- 1 Czy Arka się pozbiera i awansuje? (251 opinii)
- 2 Czy Lechia zrobi limit w młodzieżowcach? (62 opinie)
- 3 Trefl blisko największego sukcesu od 12 lat (17 opinii) LIVE!
- 4 Bez gdańskich wioseł na IO Paryż 2024 (2 opinie)
- 5 Wywiad z nowym trenerem Trefla (10 opinii)
- 6 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (482 opinie)
Bez goli w sparingu z Pilznem
13 lipca 2005 (artykuł sprzed 18 lat)
Arka Gdynia
Najnowszy artykuł o klubie Arka Gdynia
Czy Arka Gdynia się pozbiera? Jakie problemy? Bezpośredni awans czy baraże?
W trzecim i ostatnim meczu sparingowym podczas zgrupowania w Nymburku piłkarze Arki Gdynia zremisowali z Victorią Pilzno 0:0. Tym samym bilans gier z czeskimi ligowcami został zrównoważony: po jednym zwycięstwie, remisie i przegranej oraz stosunkiem bramek 2:2. W czwartek żółto-niebiescy wracają do domu. ARKA: Chamera (46 Biecke, 70 Witkowski) - Kowalski, Jawny, Cios (80 Sobieraj), Jakosz (46 Majda) - Gorząd (46 Pudysiak), Sobieraj (46 Ulanowski), Niciński (46 Bartoszewicz), Ława (46 Griszczenko) - Pilch (46 Sajdak, 72 Kołodziejski, 85 Gleński), imeh (46 Patalan).
- Był to najsilniejszy przeciwnik, z którym tutaj graliśmy. Tym bardziej cieszy fakt, że rozegraliśmy najlepszy mecz. Były szanse na zdobycie zwycięskiej bramki. Już w 15. minucie Ława wrzucił z rzutu wolnego, a "główkę" Nicińskiego obronił bramkarz. Natomiast najładniejsza kacja miała miejsce po około 30 minutach gry. Kowalski długim podaniem wzdłuż linii bocznej znalazł Pilcha, ten dośrodkował, a Imeh główkował obok bramki - relacjonował z Czech, Wiesław Kędzia, kierownik drużyny Arki.
W czwartek po obiedzie gdynianie wyruszą w drogę powrotną do domu. Cel powinni osiągnąć po dwunastogodzinnej podróży. Pierwszy trening po przyjeździe planowany jest na obiektach GOSiR na piątek, na godzinę 18.00.
Wszystko wskazuje na to, że gry sparingowe i treningi w Czechach wykreowały podstawowy skład beniaminka ekstraklasy. Trudno, aby coś w tym względzie zmienił ostatni sparing z Polonią Warszawa. Powoli też gaśnie nadzieja na kolejne wzmocnienia. Już szybcie składem pomieszają - oby nie - kontuzje. Dzisiaj na przykład z powodu urazu nie mógł grać Ireneusz Kowalski.
W Nymburku trener Dragan największym zaufanie darzył następujących zawodników: bramka - Michał Chamera; obrona (od prawej) - Łukasz Kowalski, Piotr Jawny, Jan Cios, Grzegorz Jakosz; pomoc - Sebastian Gorząd, Krzysztof Sobieraj, Grzegorz Niciński, Bartosz Ława; atak - Grzegorz Pilch, Benjamin Imeh.
Przypomnijmy, że wcześniej w Czechach Arka wygrała z Victorią Żiżkov 2:1 oraz uległa FK Jablonec 0:1.
Kluby sportowe
Opinie (23)
-
2005-07-15 21:47
Bartosz
smutny to ty jesteś, chłopcze a brednie wypisujesz straszne. wyłącz komputer i idź pobiegaj po podwórku. powtórz też ortografię, bo we wrześniu idziesz do gimnazjum.
- 0 0
-
2005-07-15 23:41
Mefisto sprawdzalem czy znajdziesz sprytny jestes jak na gdynianina :))))))))
- 0 0
-
2005-07-16 18:15
bartosz dzeicko, poproś mamę żeby napisała po polsku co masz na myśli, bo trudno zrozumiec twój powyższy post
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.