- 1 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (46 opinii)
- 2 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (36 opinii)
- 3 Solidny Iversen, zapracowany Brennan (4 opinie)
- 4 Gedania wyszarpała zwycięstwo (9 opinii)
- 5 Połączyli siły. Gdzie na mecz w Majówkę? (10 opinii)
- 6 Lechia gotowa na fetę i inne scenariusze (143 opinie)
Asseco dało się zdominować Śląskowi
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Koszykarze Asseco zawiedli po raz kolejny i popadają w coraz większe tarapaty w rywalizacji o play-off. Tym razem pokazali to gorsze oblicze w Gdynia Arenie, przegrywające ze Śląskiem Wrocław 79:89 (7:22, 20:24, 21:20, 31:23). Gospodarze agresywną grę zaprezentowali dopiero w ostatnich 4 minutach meczu, ale to było za mało by na dobre utrzymać inicjatywę w walce o 8. miejsce, czyli ostatnim dającym możliwość gry w najważniejszej części sezonu.
PRZECZYTAJ WYWIAD Z FILIPEM MATCZAKIEM, DO KTÓREGO PYTANIA NADESŁALI NASI CZYTELNICY
Śląsk: Ikovlev 21 (2x3, 6 zb., 5 st), Kowalenko 18 (1x3, 8 zb.), Jarmakowicz 17 (1x3, 5 st.), Han 13 (4x3), Jankowski 7 (12 zb.) oraz Chanas 13 (1x3), Krakowczyk 0, N. Kulon 0, Pruefer 0, Wnętrzak 0, M. Kulon 0
Kibice oceniają
Mecz ze Śląskiem miał być dla Asseco tym, w którym nie można się potknąć. Gdynianie w ostatnich miesiącach tracą grunt pod nogami w kontekście gry o play-off. Coraz bliżej nich są drużyny z grupy pościgowej. I choć to Asseco zajmowało przed obecną kolejką ósme miejsce i miało losy rywalizacji we własnych rękach, to postawa gdyńskich zawodników w ostatnich meczach nie mogła napawać optymizmem.
Punkty z półdystansu Anthony'ego Hickeya, trójka, a później dobitka spod kosza Filipa Matczaka. To wszystko na co było stać w ofensywie Asseco w pierwszej kwarcie. Nie lepiej było w obronie. W ostatnich 4 min. pierwszej odsłony gry Śląsk zdobył 12 pkt i wygrał ją 22:7.
Gdyńscy koszykarze byli zupełnie bez formy. Nie potrafili dostać się w pole trzech sekund rywali choć ci grali bez klasycznego środkowego. Mało tego, na tyle zawładnęli przebiegiem meczu, że trener Tane Spasev dopasował się do tego i zrezygnował szybko z usług Jakuba Parzeńskiego. Gdynianie grali bez pomysłu w ataku. W całej pierwszej połowie trafili zaledwie 9 z 31 rzutów z gry i mieli tylko 1 asystę Asseco. Do tego Śląsk wygrał zbiórkę 23:13.
W drugiej kwarcie przewaga przyjezdnych urosła do 24 punktów. W końcówce tej części gry zniwelował ją 5 celnymi rzutami wolnymi z rzędu Matczak. I choć do walki poza nim kolegów zachęcali Piotr Szczotka - najbardziej waleczny na boisku w koszulce Asseco - oraz Przemysław Frasunkiewicz, to nic nie było w stanie pobudzić odpowiednio całej drużyny.
Nie zmieniła tego nawet długa przerwa. Swój koncert wciąż dawał Witalij Kowalenko. Skrzydłowy przed zmianą stron imponował skutecznością, nie inaczej było w trzeciej części spotkania. Ogrywał jak chciał m.in. Przemysława Żołnierewicza. Jedynym pozytywem po stronie gospodarzy było to, że już w 26. min. po cztery faule mieli właśnie Kowalenko i Mateusz Jarmakowicz, a trener Emil Rajković musiał wprowadzić do gry niespełna 20-letniego Filipa Pruefera.
Gdynianie szybko to wykorzystali. 4 pkt z rzędu zdobył Sebastian Kowalczyk, trafienia dołożyli Matczak oraz Szczotka i w 28. min. zrobiło się 41:56. Trener Rajković szybko przywrócił na bosko Jarmakowicza, a gra Śląska wróciła do normy. Zaznaczyli to trójkami Francis Han oraz Denis Ikovlev i Śląsk kończył kwartę wygrywając 66:48 - choć na jej koniec za trzy trafił także Hickey.
- Młodzi gracze Asseco, pod wpływem defensywy jaką zastosowaliśmy, w większości sytuacji dochodzi do momentu, gdy musieli oddawać ważne rzuty i ich nie trafiali. Wiedzieliśmy, że dla drużyny z Gdyni ten mecz jest z tych koniecznych do wygrania. My nie mieliśmy nic do stracenia i to było widać na boisku - podsumował Rajković.
6 celnych rzutów za trzy punkty obejrzeliśmy pomiędzy 30. a 35. min. meczu. Po stronie Asseco brylował w tym elemencie Hickey, ale goście potrafili odpowiedzieć tym samym. Prowadzili więc 80:61 i nawet w momencie, gdy 5. przewinienie popełnił Kowalenko, to Śląsk spokojnie mógł dogrywać mecz. Tak też zrobił, ale równocześnie pozwolił rozpędzić się Asseco.
Trójki Hickeya i Matczka, który dołożył tajże trafienia z wolnych, punkty po przechwycie Szczotki i na niespełna półtorej minuty przed końcem mieliśmy jednocyfrową przewagę - 75:82. Na więcej gdynianom zabrakło sił.
- Po Koszalinie powiedziałem, że nic wielkiego się nie stało. To samo muszę powiedzieć teraz. Po prostu trzeba zacząć wygrywać. Wszystko leży w rekach moich koszykarzy. Nie możemy zaczynać meczu u siebie przegrywając 7:22. Skuteczność była zastraszająca i przewaga Śląska rosła. Do tego mieliśmy jedną asystę w pierwszej połowie więc o czym tu mówić. Na własnym parkiecie musisz grać z większą energią, a nie budzić się dopiero w czwartej kwarcie. Nie chcę się w żaden sposób usprawiedliwiać, ale graliśmy pierwszy mecz u siebie od lutego. Może dlatego tak słabo zaczęliśmy, ale to nie jest żadne usprawiedliwienie - twierdzi Spasev.
Typowanie wyników
Jak typowano
95% | 381 typowań | ASSECO Gdynia | |
0% | 0 typowań | REMIS | |
5% | 20 typowań | Śląsk Wrocław |
Tabela po 26 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Polski Cukier Toruń | 28 | 22 | 6 | 2222:2007 | 50 |
2 | Stelmet BC Zielona Góra | 26 | 22 | 4 | 2174:1795 | 48 |
3 | Anwil Włocławek | 27 | 21 | 6 | 2106:1897 | 48 |
4 | Rosa Radom | 27 | 21 | 6 | 2094:1884 | 48 |
5 | King Wilki Morskie Szczecin | 29 | 17 | 12 | 2332:2256 | 46 |
6 | Polfarmex Kutno | 28 | 17 | 11 | 1996:1923 | 45 |
7 | Energa Czarni Słupsk | 26 | 18 | 8 | 2049:1906 | 44 |
8 | PGE Turów Zgorzelec | 28 | 14 | 14 | 2339:2280 | 42 |
9 | AZS Koszalin | 28 | 13 | 15 | 1986:2081 | 41 |
10 | MKS Dąbrowa Górnicza | 28 | 12 | 16 | 2055:2073 | 40 |
11 | Asseco Gdynia | 26 | 13 | 13 | 1850:1919 | 39 |
12 | BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski | 26 | 11 | 15 | 1899:1966 | 37 |
13 | Polpharma Starogard Gdański | 27 | 9 | 18 | 1966:2058 | 36 |
14 | Śląsk Wrocław | 28 | 7 | 21 | 2004:2192 | 35 |
15 | Trefl Sopot | 28 | 6 | 22 | 1869:2043 | 34 |
16 | Siarka Tarnobrzeg | 28 | 6 | 22 | 1955:2214 | 34 |
17 | Start Lublin | 28 | 4 | 24 | 1876:2278 | 32 |
Wyniki 26 kolejki
- ASSECO GDYNIA - Śląsk Wrocław 79:89 (7:22, 20:24, 21:20, 31:23)
- Start Lublin - TREFL SOPOT 69:70 (14:20, 20:17, 13:13, 22:20)
- BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - AZS Koszalin 77:79 (14:19, 19:13, 23:28, 21:19)
- Polski Cukier Toruń - Polfarmex Kutno 72:71 (23:12, 18:18, 18:16, 13:25)
- BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - Energa Czarni Słupsk 80:73 (15:19, 22:18, 27:11, 16:25)
- MKS Dąbrowa Górnicza - King Wilki Morskie Szczecin 73:82 (18:36, 22:18, 18:16, 15:12)
- PGE Turów Zgorzelec - Polpharma Starogard Gdański 74:75 (19:28, 20:13, 15:19, 20:15)
- Rosa Radom - Siarka Tarnobrzeg 75:55 (18:8, 20:10, 20:16, 17:21)
- Anwil Włocławek - Stelmet BC Zielona Góra 65:62 (14:17, 20:13, 9:15, 22:17)
Kluby sportowe
Opinie (35)
-
2016-04-01 12:51
(6)
dobrze że to ostatni miesiąc ag w tbl.w asseco zrozumiało i daje kasę na siatkę.Koniec z koszem.
- 2 4
-
2016-04-01 13:08
(4)
Potwierdzam i to nie żart.niedługo wydadzą oswiadczenie
- 2 3
-
2016-04-02 18:50
wtajemniczony z gimnazjum :)
- 0 0
-
2016-04-01 13:31
(2)
to podaj treść tego oświadczenia
- 1 2
-
2016-04-01 13:51
(1)
jutro padnie 6 w lotto .podaję tobie numery 1,2,3,99,55,22 .jutro podam tobie numery na przyszły tydzień.pojutrze dni płodne 100 wybranych pań . zastanów się zanim coś napiszesz.jaką treść tobie jeszcze podać.
- 2 1
-
2016-04-01 16:32
dobre !
- 0 0
-
2016-04-01 18:12
Wszystko się zgadza.
Trefl wycofuje się z koszykówki.
Kasa tylko na siatkówkę.
Żegnamy Trefla.- 0 0
-
2016-04-01 06:37
Super! (3)
A mnie ten wynik bardzo ucieszył, życzę udanego zakończenia sezonu i braku finansów na przyszły sezon. I koniec tego śmiesznego "zespołu". Szkoda zdrowia!
- 6 10
-
2016-04-01 11:01
Dlaczego źle życzysz Treflowi? (2)
- 4 1
-
2016-04-01 13:15
(1)
Publikacja dotyczy innego zespołu.To dla wielu czytelników częsty problem. Szczególnie zauważalny (przypuszczam, że tym razem też) dla garstki kibiców AG.Drużyna z Sopotu z tego co wiem ma się dobrze i na przyszły sezon ma zapewniony budżet na dużo wyższym poziomie.
- 3 4
-
2016-04-01 18:09
Mało wiesz. A śmieszny zespół nazywa się Trefl j zajmuje odpowiednie miejsce w tabeli.
Co do kibiców- zapraszam na mecz do Hali 100-lecia w Sopocie to zobaczysz imponującą ilość kibiców zarówno na trybunach jak w KK.
I nie martw się przyszłym sezonem - klub w Gdyni będzie istniał i niezależnie od budżetu zawsze będzie ponad Treflem.- 1 0
-
2016-04-01 13:26
(3)
Prawda jest taka. że do grania jest 6 zawodników.
- 2 0
-
2016-04-01 13:57
(2)
prawda jest taka że jest tylko 2 Hickey i Matecki.Reszta udaje zawodników i kosmita trener.
- 2 0
-
2016-04-01 15:07
(1)
Matecki? Nie zabieraj lepiej głosu nt kosza
- 1 1
-
2016-04-01 16:31
kurde jaki ty ważny i to przy 1.04.
- 0 0
-
2016-03-31 23:24
mądrzy (1)
Ale tak łatwo się mądrzyć, jak się nie jest na boisku.
- 1 7
-
2016-04-01 10:44
Jest różnica, im za to płacą
- 4 0
-
2016-04-01 06:31
(1)
Frasun daj sobie juz spokoj bo to kpina co pokazujesz!
- 9 1
-
2016-04-01 07:50
Mam jeszcze kontrakt na przyszły rok. Popatrzycie na moje cegły jeszcze przez jakiś czas
- 5 1
-
2016-04-01 07:42
I znowu Typer
I jak tu żyć ?
- 0 0
-
2016-03-31 23:37
Odreagować (1)
Frustrację po meczu Asseco szczególnie Tym ,którzy nie byli nigdy na meczach koszykówki kobiecej!Sobota godz 20.00 stara hala Olimpijska 5.Warto.Gramy MKS Polkowice.
- 4 5
-
2016-03-31 23:52
Będzie kolejna frustracja,bo nie sądzę,aby gdynianki ten mecz wygrały.
- 4 3
-
2016-03-31 23:11
jak tak dalej będzie to będę chodzić już tylko dla naszych Cheerleaders a zwłaszcza dla Klaudii która jest zaj .. sta
- 7 1
-
2016-03-31 22:59
Jeśli Spasev twierdzi że nic się nie stało, to... nie warto już szarpać sobie nerwa. Zresztą już po AZS-ie twierdził na konferencji że p-o nie są ważne. Więc nie ma co ciułać punktów zwłaszcza że przed nami jeszcze Czarni, Stelmet, Wilki...
Fajnie było chodzić na gdyńskiego kosza- 9 0
-
2016-03-31 22:42
Proponuje dać podwyzkę panu Tymańskiemu
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.