• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jarosław Kotas: Do Arki 3 lepszych zamiast 8 średnich piłkarzy

Jarosław Kotas
4 czerwca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 

Arka Gdynia

Według Jarosława Kotasa Mateusz Szwoch odchodzi z klubu w odpowiednim dla niego momencie. Według Jarosława Kotasa Mateusz Szwoch odchodzi z klubu w odpowiednim dla niego momencie.

"W takich zespołach jak Arka Gdynia powinno być tak, że zamiast ośmiu średnich ściągamy trzech lepszych piłkarzy i do tego uzupełniamy skład młodzieżą. Patrząc na ubytki, to na pewno żal Michała Marcjanika. Co do Mateusza Szwocha, to dobry moment, aby zmienił klub. Czekam natomiast na kontrakt dla Michała Nalepy. A nowy trener Zbigniew Smółka powinien pamiętać o tym, że na najwyższym szczeblu rozgrywek nie wystarczy ostra walka" - mówi Jarosław Kotas, były trener Arki.



Z Leszkiem Ojrzyńskim Arka Gdynia osiągnęła wynik ponad stan. Na początek rundy było dużo punktów, a to uśpiło nieco kibiców i krytyków. Sporo osób zaczęło myśleć, że Arka jest kandydatem do kolejnego występu w europejskich pucharach. Tak naprawdę drugi z rzędu awans do finału Pucharu Polski był już niespodzianką. Jak dla mnie Arka była od początku rozgrywek kandydatem do spadku, a później świetnie się przed tym obroniła.

DLACZEGO ARKA GDYNIA MUSI ZAPŁACIĆ 380 TYS. ZŁ ZA FINAŁ PUCHARU POLSKI?

Jest niby dobra praca z młodzieżą w Arce i znam z bliska, ponieważ nawet moja córka chodziła do gdyńskiej szkoły. Są tam fajni nauczyciele, udało się im wychować Michała Marcjanika czy Mateusza Szwocha, ale to nieco za mało. Nie wiem, czy chodzi o lęk trenerów - na boisku powinniśmy mieć więcej młodych piłkarzy, którzy zostawią za klub serce.

SPRAWDŹ, JAKA BYŁA FREKWENCJA NA MECZACH ARKI W SEZONIE 2017/2018

Trenera Ojrzyńskiego oceniam bardzo pozytywnie. Chciałbym się mylić, ale wygląda na to, że na kolejne finały Pucharu Polski Arka może ponownie czekać bardzo długo. Jeśli poprzedniemu szkoleniowcowi mam postawić za coś mały minus, to za zbyt szeroką kadrę. W Arce poszło się na ilość a nie na jakość. Nie wiem, czy trener miał na to większy czy mniejszy wpływ, ale w każdym klubie szkoleniowiec i zarząd powinni stanowić jedność. Razem siadają do stołu z kartką wypełnioną nazwiskami i analizują, kto jest potrzebny, a kto nie. Do tego określają sobie cele i tyle. Niestety w polskiej piłce jest wielu działaczy, którzy kombinują jak koń pod górę, a później wymagają od trenerów cudów.

ILE MIAŁ KOSZTOWAĆ PATRYK KUN I DLACZEGO ARKA GO NIE WYKUPI?

Przykład może stanowić Siergiej Kriwiec. Na piłkarza takiego formatu trzeba mieć pomysł i on musi grać. Tak jak to zrobił Jerzy BrzęczekSemirem Stiliciem w Wiśle Płock. To nie są piłkarze grający za 500 zł miesięcznie. Nie ściąga się ich po to, aby chodził nad morzem i zbierał muszelki. Powinno się odbyć rozmowę z Kriwcem, że wierzy się w niego i może on pociągnąć grę Arki jak kiedyś Lecha Poznań, a następnie dawać mu szanse. Trzymanie takiego piłkarza na ławce mija się z celem. Skoro nie jest on zdolny do gry, to po co ściąga się go do zespołu? Mieliśmy w składzie ponad dwie drużyny. Wiadomo, że wszyscy nie zagrają, poza tym rezerwy nie dostawały wielkiego wsparcia z pierwszej, poza tym jej poziom nie był najwyższy.

Latem było jeszcze super, ale później, jak dani piłkarze nie grali, to przestawały odpowiadać im treningi, przeszkadzały inne rzeczy i na pewno siadała atmosfera. Później taki piłkarz nie miał motywacji, jak pojawiał się w końcówkach spotkań. Z młodzieży grającej w drugim zespole 5-6 powinno być na obozie letnim, a trener Zbigniew Smółka powinien wiedzieć, że ma co najmniej trzech z nich gotowych do gry. A jak słyszę, że trener za wszelką cenę musi mieć dwóch równorzędnych piłkarzy na każdą z pozycji, to nie wierzę. Czy Robert Lewandowski ma takiego samego zmiennika? Konkurenta do gry ściągnięto mu po to, aby mógł czasami odpocząć. W takich zespołach jak Arka powinno być tak, że zamiast ośmiu średnich ściągamy trzech lepszych i do tego uzupełniamy skład młodzieżą.

PRZECZYTAJ, JAK PAVELS STEINBORS OCENIA SEZON I SWOJĄ GRĘ

Patrząc na ubytki w składzie, to na pewno żal Michała Marcjanika. Moim zdaniem mógł spokojnie pograć jeszcze dwa sezony na tym poziomie i dalej się rozwijać. Z drugiej strony propozycja z Empoli nie pojawia się na co dzień. Włosi na pewno nauczą grać go w piłkę, do tego trafia do zespołu Serii A, w którym może mieć szansę na grę. Oczywiście nie będzie to proste, bo należy pamiętać, że w Arce trafił na bardzo dobrego partnera w linii obrony, czyli Frederika Helstrupa, który dużo mu pomagał, ale w Empoli może być podobnie. Dla niego to duży plus, dla Arki minus, ponieważ znalezienie takiego zawodnika za tak niewielkie pieniądze będzie trudne.

Odszedł także Mateusz Szwoch, ale w jego wypadku był to dobry moment na zmianę otocznia. W Arce był pewniakiem do gry. A jeśli zespół nie będzie grał o trofea, to zapewne zacząłby w końcu dreptać po boisku i cofać się piłkarsko. A tak ma szanse na rozwój, ponieważ w tym momencie jest on rezerwowym w Wiśle Płock i musi postarać się o miejsce w składzie.

Czekam natomiast na kontrakt dla Michała Nalepy, ponieważ tacy ludzie, mający klub w sercu potrzebni są Arce. Trzeba jednak pamiętać, że niektórzy po pewnym czasie będą chcieli zarobić na piłce, a wtedy także kluby z I ligi są w stanie przebić gdyńską drużynę pod względem wysokości kontraktu.

Trenera Smółkę czeka trudne zderzenie z ekstraklasą. Słyszałem, że ma zabrać ze sobą Michała Janotę, a także kogoś jeszcze z poprzedniej drużyny, czyli Stali Mielec. Chłopak ten pokazywał wcześniej wielki talent, ale ostatnio rozbijał się w I lidze. Z drugiej strony, skoro trener chce go zabrać ze sobą, to wie, że nie jest to kot w worku. Musi on także pamiętać o tym, że na najwyższym szczeblu rozgrywek nie wystarczy ostra walka. Trzeba nieco inaczej przygotować zespół, aby odnieść sukces. Nie każdy może prowadzić zespół jak trener Ojrzyński.
Jarosław Kotas

Osoba

Jarosław Kotas

Jarosław Kotas

Urodzony 4. kwietnia 1962r. w Starogardzie Gdańskim. Były zawodnik m.in. Schalke 04 Gelsenkirchen, Zawiszy Bydgoszcz, Wisły Tczew czy Bałtyku Gdynia. W I lidze, w barwach Bałtyku, rozegrał 43 mecze, zdobywając 2 bramki. Występował również w niższych ligach niemieckich.

Jeszcze jako czynny piłkarz w 1996 roku został trenerem trzecioligowej wówczas Arki Gdynia, która otarła się wówczas o awans.

Jako szkoleniowiec pracował następnie w Aluminium Konin, Cartusii Kartuzy, Orkanie Rumia, Gryfie Tczew oraz jako asystent w Widzewie Łódź. Od stycznia 2017 był trenerem Gryfa Wejherowo. W sezonie 2017/2018 został asystentem w tym klubie, a od rundy wiosennej ponownie samodzielnie prowadził drużynę. Następnie w Sokole Ostróda i Medyku Konin.

fot. K.Kirklewski/400mm.pl

Kluby sportowe

Opinie (59) ponad 10 zablokowanych

  • Czy to ten sam Marcjanik,ktory w sezonie 2016/17 strzelil Arce-SWOJEJ DRUZYNIE (2)

    siedem goli samobojczych???
    Jezeli tak, to naprawde zal...Tylko tego,ze tak pozno tego blazna zwolnili

    • 30 30

    • Zgadzam się z opinią.

      • 8 4

    • Koszt wprowadzania młodych piłkarzy.

      To jest koszt wprowadzania młodych piłkarzy oni są ze szkolenia własnego więc nie trzeba za nich płacić ale najpierw muszą niestety zepsuć kilka zagrań by potem na błędach nauczyć się gry w ekstraklasie. W sezonie 2017/2018 było już znacznie lepiej gra tego chłopaka do 30 kolejki była bardzo dobra do tego strzelił chyba ze 3 bramki jak na środkowego obrońcę to całkiem dobry wynik. Szkoda tylko że w Arce tak mało młodych dostaje szansę na ogranie się. Przypomnę tylko że Michał Nalepa przez działaczy miał być koniecznie wypożyczony, to koniecznie chciał zostać pograł kolejny sezon ograł się i proszę, jest ważną postacią w drużynie. Szkoda że ciągle w Arce wolą dać 10 szans 29 letniemu cudakowi z końca świata niż kilka swojemu wychowankowi.
      Tak w Arce zmarnowano Wojowskiego dostał rok temu 3 szanse w każdym meczu zagrał przyzwoicie ale bez błysku. W tym samym czasie Jazvić, Jurado, Kriwiec zagrali po 10 słabych lub bardzo słabych meczów i co pogonili z Arki Wojowskiego. A gwiazda Jazvić okazał się za słaby nawet na 1 ligę i nie pomógł Olimpii Grudziądz obronić 1 ligi. W przeciwieństwie do Wojowskiego który w Wejherowie zagrał jak cały zespół bardzo dobrą wiosnę. Gdyby któryś z nich miał wrócić do Arki to na pewno działacze ściągną Jazvicia.

      • 1 1

  • (3)

    Będziecie płakać za ojrzynskim w tym roku to czuję że czeka was spadek

    • 39 35

    • Spadek czekał nas z LO (2)

      Akurat w tym przypadku warto podjąć ryzyko.

      • 15 4

      • Czekał, czekał ale nie doczekał. (1)

        Miał być spadek ale jakoś tak wyszło że utrzymanie pewne było już na 7 kolejek przed końcem.
        Miał być spadek ale był finał pucharu Polski ( ciekawe za ile lat będzie następny może dożyję)
        Miał być spadek a był Superpuchar wygrany na boisku mistrza Polski ( zobaczymy jak z tym samym rywalem na tym samym boisku poradzi sobie następca, już 14 lipca)
        Miał być spadek a była wygrana z mistrzem polski w marcu w Gdyni 1:0
        Miał być spadek a była wygrana 3:2 z mistrzem Danii sezonu 2017/2018
        No to ten OJRZYŃSKI naprawdę to była taki słaby trener czy może nie koniecznie.
        Porównamy jego dokonania z nowym "wynalazkiem" pana MIDAKA trenerem Smółką.
        Pierwsze porównanie 14 lipca wieczorem. Mam tylko nadzieję że pomysłodawca tego zamieszania pan Midak nie będzie zwalał porażek na nowego trenera tylko sam będzie miał odwagę bronić swoich pomysłów.

        • 3 1

        • Dobry komentarz, ale zapomniałeś dodac

          O trzech porażkach z Lechia

          • 0 1

  • (2)

    Uciekaj z tego klubu

    • 8 10

    • Kto?Seba już uciekł!

      • 10 0

    • Ty piszemy tylko o arce. Czytaj ze zrozumieniem

      • 2 0

  • zolto-niebieski S. (2)

    barwy klubu
    barwy miasta

    • 32 24

    • co to jest za drużyna...

      • 6 8

    • Biało-Zielony Sopot

      jestem kłamcą i marzycielem,jestem ufo,

      • 0 0

  • Będzie dobrze (5)

    Smółka potrafi wziąć porażkę na klatę i do tego przyznać. Wielu trenerom brakuje takiej pokory i z chęcią opowiadają o szablonowych dyrdymałach. Liczę na to, że Smółka odejdzie przynajmniej w pewnej części od lagi i autobusu. LO szanuję, bo mimo wszystko również dużo wniósł do drużyny, ale jego formuła się wyczerpała i nadchodzący sezon zapewne byłby równią pochyłą. Przy Smółce może coś się zmieni. Może będzie więcej ofensywnych akcji i ciekawych spotkań. LO życzę, jak najlepiej na nowej drodze, a Smółce, by poukładał drużynę, która gra ciekawy futbol, a nie zapasy i lagę.
    Zresztą ze Smółką jest chyba podobnie, jak ze Stokowcem. Nikt nie wie, jak to wypali w przyszłym sezonie :)

    • 46 6

    • Ciekawe jak czesto bedzie bral te porazki na klate.

      • 4 1

    • Bajki. (3)

      Laga i autobus to taktyka dostosowana do jakości graczy jakich LO otrzymał do trenowania od panów Midaka, Pertkiewicza, Klejdinsta.
      Okazało się że defensywna taktyka mimo że nie atrakcyjna pozornie dla kibiców była wyjątkowo skuteczna. O dziwo kibice to kupili mimo wszystko woleli oglądać lagę i wygraną 1:0 niż piękną ofensywną grę zakończoną porażką 2:5. W sezonie 2017/2018 na mecze Arki gdzie królowała defensywa i laga oraz autobus przychodziło więcej ludzi niż rok wcześniej.
      Zobaczymy czy na ofensywne pomysły pana Midaka też będzie tylu ludzi chciało przychodzić. Arka LO była w stanie wygrać z każdym nie w każdym oczywiście meczu ale nikt przed meczem z Arką pewnym wygranej być nie mógł. Oby w tym względzie nie nastąpiła zmiana na gorsze. Bo na grę wyłącznie ofensywną to w Europie może pozwolić sobie Real i Barcelona a reszta musi taktykę dostosowywać do możliwości własnych piłkarzy to LO robił super, oraz do mocnych i słabych stron rywala, to LO jak pokazały derby nie zawsze wychodziło jak trzeba.
      Można marzyć o zwycięstwach po pięknej ofensywnej grze jak się ma do tego odpowiednich wykonawców a nie jak się gra byle kim bo mamy jeden z niższych budżetów w lidze.
      Ja nie jestem przekonany czy kibice będą chcieli oglądać więcej ofensywnych akcji i ciekawych ale przegranych spotkań. Czy nie zatęsknią do LAGI AUTOBUSU i 1:0 oraz 1:1 z Górnikiem Zabrze.
      Oby pan MIDAK miał odwagę bronić swoich pomysłów a nie chował się za plecami trenera i prezesa jak zadarzą się przegrane.

      • 1 1

      • I już zakładamy najgorsze

        Szczerze, to chyba wolę przegrać kilka razy po efektownej grze niż tracić gole w najważniejszych meczach w sezonie w samych końcówkach. Gra na utrzymanie to jest dramat i nie można już było na to patrzyć. Do trenera Leszka Ojrzyńskiego nic nie mam i życzę mu jak najlepiej, ale uważam, że nieprzedłużenie kontraktu to był dobry ruch. Sam trener odchodzi mimo wszystko w jakimś tam blasku, bo jednak coś w tej Arce ugrał. Nie jest wywalony za słabe wyniki, tylko po prostu skończył się kontrakt. Tak samo jak skończyła się jego myśl szkoleniowa w Arce. Mam wrażenie, że im bliżej było końca sezonu tym było gorzej bo wszyscy już rozszyfrowali przewidywalną do bólu taktykę Arki...

        • 0 0

      • Przypomnę tylko (1)

        że nasz budżet to było 21 milionów, podczas gdy grającej "trochę ładniejszą i skuteczniejsza piłkę" Wisly Płock 14 milionów......Podobnie sprawa wygląda z Górnikiem Zabrze.
        Wiem,że to nie wina samego trenera, ale całego pionu sportowego, ale casus Płocka pokazuje,że mądrze gospodarując można za mniejszą kasę mieć dużo lepszy zespół.
        Po co było kontraktować najdroższego w klubie Kriwca i trzymać go na ławie ?
        Po co ściągano tragicznego Janusa ?
        Za tę kasę mogliśmy mieć naprawdę fajnych grajków i oglądać lepszą piłkę.
        A nie wierzę, że LO nie opiniował tych zawodników i nie wydał pozytywnej opinii co do ich przydatności w Arce.
        Także, chwała LO za to co osiągnął, ale gloryfikowanie go jest lekką przesadą.

        • 0 1

        • Mała korekta

          Budżet Arki na sezon 2017/2018 był szacowany latem ubiegłego roku mniej więcej na 10-11 milionów. 21 milionów to według firmy która kontrolowała kluby ekstraklasy to przychód spółki w sezonie 2017/2018. O ile nie został przejedzony natychmiast to daje nadzieję na budżet na sezon 2018/2019 na poziomie gdzieś między 18 a 20 milionów to powinno plasować Arkę miedzy 9 a 13 budżetem w lidze. CHYBA ŻE .... .
          Chyba że pan Midak zamiast być pasywnym właścicielem postanowi być aktywnym inwestorem i ze środków własnych wspomoże inwestycyjną część budżetu ARKI bądź też Pertkiewicz znajdzie gdzieś dodatkowe źródła dochodu (nowych sponsorów, inwestorów). Jednego i drugiego warto Arce życzyć bo jak nie budżet będzie na poziomie dolnej części tabeli.
          W sezonie 2017/2018 14 milionów Wisły Płock to było jednak więcej niż w Arce. Do tego w Płocku mają aktywnych właścicieli i jak potrzebują dobrego drogiego piłkarza to go kupują w Gdyni czekają aż będzie za darmo. Czyli nikt w lidze nie będzie go chciał.
          Oczywiście że sytuacja budżetu Arki to nie wina trenera za KASĘ w klubie lub jej brak czy niedobór jak za całą politykę finansową odpowiada PREZES.
          Trener odpowiada za to że piłkarze biegają dużo i szybko i strzelają celnie.
          LO mógł nie opiniować przyjścia zawodników w Polskich klubach nie ma takiego zwyczaju albo opiniowanie jest na zasadzie potrzebujesz pomocnika masz Kriwca a jak ci się nie podoba to nie będziesz miał nikogo. A Janusa to już na pewno nikt z nim nie konsultował bo już wtedy Midak z niego zrezygnował więc po co mieli z nim konsultować.
          "ale gloryfikowanie go jest lekką przesadą."
          A jak napiszę że LO to najbardziej utytułowany trener w historii Arki. To stwierdzam fakt? czy gloryfikuję?

          • 0 0

  • n (1)

    głupie kurky zwolniły takiego trenera dzieciak dostał klub od tatusia i fiskuje

    • 9 23

    • Wypad laiku

      • 7 2

  • Nie życzę Arce spadku

    Ale niestety lekko Wam nie będzie .

    • 48 5

  • (3)

    Nalepa to głowny hamulcowy, piłkarsko poziom sobieraja

    • 33 17

    • Oby z nim nie podpisali. (2)

      Szwocha szkoda.

      • 3 10

      • Ani Szwocha ani Nalepy nie będzie szkoda (1)

        • 10 3

        • Hmm

          Tobie pewnie i miejsca w Ekstraklasie nie będzie szkoda.

          • 0 1

  • A cóż to za autorytet... (5)

    ... ten Jarosław Kotas?

    • 15 20

    • taki ktory dokonał niemożliwego i utrzymał Gryf w 2 lidze hejterku

      • 17 3

    • grał w Schalke np :)

      • 4 3

    • Kotas nawet licencji nie ma

      • 3 4

    • Taki sam autorytet jak fujarka.

      Takie autorytety jaki klub.

      • 3 5

    • Pan Kotas

      Pan Kotas grał wiele sezonów w Ekstraklasie Polskiej i Niemieckiej w województwie pomorskim takich byłych piłkarzy można policzyć na palcach jednej ręki.
      Jest trenerem w środowisku piłkarskim znany od przynajmniej 40 lat.
      Uzupełnij swoją wiedzę na temat na który chcesz hejtować bo wychodzi żałośnie.

      • 3 1

  • M(b)idak kiedy transfery??? (3)

    • 29 0

    • jutro.

      • 4 2

    • Czekają na "spady" które pozostaną. Pieniądze zamiast na zakup piłkarzy pójdą na kary .

      Kibole spowodują spadek A R K I ale mają to w du- -e. Ważna zabawa ! ! ! Tylko wysokie nieuniknione kary ! ! !

      • 6 0

    • Ciekawe

      Midak okazał się kompletnym dyletantem bez żadnego pomysłu i jakiejkolwiek strategii.
      A jego podpowiadacze to podobni jemu i potakującemu prezesowi Pertkiewiczowi dyletanci.
      Po 30 kolejkach wiadome było że Arka się utrzyma bo najsłabsze zespoły nie zdobędą w tym sezonie 40 punktów żeby Arkę wyprzedzić. Od momentu gdy Arka zdobyła 40 punktów do dziś minęło już 2 MIESIĄCE i co i nic.
      2 Miesiące Midak zmarnował, nie ma nowych piłkarzy, nie ma nowych planów na przyszłość, nie są nawet dogadani z klubem piłkarze z poprzedniego sezonu których klub chce mieć na następny. Nie ma pomysłu co z piłkarzami wypożyczonymi jest tylko info że nowym trenerem ma być debiutant na tym szczeblu rozgrywek. Wszyscy wierzą w to że w debiutanckim sezonie będzie kroczył od zwycięstwa do zwycięstwa. Na jakiej podstawie ???
      BO TAK.
      Dyletanctwo ekipy MIDAKA w klubie jest coraz bardziej denerwujące przecież to najkrótsza droga do 1 a może i do 2 ligi. Midak weź się do pracy. Gdzie są nowi piłkarze. Gdzie jest pomysł strategia na nowy sezon jakie mamy cele? Na następne lata.

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

94% ARKA Gdynia
4% REMIS
2% Resovia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 31 58 61.3%
2 Sławek Surkont 32 53 56.3%
3 Mariusz Kamiński 32 52 53.1%
4 Marek Dąbrowski 32 52 53.1%
5 Przemek Żuk 32 51 53.1%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 29 18 5 6 48:22 59
2 Arka Gdynia 29 16 7 6 47:29 55
3 GKS Tychy 29 15 3 11 38:34 48
4 GKS Katowice 29 13 8 8 49:30 47
5 Wisła Kraków 29 12 10 7 53:36 46
6 Odra Opole 29 13 7 9 36:28 46
7 Górnik Łęczna 29 11 13 5 30:25 46
8 Motor Lublin 29 13 7 9 39:36 46
9 Wisła Płock 29 12 9 8 41:39 45
10 Miedź Legnica 29 10 11 8 38:30 41
11 Stal Rzeszów 29 11 6 12 41:45 39
12 Znicz Pruszków 29 10 4 15 26:36 34
13 Chrobry Głogów 29 9 7 13 30:45 34
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 29 7 10 12 42:45 31
15 Polonia Warszawa 29 7 9 13 35:42 30
16 Resovia 29 8 5 16 32:51 29
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 29 4 10 15 23:47 22
18 Zagłębie Sosnowiec 29 2 9 18 19:47 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 30 kolejki

  • Stal Rzeszów - LECHIA GDAŃSK (sobota, godz. 17:30)
  • ARKA GDYNIA - Resovia (niedziela, godz. 12:40)
  • Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała
  • sobota
  • GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec
  • niedziela
  • Polonia Warszawa - GKS Katowice
  • Miedź Legnica - Znicz Pruszków
  • Górnik Łęczna - Bruk-Bet Termalica Nieciecza
  • poniedziałek
  • Odra Opole - Motor Lublin
  • Chrobry Głogów - Wisła Płock

Ostatnie wyniki Arki

Znicz Pruszków
24 kwietnia 2024, godz. 18:00
5% Znicz Pruszków
9% REMIS
86% ARKA Gdynia
84% ARKA Gdynia
12% REMIS
4% Wisła Płock

Relacje LIVE

Najczęściej czytane