• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Inauguracyjne mecze EuroBasketu 2009 w "Olivii"

jag. Marta
7 września 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Polska poza ćwierćfinałem EuroBasketu 2009

Mecz Rosji z Łotwą zainaugurował rozgrywki grupy B mistrzostw Europy koszykarzy w Gdańsku. Obrońcy tytułu prowadzili od początku do końca, wygrywając 81:68 (28:21, 11:15, 19:16, 23:16). W drugim spotkaniu w "Olivii" Francuzi pokonali Niemców 70:65 (14:17, 19:20, 17:11, 20:17). We Wrocławiu turniej od sukcesu rozpoczęła Polska. Biało-czerwoni pokonali Bułgarów 90:78 (32:21, 20:16, 23:21, 15:20).



ROSJA: Kelly Mc Carty 24, Siergiej Bykow 22, Timofiej Mozgow 10, Witalij Fridzon 7, Dmitrij Sokołow 6, Anton Ponkraszow 4, Andriej Woroncewicz 3, Sergiej Monia 3, Aleksiej Zozulin 2, Nikita Kurbanow 0, Fedor Dimitriew 0, Jegor Wialcew 0.

ŁOTWA: Kaspars Kambala 22, Kristaps Janicenoks 14, Armands Skele 8, Janis Blums 8, Kristaps Walters 7, Andris Biedrins 6, Uvis Helmanis 2, Arturs Stalbergs 1, Aigars Vitols 0.

Na trybunach więcej było sympatyków Łotwy niż Rosji. Jednak zarówno jedni jak i drudzy do spółki z polskimi fanami koszykówki stworzyli na trybunach gorącą atmosferę, porównywalną może jedynie z ubiegłorocznym finałem hokejowego Pucharu Polski. Niestety, na widowni było sporo wolnych miejsc.

Łotysze, zaparkowali pod "Olivią" o siódmej rano. Paradowali m.in. w efektownych kapeluszach, które składały się z części koszykarskiej piłki i siateczki z kosza. Jednak na parkiecie szybko inicjatywę przejęli faworyci. Mimo braku największych gwiazd mistrzowie odskoczyli na 16:10.

Łotwę poderwał Kaspars Kambala. To niesforny koszykarz, który gdy został złapany swego czasu na dopingu, przeniósł się na... bokserski ring i w sportowym dossier ma cztery zawodowe walki. Nic dziwnego, że jego fani wywiesili w "Olivii" transparent, iż ich pupil "jest silniejszy niż Rocky Balboa". Mierzący 202 cm wzrostu gracz popisał się akcją 2+1, zmniejszając straty do 13:16.

Potem jednak na pierwszy plan wysunął się Siergiej Bykow. Rzucający obrońca Dynama Moskwa w inauguracyjnej kwarcie popisał się trzema "trójkami" i aż 11 punktami. To jemu Rosja zawdzięczała wysokie prowadzenie 23:13, a potem 28:18.

Sporo zdobywanych punktów w pierwszych dziesięciu minutach najwyraźniej nadwyrężyło celowniki obu drużyn. Połowa drugiej kwarty zastała nas bowiem przy wyniku 3:3. Wreszcie przełamali się Łotysze. Zbliżyli się na 27:30, a w kolejnej akcji na kosz z piłką pędził Armands Skele. Tak bardzo chciał trafić, że popełnił faul ofensywny.

Rosjanie wyszli z opresji, a na początku drugiej połowy sami nacisnęli rywali. Tę odsłonę rozpoczęli sześcioma punktami z rzędu, które poprawiły wynik na 45:36. Rywale znów rzucili się w pościg, zbliżyli się nawet na 50:54, ale tym razem pogrążyły ich rzuty wolne. Z 20, które wykonywali do końca tej kwarty, spudłowali aż osiem!

W 33. minucie przypomniał o sobie Bykow. 26-latek akcją 2+1 zdobył swój 23. punkt, a prowadzenie jego drużyny wzrosło do 63:52. Jednak na tym nie skończyły się emocje. Przedwcześnie po pięciu przewinieniach parkiet opuścił najwyższy Timofiej Mozgow (216 cm wzrostu). Większe pole do popisu dostał tym samym Kambala, który zmniejszył straty do 63:65 na cztery minuty przed końcem.

Rosjan od porażki uchronił Kelly McCarty. Urodzony w Chicago, naturalizowany w "sbornej" czarnoskóry skrzydłowy trafił w tej trudnej sytuacji dwa razy z rzędu. Potem Andrej Woroncewicz poprawił akcją 2+1, a Siergiej Monia dwukrotnie "trójkami" i mistrzowie Europy mogli cieszyć się z pierwszej wygranej w Gdańsku.

FRANCJA: Tony Parker 19, Ronny Turiaf 15, Nicolas Batum 12, Boris Diaw 7, Ali Traore 5, Nando de Colo 5, Florent Piertus 3, Aymeric Jeanneau 2, Antoine Diot 2, Alain Koffi 0, Ian Mahinmi 0.

NIEMCY: Sven Shultze 13, Demond Greene 12, Patrick Femerling 11, Steffen Hamann 9, Jan-Hendrik Jagla 5, Heiko Schaffartzik 5, Elias Harris 4, Konrad wysocki 4, Tim Ohlbrecht 2, Lucca Staiger 0, Robin Benzing 0.

Pierwsza połowa drugiego meczu, mimo że wynik był "na styku" nie przyniosła takich emocji, jakie były udziałem ekip Rosji i Łotwy. Niemcy przez większość czasu przeważali, gdyż pozwalali im na to Francuzi. Trójkolorowi, mimo, że w podstawowej piątce wyszło aż czterech graczy NBA. popełniali masę błędów.

Francuzi prowadzili jedynie przez kilka minut w pierwszej kwarcie. Dokładniej grający Niemcy po 8 minutach gry wyszli na prowadzenie 15:12. Tę minimalną przewagę Niemcy utrzymywali również przez cała druga kwartę. Ekipa naszych zachodnich sąsiadów była bardziej wyrównana. z 11 graczy, którzy wyszli na parkiet w pierwszych 20 minutach, punktowało dziewięciu, gdy po przeciwnej stronie tylko sześciu.

W 27 minucie trzeciej kwarty Francuzi odzyskali prowadzenie, zapewnił im to Boris Diaw. Niemcy wprawdzie na chwilę odzyskali inicjatywę, jednak z akcji na akcję coraz szybciej i dokładniej grali Francuzi, którzy po 30 minutach prowadzili 50:48.

Na początku ostatniej odsłony jeszcze raz zaatakowali Niemcy. W 33 minucie po "trójce" Svena Schultze wyszli na prowadzenie 56:53, w 36 minucie było 61:59, tym razem po rzucie za trzy punkty Demonda Greene'a.

Bohaterem ostatnich akcji był jednak Tony Parker. Francuski koszykarz, trzykrotny mistrz NBA, jedna z największych gwiazd mistrzostw pokazał swoje nietuzinkowe umiejętności. Rozgrywał i rzucał, mimo, że przez 35 minut meczu nie był zbytnio widoczny. Parker, wspierany z trybun przez żonę, znaną aktorkę Evę Longorię uporządkował grę swojego zespołu, zdobywał punkt za punktem i głownie dzięki jego dobrej postawie w końcówce meczu Francuzi wygrali 70:65.

We wtorek w drugim dniu turnieju o godzinie 16.30 Rosja zagra z Niemcami, a o 19.15 Francuzi zmierzą się z Łotyszami.

Reprezentacja Polski udanie mistrzostwa rozpoczęła we Wrocławiu. Najskuteczniejszym wśród biało-czerwonych był David Logan. Zawodnik Asseco Prokom Gdynia zdobył 23 punkty. Pierwszą zmianę w tym meczu naturalizowany w naszej reprezentacji otrzymał dopiero na 15 sekund przed zakończeniem trzeciej kwarty, gdy "trójką" poprawił wynik na 52:37.

POLSKA: David Logan 23, Michał Ignerski 22, Maciej Lampe 17, Marcin Gortat 16, Łukasz Koszarek 8, Szymon Szewczyk 4, Robert Witka 0, Michał Chyliński 0, Krzysztof Szubarga 0, Krzysztof Roszyk 0.

BUŁGARIA: Earl Rowland 20, Dejan Iwanow 18, Stefan Georgiew 12, Filip Widenow 11, Todor Stojkow 8, Wasyl Jewtimow 7, Kalojan Iwanow 2, Chawdar Kostow 0, Bożidar Awramow 0; Stanisław Sławejkow 0.

Inauguracyjne punkty w turnieju zdobył Michał Ignerski. Polacy przeważali od początku, ale do wyniku 18:16 Bułgarzy byli groźni. Wysoką wygraną w pierwszej kwarcie zapewniła nam dopiero seria "trójek". Ignerski trafił trzy, a Łukasz Koszarek dwukrotnie zza łuku.

W drugiej kwarcie biało-czerwoni osiągnęli rekordowe prowadzenie (44:25). Wówczas przytrafił się naszym przestój i rywale zdobyli 10 punktów z rzędu. Do Bułgarów należał też początek drugiej połowy, którą rozpoczęli od 5:0. Niemoc rzutową Polaków przełamały dopiero punkty Marcina Gortata.

W ostatnie odsłonie Bułgarów jeszcze raz zmobilizował Earlan Rowland. Przewaga naszej reprezentacji stopniała do siedmiu punktów (79:72). Dobrze, że wówczas trafił Koszarek, a po chwili dwiema kolejnymi akcjami poprawił Ignerski.

We wtorek Polacy zmierzą się o 18.15 z Litwą. Bezpośrednią transmisję zapowiada TVP 2, a inne mistrzowskie mecze pokaże TVP Sport. Brązowi medaliści poprzednich mistrzostw pierwszego dnia turnieju niespodziewanie przegrali z Turcją 76:84.

Wyniki pozostałych meczów inauguracyjnych:
Grupa A: Grecja - Macedonia 86:54, Chorwacja - Izrael 86:79
Grupa C: Słowenia - W.Brytania 72:59, Serbia - Hiszpania 66:57
jag. Marta

Opinie (68) 6 zablokowanych

  • macie linki do galerii z eurobasketu w Olivii? (1)

    jak macie to podrzuccie, z gory dziekuje

    • 1 1

    • mamy

      • 0 0

  • ktoś wie czy była Longoria w Olivii?:D (4)

    • 0 6

    • Longoria była w koszulce Spursów i zakamuflowana w czapeczce ale bawiła sie dobrze :)

      • 0 0

    • czytaj w tekscie

      Bohaterem ostatnich akcji był jednak Tony Parker. Francuski koszykarz, trzykrotny mistrz NBA, jedna z największych gwiazd mistrzostw pokazał swoje nietuzinkowe umiejętności. Rozgrywał i rzucał, mimo, że przez 35 minut meczu nie był zbytnio widoczny. Parker, wspierany z trybun przez żonę, znaną aktorkę Evę Longorię uporządkował grę swojego zespołu,

      • 0 1

    • była, ubrana w koszulke san antonio spurs

      • 0 1

    • byla

      • 0 2

  • Z całym szacunkiem , ale za pewien poziom trzeba coś zapłacić , wczorajsze mecze stały na dobrym a co ważne wyrównanym poziomie . No i koszykarze , którzy przyjechali to nie są pierwsze lepsze ogórki ale ludzie chociażby z NBA . Parker 3 razy mistrz z San Antonio . Także albo jest show albo jest kicha.. a za kiche się nie płaci . Oczywiscie 240 złoty na 3 dni to bardzo dużo ale przynajmniej na jednym dniu byłem i uważam że było warto za te 80 złoty dwa mecze obejrzeć.

    • 0 0

  • Euro to będzie w 2012, a nie w 2009! (2)

    • 5 19

    • EURO 2012 dla matołów i bydła. (1)

      • 1 2

      • Euro 2009 dla nikogo

        • 1 0

  • POKAŻCIE SKOPANYM JAK SIĘ GRA (1)

    Piłka nozna szlag mnie trafia jak o tym słyszę. popatrzcie na naszych jak garją, remis z Irakiem, remis z Irlandią Płn.w składzie której gra połowa amatorów (strazak, mechanik, fryzjer itd.) zenada!!!
    do tego zgrupowanie w Niemczech, jak mecz w posce, dziwne prawda?? nie chce juz oisac jaki wielkie pieniądze sa pompowane w naszych spevcjalistów o piłki skopanej.
    rozgonic to towarzystwo, a trenera zostawić. czemu jest trener reprezentacji winny skoro zawodowy piłkarz nie potrafi przyjąć piłki i celnie strzelić z 14 metrów, tego nie uczy trener reprezentacji tylko trampkarzy.
    kpina,a pan prezes smieje się w zywe oczy i ma bekę z tycvh kibiców, któzy jeszce w to co nazywane jest piłka skopana wierza!
    niech sobie coi fachowcy popatrza na siatkarzy, koszyakrzy, piłkarzy ręcznych z Kielc którzy weszli do Ligi Mistrzów i po cichutku pomalutku robią wyniki.
    a tamci co tylko potrafia sie pompować, a nawet dobrze zdania nie potrafia w wywiadach sklecić.
    pozdrawiam

    • 8 2

    • Łosiu kosz w europie to amatorka, tak jak piłka nożna w USA. Ciekawe jak by zagrała reprezentacja polski z najgorszym zespołem w NBA? mysle, ze by srogo przegrali.

      • 0 0

  • szczerze to mogli juz przeniesc do gdyni a nie w tej olivii... (5)

    mimo ze jestem z gdanska to zaluje ze nie przenisli meczow do cywilizowanej nowej hali w sytuacji gdzie hala gdansk/sopot jeszcze nie gotowa...

    • 17 15

    • jestem za!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

      Nowa,ładna .

      • 0 0

    • gdyńska hala może i ładna, ale za mała

      • 1 0

    • Hala Gdynia - 4400, Olivia - 5500 miejsc

      Hala Gdańsk/Sopot - ponad 11 000 (gdyby nie ten trefny dach).

      • 1 0

    • zgadzam się

      tez jestem z Gdańska i popieram w 100%

      EuroBasket w Hali Olivia przynosi wstyd Gdańskowi

      • 4 3

    • I promocja w Gdyni inna by była...

      • 3 4

  • Aż strach iść na stadion, ustawa wypłoszy wszystkich, zostaną krawaciarze i leśne dziadki, hmm choć ci piją a więc...kto??? (1)

    Po meczu Polska-Irlandia Płn.
    Wobec zatrzymanych, chorzowski sąd - zgodnie ze znowelizowaną ustawą o bezpieczeństwie imprez masowych - orzekł m.in. kary więzienia w zawieszeniu, grzywny oraz zakazy wstępu na imprezy masowe. Zakaz taki oznacza, że podczas wskazanych rozgrywek ukarany powinien zgłosić się na policję.

    Za rzucanie koszem na śmieci i zakrywanie twarzy szalikiem, 26-letni skierniewiczanin został skazany na pół roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata, 500 zł grzywny i 2 lata zakazu wstępu na imprezy masowe. Trzech mężczyzn w wieku od 26 do 29 lat - za wniesienie i odpalenie rac świetlnych - dostało kary 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata, grzywny 600 zł i dwuletni zakaz wstępu na imprezy masowe.

    Innych trzech widzów meczu, którzy nie wykonali poleceń ochrony i zajęli inne miejsca niż wyznaczone na bilecie, sąd ukarał grzywną w wysokości od 1,1 do 1,5 tys. zł i dwuletnim zakazem wstępu na mecze reprezentacji Polski. Ostatni dwaj - za wstęp na stadion po pijanemu - zostali ukarani grzywnami: 600 i 1,5 tys. zł oraz dwuletnim zakazem wstępu na mecze reprezentacji Polski.

    • 1 0

    • patologii na trybunach i boisku KOLEKTYW mówi NIE

      • 0 1

  • Ale wladze Gdanska daly ciala(jak zwykle) z reklama mistrzostw.Na miescie wogole nic nie widac (2)

    • 30 5

    • a moze tak sam sie ruszysz ... (1)

      tak sie interesujesz koszykowka ze nie wiedziales o imprezie i sam nie potrafiles znalezc informacji o niej w Internecie?! moze do domu powinni ci przyniesc zaproszenie na mecze?
      wladze Gdanska nie daly kasy na bilboardy na wyprzedana impreze i juz krzyk, ale do wladz pzkosz czyli faktycznego organizatora imprezy to juz nie masz pretensji?

      • 8 8

      • maciek czy ty jesteś kolegą budynia ?

        • 1 0

  • Chora cena

    Kibiców byłoby więcej, gdyby nie chore ceny. 80 zeta, nawet za dwa mecze, to dla polskiego kibica zdecydowanie za dużo. Osobiście chciałem iść, ale mógłbym zapłacić góra 40 zeta za dzień mistrzostw. A promocji rzeczywiście zero. Tylko kibice sportowi wiedzieli wcześniej co się będzie działo i sobie sami sprawdzali. Postronne osoby nie mają zapewne dalej pojęcia, że coś takiego się odbywa.

    • 4 0

  • Słaba organizacja, brak jakiejkolwiek promocji (2)

    Słaba organizacja, brak jakiejkolwiek promocji, kiepska kondycja hali - takie zarzuty przedstawił na swoim blogu Mark Woods, słynny brytyjski dziennikarz koszykarski.

    • 1 0

    • ? (1)

      Czy ten Pan nie pisał o Torwarze? A Torwar jest w Warszawie.

      • 1 0

      • dokładnie, gość pisał o WARSZAWIE !!!

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane