• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Buldogi" kontra "Lwy"

jag.
5 września 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Jeden ligowy mecz Arki z Lechią odbył się w Gdyni przy sztucznym oświetleniu. W sobotę  rugbistom musi wystarczyć boczne boisko GOSiR. Jeden ligowy mecz Arki z Lechią odbył się w Gdyni przy sztucznym oświetleniu. W sobotę  rugbistom musi wystarczyć boczne boisko GOSiR.

Przed wakacjami zgodnie odebrali brązowe medale, co nie do końca zaspokoiło ich aspiracje. W obecny sezon weszli w diametralnie różnych nastrojach. Lechia po dwóch wysokich wygranych jest liderem ekstraklasy rugby, a Arka przegrała w Krakowie oraz uciekły jej już dwa bonusy. Jednak w sobotę w samo południe przy ul. Olimpijskiej to "Buldogi" gościć będą "Lwy".



W Gdańsku przed derbami przewietrzono... zarząd klubu. Z funkcji prezesa przyjęto rezygnację Piotra Piotrowskiego. Nowy szefem klubu został dotychczasowy wiceprezes, Bogdan Jancen. Jednocześnie do władz dokoptowano rzecznika prasowego, Łukasza Jurczaka oraz Mariusza Gniecha. Tym samym klubem kieruje obecnie sześcioosobowy zarząd.

- Czujemy się mocni - zapewnia Janusz Urbanowicz i ma na myśli przede wszystkim to co dzieje się na boisku. Trener przygotowuje się do wyjścia na murawę w derby. Jeśli na mecz nie zdąży wrócić z Irlandii Rafał Kwiatkowski, to szkoleniowiec zagra w podstawowym składzie. Ale i tak gdański młyn będzie mocny. W III linii mogą wystąpić obok siebie zawodnicy, którzy w przeszłości byli kapitanami reprezentacji Polski: Maciej Brażuk i Stanisław Więciorek. Cieszy chęć do gry rutyniarzy, bo Łukasz Doroszkiewicz operację głowy, pamiątce po urazie z inauguracji, ma zaplanowano na 12 września i jesienią zapewne nie pojawi się na boisku.

Bardziej zdeterminowana w derby powinna być Arka. W sobotę o godzinie 12.00 do walki o zwycięstwo gospodarzy zmobilizuje nie tylko własne boisko, ale przede wszystkim słaby start. Kolejne niepowodzenie mogłoby na stałe pozostawić gdynian w tym sezonie w gronie zaledwie ligowych średniaków. Takiego scenariusza nikt w szeregach "Buldogów" nie bierze pod uwagę. Zdaniem trenera Macieja Stachury kluczem do sukcesu "będzie konsekwentna realizacja założeń taktycznych". Tylko znów trzeba będzie zmienić wykonawców. Z młyna na skutek kontuzji wypadł Sławomir Jeliński, nie wiadomo, czy po urazie pełny mecz wytrzyma Paweł Dąbrowski, ale i atak nie jest tą formacją, która pozwalała postawić kropkę nad "i", gdy żółto-niebiescy sięgali po mistrzowskie tytuły. Wciąż wzdycha się po Waldemarze Szwichtenbergu, który na razie trwa w decyzji o zakończeniu kariery.

Dwie pozostałe pomorskie drużyny w 3. kolejce zagrają o poprawienie swoich notowań w walce o utrzymanie miejsca w elicie. Ich rywalami będą zespoły również skazywane na dolne rejony tabeli. Czarni Pruszcz Gdański w niedzielę o godzinie 14.00 ugoszczą WMPD Olsztyn. Natomiast Ogniwo Sopot szukać będzie co najmniej pierwszego punktu w Siedlcach przeciwko Pogoni. Mecz z beniaminkiem rozpocznie się w sobotę o 15.00.
jag.

Opinie (19) 2 zablokowane

  • W Arce mocne zdenerwowanie i wielkie obawy przed derbami. Seniorzy boją się wysokiej przegranej. Na treningu nie za dobrze. Trzeba walczyć

    • 0 0

  • co wy na to

    arka-lechia 13:36
    juve-lodz 18:15
    folc-posnania 20:16
    pruszcz -olszyn 11:27
    pogon-ogniwo 28:15

    • 0 0

  • pogon ogniw

    z calym szacunkiem dla pogoni,ale wydaje mi sie ze ogniwo wygra...widzialem ich w meczu z folcem...mogli wygrac...ale mecz meczowi nie rowny..powodzenia!

    • 0 0

  • twoj stary boi sie przegranek to przyjdz na trening i zobaczysz co to rugby a nie siedzisz przed kompem i pewnie jestes sakompleksionym grubasem

    • 0 0

  • Rugbiści Arki przerwali mecz w Gdyni (1)

    Rugbiści Arki Gdynia weszli na boisko kiedy graliśmy mecz w lidze juniorów młodszych z Bałtykiem w Gdyni - relacjonuje Robert Jędrzejczak, trener Lechii. - Zebrali się w polu karnym i zaczęli wykonywać swoje ćwiczenia. Nie dało się grać. Sędzia przerwał mecz, potem wznowił. Sytuacja nie uległa jednak zmianie i ponownie arbiter musiał przerwać to spotkanie. To było na około pięć minut przed końcem tego meczu.
    Opisanie wydarzenie miało miejsce podczas środowego meczu Bałtyk Gdynia - Lechia Gdańsk w lidze juniorów młodszych. Spotkanie zostało przerwane przy stanie 13:1 dla biało-zielonych. Komuś najwyraźniej zabrakło wyobraźni, a obu stronom wzajemnego porozumienia w całej tej sytuacji.
    - Rugbiści Arki całkowicie uniemożliwili nam dokończenie meczu z Lechią - żali się Stanisław Rajewicz, dyrektor Bałtyku. - To nie były jakieś mało ważne rozgrywki, czy zwykły trening, ale mecz o mistrzowskie punkty. Ciekawe czy gdyby grali piłkarze Arki to rugbiści zachowaliby się w ten sam sposób. Przykre, że jedna drużyna dla drugiej nie ma szacunku, a przecież rugbiści Arki doskonale widzieli, że właśnie rozgrywany jest mecz. I to graliśmy z najlepszym w regionie zespołem Lechii. Wstyd nam tylko przed kolegami z Gdańska. A przecież - przy całym szacunku dla innych dyscyplin - w lidze juniorów do lat 17 gra więcej zespołów niż jest klubów rugby w Polsce. Jakoś z drużynami piłkarskimi Arki potrafimy znaleźć porozumienie. I nawet jeśli komuś zajmiemy czas, to w kolejnym terminie go oddajemy. Rugbistom też po meczu byśmy to zaproponowali. Zresztą to były godziny wieczorne i rugbiści spokojnie mogli sobie wydłużyć trening, bo o 20.30 już młodzież nie trenuje i z boiska można było korzystać.
    Rugbiści Arki próbują się tłumaczyć z zaistniałej sytuacji w środę.
    - Na obiektach GOSiR obowiązuje grafik. Na trening mamy w nim zagwarantowane tylko 90 minut. Po nas o swojej godzinie wchodzi kolejna grupa i nie interesuje ją, że później zaczęliśmy. Wyszliśmy punktualnie na trening i przez kilka minut przypatrywaliśmy się grze piłkarzy. Przechodziliśmy obok ich trenera, ale nikt nie powiedział nam, że jest opóźnienie. Rozpoczęliśmy rozgrzewkę z boku boiska, w miejscu w którym nikomu nie przeszkadzaliśmy. Gdyby ktoś uprzedził nas o zaistniałej sytuacji, poszlibyśmy rozgrzewać się do lasu - powiedział nam trener rugbistów Arki, Maciej Stachura.
    A co na całe zamieszanie Gdyński Ośrodek Sportu i Rekreacji?
    - To niedopuszczalne, aby jeden sportowiec przeszkadzał drugiemu w rozgrywaniu meczu mistrzowskiego. Na naszych obiektach obowiązuje regulamin, ale w sytuacjach wyjątkowych potrzebny jest też zdrowy rozsądek, który trenerom i zawodnikom nakazuje postępować zgodne ze sportową etyką - uważa dyrektor GOSiR Jerzy Jałoszewski, do którego żadna oficjalna skarga od którejkolwiek ze stron konfliktu w tej sprawie nie wpłynęła.

    • 0 0

    • Jak taki zaczyna od skarrzenia to gdzie kończy ????

      • 0 0

  • Jak zawsze Baltyk gdynia ma problem.

    Tak mogli zaczac trening o 20.30 skonczyc o 22.30 w domu byc dobrze po 23 bo przeciez oni mieli jakis poslizg. Chlopie ci ludzie nie tylko trenuja jak pilkarze oni pracuja i maja rodziny z ktorymi tez chcieliby spedzic troche czasu. Przypominam ze rugby to wciaz sport amatorski i co ich obchodzi ze ktos gra mecz w ich godzinach treningu. W tym czasie sa wolne 3 boiska trawiaste ale na te maja na GOSIRZE tylko wstep pilkarze bo rugbisci niby niszcza murawe wiec dlatego trzeba trenowac kiedy ma sie boisko w wyznaczonym czasie i tyle. Aha oprocz treingu seniorow trenuja tez odrazu 2 inne grupy. Ciekawe co by powiedzial pierwszy trener seniorow Arki lub Baltyku jak by musial dzielic boisko na 3 z grupami juniorow??

    • 0 0

  • Przykre jest to że rugby jest nadal postrzegane jak sport drugoplanowy najpierw rugbiści Arki zostali wyrzuceni z głównej płyty stadionu teraz jakiś mało ważny mecz juniorów jest ważniejszy od pierwszej drużyny rugby , obiecany nowy stadion rugbowy w Gdyni chyba już powinien praktycznie być gotowy.Nie dziwie się rugbistą że w końcu zdecydowali się zaprotestować takiemu traktowaniu przez szefów GOSIR-u.

    • 0 0

  • Pan Stanisław Rajewicz mowiac ze o 20.30 nie trenuje juz mlodziez jest w bledzie, zaraz pojawia sie moze odpowiedzi ze 20-latki to nie mlodziez, ale mam tutaj na mysli mlodsze grupy 14-16 lat. Zgadzam sie z osoba powyzej, przykro ze rugbisci zepchnieci sa na dalszy plan a pilkarze traktowani sa jak gospodarze boisk

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

5% ARKA Gdynia
0% REMIS
95% OGNIWO Sopot

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Beata Xxxv 13 35 84.6%
2 Zygmunt Bębenek 13 35 76.9%
3 Radosław Dymkowski 13 34 92.3%
4 Fc Zdunkowo 13 34 84.6%
5 BOGUSŁAW BOHL 13 34 84.6%

Tabela

Rugby - Ekstraliga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Orlen Orkan Sochaczew 14 10 0 3 507:214 55
2 Ogniwo Sopot 15 11 0 3 493:258 53
3 Juvenia Kraków 14 11 0 3 480:229 52
4 Awenta Pogoń Siedlce 14 9 0 5 422:265 39
5 Edach Budowlani Lublin 14 8 0 5 337:317 35
6 Arka Gdynia 14 6 0 8 419:366 30
7 Drew Pal 2 Lechia Gdańsk 15 5 0 10 358:408 25
8 Budowlani WizjaMed Łódź 15 1 0 14 226:841 4
9 Budo 2011 Aleksandrów Łódzki 14 2 0 12 167:412 -32
Każdy zagra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny zagrają o złoty medal, a dwie kolejne o brązowy. Gospodarzem meczów będą zespoły wyżej klasyfikowane w tabeli. Nikt nie spada bezpośrednio.

Klub Budo 2011 Aleksandrów Łódzki wycofał się z rozgrywek 27 marca 2024 roku. Wyniki uzyskane przez tę drużynę zostały utrzymane. Kolejne mecze weryfikowane są jako walkowery (25:0 i 5 punktów) na korzyść rywali 25:0, a na zespół wycofany nakładana jest kara 0:25 i -10 punktów.

W trakcie rozgrywek zmieniły nazwy:
Lechia Gdańsk na Drew Pal 2 Lechia Gdańsk
Budowlani Commercecon Łódź na Budowlani WizjaMed Łódź
Orkan Sochaczew na Orlen Orkan Sochaczew

Wyniki 16 kolejki

  • OGNIWO SOPOT - Juvenia Kraków 24:8 (17:5)
  • Orlen Orkan Sochaczew - DREW PAL 2 LECHIA GDAŃSK 61:0 (35:0)
  • Budo 2011 Aleksandrów Łódzki - ARKA GDYNIA 0:25 (walkower)
  • Budowlani WizjaMed Łódź - Awenta Pogoń Siedlce 12:52 (12:29)
  • pauzuje: Edach Budowlani Lublin

Ostatnie wyniki Arki

Budo 2011 Aleksandrów Łódzki
4 maja 2024
Budowlani WizjaMed Łódź
98% ARKA Gdynia
0% REMIS
2% Budowlani WizjaMed Łódź

Najbliższy mecz Lechii

Edach Budowalni Lublin
62% DREW PAL 2 LECHIA Gdańsk
1% REMIS
37% Edach Budowalni Lublin

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Justyna Gapys 13 39 92.3%
2 RYSZARD KIWATROWSKI 13 38 92.3%
3 Karol Zubel 12 37 91.7%
4 Witold Krużyński 14 35 85.7%
5 Stanisław Magdalenski 12 35 91.7%

Ostatnie wyniki Lechii

5 maja 2024, godz. 15:30
98% Orlen Orkan Sochaczew
0% REMIS
2% DREW PAL 2 LECHIA Gdańsk

Najbliższy mecz Ogniwa

5% ARKA Gdynia
0% REMIS
95% OGNIWO Sopot

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Ogniwa

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Lech Zaremba 14 43 92.9%
2 Arkadiusz Kunowski 14 42 100%
3 Mariusz Karbowski 14 39 100%
4 Artur Boberski 14 39 92.9%
5 Wojteks 23 14 38 92.9%

Ostatnie wyniki Ogniwa

Juvenia Kraków
86% OGNIWO Sopot
0% REMIS
14% Juvenia Kraków

Relacje LIVE

Najczęściej czytane