- 1 Wszystko o derbach Lechia - Arka (127 opinii) LIVE!
- 2 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (83 opinie)
- 3 Trefl świetnie otworzył półfinał (12 opinii) LIVE!
- 4 Najgorszy start żużlowców. Czas na alarm? (27 opinii)
- 5 Grad goli. Jaguar oddalił się od awansu (31 opinii)
- 6 Jak dojechać na mecz Lechia - Arka (149 opinii)
Energa Stoczniowiec o krok od piątego miejsca
Hokeiści Energi Stoczniowca bez straty bramki rozstrzygnęli pierwszy mecz o piąte miejsce PLH. Gdańszczanie wygrali w Oświęcimiu z Unią 3:0 (1:0, 2:0, 0:0. Katem dla rywali jest Josef Vitek, który zdobył ósmego gola w dziewięwiątym meczu z tą drużyną. Dwie bramki dołożył Aron Chmielewski. Rewanż odbędzie się w niedzielę w Gdańsku o godzinie 17.00.
Bramki:
0:1 Chmielewski (11.49)
0:2 Vitek (25.15 w przewadze)
0:3 Chmielewski as. Vitek (30.37)
ENERGA STOCZNIOWIEC: Odrobny; B.Wróbel - Kostecki, Skrzypkowski - Mat.Rompkowski, Smeja - maj, Maciejewski - Kantor; Steber - Rzeszutko - Skutchan, Furo - Ziółkowski - Jankowski, Vitek - M.Wróbel - Chmielewski oraz Mac.Rompkowski, wróblewski.
Kibice oceniają
Gdańscy hokeiści wywalczyli na lodowisku w Oświęcimiu spora zaliczkę przed meczem rewanżowym e Gdańsku, która pozwala im realnie myśleć o zajęciu piątego miejsca na finiszu sezonu 2009/2010. W pierwszych minutach piątkowego spotkania gdańszczanie pozwolili "wyszumieć się " drużynie gospodarzy a że kolejny dobry mecz w bramce rozgrywał Przemysław Odrobny starania unitów spełzły na niczym.
Wreszcie też gdańszczanie zaczęli dochodzić do głosu. M.in. Jan Steber w 10 i 12 minucie oddawał strzały na bramkę, raz krążek odbił się od słupka. To co nie udało się czeskiemu napastnikowi udało się Aronowi Chmielewskiemu.
W 12 minucie gdański hokeista przejął krążek i po solowej akcji otworzył wynik meczu wcześniej kładąc na lodzie bramkarza gospodarzy. Kolejne minuty pierwszej tercji nie przyniosły już bramek ani jednej ani drugiej ekipie.
W drugiej odsłonie gdańszczanie podwyższyli swoje prowadzenie. W 26 minucie Josef Vitek przejął krążek niedokładnie rozegrany przez grających w osłabieniu gospodarzy i podwyższył na 2:0 dla Energi Stoczniowca.
Pięć minut później było już 3:0 dla gdańszczan. Po raz drugi w tym meczu na listę strzelców wpisał się Chmielewski, tym razem kończąc kontrę zespołu Andrzeja Słowakiewicza. "Stocznia" mogła i powinna w tej części gry strzelić kolejne gole, jednak hokeistom z Gdańska brakowało w decydujących momentach precyzji.
Ostatnia odsłona bramek już nie przyniosła choć toczyła się przy przewadze optycznej gdańszczan. W niedzielę "stoczniowców" czeka ostatni mecz w sezonie. O 17.00 walczyć będą w obronie trzybramkowej zaliczki z Oświęcimia i walczyć o piąte miejsce w lidze. Przypadnie ona w udziale tej drużynie, która osiągnie lepszy wynik dwumeczu.
Kluby sportowe
Opinie (28) 2 zablokowane
-
2010-03-05 21:26
slabo moze byc
trener to tam nie ma nic do gadania najpierw trzeba przekonac tych zawodnikow ktorym sie koncza kontrakty do pozostania tutaj bo jak znowu z 4 sobie odejdzie to mamy wielkie G.... a nie druzyne
- 10 1
-
2010-03-05 21:03
Odrobny 2 szutałt z rzędu, oby w niedzielę 3.
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.