- 1 Duże zmiany w Lechii. Mecz u siebie 28.07 (62 opinie)
- 2 Błąd z GKS: Arka zasługuje na ekstraklasę (81 opinii)
- 3 Najmłodszy, który zagrał w I lidze (2 opinie)
- 4 Koszykarze Trefla w finale play-off (27 opinii) LIVE!
- 5 SPR Gdynia odbudowuje piłkę ręczną (19 opinii)
- 6 Na ile Arka oddaliła sie od ekstraklasy? (330 opinii)
Adrian Błąd, który dał awans GKS Katowice: Arka Gdynia zasługuje na ekstraklasę
28 maja 2024
(81 opinii)Jest kolejny punkt
Arka Gdynia
GÓRNIK: Bledzewski - Kulig, Golem, Jurkowski (52 Bronowicki), Pawelec (45 Sokolenko) - Wędzyński, Kaczmarczyk, Nikitovic, Sokołowski - Kubica, Bykowski (87 Manevski).
ARKA: Witkowski - Kowalski, Jawny, Jakosz, Majda - Parzy (36 Kubisz), Moskalewicz, Niciński, Sobieraj, Wróblewski (88 Griszczenko) - Nawrocik (27 Kościelniak).
Żółte kartki: Nikitovic (Górnik), Kowalski, Jawny, Wróblewski, Niciński (Arka).
Na początku gry bardzo aktywny był Damian Nawrocik. Napastnik m.in. dwukrotnie strzelał na bramkę, ale za każdym razem niecelnie. W 27. minucie musiał jednak opuścić boisko z powodu kontuzji. Wkrótce potem nastąpiła kolejna zmiana. Wreszcie swoją szansę w większym wymiarze czasowym dostał Marek Kubisz. Jeszcze przed przerwą swoimi umiejetnościami musiał wykazać się Norbert Witkowski. Popularny "Witek" bronił m.in. strzały Kubicy, Grzegorza Wędzyńskiego, Vejljko Nikitovica...
Pierwszy od 22 października 2005 roku, kiedy to w Wodzisławiu strzelali Grzegorz Niciński i Bartosz Ława padł w Łęcznej w 38. minucie. Kościelniak, który w Górniku spędził dwa lata i we wtorek został bardzo ciepło przywitany przez kibiców, zaprezentował 30-metrowy przerzut piłki. Tuż przed polem karny dopadł jej Wróblewski i pięknym strzałem, po raz pierwszy w barwach Arki, zdobył bramkę.
W drugiej połowie dominowali gospodarze. Możemy się cieszyć, że skończyło się tylko jednym straconym golu. Witkowski interweniował m.in. po trudnych strzałach z wolnego i głową Rafała Kaczmarczyka, czy mocnych uderzeniach Kubicy i Tomasza Sokołowskiego. Bezradny golkiper Arki był tylko w 68. minucie. Nic nie poradził, gdy wrzutkę Kaczmarczyka na gola zamienił Kubica, a piłka zanim wpadła do siatki uderzyła w słupek i gdyńskiego bramkarza w plecy.
Chcieliśmy ten mecz wygrać, ale trzeba się też cieszyć z jednego punktu, bo został on zdobyty na bardzo trudnym terenie. Sporą zasługę w utrzymaniu remisu miał nasz bramkarz Norbert Witkowski - przyznał Wąsikiewicz. Przed piątkowym meczem w Kielcach gdyński szkoleniowiec znów będzie musiał zamieszczać w składzie. Kartki wykluczają z gry Łukasza Kowalskiego i Nicińskiego, a kontuzja zapewne Nawrocika.
Pozostałe zaległe mecze z 18. i 19. kolejki: Kolporter Korona Kielce - Pogoń Szczecin 0:1 (0:0). Bramka: Edi Andradina (66). Wisła Płock - Lech Poznań 5:1 (2:0). Gevorgyan (23), Obajdin (25, 76), Jeleń (48), Rachwał (72, karny) - Scherfchen (90+2). Zagłębie Lubin - Polonia Warszawa 1:0 (0:0). Chałbiński (90+2). Odra Wodzisław - Górnik Zabrze 1:0 (1:0). Bramka: Chmiest (33, karny).
1. Legia Warszawa 22 47 35:12
2. Wisła Kraków 22 46 35:15
3. Amica Wronki 22 39 39:19
4. Zagłębie Lubin 21 35 35:24
5. Lech Poznań 21 30 32:33
6. Kolporter Korona 21 29 31:26
7. Pogoń Szczecin 21 28 23:24
8. Wisła Płock 21 28 27:31
9. Odra Wodzisław 22 28 18:22
10. Cracovia Kraków 22 26 23:35
11. GKS Bełchatów 22 24 22:28
12. Arka Gdynia 22 23 17:23
13. Groclin Grodzisk 21 23 25:33
---------------------------------------
14. Górnik Łęczna 21 22 15:20
---------------------------------------
15. Górnik Zabrze 21 22 22:32
16. Polonia Warszawa 22 16 15:37
Kluby sportowe
Opinie (153) ponad 20 zablokowanych
-
2006-04-05 09:19
Flaaagi flaaagi.......
Podniecają się kawałkiem tkaniny. Zróbcie sobie jakąś nową tabelę, w niej może będziecie prowadzić. Pochwalona LACHIA zawsze dziewica.
- 1 0
-
2006-04-05 09:21
1 punkt jako porazka!!???Przeciez arka w drugiej polowie oddala "jeden"i to niecelny strzal na bramke gospodarzy,powinni pojsc na kolanach do Kielc/przez Czestochowe/ze skonczylo sie remisem,to jest sukces!
- 0 0
-
2006-04-05 09:22
Do Mikron
amen!
- 0 0
-
2006-04-05 09:56
Ducze
przeczytaj regulamin rozgrywek, arka na 13 miejscu ma gorszy bilans z groclinem (remis i porażka) i przy równej ilości punktów groclin zawsze będzie wyżej w tabeli
- 0 0
-
2006-04-05 10:11
I zapominacie o tym ...ze moze sie tez tak zdarzyc ze 16 i 15 druzyna spadnie a 14 gra w barazach. Jak do fuzji nie dojdzie. W Polsce nigdy nic nie wiadomo. A flaga i to najlepszej zgody Lecha, oj panowie szparkowcy wstyd. Smialiscie sie z nas ze ponad 400 osob pojechało na Widzew w srodku tygodnia a was ilu wczoraj? 20 osób i strata flagi! Wstyd. Arka idzie na dno. hahaha
Ducze a ty gdzie mieszkasz? Ziemianka, kanał??? hehehehe - a moze w murowanym domku:))) z betonowych płyt:)) cos bys bez nas zrobil w swojej po niemieckiej wsi:)))
Braci się nie traci!
Flag zgód nigdy!- 0 0
-
2006-04-05 10:42
Takie są fakty:
1. Arka zdobyła cenny punkt na wyjeździe!
2. Wróblewski strzelił najpiękniejszą bramkę kolejki!
3. Witkowski obok Peskovica był najlepszym bramkarzem kolejki!
4. Arka opuściła miejsce zagrożone spadkiem/barażami!
Motłochu - nie szczekać więc po próżnicy!
Pozdro dla normalnych z Trójmiasta.- 0 0
-
2006-04-05 11:09
motłoch
zamiast się pałować nad wynikami nieosiągalnnej I ligi - do roboty przy struganiu pinokia waszego przyjacielia/lovera - prałata J.
- 0 0
-
2006-04-05 12:19
Derby z Lechia coraz blizej !
- 0 0
-
2006-04-05 12:53
Gerwazy nie masz racji jeśli chodzi o regulamin!!!
Otóż:Podczas sezonu ligowego,przy równej ilośći punktów,decyduje bilans bramkowy,czyli ilość na minusie,lub na plusie.Natomiast bilans bezbośrednich spotkań,liczy się dopiero na mecie,kiedy wszystkie ekipy będą miały rozegrane komplet spotkań,i wtedy Groclin na pewno będzie lepszy od ARKI przy równej liczbie punktów,ale teraz na pewno liczą się bramki,do puki nie zakończył się sezon ligowy.Posłuchaj Pana DUCZEGO i zapoznaj się z regulaminem.Pozdrawiam
- 0 0
-
2006-04-05 13:05
Do Sympatyka!
Co z tego,że ARKA oddała w drgiej połowie jak piszesz tylko jeden strzał? Przecież Kubisz mógł dobić Górnika,strzelając bramkę na 2-0 i byłoby pozamiatane! Futbol,to jest taka gra,że liczy się to co w siatce,a nie to co obok,w słupek,czy posiadanie piłki.Za takie rzeczy nie dopisuje się punktów w tabeli.Lepiej wygrać lub zremisować w brzydkim stylu,niż przegrać w pięknym,chociaż ARKA brzydko nie grała.Po prostu Górnik przegrywał,i mocno przycisnął,aż wyrównał,a wcale nie musiał.Gdyby twoja Lechia odniosła sukces w podonych okolicznośćiach,to byś skakał z radośći do samego sufitu,i tynk by penk! Posłuchaj PROFESORA DUCZEGO i przyznasz,że mam rację! Pozdrawiam cię stary tynkarzu!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.