- 1 Prezes Arki: Uderzenie w wizerunek klubu (142 opinie)
- 2 Derby wyjątkiem. Kiedy moda na Lechię? (178 opinii)
- 3 Arka. Nowi akcjonariusze. Kibice do piłkarzy (254 opinie)
- 4 Prezes Trefla walczy o wyższe budżety (23 opinie)
- 5 Mecz żużlowców zagrożony. Składy (141 opinii)
- 6 Jaguar i Bałtyk odrabiają straty do lidera (4 opinie)
Cztery medale dla Gdańska w Villach
Aż 19 medali zdobyła reprezentacja Polski w mistrzostwach świata kickboxing w formułach light contact, low kick, K-1 Rules oraz w kategorii light contact weteranów. Jeden z trzech tytułów dla biało-czerwonych zdobył Izuagbe Ugonoh z Corpusu Gdańsk
.W austriackich Villach walczyło ponad 600 zawodniczek i zawodników. Dorobek Polaków jest pod względem liczby bardzo dobry. Gorzej z jakością kruszców. Tylko trzy miały kolor złoty.
Na najwyższym stopniu podium stanęli tylko: Paulina Bieć (+70kg low-kick) z Fightera Wrocław, Piotr Siegoczyński (69 kg light contact weterani) oraz Ugonoh. Gdańszczanin, zwany w ringu "Panterem", zwyciężył w kategorii 91 kg K-1 Rules.
- Ugonoh reprezentował nasz kraj w najtwardszej i widowiskowej formule, jaką jest bez wątpienia K-1 - relacjonuje Dobrek Bielecki z Corpusu Gdańsk. - Na inaugurację pokonał jednogłośnie na punkty reprezentanta Kanady. Następnie po ciężkiej walce, wygranej na punkty wyeliminował Chorwata. W finale Izu spotkał się z Rosjaninem. Gdy ten zobaczył, że przegrywa, próbował faulować. Były kopnięcia po komendzie "stop" oraz kopnięcia w krocze. Dlatego walka zakończyła się przed końcem trzeciej rundy dyskwalifikacją rywala - dodaje Bielecki.
Ogółem w Austrii reprezentacja Polski zdobyła 3 złote, 7 srebrnych i 9 brązowych. Wśród wicemistrzów znalazł się Wojciech Niedzielski (63kg light contact) z Duetu Gdańsk. Natomiast na najniższym stopniu podium stanęli m.in. Kamila Bałanda (65kg light contact) z Championa Gdańsk oraz Piotr Kobylański z Duetu (67kg, K-1 Rules).
W najbliższą sobotę o godzinie 17.00 w gdyńskiej hali przy ul. Górskiego odbędzie się gala MMA i K-1 "Beast of the East".
Walką wieczoru miał być pojedynek MMA w wadze superciężkiej Valentijna Overeema (rekord 26-22-0) z najlepszym obecnie polskim zawodnikiem w tej wadze Damianem Grabowskim, ale ten ostatni nabawił się kontuzji w Stuttgarcie. Natomiast nie ma przeszkód, aby w sobotę zaprezentowali się inni nasi czołowi zawodnicy w tej formule: Robert Jocz, Michał Materla, Karol Bedorf, Michał Fijałka, Sebastian Olchawa, Grzegorz Trędowski.
W K-1 zobaczymy m.in. walkę Tomasza Sarary z Dariuszem Lipskim (Duet Gdańsk) oraz Kobylańskiego z Holendrem Henrikiem van Opstalem.
Opinie (28) 8 zablokowanych
-
2010-01-09 10:25
BRAWO IZU NIEDZWIENIK Z TOBA
JE JE DOJE... im WSZYSTKIM TAK TRZYMAJ
- 0 0
-
2009-11-13 13:06
(2)
Ugonoh nigdy nie bedziesz Polakiem.
- 4 9
-
2009-11-14 19:03
a Ty nigdy ni ebedziesz czuł sie bezpiecznie !
- 0 0
-
2009-11-13 17:39
On się w Polsce urodził, baranie.
- 1 0
-
2009-11-12 22:34
Izu nasz człowiek (1)
Prawdziwy polak z krwi i kości.
Już jego dziadek za polske walczył.
No...- 10 10
-
2009-11-13 18:28
IZU to naprawdę z*******y kol z pracy
- 0 0
-
2009-11-13 14:47
BTW
i btw, Materla nie wystąpi z powodu kontuzji, a Grabowskiego zastąpi Rafał "Uszol" Dąbrowski, zabraknie też Karola Bedorfa.
- 0 0
-
2009-11-13 14:37
dajesz kruku !
kra kra kra !
- 0 0
-
2009-11-13 13:14
...
3 walkowy turniej, hmmm... dziwne jak na mistrzostwa świata.
- 1 1
-
2009-11-12 21:18
(2)
Ten co wygral wyglada na pracownika slaskiej kopalni
- 6 11
-
2009-11-12 21:43
no rzeczywiście (1)
Ślązak po wyjściu z kopalni podobnie wygląda. i też lubi mieć nad sobą bat, czy to Polski, niemiecki czy czeski... :)
- 4 2
-
2009-11-13 11:29
he
pedaly jestescie i tyle, w twarz mu gadjcie takie teksty zapryszczai internetowi kozacy
- 0 3
-
2009-11-13 10:23
Brawo Izu
- 1 2
-
2009-11-13 09:29
Pamietam go jako dzieciaka na Zabiance.
Sila rzeczy zawsze sie wyroznial ;) Niezly z niego zabijaka wyrosl. Gratulacje!
- 2 3
-
2009-11-13 08:07
Gratulacje
Gratulacje Dla Izu.... !!! GKSK CORPUS
- 6 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.