- 1 Kto i jak przyjedzie na derby z Arką? (153 opinie)
- 2 Lechia dokonała rzadkiej sztuki w XXI wieku (31 opinii)
- 3 Wszyscy siatkarze pożegnani. Został trener (10 opinii)
- 4 Hokeiści dalej od utrzymania w elicie (20 opinii)
- 5 Kiedy awans Arki? Dobrotka na dłużej (134 opinie)
- 6 Najważniejsze zawody karate w Trójmieście (16 opinii)
Arka w pucharach 38 lat temu
Arka Gdynia
Blisko 38 lat temu debiutancka przygoda Arki Gdynia w europejskich pucharach skończyła się po zwycięstwie u siebie 3:2 oraz wyjazdowej porażce 0:2 z Beroe Stara Zagora. - Mimo upływu czasu doskonale pamiętam akcje, po których strzelałem gole, gdyż było one najcenniejsze w mojej karierze - ocenia Tomasz Korynt. - Żałowaliśmy, że tak nisko wygraliśmy u siebie, ale po tym co działo się na wyjeździe mam wrażenie, iż jakby rywale potrzebowali wyniku 5:0, to cypryjski sędzia też by im to umożliwił - przypomina Czesław Boguszewicz. - Rozczarowanie było nie tylko wynikiem, ale także był, że graliśmy w Bułgarii. Liczyliśmy, że będzie to furtka, aby pokazać się Europie Zachodniej - dodaje Janusz Kupcewicz. Czy ich następcy będą mieli lepsze wspomnienia po dwumeczu z FC Midtjylland?
SIERGIEJ KRIWIEC OSTATNIM NABYTKIEM ARKI. ZAGRA W KWALIFIKACJACH LIGI EUROPY
Arka Gdynia zadebiutowała w europejskich pucharach 19 września 1979 roku. W pierwszej rundzie Pucharu Zdobywców Pucharów na stadionie przy ul. Ejsmonda zmierzyła się z Beroe Stara Zagora. Doszło zatem do podobnej sytuacji jak teraz, że w stawce były wielkie kluby, a żółto-niebieskim przychodzi zmierzyć się ze stosunkowo mało znanym w Polsce zespołem.
- Na pewno było duże przeżycie, bo pierwszy raz graliśmy na międzynarodowej arenie o taką stawkę. Z tego powodu była radość. Natomiast wylosowanie Bułgarii to rozczarowanie. I nie chodziło o to, że chciałoby się grać z Juventusem Turyn, ale zdecydowanie większą frajdę mielibyśmy, gdybyśmy trafili na jakąkolwiek drużynę z Europy Zachodniej. Wiadomo, jakie wówczas były czasy i jak trudno było w inny sposób pojechać do takiego kraju - przypomina Janusz Kupcewicz, wówczas reprezentacyjny rozgrywający Arki.
W ostatniej chwili sygnał telewizyjny na terytorium Polski nabyła stacja TVP Sport. Cały mecz będzie można obejrzeć na stronie internetowej sport.tvp.pl. Natomiast druga połowa będzie transmitowana na żywo również na antenie telewizyjnej TVP Sport.
W tej sytuacji z relacji wycofała się Arka TV, która miała prowadzić transmisję internetową w systemie PPV. Pieniądze za zakupione kody dostępu mają być zwrócone.
W Danii mecz będzie transmitował na żywo Canal 9.
Jednak ze sportowego punktu widzenia Beroe wydawał się idealne przeciwnikiem, by dostać się do drugiej rundy.
- Juventus byłby na pewno atrakcyjniejszy, ale my nie chcieliśmy skończyć na 1. rundzie. Co prawda z Bułgarami nigdy ani polskim klubom, ani reprezentacji nie grało łatwo, ale wierzyliśmy się, że tego rywala przejdziemy - przypomina Tomasz Korynt, najlepszy snajper tamtej Arki.
Dlatego klub wysupłał pieniądze i gdyńscy "szpiedzy" ruszyli do Bułgarii.
- Marzył się nam renomowany zespół, nawet potęga europejska, bo przecież w latach 70-tych i polska reprezentacja także była potęgą. Pamiętam wszystko jakby to było wczoraj. Nie mieliśmy doświadczenia międzynarodowego, jeśli nie liczyć jakiś sparingów z drużynami z DDR oraz zgrupowania w Soczi, na którym graliśmy m.in. z Szachtarem. Jednak uznaliśmy, że Bułgarów możemy przejść. Na oglądanie meczu Beroe poleciałem wspólnie z Jurkiem Sobczakiem, mieliśmy też faceta, który kamerą nagrał mecz ligowy naszego rywala - opowiada Czesław Boguszewicz, trener Arki w latach 1979-80.
DOBRE LOSOWANIE ARKI W PUCHARZE POLSKI. DROGA DO PÓŁFINAŁU OTWARTA. TUTAJ PEŁNA DRABINKA
19.09.1979 Gdynia 3:2
Bramki:
Korynt 47, 54, Kwiatkowski 24 - Petkow 42, Lipenski 62
ARKA: Żemojtel - Pietrzykowski, Bieliński, Bochentyn, Krystyniak (80 Bikiewicz) - Dybicz, Kupcewicz, Kaczmarek - Kurzepa, Korynt, Kwiatkowski
3.10.1979 Stara Zagora 2:0
Bramki:
Stojanow 33, Petkow 36
ARKA: Żemojtel - Pietrzykowski, Bieliński, Bochentyn, Musiał - Dybicz, Kupcewicz, Kaczmarek, Kurzepa - Korynt, Kwiatkowski (78 Bikiewicz)
BILETY NA CZWARTKOWY MECZ I RÓŻNE CIEKAWOSTKI ZWIĄZANE Z ELIMINACJAMI LIGI EUROPY
Bohaterem pierwszego meczu był Tomasz Korynt. Strzelił 2 gole, pierwszą bramkę zdobył Wiesław Kwiatkowski, a Arka wygrała 3:2.
- Co prawda miałem już wówczas na koncie występy w różnych reprezentacjach Polski, w których też strzelałem gole, ale były to mecze towarzyskie. Natomiast wtedy grałem w wyjątkowym spotkaniu tak dla klubu jak i miasta. Mimo upływu czasu doskonale pamiętam akcje, po których strzelałem gole, gdyż było one najcenniejsze w mojej karierze. Szkoda, że nie udało się utrzymać wyniku 3:1, bo może wtedy łatwiej grałoby się w rewanżu - dodaje Korynt.
Bohaterowie Arki sprzed lat nie potrafią ocenić, czy obecni piłkarze żółto-niebieskich potrafią pokusić się o lepszy wynik, ale są przekonani, że nie powinni narzekać, a także że znów w Gdyni będzie wielkie święto.
- Nie uważam, że Midtjylland to niefart. Dania jest z pewnością lepsza niż Kazachstan czy Azerbejdżan. Ponadto gwarantuje dobry poziom sportowy. Ligi skandynawskie są znane z tego, że co roku trafia z nich sporo piłkarzy do bogatszych lig. Oby obecna Arka lepiej wykorzystała potencjał swojego boiska, bo my tego nie zrobiliśmy. W pamięci pozostają te tłumy kibiców. Ludzie siedzieli nawet na trawie, przy liniach bocznych. Na spotkania z Legią czy Lechem przychodziło ich dużo, ale to z pewnością był rekord - przypomina Kupcewicz.
Według różnych danych na stadionie było od 20 do 22 tysięcy kibiców.
- I wszyscy chętni się nie pomieścili. Wielu odeszło od kas bez biletu. Stadion był nabity ludźmi 2, a nawet 3 godziny przed pierwszym gwizdkiem sędziego. Liczę, że także w czwartek gdyński obiekt wypełni się do ostatniego miejsca i będzie to duże wydarzenie - dodaje Boguszewicz.
TADEUSZ SOCHA O SZANSACH ARKI W TYM SEZONIE. PRZECZYTAJ WYWIAD
Do rewanżu doszło 3 października. By awansować do 2. rundy, Arka w Bułgarii powinna wygrać bądź zremisować lub przegrać jedną bramką, ale przy wysokich wynikach: 3:4, 4:5 itd. Przy 2:3 zarządzona byłaby dogrywka, a potem ewentualnie karne.
- Bramki nie udało mi się strzelić, ale też nie było to moi głównym zadaniem. Ja miałem kreować sytuacje, dogrywać do kolegów i asystę chyba miałem. Przede wszystkim żałowaliśmy, że u siebie wygraliśmy tylko 3:2. Już w autokarze, jadącym na mecz rewanżowym nasz bułgarski opiekun mówił nam, że w tej sytuacji nie mamy żadnych szans - wspomina Kupcewicz.
Okazało się, że Arce przyszło grać 11 na 12, a potem 10 na 12, gdyż w drugiej połowie czerwoną kartkę otrzymał Franciszek Bochentyn. Natomiast dodatkowym "zawodnikiem" gospodarzy był Hermes Reires z Cypru.
- Już wynik z Gdyni ostudził nasze apetyty na awans, ale na dobre je zgasił sędzia. Nie pozwalał nam na nic. Nasze akcje zatrzymywał na ogół na środku boiska. Już w pierwszej połowie zostałem mocno poturbowany, miałem powiązane stawy skokowe, a co gorsza pod naszą bramką działy się dantejskie sceny - podkreśla Korynt.
Beroe losy awansu na swoją korzyść rozstrzygnęło, strzelając dwa gole między 33. a 36. minutą. Do końca spotkania wynik 2:0 nie uległ zmianie.
- Padliśmy ofiarą tamtych realiów. Nie było transmisji telewizyjnych, powtórek, nikt nie analizował pracy sędziów. Obecnie już takie rzeczy by nie przeszły. Wtedy Cypryjczyk widział co chciał widzieć. Uznał dwa nieprawidłowe gole. Pierwszego puścił, mimo dużego spalonego, a przy drugim strzelający ręką zagrał sobie piłkę na woleja. Potem jeszcze dostaliśmy czerwoną kartkę i wiedzieliśmy, że już nic nie zrobimy. Żałowaliśmy, że tak nisko wygraliśmy u siebie, ale po tym co działo się na wyjeździe mam wrażenie, iż jakby rywale potrzebowali wyniku 5:0, to cypryjski sędzia też by im to umożliwił - ocenia Boguszewicz.
PRZECZYTAJ WYWIAD ZE SKRZYDŁOWYCH ARKI. PATRYK KUN: NIE ZACHŁYSTYWAĆ SIĘ, ALE I NIE BAĆ
Bohaterowie Arki sprzed lat życzą, by im następcom powiodło się lepiej, choć nie chcą jednoznacznie oceniać, jakie są na to szanse.
- Trudno jednoznacznie ocenić przeciwnika. Nie wydaje się słaby, skoro dwukrotnie ograł Ferencvaros, nawet biorąc poprawkę na to, że węgierski futbol jest w kryzysie. Także Arka nie odkryła jeszcze wszystkich kart. Skład się nie do końca wykrystalizował i ustabilizował, w dwóch ligowych kolejkach oglądaliśmy różne zestawienia. Dlatego tylko można mieć nadzieje, że Arka powalczy i dobrze to będzie wyglądało - mówi Korynt.
Natomiast szkoleniowiec wskazuje, że kluczową kwestią może być to, w jakim stopniu nowe nabytki są w stanie pomóc gdyńskiej drużynie.
- Uważam, że duńską ligę jednak trzeba stawiać wyżej niż polską. Grali w niej zawsze solidni zawodnicy. Dlatego trzeba osiągnąć jak najlepszy wynik u siebie. Na pewno będzie dobry doping. Kibice są nadal głodni sukcesów. Oby podobnie nastawieni byli piłkarze. Żałuję, że nie ma już Dominika Hofbauera i Mateusza Szwocha. Oby letnie nabytki zastąpiły tych piłkarzy - kończy Boguszewicz.
SANDECJA - ARKA 0:0. PRZECZYTAJ RELACJĘ, WYSTAW OCENY GDYŃSKIM PIŁKARZOM
Typowanie wyników
Jak typowano
40% | 187 typowań | ARKA Gdynia | |
19% | 89 typowań | REMIS | |
41% | 191 typowań | FC Midtjylland |
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (126) ponad 20 zablokowanych
-
2017-07-26 14:41
to już jutro ta żenada? czyli od czwartkowego wieczoru nabijamy się z Arki? (11)
jak ten czas leci, kończy się 5 minut bezdomnych i będzie jak zwykle
- 11 40
-
2017-07-26 14:57
Jeżeli nabijasz się z klubu (8)
który rozgrywa mecz w ramach eliminacji do fazy grupowej LE i reprezentuje Polskę, to co powiesz o swoim klubiku, który o tych rozgrywkach może tylko pomarzyć?
- 29 4
-
2017-07-26 15:04
(7)
Nie no zazdraszczamy wam jak diabli tego meczu z Midtjylland. Do nas na sparingi lepsze ekipy przyjeżdżały, a tu będzie wiocha bo was pojadą i skończy się przygoda
- 2 20
-
2017-07-26 15:08
no, póki co możecie sobie pograć ale w sparingach. Puchary nie dla prałaciarzy (chyba że puchar lodów w lodziarni Miś)
- 21 3
-
2017-07-26 15:23
Ty masz głowę chyba tylko po to
aby w czasie deszczu woda się do środka nie lala.
- 4 2
-
2017-07-26 15:26
Gdybyś nie zazdrościł (2)
to byś się tu nie udzielał.
- 9 2
-
2017-07-26 15:39
(1)
Udzielam się bo mam z was beke
- 2 14
-
2017-07-26 22:02
Masz beke że mamy 2 Puchary:)?Ja myśle że ty po prostu dzieciak niezbyt rozgarnięty jesteś po prostu hehehe.
- 8 0
-
2017-07-26 17:35
Zapamietaj, ze aby zagrac z tymi klubami , musieliscie jeszcze za to zaplacic.
Masz cos jeszcze do powiedzenia???
- 14 2
-
2017-07-26 20:58
tylko że z tego jest kasa dla klubu a ze sparingów z trzecim składem tylko dochód z biletów...
Każdy inny wynik niż porażka będzie ogromnym zaskoczeniem
Nawet jeśli przegrają 5:0 to i tak wstydu nie będzie patrząc na dzisiejszy mecz Legii- 4 0
-
2017-07-26 15:24
jak kibic klubu wyeliminowanego przez III ligowca ma czelność krytykowania klubu który walczy dalej w europejskich pucharach?
- 24 2
-
2017-07-26 19:31
Racja !
PuszcZa i Limanovia - HAHAHAHAHA
- 15 0
-
2017-07-26 14:45
(6)
No śledzie wasz pseudoklubik wkracza na salony. Była gala KSW, były pojedynki bokserskie w Las Vegas, a teraz Drukarka z Midtjylland w ekskluzywnym systemie pejperwiuuu. No no szacun. Łaaaaahahahahaha!!!
- 3 31
-
2017-07-26 14:51
Dla ciebie i twojej druzynki
To i tak za wysoki poziom hajajaja
- 18 3
-
2017-07-26 14:59
No i co w związku z tym?
- 6 1
-
2017-07-26 15:12
Poznasz głupiego
po śmiechu jego.
- 8 3
-
2017-07-26 17:52
Dla was Puszcza to za duży problem. Cymbale z falowca
- 15 2
-
2017-07-26 19:33
Betoniku (1)
Martw się tym ze w twoim niemieckim klubiku znowu nie placą kaski .
Bogatemu kto zabroni co ?
BOGATEMU ?
Niemiec zwija żagle , niedlugo wypad za długi .- 8 1
-
2017-07-26 20:05
Król recyklingu zapłacił za prąd i sie poczuli jak Barcelona
- 1 3
-
2017-07-26 15:05
Byłem na tamtym meczu i nie chcę nikogo obrażać
ale ci dzisiejsi piłkarze Arki mogliby tamtym co najwyżej nosić torby z ich sprzętem i podawać piłki.
Taka rzeczywistość.- 29 6
-
2017-07-26 15:08
Nadchodzi Liga Europy (2)
Jutrzejszy mecz traktuje w kategorii przygody, jednak fajnie było osiągnąć coś wiecej tyle że potencjał drużyny chyba jest na dziś dość słaby aby przeskoczyć Duńskich kopaczy.
Same chęci połączone z ambicją to trochę za mało.
Zarząd na czele z Prezesem nie zrobił konkretnych wzmocnień aby można było myśleć o awansie do następnej rundy.
Obrona jest na tą chwilę bardzo niepewną formacją w której jeżeli chodzi o błędy prym wiedzie Pan Sobieraj!!!
Zestawienie środka pola też wydaje zadaniem bardzo trudnym (brak zgrania)
W ataku osamtnimy R Siemaszko bo Trener preferuje ustawienie z jednym napastnikiem.
Mimo wszystko jak to mówią wiara czyni cuda dlatego wierzę że wszyscy jutro po zakończeniu meczu będziemy bardzo zadowoleni wracać do domu bo piłka jest poprostu nieprzewidywalna.- 20 8
-
2017-07-26 15:35
Sobi zagra dobry mecz. Zobaczycie niedowiarki.
- 5 2
-
2017-07-26 23:06
bzdury! Akurat obrona Arki to najsilniejsza formacja
w lidze nie stracili bramki wygrali PP i SP dzieki obronie! chwalił ja nawet trener Duńczyków i to zasługa własnie rewelacyjnie grającego i motywującego wszystkich Sobieraja!
- 2 0
-
2017-07-26 15:38
MURAWA (1)
Czy deszcz nie pozwoli zagrac na stadionie w jutrzejszym meczu?
Czy ktoś coś wie o stanie murawy na stadionie?- 8 6
-
2017-07-26 22:31
Spoko. Będzie gotowa.
- 4 0
-
2017-07-26 16:28
Frekwencja !!!! (2)
Czy wiadomo aktualnie ile faktycznie sprzedano biletów? Bo klub zawsze ma z tym problem....
- 5 5
-
2017-07-26 17:01
1500100900
- 6 1
-
2017-07-26 17:30
Zaloguj się na stronie Arka kup bilet i sobie sprawdź ile jest wolnych miejsc odejmij to od pojemności stadionu i będziesz widział
problemu z podawaniem frekwencji to ty nie ma Lechia tam zawsze jest ona wzięta z d...- 9 2
-
2017-07-26 17:16
Jednak w tvp
eLE: Mecz Arka - Midtjylland na sport.tvp.pl
Spotkanie III rundy eliminacji Ligi Europy Arka Gdynia - FC Midtjylland transmitowanie będzie przez TVP na stronie sport.tvp.pl. Od II połowy mecz będzie również pokazywany w TVP Sport.
Zawody zostaną rozegrane 27 lipca o 20:00.- 12 3
-
2017-07-26 17:18
Jeśli chodzi o bilety (4)
Rano było info, że biletów już nie ma, potem klub podał, że na trybune Górka jest jeszcze 400 szt ,
więc może ze 100-200 jeszcze jest nie wiem ;
może też jutro podadzą, że znów zwolnili np. 400 szt , amatorka.- 6 6
-
2017-07-26 17:31
(3)
A czy wiesz co to są rezerwację grupowe? które się później wykupuje a jeżeli nie to trafiają do ogólnej sprzedaży
- 4 2
-
2017-07-26 17:55
Chcesz mi powiedzieć, że rezerwacja na 400 biletów była na Górkę ? (2)
To nie jest 10 osób więc jakim cudem ktoś zarezerwował 400 szt i potem odmówił ?
- 2 2
-
2017-07-26 18:36
(1)
A wiesz co to rezerwacja dla zgód?
- 4 2
-
2017-07-26 20:13
No dobra , teraz zrozumiałe jest dla mnie .
- 0 0
-
2017-07-26 17:27
Dobra wiadomość dla was betony obejrzycie sobie Arkę jednak w telewizji i w internecie. Wasz kibic Jacek K. dostał kopa w d*pę od kaczora i wykupił prawa transmisyjne pierwsza połowa dostępna na platformie TVP Sport druga już również na antenie telewizyjnej
- 12 3
-
2017-07-26 17:37
Zapamietaj betonie, ze aby zagrac z "tymi" klubami , musieliscie jeszcze im za to zaplacic.
Czy chcesz cos jeszcze dodac i nadal sie osmieszac, piszac o tym z kim to niby wy nie graliscie???
- 22 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.