• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bój Arki w Danii obrośnie legendą

jag.
4 sierpnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 

Arka Gdynia

Ci piłkarze zagrali w podstawowym składzie Arki Gdynia w obu meczach z FC Midtjylland. Do 4. rundy kwalifikacji Ligi Europy zabrakło im niespełna 150 sekund. Ci piłkarze zagrali w podstawowym składzie Arki Gdynia w obu meczach z FC Midtjylland. Do 4. rundy kwalifikacji Ligi Europy zabrakło im niespełna 150 sekund.

Piłkarze Arki Gdynia nie zrealizowali marzeń o 4. rundzie kwalifikacji Ligi Europy, ale ich bój w Danii obrośnie nie mniejszą legendą niż pojedynek sprzed 38 laty w Bułgarii, w Pucharze Zdobywców Pucharów. I nie chodzi tylko o gola, który zabrał awans w doliczonym czasie gry. Znów jest narzekanie na sędziego. - Uważam, że zostaliśmy skrzywdzeni. Należał się nam karny - deklaruje Krzysztof Sobieraj. - Zabrakło jednego wybicie - ocenia Grzegorz Piesio. - Nie wiem jak nie dowieźliśmy korzystnego wyniki. Jest wielki żal i smutek - przyznaje Dawid Sołdecki. - To najboleśniejsza porażka w moim życiu - dorzuca Marcus. - Pokazaliśmy pazur. W 2. połowie byliśmy lepszą drużyną. Mogliśmy to inaczej rozegrać - podsumowuje trener Leszek Ojrzyński.



142 SEKUNDY OD AWANSU. PRZECZYTAJ RELACJĘ Z MECZU FC MIDTJYLLAND - ARKA 2:1, WYSTAW OCENY GDYŃSKIM PIŁKARZOM

Przez 92. minuty i 39. sekund rewanżowego meczu z FC Midtylannd piłkarze Arki Gdynia byli w 4. rundzie kwalifikacji Ligi Europy. Od strzelenia 2. gola przez gospodarzy do zakończenia meczu, minęło dokładnie 142 sekund. Tyle zabrakło żółto-niebieskim do kontynuowania przygody na międzynarodowej arenie, a także do wzbogacenia konta klubu o 245 tysięcy euro i zachowania szansy na jeszcze większe pieniądze, które czekają w fazie grupowej (2,6 mln euro za sam awans).

W pomeczowych wypowiedziach piłkarzy i trenera tegorocznych zdobywców Pucharu Polski i krajowego Superpucharu dominuje niedowierzanie, ból, smutek, a także złość. Wiedzą, że zagrali dobry mecz, ale też od razu szukają tych detali, które odebrały im awans.

- Pokazaliśmy pazur. W 2. połowie byliśmy lepszą drużyną. Mogliśmy inaczej to rozegrać. Zadecydowało doświadczenie rywali. My jesteśmy nowicjuszami w Lidze Europy. Najbardziej boli to, że nie było już praktycznie czasu na odrobienie strat i żadne korekty. Czekaliśmy z trzecią zmianą i chcieliśmy ją przeprowadzić, jak będziemy przy piłce, by ukraść trochę sekund. Będziemy na pewno wracać do tego meczu. Przeprowadzimy analizę, a w głowie też będą się kłębić myśli, że było tak blisko. Nie mam pretensji do zawodników. Wstydu nie przynieśliśmy, walczyliśmy - tak m.in. mówił po meczu Leszek Ojrzyński.
KTO ZABRAŁ ARCE AWANS W 1979 ROKU? PRZECZYTAJ WSPOMNIENIA: JANUSZA KUPCEWICZA, TOMASZA KORYNTA I CZESŁAWA BOGUSZEWICZA.

Gdy blisko 38 lat temu Arka po zwycięstwie również u siebie 3:2 pojechała do Bułgarii, dostała 2 bramki w 33. i 36. minucie, a po przerwie Franciszek Bochentyn wyrzucony został z boiska po czerwonej kartce. Za porażkę 0:2 obwiniany był głównie stronniczo sędziujący Hermes Reires z Cypru.

W czwartkowy wieczór Eitan Shmuelevitz do przerwy rozdawał żółte kartki dla piłkarzy Arki, co sprawiało, że potem ukarani musieli grać dużo ostrożniej w defensywie. Jednak nie tylko o to do arbitra z Izraela pretensje ma kapitan żółto-niebieskich.

- Uważam, że zostaliśmy skrzywdzeni, bo wydaje mi się, że należał się nam rzut karny. Myślę, że sędzia popełnił błąd. Było też wiele sytuacji, gdzie Duńczycy używali łokci, sędzia nie reagował. W pierwszej połowie każde nasze mocne starcie kończyło się żółtą kartką dla nas. Sędzia nas karał kartkami, a ich traktował pobłażliwie. Ebere Ounachu był z każdą minutą coraz bardziej sfrustrowany. Razem z Michałem Marcjanikiem wyłączyliśmy go w tym dwumeczu bardzo skutecznie. Łapał za koszulkę, walił rękoma po twarzy. Zwróciłem na to uwagę sędziemu i dostałem za to żółtą kartkę. Nie musimy się wstydzić. Okoliczności są takie, że straciliśmy bramkę w doliczonym czasie gry. W Gdyni w doliczonym czasie gry strzeliliśmy gola. Szczęście zawsze wychodzi na zero - oceniał na oficjalnej stronie klubu Krzysztof Sobieraj.
PAVELS STEINBORS LIGOWCEM LIPCA. ZADAJ PYTANIE BRAMKARZOWI ARKI GDYNIA

O karnym tak jednoznacznie nie wypowiadał się Grzegorz Piesio, choć to on był wielokrotnie tego dnia poniewierany przez duńskich piłkarzy.

- To czy byłem faulowany w polu karnym zobaczymy na powtórkach. Zabrakło nam niewiele, tak naprawdę jedno wybicie. W najgorszych snach nam się nie śniło, że ten mecz tak się skończy, choć ułożył się tak jak chcieliśmy. Pierwsi strzeliliśmy gola - stwierdził gdyński skrzydłowy, który tego dnia oddał również kilka świetnych strzałów.
Autorem jedynej bramki dla Arki w Herning był Dawid Sołdecki, który trafił głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.

- Nie byliśmy gorsi. Nie wiem, jak tego nie dowieźliśmy... Jest wielki żal, smutek. Nie możemy w to uwierzyć, że tak frajersko straciliśmy te bramki i odpadamy. Prysły nasze marzenia. Musimy skupić się teraz na lidze i Pucharze Polski, aby za rok móc jeszcze raz spróbować sił na międzynarodowej arenie - przyznał Sołdecki przed klubową.
W równie emocjonalny sposób wypowiadał się asystent przy golu dla Arki.

- Wolałbym przegrać 5 czy 6 bramkami niż tak przegrać. To najbardziej bolesna porażka w moim życiu. Do momentu straty bramki graliśmy świetnie. Byliśmy bardzo skoncentrowani i zdeterminowani. Szkoda, że dostaliśmy gola po aucie, czyli sytuacji, którą ćwiczyliśmy i byliśmy na nią przygotowani. A w doliczonym czasie to już zabrakło szczęścia - analizował Marcus.
TYSIĄC KIBICÓW ARKI POJECHAŁO NA MECZ. DUŃCZYCY SĄ POD WRAŻENIEM GDYŃSKIEJ PUBLICZNOŚCI

Na pocieszenie żółto-niebieskim pozostają komplementy, które pod swoim adresem usłyszeli od Jessa Thorup.

- Arka zagrała bardzo dobrze. Znów pokazała, że jest świetnie zorganizowana w obronie i  potrafi wyprowadzać piłkę. Być może było to jej najlepsze spotkanie w tym sezonie. Piłkarze wzbili się na wyżyny swych umiejętności. Postawili nam trudne warunki gry. Pod koniec meczu spróbowaliśmy długich piłek i to nam się opłaciło. Jednak mieliśmy dużo szczęścia, że udało nam się zwyciężyć - przyznał szkoleniowiec FC Midtjylland
W walce o rozgrywki grupowe Ligi Europy duńska drużyna zmierzy się z Apollonem Limassol, zdobywcą Pucharu Cypru.

Natomiast gdynianie muszą skoncentrować się na krajowej rywalizacji, gdyż nadal grać będą w rytmie trzech meczów w tygodniu. Już w poniedziałek o 18 ugoszczą u siebie w ekstraklasie Koronę Kielce, a w czwartek, 10 sierpnia 0 19:45 czeka ich także przy ul. Olimpijskiej mecz w Pucharze Polski ze Śląskiem Wrocław.

Ponadto władze ligi zdecydowały, że w 6. kolejce Arka zagra o dzień wcześniej niż planowano. Pogoń Szczecin ugości już 19 sierpnia o 18.

TAK BYŁO W GDYNI: ARKA - MIDTJYLLAND 3:2 - RELACJA, VIDEO, FOTO

Typowanie wyników

Gdynia, Olimpijska 5/9
3 pkt.
ARKA Gdynia
Korona Kielce

Jak typowano

59% 282 typowania ARKA Gdynia
25% 117 typowań REMIS
16% 77 typowań Korona Kielce

Twoje dane

jag.

Kluby sportowe

Opinie (229) ponad 50 zablokowanych

  • To kiedy te losowanie i mecz z AC Milan?? (4)

    • 19 3

    • Jak Nowak zaplaci pilkarzom

      • 2 4

    • To już chyba było

      dzisiaj o 13.
      Nie wiem tylko czy Arka pierwszy mecz z AC Milan gra u siebie czy na wyjeździe.

      • 4 1

    • Zamknij sie betono kadłubie . (1)

      Opucharach możecie sobie pomarzyć albo do Gdyni , taka jest dla was przykra prawda.

      Arka zagrała bardzo dobrze.

      Uważam iż winny przegranej jest .......trener Ojrzyński .

      Co to było pod koniec meczu ?

      Wybijanie piłki po wrzutkach Duńczyków !!!

      Miał trener jeszce jedną zmianę dlaczego jej nie zrobił ?

      Po co na boisku Sobieraj ?

      By robić burdel w własnej formacji obonnej ?

      Po cholerę klub ściąga obrońców jak gra KRZYSIU ?

      Suma sumarum - oby tak w lidze .

      Dzięki za postawę i emocje .

      Duma Pomorza ARKA GDYNIA.

      • 1 8

      • Karma

        wraca.

        • 7 0

  • brakuje tylko

    zeby do PZPN mieli uwagi.
    ale tak na powaznie - bylo dobrze! naprawde !
    pozdr.

    • 2 2

  • Mówi się trudno (1)

    Mieliśmy szanse ale i tak nikt na nas nie stawiał podobno mieliśmy gładko przegrać i to też w Gdyni.# i 4 :0 tak nam wieszczyli sąsiedzi zza miedzy i nie tylko oni.Teraz sie trzeba skupić na lidze i PP.

    • 8 8

    • Chciałeś napisac chyba "kupić"?! Literówka Ci się wkradła

      • 6 2

  • przeciętny zespół, przeciętni piłkarze (3)

    Czekać w swoim polu karnym na gola! Tylko piłkarze Arki tak potrafią.Wybić piłkę za połowę i czekać aż bramkarz drużyny przeciwnej podbiegnie do połowy boiska i poda swoim kolegom w pole karne! Żenada!

    • 11 4

    • jesli Arka jest przecietna to jak słaba musi być Lechia? (2)

      • 3 3

      • A jaki był wynik w derbach??? (1)

        • 5 1

        • remis

          • 4 2

  • Brawo Arka! Pokazaliście charakter

    ogladajac wasz mecz bylem dumny jako jedyni godnie reprezentowaliście Polske w Europie. Szacunek!

    • 11 12

  • poziom polskiej ekstraklasy osiągnął dno

    Klub z piłkarzami, którzy ledwo co się nadają do 1 ligi zdobywa Puchar Polski i Superpuchar. Jaki jest poziom potwierdziły eliminacje do pucharów europejskich.

    • 12 5

  • LG (2)

    Nagralem mecz z 10 razy ogladalem czy Piesio bym faulowany,niestety i powinna byc kartka za wymuszenie.
    Sledzie tylko bez spiny!.Bo wam zylki pekna
    Pzdr

    • 13 8

    • AG

      Spadaj śmierdzielu do nocnika

      • 2 8

    • a w co lechia gra ?? w bierki na plaży

      • 1 8

  • Wioska

    Karma wraca bo zawsze wraca. Nie możecie awansować, bo nie da się kupić awansu, poprosić aby ktoś sie podłożył(z.lubin) jak to macie we krwi. Nie dla was Europa pachołki amiki, dość kupowania pucharów (PP)i meczów aby zostać w lidze!!

    • 13 12

  • Biedny sobie raj

    Zapomnial jak skrzywdzili ruch i gornik leczna.co ma wisiec,nie utonie.w tym sezonie spadacie

    • 14 6

  • Brawo

    Dziękuję Areczko za te piękne chwile, czekam na dalsze niezapomniane momenty, z taką grą i serduchem możecie ugrać bardzo dużo.

    • 11 15

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 32 20 5 7 57:29 65
2 Arka Gdynia 32 18 8 6 51:31 62
3 GKS Katowice 33 17 8 8 67:35 59
4 Motor Lublin 33 15 8 10 47:41 53
5 Górnik Łęczna 32 13 13 6 33:26 52
6 Wisła Płock 33 14 9 10 45:44 51
7 GKS Tychy 32 16 3 13 42:40 51
8 Wisła Kraków 33 13 11 9 62:47 50
9 Odra Opole 32 14 7 11 39:31 49
10 Miedź Legnica 33 12 12 9 48:35 48
11 Stal Rzeszów 32 13 6 13 49:57 45
12 Znicz Pruszków 33 12 6 15 34:42 42
13 Chrobry Głogów 32 9 9 14 32:49 36
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 32 8 11 13 47:51 35
15 Polonia Warszawa 32 7 10 15 38:48 31
16 Resovia 33 8 7 18 37:59 31
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 32 4 11 17 25:56 23
18 Zagłębie Sosnowiec 33 2 10 21 21:53 16
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 33 kolejki

  • LECHIA GDAŃSK - ARKA GDYNIA (niedziela, godz. 20:30)
  • Znicz Pruszków - Wisła Płock 2:1 (1:0)
  • Resovia - Motor Lublin 1:3 (1:2)
  • Zagłębie Sosnowiec - Miedź Legnica 1:2 (0:0)
  • GKS Katowice - Wisła Kraków 5:2 (2:1)
  • Górnik Łęczna - Stal Rzeszów
  • niedziela
  • Polonia Warszawa - Odra Opole
  • Bruk-Bet Termalica Nieciecza - GKS Tychy
  • poniedziałek
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - Chrobry Głogów

Ostatnie wyniki

Zagłębie Sosnowiec
92% ARKA Gdynia
4% REMIS
4% Zagłębie Sosnowiec
Podbeskidzie Bielsko-Biała
3 maja 2024, godz. 20:30
8% Podbeskidzie Bielsko-Biała
12% REMIS
80% ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 34 67 64.7%
2 Sławek Surkont 35 59 57.1%
3 Mariusz Kamiński 35 58 54.3%
4 Izabela Dymkowska 34 57 55.9%
5 Marek Dąbrowski 35 57 54.3%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane