Derby Trójmiasta dla Arki. Lechia remisuje w Łodzi

10 czerwca 2002 (artykuł sprzed 21 lat)

Opinie (9)

Najnowszy artykuł o klubie Arka Rugby Nowy lider ekstraligi rugby. Lechia Gdańsk rozbita w Sochaczewie

Tradycji tego sezonu stało się zadość. Czołowe drużyny ekstraklasy rugby grały w derbach Trójmiasta po raz czwarty i po raz czwarty wygrali gospodarze. Dla Arki Gdynia sukces nad Ogniwem Sopot 24:9 (8:6) jest przepustką do walki o złoto. Pokonani raczej będą musieli zadowolić się na mecie rozgrywek brązem. Najskuteczniejszym zawodnikiem spotkania był Jarosław Bator, który uzyskał aż 16 punktów.

ARKA: Ruszkiewicz, Wojaczek, Kaszubowski - Skowroński, Denisiuk - Kaczanow (51 Szczypior), Nowak, Andrzejczuk - Komisarczuk - Chromiński 3 punkty, Mroch 5, Stachura, Skrzyński, Bator 16 - Bekow.

OGNIWO: Wilczuk, Jarowicz, Kasperek, Adamczewski (80 Wantoch-Rekowski), Tubielewicz - Dembicki (47 Ignatowicz), Przybyszewski, S.Hodura - Czaja - Szablewski 9, Jasiński, Podolski, Malochwy, Cackowski - Szostek.

Sędziował: Żórawski (Łódź). Widzów: ok. 1000.

Sympatycy Arki usadowili się pod krytą trybuną, a zwolennicy Ogniwa zajęli miejsce po przeciwległej stronie stadionu. Obie grupy miały często okazje do zrywania się z miejsc, bo twardych pojedynków nie brakowało. Od początku toczyła się nieustępliwa walka o każdy metr boiska. I choć żadnej z drużyn nie można było zarzucić braku ambicji, to nad sportowym poziomem meczu nie zachwycaliśmy się. Zbyt dużo było prostych błędów, stosunkowo mało gry ręką, efektownych przekopów, składnych akcji... Ogniwo wręcz katastrofalnie prezentowało się w autach, w których przegrywało nawet własne wrzuty.

- Co prawda, trafiliśmy na bardzo dobrze dysponowanego przeciwnika, Kubie Szymańskiemu trzeba oddać, że w dużym stopniu rozszyfrował nasze zagrania, ale niewiele graliśmy z tego, co zaplanowaliśmy sobie na przedmeczowej odprawie. I o to mam do zespołu pretensję, chociaż za walkę należą mu się słowa uznania - podkreśla Jarosław Hodura, trener Ogniwa, który tym razem nie zdecydował się na grę.

Goście dwukrotnie obejmowali prowadzenie (3:0, 6:3). Na dwa karne Macieja Szablewskiego tylko jednym celnym kopnięciem odpowiedział Konrad Chromiński. Wynik pierwszej połowy został ustalony w 35 minucie. Po szybkim przegrupowaniu gdynianie uzyskali przewagę po prawej stronie boiska. Maciej Stachura podał do Zbigniewa Mrocha, a ten popędził wzdłuż linii bocznej po przyłożenie.

Po zmianie stron Arka zmieniła kopacza. Był to strzał w dziesiątkę. Jarosław Bator na punkty zamienił trzy karne i jedno podwyższenie, a tuż przed końcem gry zdobył przyłożenie.

- To nie ja wygrałem, ale cała drużyna. Zdobyłem najwięcej punktów, bo taka jest rola kopacza. Przejąłem tę funkcję, gdyż kolega doznał kontuzji. A przyłożenie? Po prostu udało mi się. Cieszę się, że w ogóle gram, bo ostatnie miesiące miałem zmarnowane z powodu przewlekłej kontuzji. Liczę na to, że zaatakujemy złoto. W seniorach nie mam jeszcze tytułu, ale z Budowlanymi Łódź wygrywałem mistrzostwa Polski juniorów - mówił skromnie gdyński skrzydłowy.

Gdy Bator w 43 min trafił na 11:6, Arka grała w osłabieniu. 10-minutową karę odsiadywał Walery Kaczanow. Wcześniej bez "żółtych" konsekwencji zakończyło się starcie Stachury z Danielem Podolskim, ale gdy w 53 min w rozmowie argumentu pięści użyli Tomasz Przybyszewski i Paweł Denisiuk, obaj zobaczyli kartki.

- Bardzo potrzebowaliśmy tego zwycięstwa w szalenie prestiżowym meczu. Chcieliśmy się zrehabilitować za przegraną w Łódzi. Mecz był emocjonujący, z błędami, ale zasłużenie wygraliśmy. Otworzyła się przed nami droga do złota, i tym razem zamierzamy to wykorzystać - zapewnia Jakub Szymański, trener "Buldogów", choć psa na piersiach gdynian zastąpił emblemat Prokomu.

Jacek Główczyński

----------

Lechia Robod Gdańsk jako pierwsza drużyna w tym sezonie nie poległa w Łodzi. Mistrzowie Polski zremisowali z Budowlanymi 21:21 (9:12), a wszystkie punkty dla naszej drużyny po rzutach karnych zdobył Janusz Urbanowicz. AZS AWF Gdańsk przedłużył szanse na pozostanie w ekstraklasie bez baraży. Akademicy pokonali na własnym boisku Juvenię Kraków 30:19 (5:7), choć przez 50 minut grali w liczebnym osłabieniu. Czerwoną kartkę otrzymał Piotr Krakowski.

Łódź - Lechia Robod 21:21
Punkty dla Budowlanych - Piotr Gomulak 11, Krzysztof
Serafin 5, Bartłomiej Kraska 5.

Według PAP, bohaterem meczu był Rafał Kochański, któremu przypisano komplet punktów dla gdańszczan. W rzeczywistości dzień konia miał Urbanowicz. Rutynowany filar Lechii kopał siedmiokrotnie i tyleż razy piłka trafiała do celu. On też doprowadził do wyrównania.

- W ostatnich minutach atakowaliśmy. Zdobyliśmy karnego 6-8 metrów od pola punktowego rywali. Do mnie należała decyzja, czy wybrać młyn, czy też Janusz ma kopać. Drugi wariant wiązał się z pewnym remisem. Przy pierwszym mogliśmy wygrać bądź przegrać. Zdecydowałem się nie ryzykować. Z przebiegu gry wynik nie krzywdzi żadnej z drużyn. Już dawno nie brałem udziału w meczu na tak dobrym poziomie. Tym bardziej szkoda, że nie mieliśmy trzech podstawowych zawodników w ataku - mówi Marek Płonka, kapitan Lechii Robod.

Absencje Pawła Lipkowskiego, Andrzeja Potarowicza i Grzegorza Śliwińskiego starał się zrekompensować Jacek Grebasz. Popularny "Strzała" zwłaszcza w obronie tyrał za trzech, gdyż łodzianie dość często zdobywali teren długimi przekopami, za plecy młodych gdańskich skrzydłowych.

AZS AWF - Juvenia 30:19
Punkty dla AZS AWF - Piotr Wójcik 8, Aleksander Potapienko 7, Sławomir Stencel 5, Bogdan Bistram 5, Dymitrij Krasnoszczok 5; dla Juvenii - Andrzej Jermakow 10, Ryszard Brzegowy 5, Janusz Wilk 4.

Już pierwsza akcja gospodarzy zakończyła się przyłożeniem Stencla. Potem do głosu doszli goście, którym zadanie ułatwił Krakowski. Dwie żółte kartki oznaczały, że dla tego zawodnika mecz skończył się po pół godzinie. Akademicy wzmocnili się dwójką Ukraińców i to oni zdobywali punkty na początku drugiej połowy, wyprowadzając gospodarzy na 17:7. Potem drop-golami punktował Wójcik.

Pozostałe wyniki 16. kolejki: Budowlani Lublin - Burago
Posnania 29:0 (29:0), Orkan Sochaczew - Budowlani Olsztyn (goście nie przyjechali na mecz, oddając punkty walkowerem).

1. LECHIA ROBOD 16 45 537:183
2. Łódź 17 44 537:183
3. OGNIWO 16 42 434:131
4. ARKA 16 44 562:139
5. Lublin 16 30 265:300
6. Juvenia 16 28 243:501
7. Orkan 16 25 249:387
8. Posnania 17 23 187:494
9. AZS AWF 16 22 203:533
10. Olsztyn 16 19 145:552

jag.

Kluby sportowe

Zobacz także

Weekend rugby. Dziś wszystko się rozstrzygnie!

7 czerwca 2002 (19 opinii)

Seria A rugby. Lechia znów na czele stawki.

3 czerwca 2002 (3 opinie)

Porażka Arki, zwycięstwo Lechii

31 maja 2002 (9 opinii)

więcej artykułów

Opinie (9) 1 zablokowana

Sortowanie
- Od najnowszych
- Od najstarszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2002-06-12 16:04

Do redakcji

cos wam sie tabela poprzestawiała Arka jest 3

P
21 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

cos wam sie tabela poprzestawiała Arka jest 3
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2002-06-12 16:02

no i ....?

P
21 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

no i ....?
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2002-06-12 11:52

Arkowcy nagrywali - zostala im nawet zabrana kamera to jest prawda

21 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Arkowcy nagrywali - zostala im nawet zabrana kamera to jest prawda
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2002-06-11 16:37

Teoria spislowa dzejow sie powtaza jakie krecenie kamera treningow to jakas bzdura a taktyke mozna zmienic w czasie meczu wiec wygrlai lepsi

21 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Teoria spislowa dzejow sie powtaza jakie krecenie kamera treningow to jakas bzdura a taktyke mozna zmienic w czasie meczu wiec wygrlai lepsi
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2002-06-10 17:56

Brak fair play

przez caly tydzien, ukryci w krzakach arkowcy nagrwali treningi Ogniwa...tylko dzieki temu znali wszystkie zagrywki i potrafili odpowiednio ustawic szyki obranne

mz
21 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

przez caly tydzien, ukryci w krzakach arkowcy nagrwali treningi Ogniwa...tylko dzieki temu znali wszystkie zagrywki i potrafili odpowiednio ustawic szyki obranne
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2002-06-10 16:35

Jaki sedzia

Trzeba najpierw nauczyc sie grac w rugby. Ogladalem relacje w telewizji LODZ i uwaznie sluchalem komentarza Mirka Szczeopanskiego, ktory powiedzial ze, zawodnicy Budowlanych niepotrzebnie przeniesli gre na swoja polowe, zamiast grac na polowie Lechii. Co do pracy sedziego, to mozna bylo zobaczyc kilka decyzji, ktore jednak nie wplynely na wypaczenie wyniku spotkania. Sedziowie w Polsce sa tacy jacy sa.

m
21 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Trzeba najpierw nauczyc sie grac w rugby. Ogladalem relacje w telewizji LODZ i uwaznie sluchalem komentarza Mirka Szczeopanskiego, ktory powiedzial ze, zawodnicy Budowlanych niepotrzebnie przeniesli gre na swoja polowe, zamiast grac na polowie Lechii. Co do pracy sedziego, to mozna bylo zobaczyc kilka decyzji, ktore jednak nie wplynely na wypaczenie wyniku spotkania. Sedziowie w Polsce sa tacy jacy sa.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2002-06-10 14:22

W Łodzi powinni wygrać Budowlani

Sędzia wypaczył wynik meczu w Łodzi. Zdecydowaną przewagę mieli Budowlani, a sędzia nie pozwolił im na odniesienie zwycięstwa. PZR powinien zwrócić uwagę na poziom sędziowania w Polsce. Takie mecze jak ten w Łodzi zniechęcają zarówno ciężko trenujących młodych zawodników jak i kibiców. Nie tędy panowie droga do popularyzacji rugby w Polsce.

bezstronny kibic
21 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Sędzia wypaczył wynik meczu w Łodzi. Zdecydowaną przewagę mieli Budowlani, a sędzia nie pozwolił im na odniesienie zwycięstwa. PZR powinien zwrócić uwagę na poziom sędziowania w Polsce. Takie mecze jak ten w Łodzi zniechęcają zarówno ciężko trenujących młodych zawodników jak i kibiców. Nie tędy panowie droga do popularyzacji rugby w Polsce.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2002-06-10 12:22

skandal

sędzia mirosław wypaczył wynik - w młynie pozwalał na za dużo i wyglądał jak zaginiony w akcji - gratulacje dla arki - byliscie lepsi inaczej byscie nie wykorzystali sprzyjających okoliczności

21 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

sędzia mirosław wypaczył wynik - w młynie pozwalał na za dużo i wyglądał jak zaginiony w akcji - gratulacje dla arki - byliscie lepsi inaczej byscie nie wykorzystali sprzyjających okoliczności
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2002-06-09 22:12

Brawo Jasiu!!

Jasiu Urbanowicz stanął na wysokości zadania,siedem razy kopać i wszystkie trafić i to nie z 15mertów ale też z 60 metrów.To nie lada wyczyn.Jeszcze raz brawo Jasiu!!!!!!!!!!

znawca Rugby
21 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Jasiu Urbanowicz stanął na wysokości zadania,siedem razy kopać i wszystkie trafić i to nie z 15mertów ale też z 60 metrów.To nie lada wyczyn.Jeszcze raz brawo Jasiu!!!!!!!!!!
Regulamin dodawania opinii

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

ARKA Gdynia

TYPUJ!

OGNIWO Sopot

11 maja 2024, godz. 16:00

Gdynia, Narodowy Stadion Rugby

HIT

5%	ARKA Gdynia
1%	REMIS
94%	OGNIWO Sopot

Najlepiej typujący wyniki Arki

	Imię i nazwisko	Typ.	Pkt.	Skuteczność
1	Beata Xxxv	13	35	84.6%
2	Zygmunt Bębenek	13	35	76.9%
3	Radosław Dymkowski	13	34	92.3%
4	Fc Zdunkowo	13	34	84.6%
5	BOGUSŁAW BOHL	13	34	84.6%

pełna klasyfikacja

Tabela

Rugby - Ekstraliga

	Drużyny	M	Z	P	Bilans	Pkt.
1	Orlen Orkan Sochaczew	14	10	3	507:214	55
2	Ogniwo Sopot	15	11	3	493:258	53
3	Juvenia Kraków	14	11	3	480:229	52
4	Awenta Pogoń Siedlce	14	9	5	422:265	39
5	Edach Budowlani Lublin	14	8	5	337:317	35
6	Arka Gdynia	14	6	8	419:366	30
7	Drew Pal 2 Lechia Gdańsk	15	5	10	358:408	25
8	Budowlani WizjaMed Łódź	15	1	14	226:841	4
9	Budo 2011 Aleksandrów Łódzki	14	2	12	167:412	-32

Każdy zagra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny zagrają o złoty medal, a dwie kolejne o brązowy. Gospodarzem meczów będą zespoły wyżej klasyfikowane w tabeli. Nikt nie spada bezpośrednio.

Klub Budo 2011 Aleksandrów Łódzki wycofał się z rozgrywek 27 marca 2024 roku. Wyniki uzyskane przez tę drużynę zostały utrzymane. Kolejne mecze weryfikowane są jako walkowery (25:0 i 5 punktów) na korzyść rywali 25:0, a na zespół wycofany nakładana jest kara 0:25 i -10 punktów.

W trakcie rozgrywek zmieniły nazwy:
Lechia Gdańsk na Drew Pal 2 Lechia Gdańsk
Budowlani Commercecon Łódź na Budowlani WizjaMed Łódź
Orkan Sochaczew na Orlen Orkan Sochaczew