydwa zespoły trafiały już niemal tylko jedynie zza łuku. Po trzech z rzędu "trójkach" gości, w 4 min. było 9:4 dla PGE Turowa. Później gospodarze zrewanżowali się tym samym i w 6 minucie wyszli na prowadzenie 13:9.
Akcja szybko przenosiła się spod jednego pod drugi kosz, zawodnicy obydwu drużyn na ogół nie mieli problemów ze skutecznością i w 7 minucie było 18:17 dla Startu.
Wystarczyło jednak kilka szybkich i dokładnie rozegranych ataków Turowa by drużyna ta odzyskała prowadzenie. Na niespełna 2 minuty przed końcem pierwszej odsłony goście prowadzili w Gdyni 23:20 a po "trójce" Djordje Micicia na początku ostatniej minuty już 28:20. Gdynianom udało się tylko minimalnie zniwelować straty a goście grając długie akcje zyskiwali cenne sekundy. Ostatecznie po 10 min, meczu było 28:22 dla PGE Turowa.
W 13 minucie Start zbliżył się do rywali na odległość 2 punktów (26:28), jednak kolejna akcja zakończyła się niepowodzeniem a po przejęciu piłki goście powiększyli przewagę, najpierw wykorzystując dwa rzuty wolne a później za 3 punkty trafił Damian Kulig i w 14 minucie było już 33:26 dla zespołu ze Zgorzelca.
Center gości za moment trafił kolejną "trójkę" a później "poprawił wynik" skutecznym wejściem pod kosz i w 15 minucie gry było 38:29 dla gości.
Rywale gdyńskiego beniaminka byli w niedzielny wieczór świetnie dysponowani w rzutach z dystansu. Po dwóch kolejnych udanych próbach zza łuku ich prowadzenie w 18 min. wzrosło do 15 pkt. (31:46).
Przewaga Turowa była zbyt dużą a gdynianie grali zbyt nieskutecznie by w końcówce pierwszej połowy móc myśleć o nawiązaniu wyrównanej walki. Lekko tylko odrobili dystans i po 20 minutach meczu było 49:37 dla PGE Turowa.
Na początku drugiej połowy obydwie drużyny raziły wręcz nieskutecznością. Przez pięć minut koszykarze z Gdyni i Zgorzelca zdobyli w sumie zaledwie 6 punktów (52:40 dla PGE Turowa).
W trzeciej kwarcie emocji było niewiele, w porównaniu z dwiema wcześniejszymi odsłonami. Turów z upływem czasu powiększał przewagę i widać było, że zwalnia tempo gry oszczędzając siły gospodarze natomiast nie mogli złapać wiatru w żagle. W kilku wcześniejszych meczach wykorzystywali bowiem skutecznie taką stagnację wyżej notowanego rywala.
W 29 minucie po trafieniu Davida Jacksona było 60:44 dla PGE Turowa i trener David Dedek poprosił o czas. Pierwsza akcja gdynian po powrocie na parkiet zakończyła się od razu "trójką" Michała Jankowskiego a po 30 minutach gry było 61:47 dla gości.
Pierwsze 3 minuty ostatniej odsłony gdynianie wygrali 10:2 i ich strata wyraźnie zmalała (57:63). Przyspieszyli tempo swoich akcji i agresywniej grali zwłaszcza na bronionej tablicy.
Niestety tę korzystną dal beniaminka serię przerwali Micić oraz Ivan Opacak i strata Startu znów stała się dwucyfrowa (57:69).
Na nieco ponad 2 minuty przed końcem meczu Micić trafił na 76:64 dla PGE Turowa, goście po chwilowym "uśpieniu" wyraźnie odzyskali swój rytm gry, gdyż kontrolowali to co dzieje się na boisku. Gdynianie skupiali się na szybkich kontrach ale rywale już nie spóźniali się do defensywy i z prób kolejnego zbliżenia się punktowego do lidera tabeli nic nie wyszło. Ostatecznie gdynianie jako trzecia drużyna z Trójmiasta przegrali w drugiej rundzie z PGE Turowem (64:78).
Typowanie wyników
Jak typowano
7% | 30 typowań | START Gdynia | |
0% | 4 typowania | REMIS | |
93% | 426 typowań | PGE Turów Zgorzelec |
Tabela po 18 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | PGE Turów Zgorzelec | 18 | 14 | 4 | 1508:1355 | 32 |
2 | Stelmet Zielona Góra | 18 | 13 | 5 | 1542:1471 | 31 |
3 | Trefl Sopot | 18 | 12 | 6 | 1550:1305 | 30 |
4 | Anwil Włocławek | 18 | 12 | 6 | 1378:1288 | 30 |
5 | Asseco Prokom Gdynia | 18 | 12 | 6 | 1379:1315 | 30 |
6 | AZS Koszalin | 18 | 9 | 9 | 1383:1385 | 27 |
7 | Energa Czarni Słupsk | 18 | 9 | 9 | 1407:1438 | 27 |
8 | Polpharma Starogard Gd. | 18 | 8 | 10 | 1389:1437 | 26 |
9 | Jezioro Tarnobrzeg | 18 | 6 | 12 | 1424:1523 | 24 |
10 | Kotwica Kołobrzeg | 18 | 5 | 13 | 1284:1429 | 23 |
11 | Start Gdynia | 18 | 5 | 13 | 1221:1360 | 23 |
12 | Rosa Radom | 18 | 3 | 15 | 1362:1521 | 21 |
Wyniki 18 kolejki
- TREFL SOPOT - Rosa Radom 90:59 (28:11, 22:16, 25:17, 15:15)
- ASSECO PROKOM GDYNIA - Energa Czarni Słupsk 85:60 (19:12, 21:13, 23:12, 22:23)
- START GDYNIA - PGE Turów Zgorzelec 64:78 (22:28, 15:21, 10:12, 17:17)
- AZS Koszalin - Stelmet Zielona Góra 80:85 (16:24, 20:13, 19:18, 20:20, d. 5:10)
- Jezioro Tarnobrzeg - Anwil Włocławek 75:91 (19:25, 14:26, 25:15, 17:25)
- Polpharma Starogard Gdański - Kotwica Kołobrzeg 68:58 (17:10, 21:7, 17:22, 13:19)
Kluby sportowe
Opinie (10) 1 zablokowana
-
2013-01-27 18:24
Dobrze, że info dajecie
- 6 0
-
2013-01-27 19:43
Trudno (3)
Niestety, zgodnie z przewidywaniami, ale nie te mecze będa decydować o utrzymaniu, a to jest naszym celem. Głowa do góry i walczyć w następnych meczach!
- 12 3
-
2013-01-27 22:31
(2)
Dla Twojej informacji - z TBL nikt nie spada. To jest liga zawodowa. Poczytaj regulamin. Dopiero po przyszłym sezonie będzie tabela zbiorcza robiona i dwa najsłabsze zespoły nie dostaną licencji.
- 3 0
-
2013-01-28 07:01
OK, dzięki za sprostowanie (1)
Choć sensu w tym nie widzę:) To co grają zespoły z dołu tabeli?
- 0 3
-
2013-01-28 09:43
A o co grają w NBA?? Tam też jest zawodowa.
- 2 0
-
2013-01-27 22:45
Eeehh (1)
Gdyby nasze wspaniałe asseco nie podkradło nam Śniega...
No ale cóż, w apg to normalne!
START DO BOJU!!! - nic się nie stało..- 7 5
-
2013-01-28 10:32
dobrze wiesz, że
Śnieg był jedynie 'wypożyczony' do Startu. Wrócił więc na swoje miejsce.
- 2 3
-
2013-01-28 09:45
Nie ośmieszaj sie człowieku. Tomasz Śnieg był WYPOŻYCZONY do Startu. Nie szukaj afery tam gdzie jej nie ma.
- 4 6
-
2013-01-28 14:43
Apel do kibiców o liczniejsze stawiennictwo!!! (1)
Szkoda że na Gdyński START przychodzi tak mało kibiców. Bilety nie są drogie, 5zł za bilet na balkonie to nie jest porażająco drogo. Atmosfera na meczu jest bezcenna!!!
- 3 1
-
2013-01-28 15:08
Fakt drogo nie jest.
Ale na balkonie to nie mogłem za darmo wysiedzieć.
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.