- 1 Wszystko o derbach Lechia - Arka (130 opinii) LIVE!
- 2 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (83 opinie)
- 3 Najgorszy start żużlowców. Czas na alarm? (28 opinii)
- 4 Trefl świetnie otworzył półfinał (13 opinii) LIVE!
- 5 Grad goli. Jaguar oddalił się od awansu (31 opinii)
- 6 Jak dojechać na mecz Lechia - Arka (149 opinii)
Energa Wybrzeże Gdańsk musi bić na alarm? Najgorszy start od powrotu na zaplecze
19 maja 2024
(28 opinii)Ile zarabiają żużlowcy? Polska płaci najlepiej na świecie, potem Skandynawia
Energa Wybrzeże - żużel
Nigdzie na świecie żużlowcy nie zarabiają tak dobrze jak w Polsce. Do czasu pandemii koronawirusa, w PGE Ekstralidze płacono nawet 5000 zł za punkt. Na jej zapleczu maksymalnie 2000 zł. Nawet jak w naszym kraju w nowym sezonie stawki spadną o połowę, to i tak zawodnicy zarobią więcej niż przed kryzysem w Anglii.
Wznowienie polskich rozgrywek w Polsce zakłada, że wszyscy żużlowcy, którzy zdecydują się na start, będą musieli zostać u nas w kraju. Jest to jednoznaczne z tym, że będą musieli zrezygnować z innych lig. Przeciwko takiemu rozwiązaniu protestują działacze z Danii, Szwecji i Anglii, a sami zawodnicy podkreślali, że zostali postawieni pod ścianą.
Mikkel Bech: Decyzje w pośpiechu mogą wyjść żużlowi bokiem
Wprawdzie sobotnie Rozporządzenie Rady Ministrów znosi obowiązek kwarantanny dla osób, które przekraczają granicę w celach zarobkowych, ale żużlowe władze w Polsce, nie zmieniły zapisu o nieopuszczaniu kraju. Skąd taka stanowczość władz polskich rozgrywek? To właśnie u nas żużlowcy zarabiają najlepiej.
W PGE Ekstralidze najlepsi mogą obecnie zarobić 2500 zł za punkt i dostać 200 tys. zł na przygotowanie do sezonu, a to i tak kwoty obniżone ze względu na kryzys wywołany przez pandemię. Wcześniej maksymalne stawki wynosiły 5000 zł za punkt i 250 tys. zł na przygotowanie.
W eWinner 1. Lidze Żużlowej górne stawki wynosiły do tej pory 2000 zł za punkt i 150 tys. zł na przygotowanie (podajemy realne stawki, częściowo poza jurysdykcją PZM, który oficjalnie ustalił 1500 zł i 60 tys. zł). Ta pierwsza w dobie pandemii ma zostać obcięta o połowę, ale to wciąż lepsze warunki nuż w najwyższej klasie rozgrywkowej w Szwecji. W Elitserien za punkt płacą wprawdzie nawet 2000 zł, ale za podpis pieniądze biorą już tylko największe gwiazdy. Reszta może liczyć co najwyżej na zwroty za podróże.
Kiedy i wedle jakich zasad pojedzie I liga?
W pozostałych krajach zarobki żużlowców są zdecydowanie niższe. W Danii oferują maksymalnie 200 euro za punkt plus pokrycie kosztów przyjazdu, choć zdarzają się wypłaty ryczałtem po 1500-2500 euro.
- Dania jest dla zawodników o tyle dobrym rozwiązaniem, że mając na przykład mecz w lidze szwedzkiej we wtorek, wracając można "zahaczyć" o ligę duńską podczas jednej wyprawy - mówi nam Krystian Plech, który ma na koncie współpracę menedżerska m.in. z Patrykiem Dudkiem czy Kacprem Gomólskim.
Jeszcze mniej płacą w Anglii, gdzie można było liczyć na stawki rzędu 120 funtów za punkt plus zwrot za przeloty. Tamtejsze tory są dobrą szkołą jazdy, ale z opłacalnością różnie bywa. Zwłaszcza, że nie brak tam "lokalnych matadorów", którzy w światowym żużlu są postaciami niemal anonimowymi, ale na dobre znanym torze potrafią napsuć krwi znacznie wyżej cenionym zawodnikom.
- Żeby tylko wyjść z kosztami na zero, musiałbym w Anglii w każdym meczu zdobywać przynajmniej po 8-9 pkt - przyznaje Krystian Pieszczek, który w tym roku zrezygnował ze ścigania na Wyspach Brytyjskich.
Zdunek Wybrzeże Gdańsk odda pieniądze za karnety, ale można pomóc klubowi
Alternatywą jest Rosja, gdzie warunki finansowe są podobne jak w Danii. Odstraszać mogą dalekie podróże, ale z drugiej strony zawodnicy mogą oszczędzić na sprzęcie. W zeszłym sezonie swoich sił próbował tam Kacper Gomólski.
- Do Rosji pojechać można biorąc ze sobą jedynie silnik, siodełko i sprzęgło, ewentualnie dętki czy łańcuchy lepszej jakości. Resztę jak kierownice czy ramy, zapewniają kluby po upewnieniu się co do preferencji zawodnika. Odchodzi całkiem sporo kosztów - przyznaje Krystian Plech.
Kluby sportowe
Opinie (56) 3 zablokowane
-
2020-05-07 12:29
Pz
Nie jedno krotnie byłem w Anglii i Szwecji na różnych zawodach i gdyby nie polscy kibice to stadion by świeciły pustkami zuzel słabo stoi marketingowo
- 11 0
-
2020-05-07 12:47
Panie Rafale .
Moze ,to by tak napisac jak przebiegaja rozmowy klubu z naszymi zawodnikami ,to jest chyba wazniejszy temat niz te zarobki !
- 15 0
-
2020-05-07 14:17
nie spodziewałem się tego po tobie Rafał! (1)
1.Rafał jak zawodnik w 1 lidze zarabia 2000pln jak regulamin pozwala na 1500?
2. Tak dla rzetelnego przekazu. A jakie są koszta??
3. Jak prezesi Polskich klubów twierdza ze utrzymują cały świat. To niech przejdą na stawki np Szweckie. Dzięki podbieraniu i licytowaniu mamy teraz stawki jakie mamy.Wiec pretensje do garbatego ze ma dzieci proste.
Pozdrawiam- 4 6
-
2020-05-07 17:00
ad.1
"(podajemy realne stawki, częściowo poza jurysdykcją PZM, który oficjalnie ustalił 1500 zł i 60 tys. zł)."- 2 0
-
2020-05-07 14:59
3/4 kasy w żużlu idzie i tak na motorki (1)
Które jeżdżą 4 kółka ledwo o parę sekund szybciej jak dwuzaworowe jawy z lat 70 - 80. A kosztują kilkanaście razy więcej.
To jest chore.- 10 10
-
2020-05-07 17:13
Nikt żadnemu Żużlowcowi nie każe kupować drogiego motoru! - Jeśli Ktoś chce, to niech Sobie jeździ nawet na "dwuzaworowych jawach z lat 70" albo na czymkolwiek, tylko chce.. byle było to zgodne z przepisami.
- Ale jak pokazuje życie Żużlowcom nie przychodzą jednak, takie pomysły do głowy, jak Tobie.. aby jeździć np. na "jawach dwuzaworowych" > a wiesz dlaczego? = bo nie chcieliby wozić prawie samych zer.- 11 1
-
2020-05-07 20:05
Ile zarabia pseudo sponsor Dacia Bzdunek ? (1)
największa dealerska sknera świata, która na klub daje złotówkę ale reklamować się to tak. Panie Bzdunek ile pracowników pan pozwalniał ? Niech Pan zapamięta! sponsor No.1 był śp. Roman Wieczorek i niech pan to zapamieta panie Bzdunek. Pan to jest za to sknera No.1
- 9 19
-
2020-05-07 20:27
Nie twoja sprawa ile zarabia .
Ptysiu .
- 6 2
-
2020-05-07 21:18
Od tej kasy trzeba zapłacić podatek, opłacić mechaników, tunera, części, przejazdy, ubezpieczenie no i przeżyć cały rok. Tylko najlepszym udaje się coś odłozyć.
- 8 0
-
2020-05-07 21:18
Ja kręcę lody na Ciepłym i jest mi z tym dobrze ! (7)
- 2 5
-
2020-05-07 23:21
Nieprawda ! (6)
Ciepły nigdy mnie nie zdradził !
- 2 2
-
2020-05-08 11:43
Nieprawdą jest ze twój ojciec patol miał cię w planach tłuku! (5)
- 1 1
-
2020-05-08 14:51
Znów nie wziąłem psychotropow !
- 2 2
-
2020-05-08 20:29
Bolusiu (3)
Ty zawsze jesteś w moich wieczornych planach
- 1 1
-
2020-05-08 20:31
Widzę że moja obrotówka zrobiła ci sieczkę w bani ! (2)
- 1 1
-
2020-05-08 22:28
Dodam że nie będę mógł usiąść przez tydzień.
Ciepły zrobił mi niezla sieczkę !!
- 1 1
-
2020-05-09 18:04
Oj boluś ty chojraku
Lubię gdy jesteś ostry koteczku. Miau...
Dziś wieczorem u mnie czy u ciebie?- 1 1
-
2020-05-08 17:01
DOBRA.!!! (1)
Grzegorz /były żużlowiec/ Dziękuję Tobie i Millerowi za wspomnienia o Romanie W. Dlaczego dziennik bałtycki nic nie napisał o nim,na 75 lecie klubu.???? Byłeś i jesteś OKEY./DZIKI/!!!!!
- 2 2
-
2020-05-09 02:41
Kazdy pastwi sie nad zytem a tajniakiem byl....?
- 0 0
-
2020-05-08 17:08
DOBRA.!!! (2)
W Norden na M.Ś. Zenek miał silnik ;IGŁĘ; sam jego z Romanem odbierałem od z Branszchvaiku] Zenek miał szanse,tylko klub zrobił tor pod Millera i wyszła klapa.Zenek zdobył 1 punkt. A majstrem ,został Miller. Grześ pozdrawiam.!!!
- 2 2
-
2020-05-08 22:36
Egon Muller jak już, najbardziej przypadkowy mistrz świata w historii żuzla, zaraz po Dawidzie Kujawa...
- 0 0
-
2020-05-09 02:39
A byl trzezwy?
To tez bylo wazne w lidze lat 80tych
- 0 0
-
2020-05-08 17:13
DOBRA.!!!
Może Pan formela zapomniał o Romanie W. ???
- 3 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.