- 1 Lechia wystawi Arce fakturę za derby (212 opinii)
- 2 TLG o awans. Gdzie jeszcze na mecz? (5 opinii)
- 3 Arka z kompletem. Navarro na dłużej (225 opinii)
- 4 Wybrzeże - Orzeł. Składy, jest zagrożenie (41 opinii)
- 5 Finał ekstraligi z nowym selekcjonerem (2 opinie)
- 6 Hokej. Stoczniowiec zgłosił się do MHL (62 opinie)
Mariusz Sordyl, nowy trener Trefla Gdańsk: Zrobić lepszy wynik niż potencjał zespołu
21 maja 2024
(14 opinii)Lotos Trefl przegrywa z Resovią finał 0-2
Trefl Gdańsk
Siatkarze Lotosu Trefla, pomimo walki do ostatniej piłki, przegrali z Asseco Resovią 2:3 (25:19, 19:25, 21:25, 25:23, 13:15). Gdańszczanom wychodziło wszystko w pierwszym secie, ale później losy meczu zmieniło pojawienie się na boisku Rafała Buszka. Przyjmujący został nawet MVP starcia jednak wcześniej jego drużynie krwi napsuły gra środkiem żółto-czarnych oraz zagrywki Murphy'ego Troya. Rzeszowska drużyna w rywalizacji o złoto do trzech zwycięstw prowadzi 2-0. O tym czy jeszcze w tym sezonie zobaczymy finał siatkarzy w Ergo Arenie zdecyduje mecz w najbliższy wtorek o godzinie 20:00. Żółto-czarni muszą wygrać na wyjeździe, by ponownie zagrać przed własną publicznością. Porażka oznaczać będzie, że medale rozdane zostaną 28 kwietnia.
set 1 | set 2 | set 3 | set 4 | set 5 | wynik | |
---|---|---|---|---|---|---|
LOTOS TREFL | 25 | 19 | 21 | 25 | 13 | 2 |
ASSECO RESOVIA | 19 | 25 | 25 | 23 | 15 | 2 |
Kibice oceniają
ANDREA ANASTASI, trener Lotosu Trefla o meczu:
Szczerze mówiąc jestem zadowolony z walki, którą podjęliśmy przeciwko kompletnej drużynie, jaką jest Resovia. Mają mistrza świata w rezerwie, Rafała Buszka, który wchodzi w mecz i robi tak wspaniałe rzeczy jak dzisiaj. Takich zagrań nie da się zatrzymać.
Teraz najważniejszym jest, aby nie stracić energii i wypaść w tym elemencie równie dobrze we wtorek w Rzeszowie. Dzisiejszej nocy będę śnił o tym, że gramy następny mecz finału w Gdańsku. Postaramy się uczynić z tego rzeczywistość. Wierzę, że możemy zagrać lepiej niż dzisiaj. Mamy trzy dni, aby poprawić parę rzeczy, wyjść w Rzeszowie do kolejnego, trudnego starcia i wygrać.
Relacja LIVE
LOTOS TREFL Z PUCHAREM POLSKI
ŻÓŁTO-CZARNI ULEGLI W RZESZOWIE 0:3
- LOTOS TREFL
- ASSECO RESOVIA
- 1
- 1
- 2
- 2
- 3
- 3
- 4
- 4
- 5
- 5
- 6
- 6
- 7
- 7
- 8
- 8
- 9
- 10
- 9
- 11
- 12
- 10
- 13
- 14
- 11
- 15
- 12
- 13
- 16
- 14
- 17
- 15
- 18
- 19
- 16
- 17
- 20
- 21
- 22
- 18
- 23
- 24
- 19
- 25
- LOTOS TREFL
- ASSECO RESOVIA
- 1
- 1
- 2
- 2
- 3
- 3
- 4
- 4
- 5
- 5
- 6
- 6
- 7
- 7
- 8
- 8
- 9
- 10
- 9
- 11
- 12
- 10
- 13
- 14
- 11
- 15
- 12
- 13
- 16
- 14
- 17
- 15
- 18
- 19
- 16
- 17
- 20
- 21
- 22
- 18
- 23
- 24
- 19
- 25
- LOTOS TREFL
- ASSECO RESOVIA
- 1
- 1
- 2
- 2
- 3
- 3
- 4
- 4
- 5
- 5
- 6
- 6
- 7
- 7
- 8
- 8
- 9
- 10
- 9
- 11
- 12
- 10
- 13
- 14
- 11
- 15
- 12
- 13
- 16
- 14
- 17
- 15
- 18
- 19
- 16
- 17
- 20
- 21
- 22
- 18
- 23
- 24
- 19
- 25
- LOTOS TREFL
- ASSECO RESOVIA
- 1
- 1
- 2
- 2
- 3
- 3
- 4
- 4
- 5
- 5
- 6
- 6
- 7
- 7
- 8
- 8
- 9
- 10
- 9
- 11
- 12
- 10
- 13
- 14
- 11
- 15
- 12
- 13
- 16
- 14
- 17
- 15
- 18
- 19
- 16
- 17
- 20
- 21
- 22
- 18
- 23
- 24
- 19
- 25
- LOTOS TREFL
- ASSECO RESOVIA
- 1
- 1
- 2
- 2
- 3
- 3
- 4
- 4
- 5
- 5
- 6
- 6
- 7
- 7
- 8
- 8
- 9
- 10
- 9
- 11
- 12
- 10
- 13
- 14
- 11
- 15
- 12
- 13
- 16
- 14
- 17
- 15
- 18
- 19
- 16
- 17
- 20
- 21
- 22
- 18
- 23
- 24
- 19
- 25
Typowanie wyników
Jak typowano
67% | 263 typowania | LOTOS TREFL Gdańsk | |
33% | 129 typowań | Asseco Resovia Rzeszów |
Playoff
Ćwierćfinały
Asseco Resovia | |
Cerrad Czarni Radom |
Jastrzębski Węgiel | |
Cuprum Lubin |
PGE Skra Bełchatów | |
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle |
LOTOS TREFL GDAŃSK | |
Transfer Bydgoszcz |
Półfinały
Asseco Resovia | |
Jastrzębski Węgiel |
PGE Skra Bełchatów | |
LOTOS TREFL GDAŃSK |
Finał
Asseco Resovia | |
LOTOS TREFL GDAŃSK |
Kluby sportowe
Opinie (36) 2 zablokowane
-
2015-04-25 12:12
Niskie pokłony dla Lotosu (3)
Na takie widowiska aż chce się chodzić. I myślę że wczoraj mogliśmy zaobserwować jeden z najlepszych meczy tego sezonu. Atmosfera nie do opisania. Z przyjemnośćią pochwalę klub kibica, który wczoraj naprawde zagłuszył kibiców z Rzeszowa, co naprawdę nie jest najłatwiejsze. Sam mecz pierwsza klasa. Jedno do czego muszę się przyczepić to gwizdanie, szczególnie po ostatnim gwizdku, co nie przystoi kibicom siatkówki. Miłe jest, że nagle zrobiło się tylu zagorzałych kibiców, ale to nie wyklucza szacunku do innych zespołow
- 10 3
-
2015-04-25 18:31
(2)
Niestety wczoraj mnie nie było-ale jeśli prawdę piszesz o KK , to tylko mogę się cieszyć bo ostatnio (PP) na nich sporo narzekałem (może czytali???!!!)
A ponieważ nie mam powodów nie wierzyć w Twoje słowa-korespondencyjnie gratuluje KK Trefla i zazdroszczę wszystkim bezpośrednim uczestnikom!!
Pozdrawiam- 5 2
-
2015-04-26 18:04
Zgadzam się,
pierwszy raz brawa dla KK Trefla, czyżby to początek zmian na lepsze? Widziałem jednak jakiś podział w KK, miałem wrażenie, że zamiast dolnego rzędu, góra KK trzymała "władzę" na tym meczu i dawali znać, co krzyczeć. Szacunek, że udało im się poderwać kibiców z miejsc na całego tie breaka.
- 6 0
-
2015-04-26 11:17
Naprawdę zagłuszyli, tym bardziej, ze ze względu na póżny zakup biletu, siedziałam na łuku pod klubem kibica z Rzeszowa. Też wcześniej miałam uwagi do klubu kibica, bo często zdarzało się że grupka przyjezdnych była głośniejsza niż klub kibica, narzekałam też na wymyślne rytmy, które klub kibica wybijał sam, a cała sala coś innego. Ale w piątek było inaczej. Co było strasznie miłe. Ale z drugiej strony troszkę za dużo było gwizdania. Nie powiem sama w wielu sytuacjach spornych, gdybym umiała byłabym pierwszą osobą która gwizda. Ale gwizanie praktycznie za kazdym razem gdy Asseco serwuje...Albo co jeszcze gorsze gwizdanie po meczu....
- 3 0
-
2015-04-26 11:59
Tak to niestety ostatni mecz w Gdańsku. (1)
na pocieszenie został PP!!!!!!!! :-)
- 0 3
-
2015-04-26 14:47
Jeszcze nie kończ, póki piłka w górze...
a ja myślę, że będzie jeszcze jeden mecz w Gdańsku..
- 2 0
-
2015-04-26 13:15
doceniony
W sondzie przeprowadzonej przez PolsatSport.pl dotyczącej wyboru najlepszego zawodnika ostatniego meczu rozegranego z Resovią, z zawodników Lotosu Trefl najwięcej głosów otrzymał Mateusz Mika - 74, Troy - 55, Schwarz - 4,8, Gawryszewski - 4,8, Falaschi - 3,75, Grzyb - 2,14.
Więcej od Miki uzyskali: Buszek - 151 oraz Schops -.99.
W głosowaniu wzięło udział 536 osób.
http://www.polsatsport.pl/Wiadomosc/po/Postawa-Buszka-Doceniona-Przez-Czytelnikow-PolsatsportPl/index.html- 5 0
-
2015-04-26 12:39
Przegrać w taki sposób z Resovią i takim wynikiem,
to nie jest żaden wstyd. Resovia zagrała o klasę lepiej aniżeli w finałach w Berlinie.
A Buszek... wspaniały. Oj chyba trener Kowal popełnił katastrofalny błąd. Ale to ich sprawa. Szkoda , że Trefl nie zabiegał o jego zakup. Rok temu z Miką tworzyli kapitalny duet w Lidze Światowej.- 3 0
-
2015-04-26 03:08
(1)
"Mika, Szwarc i pozostali ich koledzy powinni dorównać do Troya i wtedy wygrana pewna. Mika był wyjątkowo niepewny , grał na wolnych obrotach."
Mnie ciekawi jak by grał Troy gdyby mu przyszło przyjmować 43 (Mika) lub 23 (Schwarz) zagrywek.
Troy w ataku zdobyl 15 punktów (50%), Mika przy przyjeciu tak ogromnej ilości zagrywek zdobył 12 punktów (46%), Schwarz również 12 (41%). Gdyby Mika skończył o jedną piłkę więcej miałby tyle samo procent co Troy.
Ponadto Mika miał najlepsze przyjęcie w drużynie (49% na 23%), Gacek przy przy 19 piłkach (26/16%), Schwarz (43/17%). Lepiej od niego przyjmował tylko Penczev (58% na 38%).
Troy dołożył 4 punkty zagrywką oraz 3 blokiem, Mika po jednym zagrywka i blokiem, Schwarz 1 blok, Środkowi 4 bloki.
http://stats.plusliga.pl/MatchStatistics.aspx?mID=25048&ID=1022&CID=1049&PID=1070&type=LegList
W dotychczas rozegranych meczach Troy zdobył 568 punktow, Mika - 512, czyli tylko 56 mniej, co daje na mecz 1,647 punkta.
W ataku Troy zdobył 481 a Mika 431 punktów, 1,47 punkta na mecz więcej.
Asy serwisowe - Troy 50 przy 455 zagrywkach, Mika 43 przy 567.
Mika przyjmowak 901 zagrywek, Troy - 1
Przy 900 wykonanych atakach - 47,9% na 0,42
Troy przy 1044 - 46,1% na 0,38
Jeżeli wezniemy pod uwage ilość wykonanych ataków, zagrywek oraz przyjęć, to Mika na mecz miał srednio o 25 kontaktów z piłką więcej od Troya.
Wydaje mi sie, że obciążenie meczowe Miki jest o wiele większe niż Troya.
Zgadzam sie, że można było odnieść wrażenie, iż Mika jest zmęczony. Ale przy tym nakładzie pracy ja się nie dziwię.
Niestety, nie wszyscy potafią to docenić.- 5 0
-
2015-04-26 11:45
Abolutnie masz racje!!
Całkowicie się zgadzam.Muszę kogoś znaleźć aby odciążyć Mateusza,bo na tym poziomie sportowym i to jeszcze przy tylu meczach w przyszłym sezonie (LM,PP i MP) nie ma szans ,aby cały czas grał na Tip-Top.To też jest tylko człowiek ( a i tak powinniśmy dziękować Bogu lub opatrzności-jak kto woli-że udało się prawie wszystkim uniknąć jakiś większych kontuzji teraz,a co niestety zawsze może się przytrafić) Nie pozostaje nic innego jak poczekać w myśl zasady "Pażywiom-uwidiom"
Ps-dzięki za super statystyki i zestawienia.
Jak być fanem to na maksa!!- 5 0
-
2015-04-25 20:00
To co zrobił trener Anastasi...
w tym sezonie to prawdziwy majstersztyk. "Chapeau bas" Panie Trenerze.
- 7 0
-
2015-04-24 23:25
żelazna szóstka (4)
Samym Troyem się nie wygra .Mika /Grzyb co robili na placu.??
- 2 6
-
2015-04-25 03:34
(3)
"Co do przyjęcia, to Mika pomimo 4 błędów procentowo miał najlepsze w drużynie.
Przyjmował 43 zagrywki (51/26%), Gacek - 19 przyjęć, 3 błedy, (32/16%), Schwarz - 23 przyjęć (48/17%). Lepsze przyjęcie od Miki miał tylko Penczev - 24 przyjęć, 3 błędy, (58/38%).
Atak:
Troy - 30/15, 50% skuteczności, Schwarz - 29/12, (41%), Mika - 26/12, (46%)
W Resovii:
Schops - 38/18, (47%), Buszek - 26/15, (58%), Penczev - 20/8., (40%)
Warto zauważyć, że Mika przyjmował ponad 50% zagrywek (43). Atakujący obu drużyn żadnej.
Ciekawym jak w ataku zagrałby Schwarz i Troy przy przyjmowaniu tylu zagrywek co Mika?."
Atakujący Troy/Schops mają ułatwione zadanie w ataku, bo oni nie muszą cały czas schylać się do przyjęcia i w przeciągu trzech sekund od przysiadu wyskakiwać na dwa metry w górę. Przyjmujący Mika/Schwarz muszą to robić. Spróbuj przykucnąć i natychmiast wyskoczyć. Powtórz dwadzieścia razy. Męczące? A teraz wyobraź sobie, że robisz to przez trzy godziny podczas gdy zagrywają w ciebie 100km/h, a musisz jeszcze wykrzesać siły na przyłożenie by precyzyjnie umieścić piłkę w boisko, gdy dostaniesz ją do ataku na podwójnym bloku.
Wiadomo że kilka razy Mika mógł lepiej zaatakować, tak samo jak kilka razy Troy czy Schwarz mogli to zrobić. Kilka razy mógł też Mika lepiej przyjąć (Ale to siatkówka - gra błędów i nigdy nie będzie się miało 100% dokładnego przyjęcia i ataku)
Grzyb też kilka razy mógł lepiej zaatakować (ale nie wiem, czy to nie była zła wystawa Marko. On czasami wystawia za nisko...). I też mógł kilka razy trafić w boisko, ale akurat dzisiaj się nie udało. Dobrze, że podejmował ryzyko, bo gdyby tylko lekko przebił na drugą stronę siatki, to Resovia by sobie spokojnie przyjęła. W Pucharze Polski i w ogóle całym sezonie udawało mu się więcej trafiać, dziś niestety nie.
Kilka razy też Gato mógł lepiej obronić - był cały czas blisko obrony, stał na linii strzału, ale mało piłek było podbitych w górę tak żeby wyprowadzić kontrę. A to dlatego, że Resovia (Buszek/Schops) mocno atakowali i były nie do obrony. A dlaczego Buszek jako jedyny z przyjmujących atakował tak mocno? Bo on nie jest zajechany sezonem (prawie wcale w nim nie grał) i teraz walił ile miał sił, również na zagrywce - to nie były wcale jakieś klasowe, precyzyjne ataki - parę razy huknął w siatkę lub w aut, ale grał na sporym ryzyku i się to mu opłaciło.
W ogóle cały mecz był dla graczy bardzo ciężki mecz, bo byli cały czas tak blisko ... a tak daleko. Gato cały czas blisko obrony, podbija w siatkę, Schwarz ją goni ale nie zdąża. Mika podbija piłkę wysoko, Gato ją goni, ale nie zdąża.. Mika podbija piłkę w punkt i w końcu można wyprowadzić kontrę, ale akurat Troy wpada w siatkę (tak zdecydowali sędziowie, ja akurat dotknięcia nie widziałam). Mika broni strzał Penchewa z drugiej linii w punkt i od razu idzie do ataku, zdobywając punkt... Już wydaje się Lotos odrabia straty, ale akurat wtedy przydarza mu się niedokładne przyjęcie i znowu Sovia ma przewagę.
Takie zniechęcające, że już tli się nadzieja i znowu gaśnie.
Mimo wszystko nie jest wstydem przegrać z vicemistrzem kraju i finalistą ligi mistrzów w tiebreaku, która na ławce ma wypoczętych zawodników swoich reprezentacji.
Można gdybać, że może gdyby Mika był wypoczęty zagrałby lepiej. Ale z drugiej strony - w kontekście reprezentacji - on potrzebował duuużo gry w tym sezonie.
I wierz mi, że to zaprocentuje w przyszłości. Mika to dziś drugi najlepszy polski przyjmujący (po Winiarze), a może być jeszcze lepszy, bo on wciąż się rozwija.
W kadrze pewnie będzie podstawowym graczem i gdy nabierze doświadczenia w grze z najlepszymi, zaprocentuje to też w Lotosie.
Lotos jeśli chce w przyszłym sezonie powtórzyć dobry wynik raczej musi ściągnąć kogoś za Schwarza (bo Schwarz w przeciwieństwie do Miki lepszy już nie będzie - on już od wielu lat gra w w reprezentacji Niemiec i nie ma takiego potencjału ani techniki jak Mateusz. Jego zagrywka nie czyni szkody rywalom. Poza tym nie umie przyjmować floata - Mika musi przyjmować za niego)
Na 1:54 to dobrze widać
https://www.youtube.com/watch?v=huHRM1NLfZk
Przez to, że Mika przyjmuje na środku boiska ma zachwianą pozycję i utrudnione najście do ataku. Wtedy akurat udało się skończyć atak, ale przecież nie zawsze tak będzie więc lepiej ściągnąć do pary Mice kogoś, kto potrafi przyjmować w swojej strefie i nie trzeba go kryć.
Żeby nie było - Schwarz nie jest złym zawodnikiem, potrafi przyjmować proste zagrywki, (ale nie ma 'naturalnego przyjęcia' - a Marco potrzebuje dobrego przyjęcia żeby zrobić wiatrak ze środkowych rywali), Schwarz jest solidny - potrafi obijać blok, sprytny, ma doświadczenie - ale żeby być naprawdę skutecznym w ataku potrzebuje być wypoczęty i w topowej formie. Jak go obserwowałam na mistrzostwach to też tak grał - niedokładnie w przyjęciu, za to mocnymi atakami trafiał rywali. Teraz traci na skuteczności, bo cały sezon tyra i brakuje krzepy w łapie. Zawodnikiem lepszym już nie będzie, nie nauczy się przyjmować w wieku 30 lat, im starszy tym coraz gorzej będzie znosił obciążenia sezonu...
Mateusz może być lepszy, bo to był dopiero jego pierwszy pełny sezon w reprezentacji i wykazał ogromny potencjał. I od razu po tym sezonie bije się o wysokie miejsca w lidze. To dobrze, że już gra w finale, bo na pewno to doświadczenie zaprocentuje - musi się nauczyć radzić sobie z presją. Anastasi zadba by jego rozwój się nie zatrzymał (jedynie kontuzja mogłaby to sprawić). W przyszłym roku, jeśli Lotos zakontraktuje mu do pary innego dobrego przyjmującego, mogą powtórzyć dobry wynik. Plus zespół będzie miał już doświadczenie jak się gra w takich meczach :)- 10 2
-
2015-04-25 11:02
Coś w tym jest (2)
Jeżeli chodzi o W.Grzyba to-nie wiem dlaczego ale na meczach o puchar też było to widać-często ma zdecydowanie za niskie wystawy przez co nie może ich porządnie skończyć (mogę tylko dodać iż wiem-zapewniam że z bardzo pewnego źródła-że ma on tego świadomość i wiele razy sam narzeka na te zbyt niskie wystawy!!). Co do Schwarz-a to podzielam opinię-jak ma dzień i jest wypoczęty faktycznie daje sobie radę. Mimo wszystko ja bym się go nie pozbywał-chyba że faktycznie miałbym ofertę na jakiegoś super zawodnika. Na dzień dzisiejszy-w/g mnie-największą bolączką Trefla jest zbyt wąski skład. Sami zobaczcie że praktycznie cały sezon i PP grali non stop tą samą 6 ( czasami i to tylko przez chwilę 7-8). Przy meczach na takim poziomie i takim zaangażowaniu mają pełne prawo być zmęczeni i mieć gorszy dzień. Brakuje ewidentnie 2-3 zmienników na odpowiednim poziomie. Może więc na przyszły sezon uda się kogoś fajnego ściągnąć, albo może zmiennicy się podciągną (marzyłby mi się -mimo wszystko-Kurek, fakt że humorzasty i sam w pojedynkę może rozwalić atmosferę w drużynie-ale jak jest w formie to praktycznie nie do zatrzymania, a teraz jeszcze ma co udowadniać , a ambicji to mu raczej nigdy nie brakowało-to byłby atak Troy i Kurek). Generalnie jestem pełen szacunku i wdzięczności za to co Trener i zawodnicy w tym roku zrobili. Nie ma co narzekać, nikt chyba się tego nie spodziewał, a przed sezonem brałby w ciemno takie wyniki.
Ja tam wierzę,że uda im się kogoś fajnego ściągną-zwłaszcza żeby odciążyć Mateusza-i przyszły sezon będzie jeszcze lepszy!!- 4 0
-
2015-04-25 15:14
Plusuję :) (1)
Zgadzam się co do Wojtka Grzyba, wystaw Marco, dyspozycji Schwarza. Nie zgadzam się z Kurkiem.
Wiadomo że Marco czasem za nisko wystawia do środkowych (i niedokładnie na lewe skrzydło, kosztem szybkości), ale i tak jest świetnym rozgrywającym (dobrym duchem drużyny) i pretensji mieć nie można.
Co do Schwarza - też bym postarała się go utrzymać. Bardzo dobrze sprawdza się z zespołami z nie tak wymagającą zagrywką, klasowy gracz co trzyma taktykę, zgrany z sypaczem, przyzwyczajony do szybkich piłek od Marco. W niektórych meczach też z Miką słaniali się na nogach (Mati w reprezentacji w LŚ i MŚ na 100% trenował), Schwarz podobnie. Troy nie miał kadry i jest lepiej obudowany to i zmęczenia po nim tak nie widać. Sądzę, że gdyby Schwarz nie musiał grać non stop to zwiększyłoby jego skuteczność w ataku. A że trzeba będzie rotować składem dała przykład Skra w tym sezonie, którą też zmęczenie dopadło i zmienników trzeba poszukać, bo Liga Mistrzów będzie dodatkowym obciążeniem.
Ale akurat w Kurka bym nie inwestowała, bo to za duża niewiadoma (a z tego co słyszę Lotos nie szasta kasą i trzeba ją rozsądnie zagospodarować). Taki kot w worku... W kadrze ma niby grać na ataku, a przecież my atakującego nie potrzebujemy, bo jest fajny Troy i Schulz.
A jeśli miałby u nas grać na przyjęciu to nie wiadomo jak znowu przestawiłby się z tej pozycji. Takie mieszanie mu w głowie, a maestrem przyjęcia nie jest i ma słaby sezon we Włoszech, nie wiadomo czy by się odbudował.
Chodzą plotki, że ma grać w Resovii (i to pewnie na przyjęciu bo Ivović odchodzi a Buszek pewnie też, a może i Lotman).
Tak sobie po cichu liczę i kombinuję, że skoro Anastasi tak dobrze zna Kurka jako zawodnika, zna jego słabości w przyjęciu, wie dokładnie z jaką formą zagrywki Bartek ma problem i w jakich kierunkach atakuje - to może będzie w stanie ułożyć dobrą taktykę i 'wyeliminować Kurka z gry', kiedy Kurek będzie grał w Resovii czy gdziekolwiek będzie grać. Ale może przeceniam możliwości boskiego AA ;)
Też wierzę, że zakontraktują paru solidnych zmienników. Najważniejsze, żeby ci gracze mieli chęci do gry i nie rozwalili atmosfery w drużynie, która się wytworzyła świetna i po części dlatego tak daleko zaszli. Szacun dla nich :)- 3 0
-
2015-04-25 18:26
Prawdę rzeczesz
Bez dwóch zdań zaszli dalej i wyżej niżby ktokolwiek się spodziewał i oczekiwał.
Trzeba też przyznać,że do tej pory faktycznie Klub rozsądnie wydawał pieniądze.
Niestety muszą coś zrobić, bo bez 2-3 zmienników w LM itd, będzie im baaaarrrdddzzooo trudno. Nie pozostaje nam nic innego jak poczekać.Oby decyzje były tak dobre jak gra zawodników ( zwłaszcza w ostatnim okresie-nawet wczorajsza przegrana mnie nie przeraża, bo raz że bardzo niewiele zabrakło, a dwa nikt im nie odmówi że na prawdę walczyli, nawet jeśli im nie szło)
Pozdrowienia dla wszystkich fanów i nie tylko- 3 0
-
2015-04-24 22:44
(4)
Brawo dla Asseco z Gdyni.
- 3 23
-
2015-04-24 22:51
Brawo dla Lotosu z Gdańska! (3)
- 15 0
-
2015-04-25 10:43
Dajcie spokój (2)
Znów to samo-wyluzujcie (zabrakło jeszcze Brawo dla Atomu z Sopotu-na marginesie-całkiem słusznie)
Brawo dla jednych i drugich i trzecich
Kiedy w końcu się zorientujcie,że wszyscy mieszkamy w TRÓJMIEŚCIE!!!- 6 0
-
2015-04-25 18:03
(1)
Ja mieszkam w Gdańsku a nie w jakimś trójmieście.
- 0 8
-
2015-04-25 18:18
No-to tylko pogratulować Ci znajomości Geografii i Historii!!!!
Może więc wpierw trochę poczytaj (i nie tylko rubryczkę z Dowodu osobistego)??!!- 2 1
-
2015-04-24 22:47
Jak wygrać bez zmienników (1)
Mika wycieńczony szorował nosem po parkiecie, 80% zagrywek szło na niego, jak odbierał wszyscy widzieli, w zasadzie chłopa nie było. Niestety ławka krótka. nawet nie było kogo wpuścić.
W zasadzie Trefl przegrał dziś sam ze sobą. szcześcia w Rzeszowie- 10 4
-
2015-04-24 23:34
Bez przesady
Naiwnością jest sądzić, że gdyby ktoś inny wszedł za Mateusza przyjmowałby zagrywkę lepiej (i tak w statystykach jego przyjęcie wygląda b. dobrze)
Po prostu Resovia zagrywała dobrze i każdego przyjmującego by ustrzeliła. Pooglądaj sobie jak Resovia rozstrzelała Jastrzębie w półfinałach i porównaj czy aż takie złe przyjęcie mieliśmy. Oni zawsze rywala ustrzelają, a naszym kłopotem było, że sami nie odpowiedzieliśmy agresywną zagrywką. Oni zamęczali nam przyjmujących, a my nie potrafiliśmy zamęczyć ich przyjmujących (akurat dzisiaj, bo w Pucharze Polski to się nam udało)
Według mnie po stronie Lotosu właśnie zagrywki zabrakło - Wojtek Grzyb przez cały mecz nie mógł się wstrzelić w boisko (a przecież wiemy, że potrafi i nieraz ratował tym zespół), Troy zrobił to dopiero pod koniec meczu, ale już było to w momencie gdy Resovia złapała luz gry i przewagę psychiczną - trzeba było wstrzelać się w drugim secie i postawić ich pod ścianą. Do tego kiedy już mieliśmy perfekcyjne przyjęcie (nieraz gwarantowane przez Mikę) i graliśmy przez środek, ataki środkowych były blokowane (Wojtek 27% w ataku...)
Zawsze winną porażce jest cała drużyna a nie jeden gracz- 8 0
-
2015-04-24 23:15
Mika, Szwarc i pozostali ich koledzy powinni dorównać do Troya i wtedy wygrana pewna. Mika był wyjątkowo niepewny , grał na wolnych obrotach.
- 2 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.