- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (179 opinii) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (91 opinii)
- 3 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (13 opinii)
- 4 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
- 5 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (62 opinie)
- 6 Niższe ligi. Rekordowy wynik (43 opinie)
Kager w ekstraklasie!
ZASTAL: Chodkiewicz 17 (3x3), Buczyniak 8 (2), Olejnik 6, Pytel 3 (1), J. Kalinowski 3, D. Kalinowski 2, Czapla 2, Taberski 2, Olszewski 0, Nikiel 0, Wróbel 0.
KAGER: Malczyk 16 (2), Gliszczyński 15 (2), Briegmann 10 (2), Molenda 8, Małecki 5, K. Kalinowski 3 (1), Karaś 3 (1).
Przed sezonem gdynianie marzyli jedynie o tym, aby zakwalifikować się do play off. Na przełomie roku zakontraktowali dwóch koszykarzy z ekstraklasy (Briegmann, Gliszczyński) i w styczniu zaczęli wygrywać seryjnie. Ale że nic nie trwa wiecznie, przyszła zadyszka. Kiepska postawa w końcówce sezonu zasadniczego sprawiła, że do play off przystępowali zaledwie z siódmego miejsca. Na pucharowej drabince najpierw ustrzelili Sokoła Łańcut, wygrywając 3-1, a teraz triumfowali nad Zastalem 3-2. Trener Prabucki, który budował ten zespół od podstaw - dopiął celu, o który bezskutecznie rywalizował ze znacznie mocniejszym składem przed laty w Wybrzeżu Gdańsk. Augustynowicz ma w dorobku szkoleniowym awans, ale z żeńską drużyną Startu Gdańsk. Tak na marginesie - szkoda, że oba kluby zniknęły już z koszykarskiej mapy.
W I-ligowym półfinale Zastal i Kager wygrały i przegrały po jednym meczu u siebie. O wszystkim decydował piąty mecz, który odbył się w Zielonej Górze, bo ta drużyna była wyżej w play off. Wydawało się, że może zaprocentować rutyna gospodarzy w tego typu grach, gdyż po pięciu pojedynkach wyeliminowali w ćwierćfinale Stal Stalową Wolę. Jednak w środę grały głównie nerwy. Przez inauguracyjne pięć minut koszykarze zdobyli zaledwie 2 punkty! Nim skończyła się inauguracyjna kwarta, dorzucili jeszcze 10. Kager miał zdobycze dwukrotnie pokaźniejsze niż rywale, ale prowadził "tylko" 4 punktami 8:4! Gospodarze w rzutach za dwa punkty ledwo przekroczyli 30 procent, a za trzy trafiali co piątą próbę. Kager za dwa miał jeszcze gorsze współczynniki (29,7), ale wyciągnął się dzięki ośmiu "trójkom" i blisko 100-procentowej skuteczności przy wolnych (14 na 15). O awansie gdynian zadecydowała druga kwarta. Na przerwę goście zeszli z 16-punktową zaliczką (26:10). Po zmianie stron dorzucili do niej jeszcze jeden punkt.
W sobotę o godzinie 20.30 w hali przy ul. Olimpijskiej Kager rozegra pierwsze finałowe spotkanie w I lidze ze Zniczem Jarosław. Dla obu drużyn będzie to walka o prestiż, bo w przyszłym sezonie mają prawo gry w ekstraklasie
Opinie (16) 3 zablokowane
-
2006-04-20 08:01
JAG TY BIEDAKU
"JAG" TY BIEDAKU!!! WRÓĆ DO SZKOŁY!!! Jeśli w półfinale wg twoich wyliczeń Kager i Zastal wygrały i przegrały po jednym meczu więc jakim cudem 1 plus 1 równa się pięć??? Przecież wygrały i przegrały po dwa mecze, dlatego też po raz piąty wczoraj się spotkali BIEDAKU JEDEN!!!
- 0 0
-
2006-04-20 08:23
Jeszcze jedna ekipa do koryta w Gdyni. Mam nadzieje , ze szybko spadna!
- 0 0
-
2006-04-20 09:09
Bogacz
to ty wróć do szkoły i naucz się czytać ze zrozumieniem...
- 0 0
-
2006-04-20 09:13
gdybyś dalej nie mógł się doliczyć podaję ściągę
wygrać u siebie po jednym razie to dalej 1 mecz u siebie wygrany i 1 mecz wygrany na wyjeździe, czyli razem dwa, jak sobie dwie drużyny, to trzeba to przemnożyć przez dwa
2x2 to chyba każdy wie ile jest, stąd był piąty mecz- 0 0
-
2006-04-20 09:56
BRAWO, GRATULACJE
kolejna drużyna w ekstraklasie - pomorze będzie wymiatać na parkietach.
- 0 0
-
2006-04-20 10:33
kager gdynia
ekstraliga tralalala czekamy na dziewczyny z łączpolu w sobotę z lublinem
- 0 0
-
2006-04-20 12:47
GRATULACJE!!!!!!!!!
Adam Prabucki i jego zespól pokazali niedowiarkom ,że gra się do końca.Adam sukcesów w extraklasie,jestesmy z Ciebie cholernie dumni Iwona,Ania, Andrzej,Leszek
- 0 0
-
2006-04-20 13:29
MECZ -
Gratulacje dla zespołu i to nie ważne jak potączą się ich losy w wyższej klasie . Atmosfera spotkania w nadkompecie fanatycznej publiczności wręcz oszałamiająca . Grać i wygrać - za to duże brawa !!!!
- 0 0
-
2006-04-20 14:32
Co nie udało się Prabuckiemu z Wybrzeżem 10 lat temu, udało się teraz. Gratulacje!
- 0 0
-
2006-04-20 18:09
Адам ПОЗДРАВЛЯЮ тебя и твою команду.10 лет ты шел к этому.Умница.Успехов.и крепкого здоровья.Severov Sasza.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.