- 1 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (90 opinii) LIVE!
- 2 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (45 opinii) LIVE!
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (92 opinie) LIVE!
- 4 Festiwal trójek Trefla w play-off (9 opinii) LIVE!
- 5 Karatecy na medale MP (6 opinii)
- 6 Ogniwo walczy o finał, Lechia pomoże? (2 opinie)
Błękitni Stargard Szczeciński - Prokom Arka Gdynia 0:1
Arka Gdynia
0:1 KUŁYK (31).
Sędzia: M. Górski (Łódź). Widzów 2000.
BŁĘKITNI: Kotorowski - Sobański, T. Gołaszewski Ż (61 Demich), Sudy, Jeziorski Ż - Adamski, Wawrzyniak Ż, Piskorz Ż (46 Korkuć Ż), Kownacki - Gajda, Kosiorowski (41 Orihbabor). TRENER: Engel junior.
ARKA: Wyłupski - Kowalski Ż, Woroniecki, Siara Ż, Serocki (23 Kukulski Ż) - Lizak Ż (57 Toborek), Stencel, Murawski, Ulanowski, Stasiuk - Kułyk. TRENER: Kusto.
To dopiero czwarta wyjazdowa wygrana arkowców (na 37 meczów) od momentu powrotu do II ligi. Przerwali też złą passę sześciu gier ligowych bez zwycięstwa. To fakty dalece ważniejsze od przebiegu spotkania, bo nie był to porywający występ drużyny przedwcześnie typowanej do awansu. W pierwszych 30 minutach gospodarze tylko raz przedostali się w okolice pola działań Wyłupskiego, jednak mylił się ten, kto pomyślał, że Marek Kusto wyczuł słabość rywala i zweryfikował pozornie defensywne ustawienie 4-5-1 zamianą obrońcy na napastnika w 23 min. Serocki zszedł, bo był kontuzjowany. Co ciekawe, w ogóle nie pojechał z ekipą Podstawek, również ciągle niezdrów Kalkowski. Kontuzje nie odpuszczają.
W wariancie 3-5-2, do którego - jak sądziliśmy po Jagiellonii - trener mógł wrocić od 1 min meczu w Starogardzie, gra Arki wyglądała lepiej. Nasz zespół zdominował środek pola. Udanie powrócił Lizak (w czwartek zdobył gola w rezerwach), nienagannie "czyścił" Stencel, miejscowi chwalili też Murawskiego, a i Stasiuk wreszcie pokazał się jako skrzydłowy. Tyle że to wszystko na tle marnego przeciwnika. Kiedy syn byłego selekcjonera oświadczył po meczu, że jest zadowolony ze swojej drużyny, uznano to za dobry żart. W Błękitnych jedynie defensywa jako tako spełnia II-ligowe wymagania. W sobotę tylko raz dała się zaskoczyć, gdy "Muraś" bił rzut wolny, wkręcając piłkę w bramkę. Do futbolówki doskoczył Kułyk i pokonał Kotorowskiego uderzeniem z 3 m. Wcześniej byłego golkipera Groclinu uratowała poprzeczka (Kowalski strzelał z 20 m), natomiast strzał Siary z dystansu bronił na raty. Łącznie Arka oddała w I połowie 9 strzałów. Beniaminek - dwa, ale tylko jeden groźny. 120 sekund przed przerwą, po kornerze, Wyłupski świetnie wybronił "główkę" Sudy'ego, mocno zbudowanego Nigeryjczyka (191 cm), który rządził w powietrzu pod obiema bramkami. Ze strony niskich napastników Arce nie groziło żadne niebezpieczeństwo.
Po przerwie gdynianie nastawili się na kontry, co nie bardzo im wychodziło (wyjątkiem była niecelna "główka" Kułyka po dośrodkowaniu Stasiuka), ale na szczęście dość pewnie radzili sobie z nieporadnym atakiem rywali. Ich wszystkie akcje zatrzymywały się na linii "16". Taki przebieg gry, bo przecież złośliwy przypadek mógł odebrać Arce bezcenne punkty, musiał nieco stresować grupkę 30 kibiców z Gdyni (między 66 a 77 min sędzia aż pięć razy wyciągał żółty kartonik). Trzeba jednak przyznać, że byli rozpieszczani przez organizatorów, którzy podesłali im - dla ochłody - zgrzewkę wody mineralnej, a także przysłałi kelnera, który zbierał zamówienia, gdy ktoś zapragnął wrzucić coś na ruszt.
Nic nie może wiecznie trwać. Szczakowianka przerwała imponujący serial Bełchatowa (28 meczów ligowych bez porażki, w tym 19 zwycięstw). Katem GKS stał się były lechista, Grzegorz Król. Zresztą w meczu na szczycie bramki strzelali wyłącznie gdańszczanie.
3. KOLEJKA:
GKS Bełchatów - Szczakowianka Jaworzno 1:2 (1:1); Patalan (39) - Król (31, 61). Widzów 3000.
Cracovia - Ruch Chorzów 2:1;
MKS Pogoń Szczecin - Tłoki Gorzyce 2:0 (0:0); Bugaj (75), Lewczenko (79). Widzów 7000.
Jagiellonia Białystok - Zagłębie Lubin 2:1 (1:0); Reginis (20), Chańko (50) - I. Kowalski (61). Widzów 3500.
Piast Gliwice - RKS Radomsko 1:3 (0:2); Bodzioch (78-karny) - Berensztajn (5-karny, 32), Folc (85). Widzów 3000.
Aluminium Konin - Łódzki KS 1:2 (0:1); Solnica (87) - Zasada (3), Wachowicz (90). Widzów 2500.
KSZO Ostrowiec Św. - Ceramika Opoczno 4:1 (2:1); Pietrasiak (2), Sobczyński (36), Zajączkowski (52), Giermasiński (87) - Kaczmarek (40). Widzów 3500.
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Polar Wrocław 2:1 (1:1); Bujok (34), Salami (70) - A. Budka (8). Czerwona kartka: Juraszek (PW, 90). Widzów 3500.
NAJSKUTECZNIEJSI: 3 - Berensztajn, Folc (Radomsko), Bodzioch (Piast), Król (Szczakowianka), Salami (Podbeskidzie).
Kluby sportowe
Opinie (7)
-
2003-08-18 08:38
Arka Najepsza jest
Arka wygrała i to bardzo dobze myśle ze w kolejnch meczach Arka pozkaze na co im stać
- 0 0
-
2003-08-18 09:58
FOSFORY GDAŃSK - SP Kamionka 7:0
- 0 0
-
2003-08-18 10:37
Araka wygrraóa
Silna ekipa Blenkitnych mósiaua uznac naszo wyszszosc i teras juz same zwycienstwa przed nami jak zpofiadauem. Tylko AG
- 0 0
-
2003-08-18 16:29
ARKA GDYNIA ARKA GDYNIA ARKA GDYNIA
- 0 0
-
2003-08-18 16:48
do Macka
wez sie chłopie naucz pisac po POLSKU
- 0 0
-
2003-08-18 16:54
maciwek analfabeta
mysle ze wypowidz macka daje nam poglad na to jak wyglada znajomosc jezyka polskiego u wiekszosci kibicow, popieram kolege wez sie maciek naucz pisac a ie robisz siare sobie i swojej druzynie
- 0 0
-
2003-08-18 23:15
...
nie widzicie, że to było tak specjalnie napisane..
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.