Jestem Polakiem. Lubię zjeść jak Kręcina i napić się jak George Summer. Setkę przebiegam w trzy sekundy, dwusetkę już trochę gorzej, w niecałe dziesięć. Na Euro będę kibicował Podolskiemu, bo przecież nie farbowanym lisom. Jak już sobie trochę "golnę", to gadam od rzeczy. I przy tym obficie się pocę. Z Euro wyeliminowałem się sam. W taksówce zgubiłem portfel, w którym miałem bilety na mecz otwarcia. A poza tym żona powiedziała mi rano, że: "po tym ostatnim, to ona teraz już na pewno na żadne EURO już mnie z domu nie wypuści". Na szczęście pracuje w U7, dlatego atmosferę EURO będę chłonął dzień w dzień...
Podobne wydarzenia
wtorek, godz. 20:45
przedsprzedaż 24,90-29,90 zł
środa, godz. 20:45
przedsprzedaż 24,90 - 29,90 zł
Jesteśmy kibicami piłkarskimi. Euro 2012 w Polsce to dla nas naprawdę ważna sprawa. Będziemy ściskać kciuki za biało-czerwonych, będziemy pokazywać ich mecze (podobnie jak wszystkie inne toczone podczas mistrzostw), będziemy zdzierać za nich gardło. Piłka nożna to nie jest dla nas sprawa życia i śmierci. Czasem jest to coś poważniejszego. Ale lubimy się też uśmiechnąć. I dać Wam coś, czego jeszcze nie było. Dlatego nasze Euro menu ma taki, a nie inny kształt. Zainspirowani pomysłami czytelników, które czerpaliśmy ze strony Weszło!, postanowiliśmy, że nasza wkładka na Euro będzie miała specjalne drinki i potrawy. Trochę inne niż wszystkie. Lubimy i umiemy się bawić. Chcemy byście poszli z nasze ślady. Przyjdźcie do nas, zjedzcie zestaw Kręciny, zagryźcie palcem Manuela i pobijcie swój rekord na setkę. A na koniec zabierzcie ze sobą Sławka do taksówki. Co najważniejsze, swoich szans na Euro nie pogrzebiecie. Przecież możecie je śledzić u nas. Codziennie! W dodatku w wyjątkowej atmosferze.
Przygotowaliśmy dla Was cztery nowe dania i cztery nowe drinki. Zestaw Kręciny marzy, żebyście go zjedli. Farbowane będą Wam jeść z ręki i, kto wie?!, może nawet zaśpiewają początek hymnu? Po całodziennych trudach wylejecie (za kołnierz) niejedną kroplę potu/piwa* w Klubie Kokosa. I nie próbujcie oszukiwać, albo zamulać, bo za coś takiego należy się kolumbijski palec w... ekm, nieważne, gdzie, w każdym razie się należy.
W Centrum U7 spotkacie Brolina, Deynę, Klinsmanna, Prosineckiego, ale też spoconego Janka, czy Georga Summera. Będzie fajnie i przyjemnie. Bo liczy się sport i dobra zabawa. No i właśnie tak u Nas będzie.
W tym miejscu dodamy, że od 1 czerwca każdy, kto przyjdzie do U7 w koszulce reprezentacji Polski, będzie miał prawo kupić specjalne piwo za piątkę. Każdego dnia o godzinie 20:12 będziemy losowali dla Was nagrody, a od 8 czerwca, czyli od pierwszego meczu Polaków, ruszamy również ze specjalnymi losowaniami w przerwie spotkań.
Dodatkowo zamawiając promocyjny zestaw lub drink otrzymacie od Nas jedyne w swoim rodzaju i niepowtarzalne... zdjęcie. Jest ich kilka. Do koloru do wyboru. O tym, jakie dostaniecie decyduje to, co wybierzecie. Wzory zdjęć macie w galerii.
Oczywiście, beka beką, ale tak naprawdę trzymamy kciuki za Polaków na EURO. Wierzymy w to, że biało-czerwoni uporają się z grupowymi rywalami. Nie postraszymy ich wprawdzie Sławkiem, który z EURO wyeliminował się w trzy sekundy, nie pogrozimy zawsze groźnym kolumbijskim palcem, ale za to poszczujemy farbowanymi lisami i spoconym Jankiem. Poza tym, jesteśmy przekonani, że to nie matura, a chęć szczera zrobi z nas ofi...wróć! Naturalnie lidera.
Dlatego siedzimy w U7 i wspólnie z Brolinem, Deyną, Ravanellim i Klinsmannem zamawiamy zestaw Kręciny, do tego palec Manuela, koszyk frytkożercy i po EUROdrinku na głowę. Pijemy na raz, przegryzamy i czekamy. Do EURO zostało już tylko dziesięć dni...