- 1 Sędzia z finału MŚ 2022 wraca na derby (23 opinie)
- 2 W Arce na derby po półmaratonie? (60 opinii)
- 3 Krzysztof Kasprzak z awansem do IMP Challenge (42 opinie)
- 4 Lechia nie bierze remisu w derbach (70 opinii)
- 5 Przyszły mistrz KSW trenuje w Gdyni? (44 opinie)
- 6 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (6 opinii)
Breitreiner ograła ŁKS
23 lutego 2008 (artykuł sprzed 16 lat)
VBW Gdynia
Anne Breitreiner poprowadziła koszykarki Lotosu PKO BP do wyjazdowego zwycięstwa nad ŁKS Siemens AGD Łódź. Niemka zdobyła 28 punktów na bardzo wysokich wskaźnikach skuteczności w rzutach z gry, a gdynianki sukces numer 21 w sezonie zanotowały w rozmiarach 72:61 (20:15, 20:23, 16:13, 16:10).
ŁKS: Kenig 15 (2x3), Wlaźlak 11 (1), Humphrey 10, Sobczyk 9 (1), Dominauskaite 8 (2), Oliveira 5 (1), Wilk 3.
LOTOS PKO BP: Breitreiner 28 (6), Holdsclaw 12, Canty 10, Jujka 7, Snytsina 4, Leciejewska 4, Maksimovic 3, Gulak 2, Waligórska 2, Bibrzycka 0.
ŁKS nie jest jeszcze pewny miejsca w play off, bo nawet na własnym parkiecie przegrał pięć z dziesięciu spotkań, a Lotos pewnie zmierza po pierwsze miejsce do play off, w dodatku z kompletem zwycięstw, ale sobotnie spotkanie w Łodzi było nieoczekiwanie wyrównane. Pierwszą połowę gdynianki wygrały tylko różnicą dwóch punktów (40:38), a mecz na swoją korzyść rozstrzygnęły dopiero w ostatniej kwarcie.
Pierwszą planową postacią pojedynku była Breitreiner. Tylko ona tego dnia w Lotosie rzucała celnie za trzy punkty. W dodatku cały zespół przeciwny zza łuku trafił tylko raz więcej niż Anne. Jednak co najważniejsze reprezentantka Niemiec nie tylko dużo punktowała, ale czyniła to na wysokim wskaźniku skuteczności. Za trzy z dziesięciu rzutów trafiła sześć, a za dwa punkty miała aż 83 procent, bo przy sześciu podejściach pomyliła się tylko raz.
Z Breitreiner próbowała konkurować Dorota Sobczyk. Łódzka skrzydłowa z gry nie pomyliła się ani razu, ale też rzucała tylko cztery razy, w tym raz zza linii 6,25. Całe szczęście, że miejscowy trener dał jej pograć niewiele ponad 10 minut.
Pozostałe wyniki: INEA AZS Poznań - Finepharm AZS KK Jelenia Góra 86:81 (29:22, 28:23, 10:14, 19:22), Wisła Can-Pack Kraków - MUKS Poznań 109:55 (34:9, 13:13, 25:16, 37:17), Arcus SMS PZKosz Łomianki - PKM Duda PWSZ Leszno 49:97 (11:23, 13:27, 18:22, 7:25), KSSSE AZS PWSZ Gorzów - Cukierki Odra Brzeg 70:54 (15:10, 23:16, 19:8, 13:20), Energa Toruń - CCC Polkowice 71:75 (18:23, 22:16, 17:21, 14:15).
[tabela]
ŁKS: Kenig 15 (2x3), Wlaźlak 11 (1), Humphrey 10, Sobczyk 9 (1), Dominauskaite 8 (2), Oliveira 5 (1), Wilk 3.
LOTOS PKO BP: Breitreiner 28 (6), Holdsclaw 12, Canty 10, Jujka 7, Snytsina 4, Leciejewska 4, Maksimovic 3, Gulak 2, Waligórska 2, Bibrzycka 0.
ŁKS nie jest jeszcze pewny miejsca w play off, bo nawet na własnym parkiecie przegrał pięć z dziesięciu spotkań, a Lotos pewnie zmierza po pierwsze miejsce do play off, w dodatku z kompletem zwycięstw, ale sobotnie spotkanie w Łodzi było nieoczekiwanie wyrównane. Pierwszą połowę gdynianki wygrały tylko różnicą dwóch punktów (40:38), a mecz na swoją korzyść rozstrzygnęły dopiero w ostatniej kwarcie.
Pierwszą planową postacią pojedynku była Breitreiner. Tylko ona tego dnia w Lotosie rzucała celnie za trzy punkty. W dodatku cały zespół przeciwny zza łuku trafił tylko raz więcej niż Anne. Jednak co najważniejsze reprezentantka Niemiec nie tylko dużo punktowała, ale czyniła to na wysokim wskaźniku skuteczności. Za trzy z dziesięciu rzutów trafiła sześć, a za dwa punkty miała aż 83 procent, bo przy sześciu podejściach pomyliła się tylko raz.
Z Breitreiner próbowała konkurować Dorota Sobczyk. Łódzka skrzydłowa z gry nie pomyliła się ani razu, ale też rzucała tylko cztery razy, w tym raz zza linii 6,25. Całe szczęście, że miejscowy trener dał jej pograć niewiele ponad 10 minut.
Pozostałe wyniki: INEA AZS Poznań - Finepharm AZS KK Jelenia Góra 86:81 (29:22, 28:23, 10:14, 19:22), Wisła Can-Pack Kraków - MUKS Poznań 109:55 (34:9, 13:13, 25:16, 37:17), Arcus SMS PZKosz Łomianki - PKM Duda PWSZ Leszno 49:97 (11:23, 13:27, 18:22, 7:25), KSSSE AZS PWSZ Gorzów - Cukierki Odra Brzeg 70:54 (15:10, 23:16, 19:8, 13:20), Energa Toruń - CCC Polkowice 71:75 (18:23, 22:16, 17:21, 14:15).
[tabela]
jag.
Kluby sportowe
Opinie (4)
-
2008-02-24 13:32
Brawo Anne!!! Jestes najlepsza w tym zespole!!! Tak trzymaj!!!
- 0 0
-
2008-02-24 21:24
TYLKO LOTOS!!!
KOLEJNE ZWYCIęSTWO W DRODZE PO MISTRZOSTWO!!!
- 0 0
-
2008-02-24 23:34
:)
Brawo Anuś :)
- 0 0
-
2008-02-25 13:01
Anne Breitreiner i love you
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.