• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Komplet zwycięstw

jag.
26 marca 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Gdańsk - Reszta Polski 6:0! To bilans pierwszych meczów o miejsca 1-4 w II ligach siatkarskich. Nasze drużyny bezwzględnie wykorzystały atut własnego parkietu. Najwięcej sił stracili, ale i emocji dostarczyli zawodnicy GTS, którzy oba pojedynki wygrali po tie-breaku. Najpewnie triumfował Trefl, dwukrotnie zwyciężając po 3:0. Energa Gedania II oddała rywalkom trzy sety. Jeśli gdańskie zespoły wygrają trzeci pojedynek, tym razem na parkiecie rywali, awansują do grupowych finałów, czyli przedostatniego szczebla rywalizacji o I ligę.

Energa Gedania dwukrotnie pokonała ChTPS Chodzież w półfinale play off grupy pierwszej II ligi. W sobotę gdańszczanki triumfowały 3:2 (27:25, 22:25, 25:23, 17:25, 15:13), a w niedzielę zwyciężyły 3:1 (25:22, 19:25, 28:26, 25:21). Za najlepszą siatkarkę dwumeczu trener Witold Jagła uznał Magdalenę Lenz.

ENERGA GEDANIA: Suwińska, Lenz, Pasznik, Szymańska, Kaliszuk, Rzepnikowska (w "6" w sobotę), Durajczyk (libero) oraz Kocemba (w niedzielę w "6"), Obłońska, Tomsia, Kurnikowska.

- W drużynie grają juniorki i kadetki, które są już po docelowych dla nich imprezach. Obawiałem się, że po zdobyciu medali w swoich grupach wiekowych może osłabnąć motywacja do gry i to się potwierdziło - podkreślał gdański szkoleniowiec. Jednak jego podopiecznym trzeba oddać, że wówczas, gdy ważyły się losy wygranej, stanęły na wysokości zadania. Natomiast za przestoje ukarały się same, bowiem znacznie dłużej niż powinny pozostały na parkiecie.

W sobotę w inauguracyjnej partii gospodynie prowadziły 21:15, ale rywalki doprowadziły do wyrównania 24:24, a potem miały jeszcze piłkę setową! Gedanistki z opresji wywabiły dopiero udane ataki Żanety Rzepnikowskiej.
W drugim partii było podobnie, ale już bez happy endu. Od korzystnego dla siebie wyniku 22:21 miejscowe nie zdołały zdobyć żadnego punktu.
Trzecią część gry Energa Gedania otworzyła rezultatem 13:4. Potem prowadziła jeszcze 16:10, by oddać sześć punktów z rzędu. Remis był jeszcze przy 22:22. Zwycięskie punkty zdobyły Aleksandra Pasznik i Rzepnikowska.
Jedynie w czwartym secie przyjezdne miały przewagę. Uciekły na 14:9, a potem poprawiły na 17:11.
W tie-breaku Chodzież po raz ostatni prowadziła przy 11:10. Mecz zakończył błąd jednej z jej zawodniczek, a piłkę meczową zdobyła Karolina Suwińska.

- Rywalkom trzeba oddać, że grały z nami lepiej niż w sezonie zasadniczym. Stąd potęgowały się trudności. Ale zrealizowaliśmy swój cel. W następny weekend pojedziemy do Chodzieży z nastawieniem, aby tę rywalizację skończyć już po trzech grach - podkreślał trener Jagła.

W niedzielę gedanistki nawet w wygranych partiach nie prowadziły zdecydowanie. W pierwszej do głosu doszły, gdy zmieniły wyniku z 13:15 na 21:17. W drugiej nie potrafiły odnaleźć właściwego rytmu, gdy przeciwnik odskoczył na 13:17 i przegrały.
Najbardziej zacięta była trzecia odsłona. Energa Gedania przegrywała już 6:12 i 11:16, ale wyrównała na 16:16. W grze na przewagi obie drużyny miały swoje szanse. ChTPS zdobyło jako pierwsze piłkę setową. Udanym zbiciem obroniła ją Tamara Kaliszuk. Gedanistki wygrały seta przy trzeciej sposobności. Najpierw rywalki zaskoczył atak Rzepnikowskiej, a po chwili Lenz, jedna z najniższych na boisku, popisała się pojedynczym blokiem!
W czwartej partii wszystko wydawało się być otwarte do stanu 17:17. Czym bliżej końca, tym częściej przyjezdne zaczęły mylić się w ataku i końcówka wyraźniej należała do miejscowych.

Hala MOSiR w Gdańsku po raz pierwszy w bieżącym sezonie była wypełniona po brzegi, część kibiców musiała na stojąco dopingować siatkarzy Trefla Gdańsk. Na szczęście mecz nie trwał długo, a żółto-zieloni pokonali Legię Warszawa 3:0 (25:13, 25:14, 25:14). Trener pokonanych był pod wrażeniem mobilizacji w gdańskiej drużynie - To był najlepszy mecz w ich wykonaniu, jaki do tej pory widziałem, szkoda, że nam nie udało się zaprezentować pełni naszego potencjału - przyznał Wojciech Szczucki.
W pierwszej szóstce pojawił się Krzysztof Hajbowicz i zagrał podobnie jak cały zespół: szybko, mocno i pewnie. Sprawdziły się zapowiedzi Wojciecha Szczurowskiego, który obiecywał, że gospodarze będą od początku maksymalnie skoncentrowani. Błędów własnych, i to po obu stronach siatki, było niewiele. O końcowym wyniku zadecydowało większe doświadczenie i siła gospodarzy.

W drugim pojedynku Trefl wygrał 3:0 (25:20, 25:19, 25:12). Jedyny minus to poważna kontuzja kolana, której w końcówce trzeciego secie doznał Marcin Iglewski.

GTS bardzo męczył się z Rewalskim Morzem Szczecin, choć do play off przystępował z drugiego miejsca i na przygotowania miał pięć tygodni. . Goście, którzy ukończyli sezon zasadniczy na szóstej pozycji, w sobotę poddali się w tie-breaku dopiero przy dwudziestym punkcie (!), a w rewanżu prowadzili nawet w setach 2:1. Ostatecznie gospodarze wykazali się większą odpornością psychiczną, wygrywając 3:2 (25:19, 22:25, 25:22, 20:25, 20:18) i 3:2 (25:19, 17:25, 21:25, 25:16, 15:13).
jag.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (27)

  • GTS GTS GTS

    • 0 0

  • brawo Gdańsk

    TREFL TREFL TREFL brawo gdańska siatkówka
    Pozdrawiam dziewczęta w koszulkach z logo Trefla!!! więcej Was na trybunach i będzie pieknie i głośno!!!

    • 0 0

  • szkoda Marcina

    Uszkodzenie wiązadła kolanowego pobocznego i łękotki wykazało badanie USG stawu kolanowego Marcina Iglewskiego. Wyniki badań będą jeszcze konsultowane z kolejnymi specjalistami i wtedy zostanie podjęta decyzja o dalszej rehabilitacji siatkarza Trefla Gdańsk. Popularny "Igła" doznał kontuzji w meczu play off z Legią Warszawa. Marcinowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!

    • 0 0

  • GTS miał 5 tygodni przygotowań i od 6 miesięcy nie wypłacił pieniędzy swoim zawodnikom

    • 0 0

  • TREFL.!

    Zagrali na dobrym poziomie.! ;D

    • 0 0

  • dobrze mu tak!!!!!!!!!!!

    • 0 0

  • Zmartwiona nie bardzo - zastanów sie w ogóle co piszesz, zanim napiszesz cokolwiek. trzeba być niespełna rozumu, żeby zamieścić taki komentarz.

    Ja po raz kolejny dziękuję za emocje w ten weekend ;) Za pewny mecz na Kołobrzeskiej i bardzo emocjonujący na Kościuszki :) Było naprawdę fantastycznie dopingować Was i cieszyć się z Wami ze zwycięstwa.

    Marcin - dziękujemy za cały fantastyczny sezon !! Mam nadzieję, że zobaczymy Cię na parkiecie jeszcze w tym sezonie, ale jeśli będzie inaczej, to już teraz wielkie dzięki za to, co zrobiłeś dla klubu i za to, ile sił i energii włożyłeś w każdy mecz w tym sezonie!! Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i wracaj do nas jak najszybciej !!!

    Dla dziewczyn w koszulkach - pamiętajcie, że koszulka to nie wszystko :) Grunt to być jak najdłużej z klubem na dobre i na złe. Teraz cały czas Trefl wygrywa, ale gdy przyjdzie czas na jakąś porażkę... Zresztą mam nadzieję, że nie należycie do takich osób :) Wy macie koszulki, ja mam blog i jakoś powolutku na własną rękę wspieramy chłopaków. Fajnie by było, gdybyście wspierały również GTS, ale to inna bajka.

    W ten weekend nie będę się bała o Trefla, ale o GTS mam małe obawy. Wierzę jednak, że pomimo braku dwóch zawodników dacie sobie radę w Szczecinie. To trudny teren, bo Morze nawet w Gdańsku nie należało do łatwych przeciwników, ale pomyślcie, że trochę ludzi jednak będzie i tu trzymało kciuki i denerwowało się o wynik w Szczecinie ;) Dacie radę! :) Bo jak nie teraz, to kiedy? :D

    • 0 0

  • do zmartwiona....

    co masz na myśli ???jeśli to co myślę to puknij sie w ... i pomyśl jak jeszcze coś napiszesz. Marcin życzymy powrotu do zdrowia.

    • 0 0

  • GTS...

    ...męczył się ze Szczecinem..A przecież Morze pokonało już w play offach Poznań który był na trzecim miejscu a i o mały włos nie na miejscyu II. Zmienili trenera i inaczej grają.
    Nie mogę czytać tych pochwał dla Trefla i tych słów krytyki dla GTS-u. LUDZIE zrozumcie mimo takich wyników GTS zasługuje na OLBRZYMIĄ pochwałę. Zawodnicy Trefla grają, trenują nawet dwa razy dziennie. To ich PRACA. Są za to godnie wynagradzani. Dostają wsparcie od swoich działaczy nie tylko finansowe, moralne ,czy farmakologiczne(mam na myśli odżywki) A GTS co? Po pracy gdzie zarabaiają aby jeść i dojechać na treningi trenują. O działaczach lepiej zapomnieć, bo dobrych słów szkoda a złych nie będę używał.
    Dobrze że oba zespoły wygrywają , to dla nas kibiców fajne ,ale docencie wysiłek chłopaków GTS-u tak jak na to zasługują.

    • 0 0

  • do przedmówcy

    Masz rację trzeba chwalić i to jak najwięcej. Trudne warunki często mobilizują i są tego efekty w postaci wyników z Morzem. Brawo siatkarze GTS. Duży minus jednak dla organizatorów w GTS.
    Ale to nie wina kibica takiego jak ja np. ze woli chodzić na Trefl,bo tam dbają (nie przekupują gadzetami) organizacyjnie o kibica.Może inaczej nie mają w d...e kibiców.Nawet jeśli niektórzy widzą to jako kupowanie kibica to mi jest przyjemnie jak dostanę program meczowy, kalendarz itp. Chwalę klub, ze tworzy coś profesjonalnego, oby jak najdłużej to trwało. i nie mówcie mi, że kasa w Treflu większa. Pewnie tak jest. Ale ktoś o nią tam zabiega, ktoś działa, coś się dzieje co widać na meczach w wielu aspektach.Ale siatkarze Trefla też nei wygrywaja meczów grając w karty, a wylewając pot na boisku.

    wielki szacunek dla graczy GTS- bo Ci robią wielką sprawę wygrywając 2-0 z drużyną ze Szczecina mimo warunkó w jakich przyszło im grać. Oby w nastepnym sezonie derby Pomorza w 1 lidze!!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Tabela końcowa

Siatkówka - PlusLiga mężczyzn
M Z P Sety Pkt.
1 Jastrzębski Węgiel
2 Aluron CMC Warta Zawiercie
3 Projekt Warszawa
4 Asseco Resovia Rzeszów
5 Bogdanka LUK Lublin
6 Trefl Gdańsk
7 PSG Stal Nysa
8 Indykpol AZS Olsztyn
9 PGE GiEK Skra Bełchatów
10 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
11 Ślepsk Malow Suwałki
12 Barkom Każany Lwów
13 GKS Katowice
14 KGHM Cuprum Lubin
15 Exact Systems Hemarpol Częstochowa
16 Enea Czarni Radom
  • Finał (do dwóch wygranych, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym):
  • Aluron CMC Warta Zawiercie - Jastrzębski Węgiel 1:3, 3:1 oraz 0:3
  • Mecz o 3. miejsce (do dwóch wygranych, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym)):
  • Asseco Resovia - Projekt Warszawa 0:3 oraz 0:3
  • O miejsca 5-8, przegrani w ćwierćfinałach play-off, dwumecze według miejsc z tabeli sezonu zasadniczego, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego
  • o 5. miejsce
  • Bogdanka LUK Lublin - TREFL GDAŃSK 3:1 oraz 3:0
  • o 7. miejsce
  • Indykpol AZS Olsztyn - PSG Stal Nysa 1:3 złoty set 13:15 oraz 3:1
  • o miejsca 9-13, dwumecze według miejsc z tabeli sezonu zasadniczego, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego
  • o 9. miejsce
  • Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - PGE GiEK Skra Bełchatów 1:3 oraz 3:2
  • o 11. miejsce
  • Ślepsk Malow Suwałki - Barkom Każany Lwów 3:1 oraz 3:0
  • o 13. miejsce
  • GKS Katowice - KGHM Cuprum Lubin 1:3 złoty set 17:15 oraz 3:0
  • Klasyfikacja końcowa na miejscach 15-16 ustalona na podstawie tabeli z sezonu zasadniczego
  • Degradacja z PlusLigi: Enea Czarni Radom

Playoff

Ćwierćfinały

Jastrzębski Węgiel 3 3
Indykpol AZS Olsztyn 0 1
Asseco Resovia 3 3
TREFL GDAŃSK 2 1
Aluron CMC Warta Zawiercie 3 3
PSG Stal Nysa 0 2
Projekt Warszawa 3 0*
Bogdanka LUK Lublin 1 3

Półfinały

Jastrzębski Węgiel 3 3
Asseco Resovia 2 2
Aluron CMC Warta Zawiercie 3 3
Projekt Warszawa 0 1

Finał

Jastrzębski Węgiel 3 1 3
Aluron CMC Warta Zawiercie 0 3

Ostatnie wyniki

Bogdanka LUK Lublin
64% TREFL Gdańsk
36% Bogdanka LUK Lublin
Bogdanka LUK Lublin
18 kwietnia 2024, godz. 20:30
72% Bogdanka LUK Lublin
28% TREFL Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Trefla

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Renata Koczyńska 34 64 67.6%
2 Radosław Dymkowski 35 63 71.4%
3 Ada Bert 35 63 68.6%
4 Katarzyna Ziembicka 35 63 68.6%
5 Wojteks 23 35 63 65.7%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane