• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Piłkarz Arki do zadań specjalnych

Jacek Główczyński
20 listopada 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Arka Gdynia

Łukasz Kowalski (z lewej) i Łukasz Skowron stracili ostatnio miejsce w podstawowym składzie Arki, a doświadczony obrońca stał się piłkarzem do zadań specjalnych. Łukasz Kowalski (z lewej) i Łukasz Skowron stracili ostatnio miejsce w podstawowym składzie Arki, a doświadczony obrońca stał się piłkarzem do zadań specjalnych.

Łukasz Kowalski rozegrał w Arce aż 271 oficjalnych meczów. Na klubowej liście wszech czasów zajmuje się pod tym względem na 5. miejscu. Jednak o kolejny awans może być prawemu obrońcy trudno, gdyż ostatnio stracił miejsce w podstawowym składzie. Jego niedawny kolega z boiska, Grzegorz Niciński uczynił z 33-latka piłkarza do zadań specjalnych i sięga po niego teraz głównie wówczas, gdy trzeba zabezpieczyć defensywę i bronić korzystnego wyniku.



SPRAWDŹ, GDZIE I NA JAKIE MECZE W TRÓJMIEŚCIE MOŻNA IŚĆ JESZCZE W TEN WEEKEND. DLA WIELU KLUBÓW TO OSTATNIE WYSTĘPY W TYM ROKU

Czy Kowalski i Glauber zapewniają, że prawa obrona to mocna pozycja Arki?

Jacek Główczyński: Jak opowiada panu nowa rola w Arce?

Łukasz Kowalski: Nie wiem, czy jestem piłkarzem od zadań specjalnych. Trener pewnie liczy, że mogę doświadczeniem pomóc drużynie i cieszę się, że przynajmniej tyle mogę dać zespołowi. Jednak moje ambicje sięgają wyżej. Dlatego na pewno ta rola mnie nie zadowala. Nigdy nie chciałem być ratownikiem, a tym bardziej rezerwowym. W porównaniu z początkiem sezonu pozycja moja i "Glauberka" diametralnie się zmieniły. Niedawno było nie do pomyślenia, żeby trener do końca tygodnia czekał, czy Brazylijczyk się wyleczy i będzie zdolny do gry. To pokazuje, że teraz szkoleniowiec liczy bardziej na niego niż na mnie.

GLAUBER: CHCIAŁBYM W ARCE ZOSTAĆ DŁUŻEJ NIŻ TYLKO DO KOŃCA SEZONU

Rzeczywiście, gdy wchodzi pan na boisko, to drużyna otrzymuje polecenie bronienia wyniku?

Nie do końca. W Grudziądzu wszedłem na bok pomocy. Z drugiej strony wiadomo, że będę bardziej bronić niż atakować. Na pewno mam więcej zadań defensywnych. Jednak było tak, że gdy w ostatnim meczu jak i Antek Łukasiewicz wchodziliśmy w 46. minuty, to było założenie, że bronimy 1:0. Taki mecz już w Gdyni przeżyliśmy. Z Chojniczanką przez 70 minut rozpaczliwie broniliśmy wyniku i się nie udało. A teraz w drugiej połowie też stwarzaliśmy sytuacje i co najważniejsze wygraliśmy.

Zobacz, jakie gole strzelają nawet rezerwowi piłkarze Arki na treningu przed meczem z Dolcanem.



Jak sobie tłumaczycie to, że rutyniarzy coraz mniej w "11" Arki? Bo to nie tylko pan, czy wspomniany Łukasiewicz wypadli ze składu, ale Paweł Abbott nawet nie łapie się w "18"...

Szkoleniowiec jest moim znajomym od lat. Mam do niego zaufanie. Swoimi decyzjami pokazuje on, że nie ma kumpli w drużynie. Gra ten, który według jego oceny jest na daną chwilę w najlepszej dyspozycji. Jeśli drużynie nie idzie, to trener szuka zmian. Z Antkiem dostaliśmy jeszcze szanse w wyjściowym składzie w Lubinie, gdzie gładko przegraliśmy 0:4. Czy my akurat we dwóch byliśmy winni tej porażki? Ciężko mi obiektywnie ocenić, choć subiektywnie powiedziałbym, że nie. Trener podjął takie decyzje. Bronią go wyniki.

GRZEGORZ NICIŃSKI: NIE UDAJEMY, ŻE SIĘ NIE ZNAMY, ALE HIERARCHIA OBOWIĄZUJE I KAŻDY WIE, NA CO MOŻE SOBIE POZWOLIĆ

Gdy trener Niciński odsuwa piłkarza od składu, rozmawia z nim i tłumaczy swoją decyzję, czy o tym kto gra, a kto nie, dowiadujecie się na przedmeczowej odprawie?

Trener nie tłumaczy się z podejmowanych decyzji przed poszczególnymi piłkarzami. Po przegranej w Lubinie wszyscy usłyszeliśmy, że po takiej porażce muszą być zmiany. Okazało się, że wypadliśmy ze składu: ja, Antek czy Skowron. Drużyna zaczęła wygrywać, a zatem ciężko teraz wymagać od trenera, by nagle to pozmieniał i przywrócił nas do gry. Jednak, tak jak mówiłem, nie zmienia to naszego podejścia. Gdy wchodzimy z ławki, to na ile potrafimy, pomagamy drużynie. Bez względy na to co wydarzy się w dwóch najbliższych meczach, dla mnie ta runda będzie nieudana.

ŁUKASZ KOWALSKI WYPRZEDZIŁ GRZEGORZA NICIŃSKIEGO. SPRAWDŹ, W JAKIEJ HISTORYCZNEJ KLASYFIKACJI ARKI

Jeśli nie w dwóch najbliższych kolejkach to czy wiosną widzi pan dla siebie miejsce w "11" Arki?

Do "Glaubiego" ciężko się o coś przyczepić. Gra solidnie, nie robi jakiś większych błędów, a drużyna wygrywa. On czekał cierpliwie przez dół rundy na swoją szansę. Doczekał się. Teraz ja czekam. Czy się doczekam? Nie wiem. Staram się jak najlepiej. Trenerzy są na treningach i widzą jak to wygląda. Gdy wypadałem ze składu moja dyspozycja była żadna, ale teraz wydaję mi się, że dochodzę do siebie.

Zawodnik

Łukasz Kowalski

Łukasz Kowalski

ur.
1980
wzrost
183 cm
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu


Na decyzję personalne, które będzie podejmowała Arka po zakończeniu rundy, czeka pan spokojnie?

Co będzie, to będzie. Nie mam na to wpływu. Zima bywa okresem burzliwym. Nie wiem, w jakim stopniu Arka będzie chciała zmieniać kadrę. Mam nadzieje, że klub na tyle jest nauczony tym co było w przeszłości, że nie ma sensu co rundę zmieniać po 10-15 zawodników, bo to niczego dobrego nie przyniesie. Są kluby, które pokazały, że wytrzymały ciśnienie, gdy nie szło i potem zaczęły punktować.

ZAGŁOSUJ - ILE PUNKTÓW W TYM ROKU ZDOBĘDZIE JESZCZE ARKA?

Przed dwoma ostatnimi meczami tego roku robicie sobie założenie, ile punktów należy dołożyć, by ta zima była naprawdę spokojna?

Ameryki nie odkryję, jak powiem, że oba mecze chcemy wygrać. Dolcan jest bardzo nieprzyjemnym zespołem, przegrał raptem w sezonie dwa razy, bardzo mało traci bramek. Jednak my zaczęliśmy wreszcie wykorzystywać atut własnego boiska. W sobotę chcemy potwierdzić, że twierdza Gdynia nie jest tak łatwo do zdobycia jak to miało miejsce w pierwszej części sezonu.

Sandecja wydaje się łatwiejszym rywalem?

Może być to egzotyczna wycieczka - kilometrów chyba z 700, gramy 30 listopada, a zatem może być już tam porządna zima. Jednak i z tym trzeba sobie poradzić, bo chcemy mieć tych punktów jak najwięcej na koniec roku. A czy ich liczba będzie miała przełożenie na personalia i nasz byt lub niebyt w Arce, to nie ma już większego znaczenia. Myślę, że już jakieś decyzje pozapadały. Ale nie dopytujemy się o to. Chcemy wygrać te mecze, by drużyna mogła sobie spokojnie przezimować, bez względu na to co wydarzy się w niej po zakończeniu rundy.

NOWY DYREKTOR SPORTOWY W ARCE OD 1 GRUDNIA

Edward Klejdinst, nowy dyrektor sportowy Arki już rozmawiał z piłkarzami?

Był w szatni z panem Globiszem. Przywitał się z każdym. Jednak indywidualnych rozmów nie było. Myślę zresztą, że przed podejmowaniem decyzji będzie słuchał szeregu osób, które będą mu podpowiadały. Będąc na jednym meczu, nie może ocenić, kto się nadaje z obecnych piłkarzy, a kto nie. Przecież mogło się tak zdarzyć, że ktoś grał dobrze 16 meczów, a ten 17. akurat mu nie wyszedł i co ma usłyszeć do wiedzenia? Pan Klejdinst na pewno zna się na swojej pracy i tak nie będzie robić.

8. miejsce, które obecnie zajmuje Arka to pozycja, która was zadowala, zwłaszcza, gdy przypomnimy sobie, że znajdowaliście się w tej rundzie w strefie spadkowej?

Ta lokata pozwala nam już nie tak mocno oglądać się za siebie. Jednak do utrzymania tradycyjnie będzie pewnie potrzeba 36-37 punktów. Zatem jeszcze dużo nam brakuje. Ponadto fajnie byłoby dalej gonić tę czołówkę I ligi, zabierać im punktu i piąć w hierarchii. Gdynia, samo przez siebie się rozumie, że tutaj trzeba grać o awans i wyższe cele niż tylko utrzymanie. Początek sezonu brutalnie sprowadził nas do parteru, ale podnieśliśmy się i z optymizmem patrzymy naprzód.

Bardziej patrzycie w tabeli na tych co przed wami, czy mimo wszystko zerkacie, gdzie ta strefa spadkowa i jak daleko od was?

Trzy lata temu byłem w Niecieczy. Po pierwszej rundzie byliśmy wiceliderem, mieliśmy 32 punkty, a trener Radolsky powtarzał: "mówcie wszystkim, że walczycie o utrzymanie". Tak naprawdę aż do końca sezonu biliśmy się o awans do ekstraklasy. Dlatego tak po cichu myślę, że może i w Gdyni ta strategia się powiedzie.

Nie lepiej powiedzieć - dalej gramy o awans?

Teraz na pewno nie możemy myśleć o walce o awans. Strata punktowa jest duża. Jednak na górze są zespoły, które mogą złapać serię 2-3 meczów przegranych. Wówczas przy naszych wygranych, można się zbliżyć na 3-4 punkty, a wtedy wszystko otworzy się od nowa.

Typowanie wyników

ARKA Gdynia
Dolcan Ząbki

Jak typowano

62% 301 typowań ARKA Gdynia
25% 118 typowań REMIS
13% 65 typowań Dolcan Ząbki

Twoje dane

Kluby sportowe

Opinie (43) ponad 20 zablokowanych

  • Tylko Arka Gdynia!!! (8)

    W sobotę wszyscy na mecz!!!!

    • 55 19

    • 1512 (6)

      Cale pomorze:-)

      • 13 17

      • całe pomorze a na meczu 3 tys... (2)

        • 7 16

        • to i tak o 2990 wiecej niż was

          • 10 10

        • Hipokryto z wolnego jak Żuk miasta...

          Jak już spadniecie z ekstraklasy to zobaczymy po paru sezonach spędzonych w I lidze ilu was będzie chodzić. Na razie na ekstraklasie chodzi po 9 tysięcy z czego 3 tysiące to darmowe wejściówki rozdawane po zakładach pracy ludziom którzy piłką interesują się tyle co ty fizyką kwantową. A co dopiero Lechią...

          • 13 5

      • to jak lehjia maszeruje w górę tabeli? ,bo się pogubiłem :)

        • 16 6

      • lechia tez kiedys wygra (1)

        • 10 3

        • dobre .....buhahahahaah

          • 0 0

    • mam ciekawsze rzeczy do roboty niż oglądanie kopaniny na tym poziomie wśród patologi

      • 2 9

  • Seria zwycięstw trwa! W sobotę kolejna wygrana!

    Szkoda, że to już ostatni mecz w Gdyni w tym roku.

    • 41 15

  • TAG

    Dobrze Kowal się wypowiada, w pełni popieram.

    • 33 12

  • ARKA to jest potęga, ARKA najlepsza jest. (2)

    • 29 15

    • (1)

      AG cisowa?
      chyba już nieaktualne hahahaha

      • 8 14

      • Zapewniam że bardzo aktualne

        lechia tyklo w 3-krotnej przewadze podjeżdża a potem śpiewa serenady o swoich wielkich zwycięstwach....godne pożałowania

        • 10 4

  • Hossa ARKI trwa i trwać ma!!!

    • 28 10

  • Cała Gdynia za Dolcanem! (1)

    • 13 30

    • a cały Gdańsk za Arką !

      • 20 5

  • Z całym szacunkiem ale Kowal to już emeryt (1)

    Widać na boisku że brak mu sprawności. Nie powinien już wychodzić w podstawowej 11.

    • 9 4

    • w ogóle nie powinien wchodzić na boisko...

      • 5 1

  • (4)

    Przykro mi ale mimo sympatii jaką darzę Kowala to nie powinien grać w Arce. Jest strasznie słaby. Dramatycznie wolny. Szczęście że Glauber się odnalazł i gra solidnie. Dziwię się przeciwnikom że jak widzą Kowala w składzie to nie grają jego stroną. Wystarczy zrobić trzy cztery pojedynki jeden na jednego i chłop jest zajechany. Szybka kartka i strona czysta Jak poprzednio odchodził z Arki to każdy się cieszył bo był już słabiutki. Dlatego dziwiło mnie że kibice spodziewali się, że po powrocie będzie inaczej. Podobnie z Ławą. Ok. strzelił ważne i piękne bramki, ale na swojej pozycji szału nie robi. Kontry hamuje kółeczkami. Nie ma odwagi grać długich piłek na wolne pole (jedynie w meczu chyba z Pogonią po swojej bramce nabrał pewności i posłał super piłki na skrzydło), zamiast tego do najbliższego bez ryzyka. Od takiego technika z dużym doświadczeniem powinno się wymagać więcej. No ale Ława przynajmniej nie szkodzi w obronie, czego o Kowalu powiedzieć nie można. W ostatnim spotkaniu ruszał się jak junior debiutujący w seniorskiej drużynie. Zero zgrania z kolegami z obrony, biegał zagubiony. Mam nadzieję, że w zimę go odpalą i sprowadzą kogoś chociaż na poziomie Glaubera.

    • 11 1

    • Kowal po kontuzji zdaje się (1)

      co nie zmienia faktu ,że już wiele nie zwojuje.
      Ława !myślę jednak ,że się czepiasz :)

      • 0 3

      • Może i się czepiam. Ale czego mam wymagać od bardzo doświadczonego zawodnika, który jest bardzo dobry technicznie i ma spore możliwości, a gra na alibi? Jakby nie patrzeć na bramki strzelone przez Bartka to byś nie zauważył że jest na boisku. Ani nic nie daje, ani nie szkodzi. Bezbarwnie. Bramki zawodników na jego pozycji to dodatek. Tak jak nie będziemy oceniać gry Alana po przez pryzmat strzelonych bramek tylko skuteczną grę w obronie. Tak Ławę chciałbym bardziej rozliczać z odbiorów plus kluczowych podań, dobrego wyprowadzenia piłki, a nie tylko z bramek. Jednak jak napisałem. Jego gra ani na nadzwyczajny plus, ani na minus. Kowalskiego występy to natomiast sabotaż ;)

        • 3 2

    • (1)

      Glauber to też żaden wirtuoz. Strasznie nerwowo gra i bojaźliwie. Dużo strat

      • 2 4

      • taka prawda

        Ale w zestawieniu z Kowalskim (bez znaczenia czy przed czy po kiontuzji) to niebo, a ziemia. Chociaż zdaję sobię sprawę z tego że Glauber to nie jest poziom EK. Solidny 1 ligowiec

        • 3 1

  • Do przodu Areczko! (1)

    • 15 6

    • arka lostowice dobre, wlasnie tam jestescie pochowani

      • 5 9

  • Dolcan to niewygodny przeciwnik

    co wskazuje na to 11 remisów tej drużyny.
    Ostatnio właśnie Dolcan pozbawił nas złudzeń o awansie, dlatego ''zemsta'' powinna być sroga:)
    Kowal jedynie tylko na końcówki.

    • 10 3

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

Miedź Legnica
30 marca 2024, godz. 15:00
20% Miedź Legnica
35% REMIS
45% ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 26 48 61.5%
2 Artur Wielkopolski 25 44 60%
3 Sławek Surkont 27 44 55.6%
4 HENRYK GAJEWSKI 27 43 51.9%
5 Mariusz Kamiński 27 43 51.9%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 24 14 5 5 41:19 47
2 Arka Gdynia 24 13 6 5 40:24 45
3 GKS Tychy 24 13 2 9 31:27 41
4 Wisła Kraków 24 11 8 5 45:26 41
5 Motor Lublin 24 12 4 8 32:29 40
6 GKS Katowice 24 11 6 7 41:25 39
7 Wisła Płock 24 10 8 6 36:33 38
8 Miedź Legnica 24 9 9 6 35:27 36
9 Odra Opole 24 10 6 8 28:25 36
10 Górnik Łęczna 24 8 12 4 24:22 36
11 Znicz Pruszków 24 9 3 12 20:28 30
12 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 24 7 8 9 37:36 29
13 Chrobry Głogów 24 8 5 11 25:37 29
14 Stal Rzeszów 24 7 5 12 32:42 26
15 Resovia 24 7 4 13 26:43 25
16 Polonia Warszawa 24 5 7 12 29:37 22
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 24 3 9 12 18:38 18
18 Zagłębie Sosnowiec 24 2 7 15 15:37 13
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 24 kolejki

  • ARKA Gdynia - Odra Opole 2:2 (1:1)
  • LECHIA GDAŃSK - Zagłębie Sosnowiec 4:0 (1:0)
  • Polonia Warszawa - Wisła Płock 2:2 (1:1)
  • Wisła Kraków - Miedź Legnica 2:0 (0:0)
  • Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Resovia 1:4 (1:0)
  • GKS Tychy - Chrobry Głogów 1:2 (0:1)
  • Stal Rzeszów - Motor Lublin 2:1 (0:0)
  • Górnik Łęczna - Znicz Pruszków 1:1 (1:0)
  • GKS Katowice - Podbeskidzie Bielsko-Biała 5:0 (3:0)

Ostatnie wyniki Arki

86% ARKA Gdynia
8% REMIS
6% Odra Opole
Wisła Kraków
73% ARKA Gdynia
18% REMIS
9% Wisła Kraków

Relacje LIVE

Najczęściej czytane