- 1 Lechia po awans, ale bez kibiców (55 opinii) LIVE!
- 2 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (117 opinii)
- 3 Arka odpowiada na kontuzje. "To nie kryzys" (62 opinie)
- 4 Czy Wybrzeże ma pieniądze na juniorów? (135 opinii) LIVE!
- 5 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (109 opinii)
- 6 Sinusoidalna Arka kończy koszykarski sezon (5 opinii)
VBW Arka Gdynia zmienia nazwę i herb. Szykuje transfery, będą nowe gwiazdy
23 kwietnia 2024
(59 opinii)Dobry trening przed starciem z Wisłą
VBW Arka Gdynia
Koszykarki Lotosu Gdynia "planowo" wygrały w sobotę z ostatnią ekipą polskiej ekstraklasy - INEĄ AZS Poznań 85:45 (24:9, 21:15, 25:13, 15:8). Zwycięstwo nie było ani przez chwilę zagrożone, "akademiczki" stać było jedynie na remis w pierwszych minutach spotkania, dla gdynianek mecz ten był próbą generalną przed środowym, prestiżowym meczem z Wisłą Can-Pack.
LOTOS: Henry 22, Żurowska 10, Ziętara 7, Anderson 5, Jalcova 3 - Robert 22, Knezević 12, Kaczmarska 2, Ajanović 2, Marciniak 0, Bandyk 0.
INEA AZS: Horodeńska 16, Gawrońska 13, Kędzia 4, Mistygacz 3, Kotnis 2 - Woźniak 4, Adamowicz 2, Lewińska 1, Wiśniewska 0.
Kibice oceniają
Koszykarki Lotosu Gdynia "planowo" wygrały w sobotę z ostatnią ekipa polskiej ekstraklasy INEĄ AZS Poznań. Zwycięstwo nie było ani przez chwilę zagrożone, "Akademiczki" stać było jedynie na remis w pierwszych minutach spotkania, dla gdynianek mecz ten był próbą generalną przed środowym, prestiżowym meczem z Wisłą Can-Pack.
Trener Javier Fort Puente nie zamierzał "odpuszczać" rywalowi, w pierwszej piątce posłał na parkiet Magdalenę Zietarę, Ivanę Jalcovą, Jolene Anderson, Justynę Żurowską i Aneikę Henry. Gdynianki otworzyły wynik po "trójce" Żurowskiej, za chwilę prowadziły 5:0 i 9:2. To prowadzenie chyba zbytnio ich uspokoiło, gdyż skazywana na "pożarcie" w Gdyni ekipa z Poznania zagrała bardzo ambitnie.
W 5 minucie po punktach Kingi Woźniak był remis 9:9. taki zimny prysznic był najwyraźniej potrzebny koszykarkom Lotosu. Momentalnie przyspieszyły one grę, zaczęły wykorzystywać niedokładność zagrań rywalek i odzyskały prowadzenie.
Po 6 punktach z rzędu Geraldine Robert zrobiło się 19:9 dla Lotosu w 8 minucie gry. Szkoleniowiec INEI poprosił o czas ale w dalszym ciągu jego zespół nie mógł zdobyć punktów. W sumie pierwszą część meczu gdynianki wygrały 24:9.
Druga kwarta rozpoczęła się od skuteczniejszej gry gości. Poznanianki zdobyły 4 punkty z rzędu ale na tym ich pogoń za gospodyniami zakończyła się. Wystarczyło, że Lotos znów przyspieszył swoje akcje i niemal momentalnie przejął kontrolę nad meczem. Gdynianki miały okazję przetestować różne warianty rozgrywania i kończenia akcji. Co powinno zaprocentować podczas meczu z Wisłą, poprawiły też grę w defensywie, o czym świadczą choćby błędy 24 sekund popełniane przez koszykarki z Poznania.
Pierwszą połowę gospodynie wygrały 45:24 a na parkiecie pojawiły się niemal wszystkie zawodniczki wpisane do meczowego protokołu.
Druga połowa, podobnie jak pierwsza, rozpoczęła się od "trójki" zespołu gdyńskiego. Z upływem czasu przewaga gospodyń robiła się coraz wyraźniejsza. Gdynianki górowały nad rywalkami w każdym elemencie gry, kilka razy udało im się np. efektownie zablokować poznanianki pod własnym koszem. W 26 minucie było już 60:27 po rzucie wolnym Magdaleny Ziętary (w tym momencie Lotos wygrywał trzecią kwartę aż 15:3). Po 30 minutach gry było 70:37 dla gdynianek.
Kiedy na początku ostatniej odsłony Lotos wyszedł na prowadzenie 79:37 ze strony publiczności słychać było skandowanie "Chcemy sto, chcemy sto". Gdynianki jednak nie forsowały tempa do ostatnich sekund spotkania, oszczędzając siły na o wiele trudniejszy mecz w środę.
W ostatniej kwarcie przykrej kontuzji doznała Justyna Żurowska. W walce pod koszem została uderzona w okolice oka, musiała zejść z parkietu i już do końca meczu przebywała na ławce z lodowym opatrunkiem na twarzy.
Tabela po 13 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Wisła Can-Pack Kraków | 13 | 12 | 1 | 987:730 | 25 |
2 | CCC Polkowice | 13 | 11 | 2 | 956:723 | 24 |
3 | Lotos Gdynia | 13 | 10 | 3 | 1017:768 | 23 |
4 | KK Row Rybnik | 13 | 10 | 3 | 880:768 | 23 |
5 | Energa Toruń | 13 | 8 | 5 | 1014:906 | 21 |
6 | Kssse AZS Pwsz | 13 | 8 | 5 | 894:844 | 21 |
7 | ŁKS Siemens AGD Łódź | 13 | 8 | 5 | 928:891 | 21 |
8 | Artego Bydgoszcz | 13 | 6 | 7 | 858:918 | 19 |
9 | Matizol Lider Pruszków | 13 | 5 | 8 | 788:814 | 18 |
10 | Widzew Łódź | 13 | 5 | 8 | 833:953 | 18 |
11 | MKS Tęcza Leszno | 13 | 4 | 9 | 733:882 | 17 |
12 | Odra Brzeg | 13 | 3 | 10 | 784:896 | 16 |
13 | MUKS Poznań | 13 | 1 | 12 | 770:1021 | 14 |
14 | INEA AZS Poznań | 13 | 0 | 13 | 609:937 | 13 |
Kluby sportowe
Opinie (9) 1 zablokowana
-
2011-12-17 15:02
czysty przypadek, z Wislą będzie dotkliwa porażka
- 2 18
-
2011-12-17 15:25
Czy Mietek nadal może ?
No jeśli Anderson ma 5 pkt i 4 eval to z czym do Canpaczek ? Cieszy gra Ziętary.
No i środa 17.30.Fani mówią Mietkowi sprawdzam !- 10 2
-
2011-12-17 15:57
Dziewczyny się podbudowały przed Skisłą...To dobrze-myślę że nie będzie źle.Typuję zwycięstwo naszych dziewczyn,Mam nadzieję ,że w środę będzie okazja do radości...
- 9 2
-
2011-12-17 16:07
chorobliwy upór Zycha i prezesów klubików
Od 4 lat klubu grające w Eurolidze postulują zmniejszenie PLKK do 10-12 drużyn. Upór prezesów klubów takich AZS Poznań i prezesa Zycha powoduje, że w EKSTRAKLASIE gra zespół, który w tym sezonie w 13 meczach przekroczył 2 razy granicę 50 pkt zdobytych. Przyjechał do Gdyni z jednym założeniem wszystkie akcje gramy po 22-24 sekundy, bo inaczej dostaniemy powyżej 110 pkt.
- 8 1
-
2011-12-17 16:19
Największa nieobecna
Od początku meczu widoczny był brak... maskotki drużyny, co miało wyraźny wpływ na jakość widowiska - smutne przerywniki.
- 7 2
-
2011-12-17 20:31
Wielce rozczarowany?!
Dzisiaj poraz pierwszy w tym sezonie widzialem Canpak- w meczu przeciwko CCC.No i cóż wielkie rozczarowanie,bo to strasznie drewniana druzyna ,pozbawiona indywidualności.Jeżeli taki zespół aspiruje do FF to wyraznie dołuje europejska koszykówka.
- 8 2
-
2011-12-17 20:58
Nie ma niepokonanych
Hej dziewczyny, pokazało nam dzisiaj CCC, że można zawrócić kijem Wisłę. Zgodzę się z xx, że Wisła dzisiaj nie błyszczała bez Powell, Philips i Bjelicy sama Kobryn meczu nie wygra, ale prawda jest taka, że Polkowice wcale lepsze nie byłe, sporo strat i słaba skuteczność za 3pkt. i osobiste 14/22. Zróbcie prezent wszystkim kibicom oraz namieszajcie w tabeli PLKK i wyślijcie skisłą do domu w złych nastrojach. Święta Świętami ale zwyciestwo dla Gdyni ma być.
- 12 2
-
2011-12-18 08:27
Jaki przeciwnik
Poznań słabiutki... Na początku trochę ruszała się u nich Gawrońska - ale poza tym i ich kapitan to straszna padaczka. U nas dobra gra przeplatana przestojami - ale mobilizacji nie było dużej więc i tak 40 punktowa różnica dobrze świadczy o naszym zespole. Mała ilość kibiców przy biletach za 3 zł niepokoi. Akcja wywierania presji na Lotos bardzo dobra - jeżeli nie będą sponsorować koszykarek tylko betonowych chuliganów to ja już tam nie zatankuję. Czekam na dobry mecz w środę. Marketingowo również padaczka żeby w czasie meczu nie można było zakupić klubowych gadżetów dla dziecka :(
- 6 1
-
2011-12-18 12:59
mało kibiców?
No pewnie ze mało- 2 blamaże . nieszczęśliwa godzina no i okres przedświąteczny. Nawet za darmo byłyby pustki.Wisła miała prawo odczuwać trudy meczów i powinniśmy tę słabość wykorzystać . Obawiam się jednak że drewniana Wisła wystarczy na nasze pudłujące Serbki i Anderson. Brak rozgrywajacej Prezesie Krawczyk- kto tak buduje zespół? Jedyna Henry i młoda Ziętara a co z resztą ? Kto wymyślił że Jalcowa będzie playmakerem????I najważniejsze: Zespól buduje sie przez kilka sezonów a nie co sezon od nowa. Na takie ekstrawagancje stać mocne finansowo klubu a i one unikaja rewolucji w składzie
- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.